forum.dr-kwasniewski.pl

Działy Forum => Wolne tematy => Wątek zaczęty przez: renia w 2014-12-21, 23:51:26

Tytuł: Ale z niego ziółko...
Wiadomość wysłana przez: renia w 2014-12-21, 23:51:26
Powoli przybywa... :D

http://optymalni.hol.es/porcja-wiedzy/136-katalog-ziol-polskich.html
Tytuł: Odp: Ale z niego ziółko...
Wiadomość wysłana przez: Gavroche w 2014-12-22, 08:59:08
Cebulę lubię, dziś sobie zjem :D
A czarnuszkę kiedyś jadłem, zmieloną i wymieszaną z oliwą z oliwek wierząc, że pomoże przybrać na wadze, ale do kozieradki (której jeszcze nie masz) jej daleko pod tym względem :D
Tytuł: Odp: Ale z niego ziółko...
Wiadomość wysłana przez: renia w 2014-12-22, 09:06:18
Ja czarnuszkę jadłam niedawno (i w ogóle widziałam) pierwszy raz - w kapuście kiszonej zasmażanej. Myślałam najpierw, że to jest kminek... :lol:
Tytuł: Odp: Ale z niego ziółko...
Wiadomość wysłana przez: Dasna w 2014-12-22, 09:23:50
Cytat: Gavroche w 2014-12-22, 08:59:08
Cebulę lubię, dziś sobie zjem :D
A czarnuszkę kiedyś jadłem, zmieloną i wymieszaną z oliwą z oliwek wierząc, że pomoże przybrać na wadze, ale do kozieradki (której jeszcze nie masz) jej daleko pod tym względem :D
Kozieeeeradke lubiem i ładnie pachniem. :P :P
Tytuł: Odp: Ale z niego ziółko...
Wiadomość wysłana przez: renia w 2014-12-22, 09:29:48
Nie znam. Zaraz dołączę ją do katalogu... :D

Dopiero teraz widzę, jak ja mało wiem o ziołach.... :roll:
Tytuł: Odp: Ale z niego ziółko...
Wiadomość wysłana przez: Gavroche w 2014-12-22, 09:32:53
Cytat: Dasna w 2014-12-22, 09:23:50
Cytat: Gavroche w 2014-12-22, 08:59:08
Cebulę lubię, dziś sobie zjem :D
A czarnuszkę kiedyś jadłem, zmieloną i wymieszaną z oliwą z oliwek wierząc, że pomoże przybrać na wadze, ale do kozieradki (której jeszcze nie masz) jej daleko pod tym względem :D
Kozieeeeradke lubiem i ładnie pachniem. :P :P
Sześciotygodniową kurację można przeboleć :D
Tytuł: Odp: Ale z niego ziółko...
Wiadomość wysłana przez: Zyon w 2014-12-22, 09:35:22
Czosnek i cebule wcinam na codzien, czaber rowniez, bo to polski "odpowiednik" balkanskiej czubrycy, ktory jest wlasciwie skladnikiem niemal kazdej czubrycy jaka sie u nas w pl sprzedaje. Czubryca potrafi magicznie zmieniac i ulepszac smak wielu potraw, ja uwielbiam niemal do wszystkiego :D
Tytuł: Odp: Ale z niego ziółko...
Wiadomość wysłana przez: renia w 2014-12-22, 09:46:19
Cytat: Gavroche w 2014-12-22, 09:32:53
Cytat: Dasna w 2014-12-22, 09:23:50
Cytat: Gavroche w 2014-12-22, 08:59:08
Cebulę lubię, dziś sobie zjem :D
A czarnuszkę kiedyś jadłem, zmieloną i wymieszaną z oliwą z oliwek wierząc, że pomoże przybrać na wadze, ale do kozieradki (której jeszcze nie masz) jej daleko pod tym względem :D
Kozieeeeradke lubiem i ładnie pachniem. :P :P
Sześciotygodniową kurację można przeboleć :D

Brzydki zapach? Z ust, czy ciało wydziela inną (capie kozłem? :lol:) woń?
Tytuł: Odp: Ale z niego ziółko...
Wiadomość wysłana przez: Gavroche w 2014-12-22, 09:58:32
Cytat: renia w 2014-12-22, 09:46:19
Cytat: Gavroche w 2014-12-22, 09:32:53
Cytat: Dasna w 2014-12-22, 09:23:50
Cytat: Gavroche w 2014-12-22, 08:59:08
Cebulę lubię, dziś sobie zjem :D
A czarnuszkę kiedyś jadłem, zmieloną i wymieszaną z oliwą z oliwek wierząc, że pomoże przybrać na wadze, ale do kozieradki (której jeszcze nie masz) jej daleko pod tym względem :D
Kozieeeeradke lubiem i ładnie pachniem. :P :P
Sześciotygodniową kurację można przeboleć :D

Brzydki zapach? Z ust, czy ciało wydziela inną (capie kozłem? :lol:) woń?
Oddech, pot, mocz i pewno inne wydzieliny i wydaliny, charakterystycznie zajeżdża capem :?
Tytuł: Odp: Ale z niego ziółko...
Wiadomość wysłana przez: renia w 2014-12-22, 10:17:38
Cytat: Dasna w 2014-12-22, 09:23:50
Cytat: Gavroche w 2014-12-22, 08:59:08
Cebulę lubię, dziś sobie zjem :D
A czarnuszkę kiedyś jadłem, zmieloną i wymieszaną z oliwą z oliwek wierząc, że pomoże przybrać na wadze, ale do kozieradki (której jeszcze nie masz) jej daleko pod tym względem :D
Kozieeeeradke lubiem i ładnie pachniem. :P :P

Mam..."U niektórych osób pod wpływem przetworów z kozieradki pot i łój przybiera kozi zapach."
Tytuł: Odp: Ale z niego ziółko...
Wiadomość wysłana przez: renia w 2014-12-22, 10:19:22
Cytat: Gavroche w 2014-12-22, 09:58:32
Cytat: renia w 2014-12-22, 09:46:19
Cytat: Gavroche w 2014-12-22, 09:32:53
Cytat: Dasna w 2014-12-22, 09:23:50
Cytat: Gavroche w 2014-12-22, 08:59:08
Cebulę lubię, dziś sobie zjem :D
A czarnuszkę kiedyś jadłem, zmieloną i wymieszaną z oliwą z oliwek wierząc, że pomoże przybrać na wadze, ale do kozieradki (której jeszcze nie masz) jej daleko pod tym względem :D
Kozieeeeradke lubiem i ładnie pachniem. :P :P
Sześciotygodniową kurację można przeboleć :D

Brzydki zapach? Z ust, czy ciało wydziela inną (capie kozłem? :lol:) woń?
Oddech, pot, mocz i pewno inne wydzieliny i wydaliny, charakterystycznie zajeżdża capem :?

Jeśli używa się jej w małych ilościach - jako przyprawę - to chyba takich skutków nie ma... :roll:
Tytuł: Odp: Ale z niego ziółko...
Wiadomość wysłana przez: administ w 2014-12-22, 10:28:12
A kol. cooleś jeszcze nie pisał na dobrychdzieciach, że pomorska baronowa optymalnych, nie dość że śrutuje, to jeszcze ziołami się próbuje rotować przed zgubnymi skutkami diety?  :shock:
Oj cooleś popraw się, bo zaproszenia do Ostrzyc na szkolenie unijne z zakresu DO nie dostaniesz...  8) :wink:
Tytuł: Odp: Ale z niego ziółko...
Wiadomość wysłana przez: Gavroche w 2014-12-22, 10:35:44
Cytat: renia w 2014-12-22, 10:19:22
Cytat: Gavroche w 2014-12-22, 09:58:32
Cytat: renia w 2014-12-22, 09:46:19
Cytat: Gavroche w 2014-12-22, 09:32:53
Cytat: Dasna w 2014-12-22, 09:23:50
Cytat: Gavroche w 2014-12-22, 08:59:08
Cebulę lubię, dziś sobie zjem :D
A czarnuszkę kiedyś jadłem, zmieloną i wymieszaną z oliwą z oliwek wierząc, że pomoże przybrać na wadze, ale do kozieradki (której jeszcze nie masz) jej daleko pod tym względem :D
Kozieeeeradke lubiem i ładnie pachniem. :P :P
Sześciotygodniową kurację można przeboleć :D

Brzydki zapach? Z ust, czy ciało wydziela inną (capie kozłem? :lol:) woń?
Oddech, pot, mocz i pewno inne wydzieliny i wydaliny, charakterystycznie zajeżdża capem :?

Jeśli używa się jej w małych ilościach - jako przyprawę - to chyba takich skutków nie ma... :roll:
Raczej nie, ja jadłem 2 łyżeczki pasty (zmielone nasiona plus oliwa) 2 razy dziennie.
Po tygodniu już od siebie czułem, a po dwóch się przyzwyczajałem :D
Tytuł: Odp: Ale z niego ziółko...
Wiadomość wysłana przez: renia w 2014-12-22, 10:51:58
Cytat: admin w 2014-12-22, 10:28:12
A kol. cooleś jeszcze nie pisał na dobrychdzieciach, że pomorska baronowa optymalnych, nie dość że śrutuje, to jeszcze ziołami się próbuje rotować przed zgubnymi skutkami diety?  :shock:
Oj cooleś popraw się, bo zaproszenia do Ostrzyc na szkolenie unijne z zakresu DO nie dostaniesz...  8) :wink:

Też już tym się niepokoiłam... :? Coś ten Cooleś kuleje...
W ogóle to on jest zgorzkniały :x jak ten piołun... :lol:
Tytuł: Odp: Ale z niego ziółko...
Wiadomość wysłana przez: renia w 2014-12-22, 10:54:25
Cytat: Gavroche w 2014-12-22, 10:35:44
Cytat: renia w 2014-12-22, 10:19:22
Cytat: Gavroche w 2014-12-22, 09:58:32
Cytat: renia w 2014-12-22, 09:46:19
Cytat: Gavroche w 2014-12-22, 09:32:53
Cytat: Dasna w 2014-12-22, 09:23:50
Cytat: Gavroche w 2014-12-22, 08:59:08
Cebulę lubię, dziś sobie zjem :D
A czarnuszkę kiedyś jadłem, zmieloną i wymieszaną z oliwą z oliwek wierząc, że pomoże przybrać na wadze, ale do kozieradki (której jeszcze nie masz) jej daleko pod tym względem :D
Kozieeeeradke lubiem i ładnie pachniem. :P :P
Sześciotygodniową kurację można przeboleć :D

Brzydki zapach? Z ust, czy ciało wydziela inną (capie kozłem? :lol:) woń?
Oddech, pot, mocz i pewno inne wydzieliny i wydaliny, charakterystycznie zajeżdża capem :?

Jeśli używa się jej w małych ilościach - jako przyprawę - to chyba takich skutków nie ma... :roll:
Raczej nie, ja jadłem 2 łyżeczki pasty (zmielone nasiona plus oliwa) 2 razy dziennie.
Po tygodniu już od siebie czułem, a po dwóch się przyzwyczajałem :D

:lol:

Efekt był widoczny w postaci przyrostu masy mięśniowej? :roll:
Tytuł: Odp: Ale z niego ziółko...
Wiadomość wysłana przez: Gavroche w 2014-12-22, 11:06:26
Cytat: renia w 2014-12-22, 10:54:25
Cytat: Gavroche w 2014-12-22, 10:35:44
Cytat: renia w 2014-12-22, 10:19:22
Cytat: Gavroche w 2014-12-22, 09:58:32
Cytat: renia w 2014-12-22, 09:46:19
Cytat: Gavroche w 2014-12-22, 09:32:53
Cytat: Dasna w 2014-12-22, 09:23:50
Cytat: Gavroche w 2014-12-22, 08:59:08
Cebulę lubię, dziś sobie zjem :D
A czarnuszkę kiedyś jadłem, zmieloną i wymieszaną z oliwą z oliwek wierząc, że pomoże przybrać na wadze, ale do kozieradki (której jeszcze nie masz) jej daleko pod tym względem :D
Kozieeeeradke lubiem i ładnie pachniem. :P :P
Sześciotygodniową kurację można przeboleć :D

Brzydki zapach? Z ust, czy ciało wydziela inną (capie kozłem? :lol:) woń?
Oddech, pot, mocz i pewno inne wydzieliny i wydaliny, charakterystycznie zajeżdża capem :?

Jeśli używa się jej w małych ilościach - jako przyprawę - to chyba takich skutków nie ma... :roll:
Raczej nie, ja jadłem 2 łyżeczki pasty (zmielone nasiona plus oliwa) 2 razy dziennie.
Po tygodniu już od siebie czułem, a po dwóch się przyzwyczajałem :D

:lol:

Efekt był widoczny w postaci przyrostu masy mięśniowej? :roll:
Ogólnego wzrostu masy ciała raczej.
Ważyłem z 75kg, a chciałem więcej, po dwóch miesiącach waga pokazywała +5kg i siła na treningach rosła.
Dawniej kozieradkę podawano zabiedzonym zwierzętom domowym na ogólne wzmocnienie. :D
Tytuł: Odp: Ale z niego ziółko...
Wiadomość wysłana przez: renia w 2014-12-22, 11:33:53
Cytat: renia w 2014-12-22, 10:51:58
Cytat: admin w 2014-12-22, 10:28:12
A kol. cooleś jeszcze nie pisał na dobrychdzieciach, że pomorska baronowa optymalnych, nie dość że śrutuje, to jeszcze ziołami się próbuje rotować przed zgubnymi skutkami diety?  :shock:
Oj cooleś popraw się, bo zaproszenia do Ostrzyc na szkolenie unijne z zakresu DO nie dostaniesz...  8) :wink:

Też już tym się niepokoiłam... :? Coś ten Cooleś kuleje...
W ogóle to on jest zgorzkniały :x jak ten piołun... :lol:

Pewnie mu chomąto uwiera... :?
Tytuł: Odp: Ale z niego ziółko...
Wiadomość wysłana przez: Gavroche w 2014-12-22, 20:59:34
Renia znasz tę stronkę?
http://rozanski.li/
Moim zdaniem ciekawy gość :D
Tytuł: Odp: Ale z niego ziółko...
Wiadomość wysłana przez: Radzio w 2014-12-22, 21:01:35
Cytat: admin w 2014-12-22, 10:28:12
A kol. cooleś jeszcze nie pisał na dobrychdzieciach, że pomorska baronowa optymalnych, nie dość że śrutuje, to jeszcze ziołami się próbuje rotować przed zgubnymi skutkami diety?  :shock:
Oj cooleś popraw się, bo zaproszenia do Ostrzyc na szkolenie unijne z zakresu DO nie dostaniesz...  8) :wink:

I żeby nie było. 8)

<img src="http://i.imgur.com/axXQ2Vu.jpg?1" title="source: imgur.com" /> (http://imgur.com/axXQ2Vu)
Tytuł: Odp: Ale z niego ziółko...
Wiadomość wysłana przez: Gavroche w 2014-12-22, 21:03:26
Na nogi leczą? :lol:
Tytuł: Odp: Ale z niego ziółko...
Wiadomość wysłana przez: renia w 2014-12-22, 21:10:28
Cytat: Gavroche w 2014-12-22, 20:59:34
Renia znasz tę stronkę?
http://rozanski.li/
Moim zdaniem ciekawy gość :D

Nie znałam. Ciekawe. Szkoda, że nie byłam na tej Konferencji w Toruniu... :? W marcu jadę do Wrocławia na Konferencję poświęconą tematyce zdrowotnej.
Ta stronka też ciekawa... http://www.wikalim.republika.pl/0387_ziola_jak_dzieci.html
Tytuł: Odp: Ale z niego ziółko...
Wiadomość wysłana przez: Radzio w 2014-12-22, 21:17:26
Cytat: Gavroche w 2014-12-22, 21:03:26
Na nogi leczą? :lol:

Trzebaby się zapisać. :?
Tytuł: Odp: Ale z niego ziółko...
Wiadomość wysłana przez: Gavroche w 2014-12-22, 21:19:13
Cytat: Radzio w 2014-12-22, 21:17:26
Cytat: Gavroche w 2014-12-22, 21:03:26
Na nogi leczą? :lol:

Trzebaby się zapisać. :?
Wyślesz pocztówkę? ;)
Tytuł: Odp: Ale z niego ziółko...
Wiadomość wysłana przez: Radzio w 2014-12-22, 21:21:36
Nie mam na znaczek. :D
Tytuł: Odp: Ale z niego ziółko...
Wiadomość wysłana przez: Gavroche w 2014-12-22, 21:22:30
Cytat: Radzio w 2014-12-22, 21:21:36
Nie mam na znaczek. :D
Na koszt adresata.
Tytuł: Odp: Ale z niego ziółko...
Wiadomość wysłana przez: renia w 2014-12-22, 21:26:15
Cytat: Gavroche w 2014-12-22, 20:59:34
Renia znasz tę stronkę?
http://rozanski.li/
Moim zdaniem ciekawy gość :D

Nie spodziewałam się tak wielkiej ilości ziół rosnących w Polsce.
Myślałam, że setki, ale nie tysiące. Nie mam szans na poznanie wszystkich... :roll: :?
Tytuł: Odp: Ale z niego ziółko...
Wiadomość wysłana przez: Radzio w 2014-12-22, 21:27:48
 :mrgreen:
Nie znam adresu. :D
Tytuł: Odp: Ale z niego ziółko...
Wiadomość wysłana przez: Gavroche w 2014-12-22, 21:28:51
Cytat: Radzio w 2014-12-22, 21:27:48
:mrgreen:
Nie znam adresu. :D
Na poste restante  :D
Tytuł: Odp: Ale z niego ziółko...
Wiadomość wysłana przez: Blackend w 2014-12-22, 21:36:49
A konta jeszcze nie mają żeby emaila wysłać? ;)
Tytuł: Odp: Ale z niego ziółko...
Wiadomość wysłana przez: Radzio w 2014-12-23, 07:09:10
Cytat: Blackend w 2014-12-22, 21:36:49
A konta jeszcze nie mają żeby emaila wysłać? ;)

Wolą na postecośtam. ;) Znaczy "jak sobie ktośtam kce". :lol:

Cytat: Gavroche w 2014-12-22, 21:28:51
Cytat: Radzio w 2014-12-22, 21:27:48
:mrgreen:
Nie znam adresu. :D
Na poste restante  :D

poste cośtam też nie mam. :mrgreen:
Tytuł: Odp: Ale z niego ziółko...
Wiadomość wysłana przez: Gavroche w 2014-12-23, 08:42:47
Ja teź nie:
http://pl.m.wikipedia.org/wiki/Poste_restante
:lol:
Tytuł: Odp: Ale z niego ziółko...
Wiadomość wysłana przez: Radzio w 2014-12-23, 09:14:45
Wygodnego wiki poste też nie mam. :mrgreen:
Tytuł: Odp: Ale z niego ziółko...
Wiadomość wysłana przez: renia w 2014-12-23, 20:06:04
Aronia dołączyła do zbioru...

(http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/a/a4/800px-Aronia_melanocarpa.jpg/250px-800px-Aronia_melanocarpa.jpg)

Aronia zawiera:
Witaminy (C, B2, B6, E, P, PP, prowitamina A);
Związki mineralne (np. molibden, mangan, miedź, bor, jod i kobalt);
Polifenole (organiczne związki chemiczne z grupy fenoli, które wykazuje silne działanie przeciwutleniające i zmniejsza szansę wystąpienia chorób układu krwionośnego i raka.);
Antocyjany (owoce aronii to jedno z najbogatszych źródeł związków antyoksydacyjnych (antocyjanów) w przyrodzie. że aroniowe jagody wykazują najsilniejsze działanie przeciwutleniające, jakie kiedykolwiek zarejestrował człowiek) - aż 500 mg na każde 100 g owoców;
Katechiny (związki z grupy flawonoidów, o właściwościach przeciwutleniających, w które bogata jest również zielona herbata);
Taniny (znane z czerwonego wina);
Kwasy i inne związki.

O wysokiej zawartości antocyjanów świadczy to, że nawet po stukrotnym rozcieńczeniu sok z aronii zachowuje różową barwę. Owoce uwalniają organizm od toksyn, są pomocne w leczeniu chorób krążenia, chronią przed zawałami serca, miażdżycą, udarami mózgu, chorobami neurodegeneracyjnymi, obniżają ciśnienie krwi, wzmacniają ściany naczyń krwionośnych, przeciwdziałają krwawieniu (np. z żołądka w chorobie wrzodowej), zmniejszają też napięcie nerwowe i stres. uodparnia skórę na promieniowanie UV, i łagodzi dolegliwości w chorobach trzustki i wątroby.
Tytuł: Czosnek niedźwiedzi
Wiadomość wysłana przez: renia w 2014-12-27, 23:58:09
Niezły... :roll:

http://optymalni.hol.es/porcja-wiedzy/136-katalog-ziol-polskich.html?showall=&start=1
Tytuł: Odp: Ale z niego ziółko...
Wiadomość wysłana przez: Gavroche w 2014-12-28, 08:21:52
Faktycznie niezły.
Lubię zwykły czosnek, ale ze względów towarzyskich rzadko jadam.
A jak ten się ma zapachowo, Zyon, na pewno wie. :D

Narobiłaś mi smaka z tymi ziołami i zamówiłem sobie na dwumiesięczną kurację:
-buzdyganek ziemny
-kozieradka
-maca
-ziele owsa
-pieprz
Taką mieszankę w odpowiednich proporcjach skapsułkowali mi w żelatynę i viola! :D
Tytuł: Odp: Ale z niego ziółko...
Wiadomość wysłana przez: renia w 2014-12-28, 08:38:49
Chcesz tę mieszankę stosować wewnętrznie? Zioła do picia? Na co one mają działać?

O tym buzdyganku ziemnym nie słyszałam... :roll:
Tytuł: Odp: Ale z niego ziółko...
Wiadomość wysłana przez: Gavroche w 2014-12-28, 08:42:06
Nie, no kapsułki do łykania :D
http://rozanski.li/?p=439
Tytuł: Odp: Ale z niego ziółko...
Wiadomość wysłana przez: renia w 2014-12-28, 08:43:59
Zastanawiam się dlaczego zioła, mające tak szerokie spektrum działania (i nawet silne), są tak słabo wykorzystywane w leczeniach i profilaktyce chorób... Spożycie leków chemicznych by zmalało....i tu chyba sobie sama odpowiedziałam... :roll:
Tytuł: Odp: Ale z niego ziółko...
Wiadomość wysłana przez: administ w 2014-12-28, 08:45:54
Bo to "szerokie spektrum działania" przez stężenie substancji czynnej w zielsku jest często czysto teoretyczne!  :? :lol:
Zabójczych jest tylko kilka roślin w Polsce.  :wink: :mrgreen:
Reszta ledwie podtruwa i to głównie wątrobę, dając efekty "lecznicze"...  :D
Tytuł: Odp: Ale z niego ziółko...
Wiadomość wysłana przez: renia w 2014-12-28, 08:49:24
Uważasz, że zioła nie maja takiego działania, jak im przypisują? :roll:
Np. moja mama leczyła nam przeziębienia herbatą lipowĄ i syropem z cebuli i było OK. :D
Tytuł: Odp: Ale z niego ziółko...
Wiadomość wysłana przez: administ w 2014-12-28, 08:54:16
Nie wiem, bo mnie to nie interesuje, ale teraz w OSO macie eksperta od tych spraw, to do niego najlepiej kierować zapytania w sprawie ziół.  :wink:  :D
Tytuł: Odp: Ale z niego ziółko...
Wiadomość wysłana przez: renia w 2014-12-28, 08:54:49
Cytat: admin w 2014-12-28, 08:45:54
Bo to "szerokie spektrum działania" przez stężenie substancji czynnej w zielsku jest często czysto teoretyczne!  :? :lol:
Zabójczych jest tylko kilka roślin w Polsce.  :wink: :mrgreen:
Reszta ledwie podtruwa i to głównie wątrobę, dając efekty "lecznicze"...  :D

Taki psikus Natury...... :roll: :?
Tytuł: Odp: Ale z niego ziółko...
Wiadomość wysłana przez: administ w 2014-12-28, 08:55:57
Tu tylko na podbiał, naparstnicę i wilczą jagodę trzeba uważać, resztą można się paść do woli z różnym skutkiem.  :D
Tytuł: Odp: Ale z niego ziółko...
Wiadomość wysłana przez: renia w 2014-12-28, 08:56:23
Cytat: admin w 2014-12-28, 08:54:16
Nie wiem, bo mnie to nie interesuje, ale teraz w OSO macie eksperta od tych spraw, to do niego najlepiej kierować zapytania w sprawie ziół.  :wink:  :D


Kogo masz na myśli? :roll:
Tytuł: Odp: Ale z niego ziółko...
Wiadomość wysłana przez: administ w 2014-12-28, 08:57:41
Kooleś Ci podpowie, bo widzę, że lepiej zorientowany co się w OSO dzieje niż Zarząd!  :shock:  :lol:
Tytuł: Odp: Ale z niego ziółko...
Wiadomość wysłana przez: renia w 2014-12-28, 08:57:52
Cytat: Gavroche w 2014-12-28, 08:21:52
Faktycznie niezły.
Lubię zwykły czosnek, ale ze względów towarzyskich rzadko jadam.
A jak ten się ma zapachowo, Zyon, na pewno wie. :D

Narobiłaś mi smaka z tymi ziołami i zamówiłem sobie na dwumiesięczną kurację:
-buzdyganek ziemny
-kozieradka
-maca
-ziele owsa
-pieprz
Taką mieszankę w odpowiednich proporcjach skapsułkowali mi w żelatynę i viola! :D

To na przyrost masy ma być, czy masz jakieś problemy... :roll: :mrgreen:
Tytuł: Odp: Ale z niego ziółko...
Wiadomość wysłana przez: renia w 2014-12-28, 08:58:28
Cytat: admin w 2014-12-28, 08:57:41
Kooleś Ci podpowie, bo widzę, że lepiej zorientowany co się w OSO dzieje niż Zarząd!  :shock:  :lol:

W takim razie zajrzę na DD.... :roll:
Tytuł: Odp: Ale z niego ziółko...
Wiadomość wysłana przez: renia w 2014-12-28, 08:59:33
Ale coś on pisał o Jerzym Ziębie....O to chodzi? Ale on (Zięba) stosuje ŻO, ale nie jest w OSO...
Tytuł: Odp: Ale z niego ziółko...
Wiadomość wysłana przez: administ w 2014-12-28, 09:00:08
Cytat: renia w 2014-12-28, 08:58:28
W takim razie zajrzę na DD.... :roll:

O właśnie!  :D
Tam są zawsze informacje z pierwszej ręki...  :wink:
Tytuł: Odp: Ale z niego ziółko...
Wiadomość wysłana przez: renia w 2014-12-28, 09:02:07
Dlatego tam jeszcze od czasu do czasu zaglądam. I przy okazji dowiaduję się stamtąd co jem i co robię... :lol:
Tytuł: Odp: Ale z niego ziółko...
Wiadomość wysłana przez: Gavroche w 2014-12-28, 09:12:17
Cytat: renia w 2014-12-28, 08:57:52
Cytat: Gavroche w 2014-12-28, 08:21:52
Faktycznie niezły.
Lubię zwykły czosnek, ale ze względów towarzyskich rzadko jadam.
A jak ten się ma zapachowo, Zyon, na pewno wie. :D

Narobiłaś mi smaka z tymi ziołami i zamówiłem sobie na dwumiesięczną kurację:
-buzdyganek ziemny
-kozieradka
-maca
-ziele owsa
-pieprz
Taką mieszankę w odpowiednich proporcjach skapsułkowali mi w żelatynę i viola! :D

To na przyrost masy ma być, czy masz jakieś problemy... :roll: :mrgreen:
Pamiętaj, że część "cudownych właściwości" opisywanych w necie to pobożne życzenia.
Poza tym zioła się bardzo różnią w zależności od pochodzenia, gleby, sposobu uprawy, zbioru, przechowywania itp.
Ja zamawiam wyciągi wodno-alkoholowe standaryzowane zwykle na 20-40% danego składnika (takie stężenie nie budzi moich wątpliwości w przeciwieństwie do napisu: 95% saponin i jest w miarę tanie) i biorę odpowiednią ilość.
Ten zestaw już kiedyś zażywałem i nic spektakularnego nie daje, lepiej się śpi, szybciej regeneruje, więcej energii i wigoru.
Jednak saponiny i sterole roślinne nie są obojętne dla zdrowia, więc nie robię długich ciągów, 6-8 tygodni i szlus :D
Kawa i herbata, to też ziółka, nie?
A spożywanie roślin i minerałów w celach leczniczych ma długą tradycję:
https://culturovo.pl/artykuly/pdf,2352
:D
Tytuł: Odp: Ale z niego ziółko...
Wiadomość wysłana przez: renia w 2014-12-28, 09:19:07
Właśnie, niektóre substancje z ziół rozpuszczają się tylko w alkoholach i w postaci herbatek nie działają.
Tytuł: Odp: Ale z niego ziółko...
Wiadomość wysłana przez: Gavroche w 2014-12-28, 09:23:28
Cytat: renia w 2014-12-28, 09:19:07
Właśnie, niektóre substancje z ziół rozpuszczają się tylko w alkoholach i w postaci herbatek nie działają.
Domowy sposób to zwilżenie roślin wódką lub spirytusem, potrzymanie kilka-kilkanaście minut pod przykryciem, a potem tradycyjne zaparzanie. 8)
Tytuł: Odp: Ale z niego ziółko...
Wiadomość wysłana przez: administ w 2014-12-28, 09:24:37
Ale sama wódka, czy spirytus działają równie pozytywnie przy stosownym dozowaniu.
A ocet jeszcze lepiej, dlatego jest tak "naukowo" tuczący.  8)
Tytuł: Odp: Ale z niego ziółko...
Wiadomość wysłana przez: renia w 2014-12-28, 09:26:58
A ocet winny jest wskazany...? :roll:
Tytuł: Odp: Ale z niego ziółko...
Wiadomość wysłana przez: Gavroche w 2014-12-28, 09:27:18
Cytat: admin w 2014-12-28, 09:24:37
Ale sama wódka, czy spirytus działają równie pozytywnie przy stosownym dozowaniu.
A ocet jeszcze lepiej, dlatego jest tak "naukowo" tuczący.  8)
Tradycja pokazuje, źe nalewki są bardzo pomocne w różnych sytuacjach :D
Alkohol podobno konserwuje wit C i naparsteczek porzeczkówki jest cennym dodatkiem zimą...
Tytuł: Odp: Ale z niego ziółko...
Wiadomość wysłana przez: Gavroche w 2014-12-28, 09:27:50
Cytat: renia w 2014-12-28, 09:26:58
A ocet winny jest wskazany...? :roll:
Jak winny, to raczej skazany :lol:
Tytuł: Odp: Ale z niego ziółko...
Wiadomość wysłana przez: renia w 2014-12-28, 09:29:54
 :lol:
Tytuł: Odp: Ale z niego ziółko...
Wiadomość wysłana przez: administ w 2014-12-28, 09:31:21
Z octu wyjdzie wszystko z wyjątkiem pierścieni.  :D
Dlatego ocet jest podstawowym i uniwersalnym metabolitem.
Z tłuszczu powstaje i w tłuszcz się zamienia.  :wink: :mrgreen:
Tytuł: Odp: Ale z niego ziółko...
Wiadomość wysłana przez: renia w 2014-12-28, 09:33:44
Czyli co? Dobry czy zły? Winny? :lol:
Tytuł: Odp: Ale z niego ziółko...
Wiadomość wysłana przez: Radzio w 2014-12-28, 10:18:47
Cytat: admin w 2014-12-28, 08:45:54
Bo to "szerokie spektrum działania" przez stężenie substancji czynnej w zielsku jest często czysto teoretyczne!  :? :lol:
Zabójczych jest tylko kilka roślin w Polsce.  :wink: :mrgreen:
Reszta ledwie podtruwa i to głównie wątrobę, dając efekty "lecznicze"...  :D

Ćpający tego nie zaakceptują, ci co ćpali i będą ćpali z resztą też. :lol: :wink: :mrgreen:
Tak ponoć jest, gdy moc struchleje. ;) :D


Cytat: renia w 2014-12-28, 09:33:44
Czyli co? Dobry czy zły? Winny? :lol:

Do odzyskiwania higieny, niekoniecznie po ziołach- rewelacja. :lol: ;)
Tytuł: Odp: Ale z niego ziółko...
Wiadomość wysłana przez: administ w 2014-12-28, 11:21:53
Marychnę powinni jak najszybciej zalegalizować i górnikom oraz innym niezadowolonym z komunii w deputacie zadawać, aby do stolicy nie jeździli bruk wyrywać.  8)  :wink:
Tytuł: Odp: Ale z niego ziółko...
Wiadomość wysłana przez: Radzio w 2014-12-28, 12:07:16
"Wungiel" by przywieźli i nim ciepali, to może Naród by jeszcze pobłogosławił jakim dobrym słowem. 8)
Ale nie, tak na pusto gonią i za gotowe się biorą. ;)
Tytuł: Odp: Ale z niego ziółko...
Wiadomość wysłana przez: Blackend w 2014-12-28, 12:23:35
Nie chcą górnictwa prywatyzować, które by wszystkim na dobre wyszło, bo bardzo chcą rządzić, to niech sobie rządzą, a w podzięce tylko kolejne roszczenia i najazdy na Warszawę dostaną.  :mrgreen:
Tytuł: Odp: Ale z niego ziółko...
Wiadomość wysłana przez: Radzio w 2014-12-28, 12:36:16
A to niech owe górnictwo samo się sprywatyzuje, kiedy takie silne, że wiosną najazdy zamierza. ;) :lol:
Tytuł: Odp: Ale z niego ziółko...
Wiadomość wysłana przez: renia w 2014-12-28, 12:42:05
Cytat: admin w 2014-12-28, 11:21:53
Marychnę powinni jak najszybciej zalegalizować...

Przecież rząd "musi" dbać o mafie i swoje prywatne kieszenie...
Może sami się boją taki ruch zrobić... :roll: :twisted:
Tytuł: Odp: Ale z niego ziółko...
Wiadomość wysłana przez: Gavroche w 2014-12-28, 12:48:46
Cytat: renia w 2014-12-28, 12:42:05
Cytat: admin w 2014-12-28, 11:21:53
Marychnę powinni jak najszybciej zalegalizować...

Przecież rząd "musi" dbać o mafie i swoje prywatne kieszenie...
Może sami się boją taki ruch zrobić... :roll: :twisted:
Bo u nas źli są w mafii, a dobrzy w rządzie, znaczy chcą, żeby tak było :lol:
A tu rzeczywistość skrzeczy i rozdziału żadnego nie ma, Japończycy przynajmniej nie udają, że Yakuza jest taka niepotrzebna :D
Tytuł: Odp: Ale z niego ziółko...
Wiadomość wysłana przez: renia w 2014-12-28, 12:50:37
U nas legalna mafia kryje tą nielegalną...i obie dobrze żyją.
Tytuł: Odp: Ale z niego ziółko...
Wiadomość wysłana przez: Gavroche w 2014-12-28, 12:54:02
Wszędzie tak jest, inaczej nie da rady, natura nie lubi pustki :D
http://www.polska-azja.pl/2011/06/20/przestepczosc-zorganizowana-w-japonskim-wydaniu-%E2%80%93-yakuza/
Tytuł: Odp: Ale z niego ziółko...
Wiadomość wysłana przez: Radzio w 2014-12-28, 13:10:05
W tym przypadku natura to może, sobie lubić lub nie. :lol:
Tytuł: Odp: Ale z niego ziółko...
Wiadomość wysłana przez: Gavroche w 2014-12-28, 13:18:23
Cytat: Radzio w 2014-12-28, 13:10:05
W tym przypadku natura to może, sobie lubić lub nie. :lol:
Znaczy co?
To jednak Kosmosi nas ukształtowali? :shock:
Tytuł: Odp: Ale z niego ziółko...
Wiadomość wysłana przez: Radzio w 2014-12-28, 13:32:04
Was, pewnie tak. :lol:
Tytuł: Odp: Ale z niego ziółko...
Wiadomość wysłana przez: Gavroche w 2014-12-28, 13:39:34
Tu nie ma nas i was, a przypadkiem Ciebie :lol:
Zmienność osobnicza jest duża, ale wszyscy kiedyś machaliśmy witką w praoceanie, chyba, że Kosmosi...
A skoro stworzyła nas adaptacja, wszystko co robimy jest naturalne, nawet jeśli spaczone ;)
Tytuł: Odp: Ale z niego ziółko...
Wiadomość wysłana przez: Radzio w 2014-12-28, 14:05:58
No popa, roboty więc jest huk, a tutu ponoć nudą straszą. :D
A mię uczono, uczono, aż nauczono, abym wszystko co mogę robił dobrze, albo wcale. 8) aboabo
W porę więc się zorientowałem o co cho. :lol: :lol:
Tytuł: Odp: Ale z niego ziółko...
Wiadomość wysłana przez: Gavroche w 2014-12-28, 14:10:01
Taaa, może jednak lepiej wprowadzić podział wy/my? :lol:
Tytuł: Odp: Ale z niego ziółko...
Wiadomość wysłana przez: Radzio w 2014-12-28, 14:16:47
Nie ma potrzeby, ktoś Twój pomysł wyprzedził. :lol:
My i Wy jak się weźmiemy, to przypadkiem ja to zrobię. :lol: :lol: ... a, jeszcze brat :lol:.  Naaa przykład! :lol: :lol: :lol:
Tytuł: Odp: Ale z niego ziółko...
Wiadomość wysłana przez: administ w 2014-12-28, 14:56:48
Cytat: Radzio w 2014-12-28, 14:05:58
No popa, roboty więc jest huk, a tutu ponoć nudą straszą.

Bo od roboty są roboty Radziu, a na nudę to trzeba sobie zasłużyć...  8)  :wink:
Większość fiksuje, gdy w każdy dzień same niedziele ma.  :lol:
Tytuł: Odp: Ale z niego ziółko...
Wiadomość wysłana przez: Radzio w 2014-12-28, 15:04:55
Okropność. Ale taka to bidna sobie służba dla bogatego i pewnikiem nie będzie inaczej. :wink: :mrgreen:
Jeżeli miska pozwoli, a ta łaskawa bywa, jak nic. :lol:
Tytuł: Odp: Ale z niego ziółko...
Wiadomość wysłana przez: administ w 2014-12-28, 15:08:10
No wiesz, nie każdego stać na panią od uciech duchowych dla przykładu...  :?
Dlatego się żenią, bo globalnie taniej wychodzą te uciechy.  8)  :wink: :mrgreen:
Tytuł: Odp: Ale z niego ziółko...
Wiadomość wysłana przez: Radzio w 2014-12-28, 15:14:37
To wyrwa w kontekście, nie włażę w nią. :lol: :lol: :lol: :wink: :mrgreen:
Tytuł: Odp: Ale z niego ziółko...
Wiadomość wysłana przez: Blackend w 2014-12-28, 16:53:57
Cytat: admin w 2014-12-28, 15:08:10
No wiesz, nie każdego stać na panią od uciech duchowych dla przykładu...  :?
Dlatego się żenią, bo globalnie taniej wychodzą te uciechy.  8)  :wink: :mrgreen:

No ale potem narzekają, że miało być tanio, a jednak drożej to wychodzi. ;)  :lol:
Tytuł: Odp: Ale z niego ziółko...
Wiadomość wysłana przez: Blackend w 2014-12-28, 16:58:30
Cytat: Radzio w 2014-12-28, 12:36:16
A to niech owe górnictwo samo się sprywatyzuje, kiedy takie silne, że wiosną najazdy zamierza. ;) :lol:

A co będą Dudy i całe prezesostwo wraz z rodzinami robić? Przecież na bezrobotne nie pójdą, bo im nie starczy na wydatki.  :lol:
Tytuł: Odp: Ale z niego ziółko...
Wiadomość wysłana przez: renia w 2014-12-28, 16:59:56
Cytat: Gavroche w 2014-12-28, 12:48:46
Cytat: renia w 2014-12-28, 12:42:05
Cytat: admin w 2014-12-28, 11:21:53
Marychnę powinni jak najszybciej zalegalizować...

Przecież rząd "musi" dbać o mafie i swoje prywatne kieszenie...
Może sami się boją taki ruch zrobić... :roll: :twisted:
Bo u nas źli są w mafii, a dobrzy w rządzie, znaczy chcą, żeby tak było :lol:
A tu rzeczywistość skrzeczy i rozdziału żadnego nie ma, Japończycy przynajmniej nie udają, że Yakuza jest taka niepotrzebna :D

A czym różni się rząd od mafii... :roll:
Tytuł: Odp: Ale z niego ziółko...
Wiadomość wysłana przez: Blackend w 2014-12-28, 17:03:04
Tym, że jedni z nich mają silniejszy aparat przemocy.  :D
Tytuł: Odp: Ale z niego ziółko...
Wiadomość wysłana przez: renia w 2014-12-28, 17:04:17
...i jedni biorą haracz legalnie, drudzy nielegalnie... :roll:
Tytuł: Odp: Ale z niego ziółko...
Wiadomość wysłana przez: Radzio w 2014-12-28, 17:08:25
Cytat: Blackend w 2014-12-28, 17:03:04
Tym, że jedni z nich mają silniejszy aparat przemocy.  :D

Nie spiesz się. Wolniej jedziesz ... wiadomo. ;) :lol: :lol: :lol:
Tytuł: Odp: Ale z niego ziółko...
Wiadomość wysłana przez: Radzio w 2014-12-28, 17:08:45
Nu da. :lol: :lol: :lol:
Tytuł: Odp: Ale z niego ziółko...
Wiadomość wysłana przez: Blackend w 2014-12-28, 17:17:01
Cytat: renia w 2014-12-28, 17:04:17
...i jedni biorą haracz legalnie, drudzy nielegalnie... :roll:

No właśnie ta legalność od siły przemocy zależy.  8)
Tytuł: Odp: Ale z niego ziółko...
Wiadomość wysłana przez: renia w 2014-12-28, 17:20:36
Silniejszy zawsze ma rację... :evil: i sami pod siebie przepisy tworzą...
I jeszcze immunitety mają....
Tytuł: Odp: Ale z niego ziółko...
Wiadomość wysłana przez: Blackend w 2014-12-28, 17:27:36
W tym sęk, ale tak było, jest i będzie, i czasami to nieźle działa, a czasami gorzej.  8)