forum.dr-kwasniewski.pl

Działy Forum => Żywienie Optymalne => Wątek zaczęty przez: Halina Ch. w 2006-06-02, 10:16:33

Tytuł: Olej Lorenza.
Wiadomość wysłana przez: Halina Ch. w 2006-06-02, 10:16:33
Zastanawiam się czy taki olej mógłby być wykorzystywany również w leczeniu wczesnego sadium leczenia SM? Choroby są podobne - rozpad osłonek mielinowych.

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,53600,2823304.html
Tytuł: Odp: Olej Lorenza.
Wiadomość wysłana przez: sabina w 2006-06-02, 11:00:48
"Sukces"  olejów wynika z tego, że to tłuszcz. Napijesz się oleju i nie masz ochoty na węglowodany, zmienia się proporcja BTW i jest efekt leczniczy - WYNIKAJĄCY z proporcji BTW. Czy w takiej sytuacji masło, śmietana, śnietanka nie są smaczniejszym źródłem tłuszczu? :shock: :!: :!: :!:
Tytuł: Odp: Olej Lorenza.
Wiadomość wysłana przez: Halina Ch. w 2006-06-02, 11:35:49
Poniekąd masz rację bo w tak odżywianym organiźmie żadne SM się nie pojwi.
Ale soro już jest?
Tytuł: Odp: Olej Lorenza.
Wiadomość wysłana przez: Tomkiewicz w 2006-06-02, 13:19:43
  Pisałem o tym dawno temu. "Olej Lorenza" to film oparty na autentycznych wydarzeniach, kiedy doszło do wyleczenia dziecka, które cierpiało na aminoleukodystrofię. Lekarze dzieciaka skazali, gdy tymczasem ojciec wymyślił miksturę ze sporym udziałem oleju. Ciekawe jest , że ten termin - "Olej Lorenza" funkcjonuje już poza wydarzeniami z filmu.

  Warto oglądnąć. Bruforda zachęcam szczególnie

Tomek
Tytuł: Odp: Olej Lorenza.
Wiadomość wysłana przez: Bruford w 2006-06-02, 14:48:17
Cytat: Tomkiewicz w 2006-06-02, 13:19:43
  Pisałem o tym dawno temu. "Olej Lorenza" to film oparty na autentycznych wydarzeniach, kiedy doszło do wyleczenia dziecka, które cierpiało na aminoleukodystrofię. Lekarze dzieciaka skazali, gdy tymczasem ojciec wymyślił miksturę ze sporym udziałem oleju. Ciekawe jest , że ten termin - "Olej Lorenza" funkcjonuje już poza wydarzeniami z filmu.

  Warto oglądnąć. Bruforda zachęcam szczególnie

Tomek

Film oglądałem.Niestety, jak wskazują gołe fakty , do żadnego wyleczenia nie doszło.
Tytuł: Odp: Olej Lorenza.
Wiadomość wysłana przez: SzymonNM100 w 2006-06-02, 14:54:06
Dlaczego?
Tytuł: Odp: Olej Lorenza.
Wiadomość wysłana przez: baska w 2006-06-02, 15:16:31
Cytat: SzymonNM100 w 2006-06-02, 14:54:06
Dlaczego?
Pewnie dlatego, ze musial juz zawsze pic ten olej...
Ale niech sie wypowie Bruford
Tytuł: Odp: Olej Lorenza.
Wiadomość wysłana przez: SzymonNM100 w 2006-06-02, 15:34:50
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,53600,2823304.html
http://www.mp.pl/artykuly/index.php?aid=13416&_tc=7DC1D7F41597451C9015D7F3C49B2BCF

Wyleczenie wyleczeniem, ale profilaktyka fajna rzecz- choćby i tłuszczem
Tytuł: Odp: Olej Lorenza.
Wiadomość wysłana przez: lekarka w 2006-06-24, 18:12:21
Profilaktyka tłuszczem - Tak.
Ciekawe w jakich dawkach pił/pije ten olej. Może jest w "okolicach" DO.
Co do SM - proszę wszystkich, którzy mają ten problem, o sprawdzenie czy rzeczywiście produkty mleczne (od masła po sery i śmietanę)
jadane 1x w tygodniu wywołują reakcję późną(pogorszenie po 24-48 godz.). W inne dni trzebaby stosować boczki, smalce, jaja/żółtka,ziemniaki,warzywa
Tytuł: Odp: Olej Lorenza.
Wiadomość wysłana przez: baska w 2006-06-24, 18:38:58
Sprawdze, z mlekiem to zaden problem, ze smietana tez dam rade, bo nie chce mi sie chodzic po nia na rynek, najgorzej bedzie z maslem. Codziennie jem zoltka na masle, uwielbiam takie sniadanko. Ale sprawdze. Nie wiem czy to cos pokaze, bo nie mam zadnych pogorszen. A moze bede jak "mlody bog" ;) Byloby super. Od poniedzialku nie jadam produktow mlecznych i zbozowych. O skutkach napisze.
Tytuł: Odp: Olej Lorenza.
Wiadomość wysłana przez: lekarka w 2006-06-24, 22:16:36
Baśka:
obserwuj. Po 4 dobach najdalej powinny zniknąć objawy "locus minoris resistentiae"(każdy ma swoje miejsce słabsze). By dopełnic warunków eliminacji trzeba masło też zamienić na smalec/boczek/olej/majonez,co chcesz. Zamiana masła na ghee nie działa. Jestem w trakcie sprawdzanioa -dlaczego.Prowokacja - zjedzenie czegoś mlecznego(śmietany, itp.) po proponuję mni. 5 dobach. Obseruj przewód pokarmowy do 2 godz po śmietanie(próba powinna być wg alergologów na mleko(0,5litra), ale już dawno odeszłam od Ich propozycji, tworzę swoje). Zajmuję się dietami od 18 lat.Po dobrym(dawce,zawartości pokarmie)powinna być cisza w jelitach. ponowna próba na mleczne po znów min. 5 dobach.Lepsze 7 dniowe interwały(dla przejrzystości reakcji).Dziękuję za chęć współpracy. Czekam na efekty.Jeżeli śmietanę jadałaś codziennie (nawet łyżeczkę) obserwuj 2 i 3 i 4 ty dzień bez wszystkich mlecznych. Proszę o relację.Piąta doba rano powinna być O.K.
Tytuł: Odp: Olej Lorenza.
Wiadomość wysłana przez: Halina Ch. w 2006-06-26, 16:33:08
Cytat: lekarka w 2006-06-24, 18:12:21
Profilaktyka tłuszczem - Tak.
Co do SM - proszę wszystkich, którzy mają ten problem, o sprawdzenie czy rzeczywiście produkty mleczne (od masła po sery i śmietanę)
jadane 1x w tygodniu wywołują reakcję późną(pogorszenie po 24-48 godz.). W inne dni trzebaby stosować boczki, smalce, jaja/żółtka,ziemniaki,warzywa

Od paru tygodni odstawiłam chleb razowy 25 g dziennie  (co ciekawe to jadłospis układała mi dietetyczka w porozumieniu z lekarzem opty), efekt pozytywny  ale intymny więc publicznie go nie poruszam.
Od paru dni nie używam nabiału o skutkach napiszę.
Mam pytanie czy w lepiej suplementować? chodzi mi głównie o vit B, żółtek dziennie zjadam 3 szt, więcej nie mogę.Zjadam też wątrobę i móżdzek 150-200 g tygodniowo.
Jestem w trakcie wykonywania testów alergicznych.
Tytuł: Odp: Olej Lorenza.
Wiadomość wysłana przez: lekarka w 2006-06-26, 21:55:03
Jestem przeciwniczką suplementowania.Uważam, że suplementacja to zbędne wydawanie pieniędzy.W analizie włosa wychodzi rzeczywiście profil - co się jada(mogę powiedzieć po analizie włosa co osoba jada).Jak nie stosuje się wysokoprzetworzonych produktów za często - braki mikroelementow nie powinny zaistniec. Ja pijam różne zioła (co się nawinie, te które mi smakują). Nie lubię też podawać witaminy B (zwiększa obrót w mitochondriach, służy do prawidłowego przebiegu cyklu Krebsa).Generalnie tylko dieta i psychoterapia.Tak mam.Wszystko da się w ten sposób wyleczyc. Nie odrasta jedynie ręka (nie miałam takiego pacjenta,żartuję). Dziś do poradni przyszło do Mnie młode małżeństwo z HIV, oboje byli na nibyoptymalnaj(chleb pelnoziarnisty własnego wypieku,smietana itp.) od 5 lat.Zarazili się Bóg wie kiedy.Chyba sex z partnerem przedmałżeńskim.Dzieci mogą mieć jedynie z zapłodnienia in vitro.In vitro jest niemożliwe z takimi wynikami(?).Zleciłam im DO na smalcu,jajach,wątróbkach, ziemniakach itp.Po miesiącu zrobię kontrolę. Bardzo chcę im pomóc.Ile przypadków serokonwersji HIV opisano na świecie?
Tytuł: Odp: Olej Lorenza.
Wiadomość wysłana przez: Bruford w 2006-06-27, 15:14:54
Cytat: lekarka w 2006-06-26, 21:55:03
.Po miesiącu zrobię kontrolę. Bardzo chcę im pomóc.Ile przypadków serokonwersji HIV opisano na świecie?

Chyba nie oczekujesz serokonwersji po smalcu?
Tytuł: Odp: Olej Lorenza.
Wiadomość wysłana przez: lekarka w 2006-06-27, 16:06:55
Cieszę się, że odpowiedziałeś.Rzeczywiście uzyskanie serokonwersji po smalcu wymagałoby przynajmniej odnotowania.Nie mówiąc o tłumach dziennikarzy z całego świata.
Mam udokumentowaną serokonwersję HBV, wiem,że to nie to samo.
Tytuł: Odp: Olej Lorenza.
Wiadomość wysłana przez: lekarka w 2006-07-02, 11:55:18
Do Lekarzy
U tego Anglika ta serokonwersja wystąpiła mimo 3 krotnego badania pozytywnego na przeciwciała.
I tak, i tak rozpisują się,że te 3x to była pomyłka labolatoriów.
Miesiąc właściwej i akceptowalnej diety i po miesiącu kontrola CD4 i ogólnej puli limfocytów.
Dorzucilibyście coś?
W końcu CD4 zajmują się kontrolą wirusów, bakterii, pasożytów i nadmiaru przeciwciał.
Tytuł: Odp: Olej Lorenza.
Wiadomość wysłana przez: Halina Ch. w 2006-09-19, 14:27:25
Cytat: lekarka w 2006-06-24, 18:12:21
Co do SM - proszę wszystkich, którzy mają ten problem, o sprawdzenie czy rzeczywiście produkty mleczne (od masła po sery i śmietanę)
jadane 1x w tygodniu wywołują reakcję późną(pogorszenie po 24-48 godz.). W inne dni trzebaby stosować boczki, smalce, jaja/żółtka,ziemniaki,warzywa

Produkty mleczne jadane  raz w tygodniu nie wywołują żadnej reakcji. Zbożowe wpływają niekorzystnie - unikam ich całkowicie. Kasza gryczna raz w tygodniu jest ok.
Oddzieliłam białka od ww, tzn. jeden posiłek składa się z białka, a drugi z ww.czywiście razem z tłuszczami. Ustąpiła męczliwość i ociężałość po posiłkach.

Czy jajka nie wpływają za bardzo na układ odpornościowy? Wiadomo, że układ odpornościowy atakuje mielinę.
Jak pokonać spastykę? Jest bardzo bolesna, uniemożliwia chodzenie. Do tej pory stosowałam sterydy, DO na niewiele się zdało.
Czy mięśnie potrzebują dużo ww aby nie sztywniały?