Słowo się rzekło, koń pod płotkiem. :D
Składniki w wersji dla przebudowanego i zbytego z chorób cywilizacyjnych DO, znaczy po wykluczeniu tego, co w uzasadnionych przypadkach niejadalne i dostawieniu dodatków "leśnych"- borówki.
"Tło". Dodatki.
<img src="http://i.imgur.com/tKZhHkl.jpg?1" title="source: imgur.com" /> (http://imgur.com/tKZhHkl)<img src="http://i.imgur.com/GL5OzVM.jpg?1" title="source: imgur.com" /> (http://imgur.com/GL5OzVM)
"Gruboskórność tła" nie pozwoliła na zawinięcie choćby jednego brzegu, ale przez to, ... coś widać z dodatków (owoce leśne, śmietanka, okrawki masła). :D
Niestety, po każdorazowym wykonaniu zachodzi potrzeba wylizania ... talerzyka, lub miski.
Ładne :D
Ja w sprawie leśnych borówek; znajdowaliśmy za szczeniaka między normalną borówką (czernicą?) białe jej, a w zasadzie półprzeźroczyste, odpowiedniki, takie same w smaku.
Nazywaliśmy je "zajączkami", co to było (mutacja, inny gatunek, zboczone jakie?), wiesz?
Albinosy. ;) Ala akurat ja ... wiadomo. :D
http://wiadomosci.wp.pl/gid,11222900,kat,1329,title,Biale-jagody,galeria.html
Tato- co to jest?
- Czarne jagody.
- A dlaczego one są czerwone?
- Ponieważ są jeszcze zielone, ... a kiedy będą już całkiem granatowe,
wtedy będą czarne.
Najgorsze jest to, że są ciepnięte byle jak. :shock:
Takie postępowanie u osoby nie zajmującej się zawodowo przygotowaniem jedzenia świadczy o chaosie umysłowym, co każdy psycholog zauważy, a psychiatra leczyć zechce... :roll: :wink:
E tam, skupienie jest niezłe!- wszystkie w traczy. :D
Grunt to dobre wytłumaczenie niechlujstwa! 8)
Tak bryzgnąć po wierzchu... :? Okropne. :(
Mówią, że kto ma za bardzo ogarnięte wokół siebie, ten w łbie ma nie po kolei... :D
To tak zwany wysyp leśnych owoców :)
Radzio super, że się dołączyłeś :D
Cytat: Gavroche w 2014-11-28, 08:35:02
Mówią, że kto ma za bardzo ogarnięte wokół siebie, ten w łbie ma nie po kolei... :D
A to zależy, czy świadome, czy nieświadome to ogarnięcie. :wink:
Cytat: zofijeczka w 2014-11-28, 08:38:10
To tak zwany wysyp leśnych owoców :)
Radzio super, że się dołączyłeś :D
Pierwszy samiec, wśród tych ... ponoć lepszych! 8)
Cytat: zofijeczka w 2014-11-28, 08:38:10
To tak zwany wysyp leśnych owoców :)
Radzio super, że się dołączyłeś :D
Tylko pamiętaj, że pochwaliłaś Radzia na własną odpowiedzialność... :wink: :D
Tylko w opisie brak prowadzącego zera i myślnik gadzie indziej ;) tak się tylko czepiam, tez nie mam wszystkich podpisów idealnie ale jak podpisane dobrze wtedy latwiej wyszukać, i można przesortowac po nazwie wg numerów.
Cytat: zofijeczka w 2014-11-28, 08:41:50
...myślnik gadzie indziej ;)
Ostro "jedziesz"... :shock: :lol:
Cytat: admin w 2014-11-28, 08:41:09
Cytat: zofijeczka w 2014-11-28, 08:38:10
To tak zwany wysyp leśnych owoców :)
Radzio super, że się dołączyłeś :D
Tylko pamiętaj, że pochwaliłaś Radzia na własną odpowiedzialność... :wink: :D
Fortepian, fortepian, jaki jest, każdy przecież widzi. :?
Cytat: zofijeczka w 2014-11-28, 08:41:50
Tylko w opisie brak prowadzącego zera i myślnik gadzie indziej ;) tak się tylko czepiam, tez nie mam wszystkich podpisów idealnie ale jak podpisane dobrze wtedy latwiej wyszukać, i można przesortowac po nazwie wg numerów.
"Gadzi" myślnik jest po to, aby utrwalić "prowadzące zero". ;) :D :lol:
Cytat: renia w 2014-11-28, 08:44:46
Cytat: zofijeczka w 2014-11-28, 08:41:50
...myślnik gadzie indziej ;)
Ostro "jedziesz"... :shock: :lol:
Jak po omlecie jakim napuszonym jajcami, znaczy pełnojajecznym- d w a. :D :lol: ;)
Cytat: admin w 2014-11-28, 08:26:24
Grunt to dobre wytłumaczenie niechlujstwa! 8)
Tak bryzgnąć po wierzchu... :? Okropne. :(
Śmietanką bryznąłem znacznie niechlujniej, ale to dla znawców jest raczej do zaakceptowania- jest powód, aby to ze smakiem ... wylizać. :D
... wylizać. :D W zaciszu domowym, oczywiście. :lol:
W restauracjach nie jadasz czy nie liżesz? :D
Jadam i liżę. Kości sysam, znajomi to zaakceptowali, choć czasami jest im ich własnych psów żal, mnie też. :lol: Napisałem tak dla czytających, żeby Szefu mój życzliwiej na mię łypnął choć jednym, swym siekierowym okiem. :mrgreen: :wink:
Phi! :lol:
Normalka.
Dot. co Ci tam jeszcze brakuje.
Ja też ich żale wszelakie akceptuję. :D A to, że gaz do ogrzewania pałaców drożeje, że nie ma na kogo głosować, bo sami złodzieje i takie tam ogniwka w łańcuszku. :D
W tym zakresie nie ma braków. :lol:
Ludzie są dziwni, pitolą od rzeczy i to jeszcze przy jedzeniu! :shock:
Nie masz tak czasem ochoty, na proszonym spotkanku, wstać walnąć tą sysaną kością w stół i powiedzieć o co naprawdę tu chodzi?
Ja mam, ale nieśmiały od dziecka jestem 8)
A ja ... cierpliwy. :D
Jak już osysę, to nie ma czym walnąć. :lol:
Wiedzą, że jestem Optymalny, ale deklarowana uczciwość to zbyt mało, nie jestem przekonywujący, żebym jakie "pieniąse", abo układy miał, mogące poprawić "jakość życia"(brak dostrzegania związku przyczynowo-skutkowego z żywieniem- żywność ma jedynie zaspokajać najważniejsze potrzeby organizmu, a umysłu w szczególności- liczy się praca, status, wykształcenie, wiara, pasje w tym rodzina, p o g l ą d y . Siedzą przecież tak wygodnie na drzewach i chcieliby, aby ktoś rozumny ich jeszcze wyżej podsadził, bo bezpieczniej), a tak to co ... wypięta pupcia. :D
Ale do spacerów porywam- przyklaskują, rozumieją taką potrzebę, doraźnie stosują, choć niekiedy dopiero pod wpływem konkretnych dolegliwości- zawał serca.
Swoimi wrażeniami z odbytych tzw. "mas krytycznych" dzielą się radośnie, a przecież nie są już dziećmi. :D
A! Przypomniałem sobie. :)
Zaakceptowali też ewidentne braki w wierze, o braku stosownej wiedzy o niej u mnie tylko wspomnę. :D
A! Jestem ponoć niezwykle inteligentny, ale to "efekt koryta" daje im takie omamy.
I stale zdrabniają moje imię- ... że niby taka inteligencja jak u dzieciaka. :lol:
Cóż, na bezrybiu i rak ryba.
Ale za to tutaj, oooo, tutaj możesz porozmawiać z równymi sobie, optymalnymi, biegającymi, bez kasy i układów :D
Mi się widocznie z biedą najsprawniej dogaduje. :D
Wygląda na to, że pełno Nas, Was i zdaje się mni, choć pozycję lidera roczniak z okładem utrzymuje. :lol:
Widocznie temu zaś gdzieś spieszno. ;)
Szefu mój! A dostrzegłeś, że "tło" potrawy jest niedostatecznie wymieszane? ;) :mrgreen:
Dziś jest nieco mroźniej, więc płatków masła niechcący wpadło więcej, a i pierzynka ze śmietanki jakby głębszy śnieg przypomina. :D
Ile to będzie w proprcjum? 1:4;7;...12 - kto liczy, ten wie. ;) jeje
Radzio!
Zaś te jajca i mleczne, że o skoncentrowanej paszy dla cieląt nie wspomnę? :shock:
Pamiętaj, tylko jedynie słuszna jest karkówka, cebula, szpinak i soki warzywne z marketu, a wszystko stosownie zrotowane! 8)
Uwaga! Ważne. Zbytnie nabicie białka powietrzem skutkuje próbą wyjścia poza ramy patelachy, o ograniczeniach pokrywką tylko wspomnę. ;)
Do nieba idzie omlecisko! :lol:
Cytat: admin w 2014-11-29, 10:33:28
Radzio!
Zaś te jajca i mleczne? :shock:
Pamiętaj, tylko jedynie słuszna jest karkówka, cebula, szpinak i soki warzywne z marketu, a wszystko stosownie zrotowane! 8)
A! Jak tylko sobie przypomną. :D
A do tego, na chlebie też proporcjium wyjdzie! :D
Dlatego na wszystkich "opty"-spotkaniach jest chleb. 8)
Cytat: Szefu mój, ulubiony :D
A do tego, na chlebie też proporcjium wyjdzie! :D
Dlatego na wszystkich "opty"-spotkaniach jest chleb. 8)
Rzetelna uwaga. :D
Przypomniałem sobie!- na zdjęciu tego nie widać. ;)
Śmietanka zawiera "chlebowy składnik"- g e n e t y c z n i e m o d y f i k o w a n ą s k r o b i ę ... ku ... kuku ... k u k u r y d z i a n ą. O! :twisted: :wink: :mrgreen:
Baba, ta spod "hali Mirowskiej" dosypała. ;) :lol:
W Lido 9,5 roku temu chleb biszkoptowy i "fabryczny" razowy były do każdego śniadania :lol: Na sali każdego dnia był lekarz optymalny z rodziną.
Cytat: Radzio w 2014-11-29, 10:56:22
Baba, ta spod "hali Mirowskiej" dosypała. ;) :lol:
A bo teraz baby przebiegłe są. Kupują se lewe jajca z fermy bez stempelków, a sprzedają pod halą jako "zerówki"... :D
Naiwniacy bulą jak za świeże bułeczki, a baby se swoje myślą... :lol:
Cytat: Szefu mój, ulubiony :D:twisted:
- Radzio nie baw się tu w cebulaka! :shock:
Cytat: Teresa Stachurska w 2014-11-29, 10:58:11
W Lido 9,5 roku temu chleb biszkoptowy i "fabryczny" razowy były do każdego śniadania :lol: Na sali każdego dnia był lekarz optymalny z rodziną.
Jakieś wnioski? :roll:
Niemiłe ;)
Cytat: admin w 2014-11-29, 11:03:46
Cytat: Szefu mój, ulubiony :D:twisted:
- Radzio nie baw się tu w cebulaka! :shock:
No przecież to "strachy na Lachy" są, a Optymalni- ... wiadomo. :D
Cytat: admin w 2014-11-29, 11:05:31
Cytat: Teresa Stachurska w 2014-11-29, 10:58:11
W Lido 9,5 roku temu chleb biszkoptowy i "fabryczny" razowy były do każdego śniadania :lol: Na sali każdego dnia był lekarz optymalny z rodziną.
Jakieś wnioski? :roll:
Ja mam! Ja!
9,5 roku poszłooo- zacytuję sformułowanie rozpowszechniane w polskich i nie tylko kinach- "w pizdu". :D
I ma to bezpośredni związek z cytowanym wielokrotnie: "..., aby dzieci były zdrowe". ;)
Jakim cudem!? Jakim cudem mają być zdrowe, kiedy je się przedwcześnie od cycka odrywa i na ratunek cywilizacji rzekomej(Bałtroczyk) spieszyć zachęca. Przecież, niektóre, już są tak inteligentne, że od- a co tam, od drugiego roku kołtunić je można, bowiem ktoś, wraz z-być może- odzyskanym zdrowiem, chciałby się emeryturką móc nacieszyć w spokoju... . A przecież powszechnie wiadomo, że to nie dzieci "zgotowały Nam, Wam i mni ten los".
Cytat: Teresa Stachurska w 2014-11-29, 11:15:45
Niemiłe ;)
A całym zdaniem, odważniej? ;)
Cytat: Radzio w 2014-11-29, 11:23:46
...
Cytat: Teresa Stachurska w 2014-11-29, 11:15:45
Niemiłe ;)
A całym zdaniem, odważniej? ;)
A! Przypomniałem sobie. :)
Racjonalnie i dyplomatycznie zapracowana jesteś. :D
Pytania nie było.
Cytat: Teresa Stachurska w 2014-11-29, 11:15:45
Niemiłe ;)
Pani Tereso. :)
Niewielka aktualizacja. ;)
http://forum.dr-kwasniewski.pl/index.php?topic=3922.msg108611#msg108611
Cytat: Teresa Stachurska w 2014-11-29, 10:58:11
W Lido 9,5 roku temu chleb biszkoptowy i "fabryczny" razowy były do każdego śniadania :lol: Na sali każdego dnia był lekarz optymalny z rodziną.
Przepraszam. Arkadia przy Bałtyckiej nazywała się Aura? Byłam na Bałtyckiej.
Na zdrowie! :D
Wkrótce objawię dzisiejszy "Omlet naturalny z dodatkami" ... bojowymi. :D
Tylko jakoś schludniej bryźnij te dodatki! 8)
Siuuur. :D
Znaczy, część ułożę pod spód. ;) :lol:
Jak nie będzie widać, to można dowolnie bryzgać, aby tylko nie wylazło na widoczną stronę. 8)
Poczynię staranie. :D
Na chęciach się skończyło? :roll: :wink:
A bryźnij że wreszcie jaką fotę do oceny... 8)
Właśnie łapię za formę- bojową. :D ;) :lol:
No to teraz ja wam wszystko pokażę. :D Jak wygląda "Naturalny omlet z dodatkami".
Zaopatrzony w błogosławieństwo Siekierowego przygotowałem się do scesji krytycznej tak:
- poruszony do łez opinią o brak estetyki podczas pokazu podziurawione śrutą gacie z Sierpca potraktowałem jako drugie dno i ukryłem przed wzrokiem ofiar, znaczy zaproszonych do konsumpcji.
<img src="http://i.imgur.com/9uRpslp.jpg?1" title="source: imgur.com" /> (http://imgur.com/9uRpslp)
- ponownie poruszony, tym razem zapachem, szybko zastosowałem "tło" z jajec;
<img src="http://i.imgur.com/Lkzpz8t.jpg?1" title="source: imgur.com" /> (http://imgur.com/Lkzpz8t)
- w oczekiwaniu kiedy wytrzepane i ułożone na drugim dnie jajca dojdą, przygotowałem warstwę przeciw przywieraniu- po prostu w warunkach zimowych język nie jest dostatecznie gibki, aby sobie w każdej sytuacji poradzić;
<img src="http://i.imgur.com/V4VcLBl.jpg?1" title="source: imgur.com" /> (http://imgur.com/V4VcLBl)
- kolejny krok to przerzutka, stabilność drugiego dna pozwoliła na swobodny lot;
<img src="http://i.imgur.com/JIS5vLJ.jpg?1" title="source: imgur.com" /> (http://imgur.com/JIS5vLJ)
- najtrudniejszy etap, z uwagi na moją skłonność do bryzgania, finisz;
<img src="http://i.imgur.com/tLFgcMl.jpg?1" title="source: imgur.com" /> (http://imgur.com/tLFgcMl)
Podobieństwo do autora jest zupełnie przypadkowe i absolutnie nie oddaje atrakcyjności realnej postaci omleta wg. przepisu KK-700 057. 8)
Śliczny! :D
Ale dlaczego ma tylko jedno ucho i to lewe? :shock: :wink:
Cytat: admin w 2014-12-03, 15:30:36
Śliczny! :D
Ale dlaczego ma tylko jedno ucho i to lewe? :shock: :wink:
Van Gogh?
Ale ile to roboty! :lol:
W szkole stale byłem za nie to ucho tarmoszony przez nauczycielki- prawe jest olrajt, dlatego nie widać. :lol:
Dot. ... historii gumowego ucha. :D
Cytat: Gavroche w 2014-12-03, 15:38:33
Cytat: admin w 2014-12-03, 15:30:36
Śliczny! :D
Ale dlaczego ma tylko jedno ucho i to lewe? :shock: :wink:
Van Gogh?
Von- rozumiem, literówka z drugiego dna. 8)
Cytat: Gavroche w 2014-12-03, 15:39:27
Ale ile to roboty! :lol:
Jak się kocha, tak się robi. 8) Do sentencji proszę to dać. :lol:
:lol:
Ale po wiśni za źrenice to mogłeś dołożyć. :wink:
Wyrazistszy kooleś byłby. :D
Cytat: Radzio w 2014-12-03, 15:41:43
Cytat: Gavroche w 2014-12-03, 15:39:27
Ale ile to roboty! :lol:
Jak się kocha, tak się robi. 8) Do sentencji proszę to dać. :lol:
Narcyz :lol:
Cytat: admin w 2014-12-03, 15:43:47
Ale po wiśni za źrenice to mogłeś dołożyć. :wink:
Wyrazistszy kooleś byłby. :D
:lol:
A w usta bananek. Nie mogę tak, przekrochmalił bym sobie u świniojadów, że wegetarianinów faworyzuję, zamiast się świńskiego ogona trzymać. :D :lol:
Cytat: Gavroche w 2014-12-03, 15:45:29
Cytat: Radzio w 2014-12-03, 15:41:43
Cytat: Gavroche w 2014-12-03, 15:39:27
Ale ile to roboty! :lol:
Jak się kocha, tak się robi. 8) Do sentencji proszę to dać. :lol:
Narcyz :lol:
Znam? :lol:
Jak kochasz to w końcu poznasz :D
:lol:
Uważaj.
Jak kocham, tak poznam. 8) W sentencje, proszę. :D
To ja wolę - jak poznam, tak pokocham, bo ja koniunkturalny jestem. ;)
A tak, wpierw przez dziurkę dla klucza ocena sytuacji, potem ... pchasz klucz. :D
A ter? :roll:
Bez tego zatrzeć się może. :wink:
:lol:
Kociołek.
Zostałem dyskretnie zachęcony całą zimę te bojowe omlety w siebie wpychać. :lol:
Cytat: Radzio w 2014-12-03, 18:17:27
:lol:
Kociołek.
Zostałem dyskretnie zachęcony całą zimę te bojowe omlety w siebie wpychać. :lol:
A ja właśnie przywiozłem ze 100 000 kcal w tłustej wieprzowinie :D
Nie będzie mi tu jakaś wegepropaganda w osłonie termicznej grzebać ;)
:lol:
Słuszną linię Waść obrałeś, ale czy to nie jest szkodliwe, tyle choregosterolu? :shock: ;) :lol:
Cytat: Blackend w 2014-12-03, 22:02:43
Słuszną linię Waść obrałeś, ale czy to nie jest szkodliwe, tyle choregosterolu? :shock: ;) :lol:
Zobaczymy... na przedwiośniu :wink:
Skleroza z tego może być, jak nic! :shock: :wink:
Cytat: admin w 2014-12-04, 08:03:50
Skleroza z tego może być, jak nic! :shock: :wink:
Ups! :(
Oczywiście nie skleroza, a normalny poziom cholesterolu we krwi, kwalifikujący "naukowo" na statyny... 8)
To jest, w określonych okolicznościach, pożądana i wielce skalkulowana "przypadłość". ;) :lol:
:lol:
Nie dot. "ups". :D
Cytat: admin w 2014-12-04, 08:03:50
Skleroza z tego może być, jak nic! :shock: :wink:
Opcjonalnie.
A tak to zdrowie, siła i uśmiech 8)
Kawał boczku z rana, trzyma z daleka lekarza :D
jak nic! :D :lol:
Cytat: Radzio w 2014-12-04, 08:11:29
jak nic! :D :lol:
Podobno czosnek jeszcze :wink:
Cytat: Gavroche w 2014-12-04, 08:56:29
Cytat: Radzio w 2014-12-04, 08:11:29
jak nic! :D :lol:
Podobno czosnek jeszcze :wink:
:lol:
Popracuję trochę, ... nad nieco mocniejszym dupnięciem w szitf. :D W ramach rehabilitacji. :lol: ;)
Jak czosnek, to i krucyfiks! 8)
Bo sam czosnek nie da rady. :?
I biała kreda, znaczy wapno, dużo wapna. 8)
I srebro koloidalne :D
Na nizinach raczej zbędne, może w kilku, szczególnych przypadkach. 8)
Szkoda forsy na srebro, ale na Goldwasser, to co innego... :wink: :mrgreen:
Biżuty można nosić :D
I haftować złotem! :shock: :wink:
Cytat: admin w 2014-12-04, 13:27:25
I haftować złotem! :shock: :wink:
:lol:
Cytat: Gavroche w 2014-12-03, 20:41:55
Cytat: Radzio w 2014-12-03, 18:17:27
:lol:
Kociołek.
Zostałem dyskretnie zachęcony całą zimę te bojowe omlety w siebie wpychać. :lol:
A ja właśnie przywiozłem ze 100 000 kcal w tłustej wieprzowinie :D
Nie będzie mi tu jakaś wegepropaganda w osłonie termicznej grzebać ;)
Mni wyszło "pińcet tysięcy" kCal, które przywlokłem- na raz. :D
Raczej z akceptacją wegetarianinów, tłuszcz został bowiem wydojony, nie jestem jednak pewien czy do wiader. :shock: Znaczy, nie mam przekonania, czy mogę używać terminu należnemumu optybetonowi- "wiadra pełne wydojonej nieskondensowanej paszy dla cieląt". :?
Cytat: Radzio w 2014-12-05, 19:15:26
Cytat: Gavroche w 2014-12-03, 20:41:55
Cytat: Radzio w 2014-12-03, 18:17:27
:lol:
Kociołek.
Zostałem dyskretnie zachęcony całą zimę te bojowe omlety w siebie wpychać. :lol:
A ja właśnie przywiozłem ze 100 000 kcal w tłustej wieprzowinie :D
Nie będzie mi tu jakaś wegepropaganda w osłonie termicznej grzebać ;)
Mni wyszło "pińcet tysięcy" kCal, które przywlokłem- na raz. :D
Raczej z akceptacją wegetarianinów, tłuszcz został bowiem wydojony, nie jestem jednak pewien czy do wiader. :shock: Znaczy, nie mam przekonania, czy mogę używać terminu należnemumu optybetonowi- "wiadra pełne wydojonej nieskondensowanej paszy dla cieląt". :?
Co Ty, 100 kg sera chudego kupiłeś?! :shock:
Jeżeli tak Ci wyszło, ... :lol: to co ja więcej mogę. :D
Cytat: Radzio w 2014-12-05, 19:58:07
Jeżeli tak Ci wyszło, ... :lol: to co ja więcej mogę. :D
To Twoja wina, bo tak piszesz, jak kura pazurem :lol:
Masło?
Przecież byle czego nie będę woził, robię tak, jak Twój Doktor proponuje. :D
Cytat: Radzio w 2014-12-05, 20:09:15
Przecież byle czego nie będę woził, robię tak, jak Twój Doktor proponuje. :D
Pewnie z margaliną Ci na Mikołajki dali, abyś zdrowszy był :D
:lol:
Dali jak dali, ale atmosfera była przyjazna. :D
Co miałem wydać, do grosza wydałem, a nawet więcej. :lol:
A! Zaś przypomniałem sobie. :)
Życzę (w zastępstwie Mikołajka), aby do maja ... mni nie starczyło. :wink: :mrgreen: :lol: :lol: :lol:*
Cytat: Gavroche w 2014-12-05, 20:21:26
Cytat: Radzio w 2014-12-05, 20:09:15
Przecież byle czego nie będę woził, robię tak, jak Twój Doktor proponuje. :D
Pewnie z margaliną Ci na Mikołajki dali, abyś zdrowszy był :D
No popa tylko. ;)
KeSeM pakuje swoje przednie, pyszne wyroby w szczecińskie koszulki i tym sposobem ulega handlarzom- wiadomo. Tymczasem szczeciński sfaniak, ponoć jagruś na niego gadają, miesza tak skutecznie, że aż strach w okolicznych Włocławkowi zajazdach do gęby coś optymalnie włożyć, ... a optyborsuki siedzą i po śmietance się tylko oblizują- ja też byłbym bezradny, siedząc. :lol:* ... i od brata w wojsku :lol: :lol:
Gadaniem oczywiście w śmietankowe buźki nie wyrżnę, ale ..., ale jak się piergaczento nieco rozpędzę, to pogonię jaką bidną nędzę. :lol:
Gdym jednak, gdybym jednak miał pieniąse, opowiedziałbym to tak:
- Każdy Włocławianin i obywatele przyległych wioch otrzymaliby ode mnie pakiecik akcji(moja sprawa czyje to będą akcje) tylko po to, aby dopatrzyli się wreszcie co może na ich gruncie wyrosnąć, byliby Współudziałowcami. Ile z pakieciku przeznaczą na zakup
własnych wyrobów jest na tę chwilę bez znaczenia(założenie jest proste- ja
mam pieniąse). To co, że taki Toruń może oddziaływać na taki Ciechocin, o innych mocarstwach tylko wspomnę. Jeżeli będąca poza, co być może, wpływami Włocławka wiocha jest mądra, a jest!, to przyłączy się do pakieciarzyków. Spóldzielnia KeSeM może zachować swój komuszy statut, bowiem politykierstwo ma być tam, gdzie Ty sobie życzysz je mieć, a ja zaledwie rozumem. Każdy Optymalny, a przy okazji i zwykły normalny obywatel, pędząc- nie wiadomo jeszcze po co- po bezkresnej Ał1 z samej ciekawości zajrzy do mię, popaczyć na tę gwiazdkę z nieba i korzystając z postoju, odmoczyć zapieczony tyłek w pobliskim basenie miejskim, który jednak
ma mieć ciepłą wodę(ostatnio, podczas mojej inspekcji, jej w basenie nie było, O!). Dystrybucja produktów ... więcej w jakim poczytnym wreszcie Miesięczniku. :lol:*
Dokumentacja fotograficzna:
<img src="http://i.imgur.com/NWmKwBF.jpg?1" title="source: imgur.com" /> (http://imgur.com/NWmKwBF)
Wybaczcie mni kiedykolwiek, ale ja- łażąc po restauracjach- wylizuję talerze z Dobra do drugiego dna** i już.
<img src="http://i.imgur.com/rXfrBiW.jpg?1" title="source: imgur.com" /> (http://imgur.com/rXfrBiW)
Przy kolejnej wizycie, a było ich ponad jedenaście, posiłkowałem się masłem zakupionym w Ciechocinku, tamtejsi Marketowcy masła z KeSeM nie mieli.
<img src="http://i.imgur.com/TaKF15m.jpg?1" title="source: imgur.com" /> (http://imgur.com/TaKF15m)
**- bywało się w świecie. :D
Imponujące 8)
Na trzecim zdjęciu, to jest jakaś nie rozbełtana wersja kawele masele? ;)
Cytat: Blackend w 2014-12-06, 14:14:29
Na trzecim zdjęciu, to jest jakaś nie rozbełtana wersja kawele masele? ;)
Obrzydliwe toto...! :lol:
Cytat: Gavroche w 2014-12-06, 14:02:25
Imponujące 8)
Bywa się w świecie. O! :lol: :lol: :lol:*
Cytat: Blackend w 2014-12-06, 14:14:29
Na trzecim zdjęciu, to jest jakaś nie rozbełtana wersja kawele masele? ;)
Akt rozpaczy. :lol:
Cytat: Blackend w 2014-12-06, 14:14:29
Na trzecim zdjęciu, to jest jakaś nie rozbełtana wersja kawele masele? ;)
No no szacun, co prawda zwykla plujka, ale jak to mowil czcigodny Paj Chi Wo, zeby przejsc 10000 mil trzeba zrobic pierwszy krok :D
Byle nie po byle jakiej wodzie te kroki stawiać :lol:
Jezus wiedział gdzie kołki powbijane były ;)
Tak! Ponoć w dłonie i stopy. 8)
No, osinowe :lol:
Dlatego tak krzyża nie lubił ;)
:shock:
Ale trzymał się go dzielnie! ... Rzekłbym- do końca. ...
Cytat: Radzio w 2014-12-06, 18:35:37
:shock:
Ale trzymał się go dzielnie! ... Rzekłbym- do końca. ...
Eeee, to nie znasz całego zabobonu :D
Potem mu zresetowali system i siedzi u prawicy ;)
Ma przyjść, tylko idzie, idzie i dojść nie może...
Ale gdzie nam się spieszy?!
Pytanie jest retoryczne, ale żem rozumny, to podpowiem- niektórzy moszczą sobie w panice. :lol:
Nie znam, nie znam, wiadomo. :?
Jedna strona o garnuszkach praskich jest formatu Apińć i goni mnie po całej Europie, aż po Kaukaz. :D
Teraz myśl swą kieruję w stronę Biblium i ... niech kogoś innego goni. :lol:*
Omlet naturalny w mojej wersji jest "szybszy"
białek nie ubijam bo ich wcale nie dodaję - robię na samych żółtkach.
Tu z dodatkiem borówki amerykańskiej.
(http://babkawmrowkach.pl/wp-content/uploads/2014/12/20130713_113959_2.jpg)
Ładnie wygląda... :D
https://www.youtube.com/watch?v=2XPDxcObwrU - 8)
Jo!
"Skupienie jest niezłe"... :wink:
Ja patrzałam na niego w wielkim skupieniu... 8)
Ładny, ale to nie jest "omlet naturalny z dodatkami", a "omlet szybki z dodatkami". :lol: :lol: :lol:*
Pepeszka. :lol:*
Dot. skupienia. :D
Naturalnie zoptymalizowany
:lol:
To jest rada! :lol:*
Miotam się wewnętrznie, jak zaprezentować zadeklarowany budyń bez modyfikowania oryginału.
Na szczęście mam kupę czasu, a teraz mam radę, a dodatkowo, też teraz, ... teraz będą Święta. :lol: :lol: :lol:*
Będą święta nie bele jakie, wiadomo astronomiczne.
"Pójdźmy wszyscy do..." wiaderka. Wiaderko będzie wkrótce wyciągane z tej głębokiej studni, tak więc ostatnia w tym cyklu szansa by nacieszyć się półmroczkiem tej gęstości. Potem gwiazda nam się narodzi, odrodzi. Rozlegnie się rosnący dźwięk przeciągłego, pełnego aprobaty "Aaaaa!" :lol: :wink:
Cytat: Radzio w 2014-12-16, 19:56:00
Pepeszka. :lol:*
Dot. skupienia. :D
A tam się Radzio znasz... :shock:
Przecież tarcza na ćwierć zwinięta. :wink: :mrgreen:
Cytat: admin w 2014-12-18, 15:14:18
Cytat: Radzio w 2014-12-16, 19:56:00
Pepeszka. :lol:*
Dot. skupienia. :D
A tam się Radzio znasz... :shock:
Przecież tarcza na ćwierć zwinięta. :wink: :mrgreen:
:lol:
Pół na pół. To lepiej niż dobrze, ale pepszka tak ma. :lol: :lol: :lol:*
Dlatego w rzutkach nieomalże stale obrywam. :lol:*
Znaczy, w jednej z opcji gry. :lol:* ;) :mrgreen: :mrgreen:
Cytat: Gavroche w 2014-11-28, 08:35:02
Mówią, że kto ma za bardzo ogarnięte wokół siebie, ten w łbie ma nie po kolei... :D
uśmiałem sie jak norka :lol: :lol: :lol:
Tak? https://www.youtube.com/watch?v=ZOlnx7oyOTI 8)
Cytat: zofijeczka w 2014-12-17, 23:53:56
Naturalnie zoptymalizowany
Cytat: Radzio w 2014-12-18, 09:54:08
:lol:
To jest rada! :lol:*
Miotam się wewnętrznie, jak zaprezentować zadeklarowany budyń bez modyfikowania oryginału.
Na szczęście mam kupę czasu, a teraz mam radę, a dodatkowo, też teraz, ... teraz będą Święta. :lol: :lol: :lol:*
Kupa ... czasu była i minęła, a zemsta niezmiennie jest ... słodka. :lol: :wink: :mrgreen:
http://forum.dr-kwasniewski.pl/index.php?topic=5173.msg344822#msg344822
A! Bo sobie przypomniałem. :)
Jeżeli naczynia, w których mieszam składniki też wypaluchowuję, to już jestem surojadem, czy dopiero kiedy obliżę paluch? ;) :lol:
Radziu, to zależy od objawu... :wink: :lol:
Jak do WC pogoni, to jesteś surosuro... 8) *
8) :lol: :lol: :lol:
Przed komputer. :wink: :wink: :mrgreen: :lol:*
Ale to nie jest "wsio ryba"! :lol: :lol: :lol:
Cytat: admin w 2015-01-04, 11:03:58
...
Jak do WC pogoni, to jesteś surosuro... 8) *
Zgoda! :D 8)*
Znaczy rozumem. :lol:
Zastanowił mnie taki rebus, może wśród humanistów będą tacy, którym to nie jest "wsio ryba". ;)
W moim egzemplarzu KK, być może z uwagi na ciasność, znaczy ścisłość mojego umysłu, nie znalazłem wzmianki o sposobie, czy formie pakowania sobie chociażby omletu do buzi. :D
Czy to możliwe, aby Autorzy skupili się przede wszystkim na treści tego, co się pakuje i w co? :wink:
Tak nie można, bo w celofan można zapakować, aby palców nie potłuścić sobie, ale jaka pewność, że nie wsadzą sobie niektórzy do buzi z celofanem? ;)
To już lepiej ten problem odpuścić, bo jeszcze kto zaptyta: "to z czym jeść ten celofan..." :lol:
:lol: :lol: :lol:
Humanistyczny, wobec tego, to był gest. :D :wink:
Humanitarny, Radziu, bo celofan ponoć się nie trawi... ;) :lol:
:lol: :lol: :lol:
Znaczy, nieprzeżutym zadusić się można, humanistyczny. :wink: :lol:
Humanitaryzm w nie leczeniu współczesnego sapiensa Radziu... ;)
Bo po co leczyć, jak zdrowy... :roll: :lol:
:lol: :lol: :lol:
"..., jak zdrowy ..." wiadomo, ... humanitarny humanista. :wink: :lol:
Nie ma zdrowych, tylko są niezdiagnozowani. :twisted: ;)
:lol:
To szyld na wejściu w każdej placówce powinien ... . :D ;)
Tak nie wolno, bo po co klientowi uświadamiać, że wchodzi do placówki zdrowiuśki i to na własną odpowiedzialność, a po badaniach wychodzi choruśki! :shock: ;)
Ale ludziska to kochają! :shock: :lol:
Bo to takie przyjemne oddać swój los w czyjeś ręce. ;) :lol:
I jeszcze pretensje mają, jak z papierem uprawniającym do kupienia garści tabletek nie wyjdą.
Bo co to za lekarz, co nie leczy tabletkami! ;)
Bez tego ani rusz. :D
A jak obcykani są we wszelkich nowinkach. Jak lekarz nie zapisze nic z nowości, to nie lekarz, bo same starocie zapisuje. :lol:
:D
"Szła dzieweczka do laseczka"... :lol: :lol: :lol: ;) bo nie doczytała z szyldeczka. :wink: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Nowości są szczególnie ważne przy "leczeniu" poziomu cukru we krwi, bo to teraz takie normy, że można kopyta wyciągnąć bez tabletek... ;)
A coś po tym obiedzie w końcu zażyć trzeba. ;) :lol:
Szczególnie jak cukier wzrośnie do 110mg%! ;)
:lol: :lol: :lol:
O końcu wiem tyle, że ponoć jest ... black. :) :D :lol: :lol: :lol:
Zabobon Radziu, zabobon... ;)
:D
W takim razie wypada przyjrzeć się temumu z bliska. :lol: :wink:
Lepiej późno, niż za wcześnie... ;) :lol:
:lol:
...
Zaraz pewnikiem jaki mecz będzie. :wink: :mrgreen:
Święta, święta. Bez żarcia, palce lizać. :)
Głodówka na Święta? :lol:
Ja jadłem pod korek, a na wadze minus 2kg. :shock:
Cytat: Gavroche w 2021-04-05, 10:39:20
Głodówka na Święta? :lol:
Ja jadłem pod korek, a na wadze minus 2kg. :shock:
Lizanie, to nie głodówka. :lol:
A to już zależy od tego co się liże. ;-)
Oczywiście, ze lody optymalne :lol:
:D
Cytat: Zofia w 2021-04-05, 10:15:46
Święta, święta.
A co słychać w twarożkarni - chyba się nie zacięło przez święta? :D
Cytat: admin w 2021-04-05, 13:42:06
Cytat: Zofia w 2021-04-05, 10:15:46
Święta, święta.
A co słychać w twarożkarni - chyba się nie zacięło przez święta? :D
A! Tam to królestwo deserowe! :lol:
:D
Cytat: Zofia w 2021-04-05, 11:51:26
Oczywiście, ze lody optymalne :lol:
:lol: :lol:
To nic śmiesznego, bo niewprawnych może zemdlić po takich lodach! ;)
To jeszcze pół biedy, gorzej jak toaletę zablokuje. ;)
:lol:
Cytat: admin w 2021-04-05, 17:19:17
:lol:
a nie chciałoby Ci się poprawić tytułu z naruralnego na naturalny :D:D będzie łatwiej znaleźć przez googla
Ale Zosiu, "naruralny" bardziej do Ciebie pasuje... :lol: ;-)
:lol:
:lol:
:D
Cytat: zofijeczka w 2021-09-24, 18:45:51
a nie chciałoby Ci się poprawić tytułu z naruralnego na naturalny :D :D
Jakoś się udało... ;)
Brawo TY! :D
Nie lubię grzebać w "rejestrach"... ;) :?
Bo to system ma trochę najwyraźniej przestarzaly silnik - powinno się dać zmieniać od ręki bez grzebania! Dziękuję bardzo!
Mam nadzieję że jeszcze nasi inni forumowicze pododają więcej potraw bo chyba wszyscy nie jemy tak monotonnie korzystając tyljo z tych kilku z 700 przepisów? ;)
Cytat: admin w 2021-09-25, 10:34:18
Nie lubię grzebać w "rejestrach"... ;) :?
Wszyscy jemy prawie to samo, ale w różnych proporcjach. ;)
:lol:
Nudy kulinarne pychotka :lol:
Ale na nudę to trzeba sobie zasłużyć... ;)
:lol:
Niewytlumaczalne...
:D to trochę jak w polskim filmie :):)
A może Zosiu "czeski film"? :lol:
https://www.youtube.com/watch?v=X3hxhpgXyHA - z zapartym tchem się na następny odcinek czekało! :D
Prawie jak na "Czterech pancernych... " 8)
Cudny film. :D
Cytat: admin w 2022-01-07, 19:51:38
https://www.youtube.com/watch?v=X3hxhpgXyHA - z zapartym tchem się na następny odcinek czekało! :D
Prawie jak na "Czterech pancernych... " 8)
Ano, ano! :lol:
Prawie jak Latający Cestmir https://www.youtube.com/watch?v=K74oMWgv4Pc 8)