forum.dr-kwasniewski.pl

Działy Forum => Kuchnia Optymalna. => Wątek zaczęty przez: MORGANO w 2006-11-14, 18:05:30

Tytuł: WĘGIERSKI BOGRACZ.
Wiadomość wysłana przez: MORGANO w 2006-11-14, 18:05:30
WĘGIERSKI BOGRACZ.
Składniki.
600 g mięsa wieprzowego bez kości
300 g selera
300 g marchwi
300 g pietruszki
300 g pieczarek,
120 g groszku mała puszka
150 g cebuli
150 g ogórki kiszone
450 g papryki MIX czerwonej, zielonej i żółtej
100 g koncentratu pomidorowego
50 g oliwy
120 g ostrego keczupu
pieprz cayenne, sól.
Sposób przygotowania.
Wieprzowinę pokroić w cienkie plastry, seler, marchew i pietruszkę w słupki, cebulę w kostkę. Mięso i warzywa krótko przesmażyć w rondlu na połowie oliwy, przykryć i udusić. Na pozostałej oliwie usmażyć pieczarki pokrojone w plastry, przełożyć do rondla. Dodać pokrojone w kostkę ogórki i paprykę oraz keczup, groszek, koncentrat, pieprz i sól. Wymieszać i dusić jeszcze 15 minut. Podawać z pieczywem.

Ogółem 2940g B-T-W  143,2 – 194,3 – 186,7
100 gram produktu B-T-W 4,9 – 6,6 - 6,3
300 gram porcja 1 osobowa B-T-W 14,6 – 19,8 -19,0
Stosunek B-T-W  1 : 1,4 : 1,3
Tytuł: Odp: WĘGIERSKI BOGRACZ.
Wiadomość wysłana przez: Marco w 2006-11-16, 07:15:18
"Borgacz" (Borgac) to nie nazwa potrawy tylko naczynia - takiego kociołka, który wiesza się nad ogniskiem. Można w nim ugotować cokolwiek.
Tytuł: Odp: WĘGIERSKI BOGRACZ.
Wiadomość wysłana przez: MORGANO w 2006-11-16, 23:16:52
Dziękuję za odpowiedź.  Nie wiedziałem.  :(
Czyli inaczej można powiedzieć gulasz w kociołku, lub
gulasz KESSEL taka nazwa też istnieje.
Tytuł: Odp: WĘGIERSKI BOGRACZ.
Wiadomość wysłana przez: evosonic w 2006-11-17, 20:11:10
za duzo : selera ,marchwi , pietruszki ,pieczarek , papryki
z taka iloscia tych warzyw bedzie to slodkie  :( i niejadalne
w sladzie jest : mieso wieprzowe bez kosci , z jakiej czesci ciala ??
i :D :D
Tytuł: Odp: WĘGIERSKI BOGRACZ.
Wiadomość wysłana przez: Radzio w 2014-03-28, 13:21:45
Cytat: Marco w 2006-11-16, 07:15:18
"Borgacz" (Borgac) to nie nazwa potrawy tylko naczynia - takiego kociołka, który wiesza się nad ogniskiem. Można w nim ugotować cokolwiek.

Bogracz(y) wiedzieć o co chodzi- bo proporcje klasycznie "korytne", ale pomysł kociołka był, jest i będzie przedni(choć trzeba być uważnym we władaniu nim), taki... taki.... "cygański/myśliwski śmietnik", a może odwrotnie. :) :D :lol: