Jest to przedruk z Tyg." Gwiazdy mówią" , 5/2007, który z uwagi na swoją rangę , umieściłem jako pierwszy news - http://www.optyimperium.pl/index1.php - nieśmiało , ale zawsze do przodu ... słychać to ... i widać coraz częściej. Po takim tekście humorek zawsze się poprawi.
To musi być żart, to nie może być prawda!!!. Jak to dobrze, że JAMA, albo inne renomowane czasopismo naukowe o tym jeszcze nie pisze!!!. Coś przebąkują o dwóch szt./tydzień. Jaja muszą być nadal wysoce szkodliwe :shock: dla większości, aby mniejszość je tanio mogła kupować. Po co już "przepłacać" :?: :lol:
Cytat: toan w 2007-02-02, 09:38:50
Jaja muszą być nadal wysoce szkodliwe :shock: dla większości, aby mniejszość je tanio mogła kupować. Po co już "przepłacać" :?: :lol:
Tez lubie taki humor. :) Tym bardziej, ze wiem, ze i ja i Ty wolelibysmy placic za nie wiecej gdyby tylko byly bardziej powszechne.
TO nie żart-czytałem nieco wcześniej na ten temat lub gdzieś w mediach słyszałem - dalej wtym artykule jest napisane,ze powinno sie zjadać min 10 jajek tygodniowo. - TAKĄ INFORMACJE OGŁOSILO JUŻ WHO /czytałem o tym już niejednokrotnie/.
Znalazłem - proszę...."WHO/Światowa Organizacja Zdrowia/ dopuszcza jedzenie 10 jajek tygodniowo,łącznie z tymi użytymi do kotletów,ciast,makaronów"... - wiecej: http://www.poradnikzdrowie.pl/site/882_661.htm
Cytat: tetryk w 2007-02-02, 09:51:16
Tez lubie taki humor. :)
Ale ja nie żartuję, poważnie się martwię! :?. Najlepiej ta sytuacja jest opisana przez J.Londona w jednej z nowel, czy powieści?.
Nie wyobrażam sobie jednak jednego żółtka za np: 1US$, do czego oby nigdy nie doszło, przez skrajnie nieodpowiedzialne drukowanie tekstów, że "jajka nie szkodzą i można już dwa dziennie" - jeszcze kto uwierzy :(.
Przypomnienie:
Jajo można, ale jedno w tygodniu - na diecie "pastwiskowej" i całkowicie zabronione jaja są - na diecie "korytkowej", bo udowodniono w wielu pracach naukowych, że na tej diecie tłuszcze żółtka jaj - czterokrotnie szybciej podnoszą poziom trój(tri)glicerydów i "złego cholesterolu"- znacznie przyspieszając postępy miażdżycy.
I to jest PRAWDA.
hehehe-...ja wyrobie finansowo.
Przy takim "czarnym scenariuszu" :?(wzrost ceny żółtek) należy pilnie śledzić ceny preparatów suplementacyjnych, bo może się okazać, że "sztuczna" suplenentacja będzie korzystniejsza cenowo :!: :wink:
CytatJajo można, ale jedno w tygodniu
W ksiazce "DOBRA KUCHNIA"z 1985 r.o jajkach pisze tak: podaje w skrocie:jaja sa b.cennym prod.spoz.poniewaz zawieraja pelnowartosciowe bialko i witaminy.....skladniki mineralne,a takze LATWO PRZYSWAJALNY TLUSZCZ.Jaja sa cennym dodatkiem do potraw roslinnych oraz dobrym uzupelnieniem mleka i serow ze wzgledu na znaczna zawartosc zelaza.i dalej..dorosly powinien zjadac co najmniej 2-3 jaja ;a dziecko 5-7 jajek tygodniowo.ZE WZGLEDU NA WARTOSCI ODZYWCZE JAJA MAJA DUZE ZASTOSOWANIE W ZYWIENIU CHORYCH.
Unia bedzie badać jaja... kurze i przepiórcze we Wrocławiu/chyba/- przeznaczyli na to - 25 MILIONÓW EURO /teleexpress 3 04 2009/- pokazali nawet kury , no i koguta...
Ciekawe co nowego wniosą/zniosą za taką kasiorę...
W pierwszym poście podałem-"optyimperium"- już nie istnieje. Zamiast , to "jedzoptymalnie" ma być.
Jednak te badania będą robione na potrzeby... przemysłu farmaceutycznego. Może znajdą sposób by jajka/żółtka sprzedawać w zastrzykach/tabletkach w wielu wzorach i po 100 zł każdy?
......ALE JAJA !!!!! beda sprzedawac zoltka w tabletkach :shock:
Cytat: Teresa Stachurska w 2009-04-03, 18:10:34
Jednak te badania będą robione na potrzeby... przemysłu farmaceutycznego. Może znajdą sposób by jajka/żółtka sprzedawać w zastrzykach/tabletkach w wielu wzorach i po 100 zł każdy?
Może jeszcze odtłuszczą je? Odtłuszczone żółtka w tabletkach :P 8)
Powinni z nich wyciągnąć szkodliwy cholesterol i całe białko! Zostawić powinni tylko sproszkowaną skorupkę w tabletce!
Cytat: renia w 2009-04-09, 19:32:01
Zostawić powinni tylko sproszkowaną skorupkę w tabletce!
:lol: :lol: :lol:
Nic juz nie dziwi, - mamy juz na rynku sztuczne sery skladajace sie z - margaryny, oleju rzepakowego i maczki ziemniaczanej /dodawanej jako klej / takimi serami "dekorowana " jest pizza, wszelkiego rodzaju zapiekanki, i wszystko co sie dobrze sprzedaje do szybkiego zjedzenia, bo ten ser ma sie w piecu szybko topic- ma "oddychac" , mozna podejrzewac ze wkrotce dowiemy sie o sztucznych jajach w tabletce czy w proszku /takowe chyby juz sa/ wszystko jedno, wazne by produkcja byla tania , a amatorzy wspomogli przemysl farmaceutyczny.
Cytat: lekarka w 2009-04-09, 19:50:10
Cytat: renia w 2009-04-09, 19:32:01
Zostawić powinni tylko sproszkowaną skorupkę w tabletce!
:lol: :lol: :lol:
Dla bezpieczeństwa lepiej, żeby nie wkładali niczego! :lol: Najlepiej sprzedawać same puste pudełka - bez tabletek 8)
A może wyprodukują kury znoszące złote tabletki :shock: , tylko żal tych kogutów, chyba pójdą na "kuroniówkę" :lol:
Podobno , prawdopodobnie/nie sprawdzałem/ -Vitabuerlicitin to same żółtka obrobione chemicznie , po to , aby postały na półce kilka lat.
Każdy optymalny woli prawdziwe wiejskie jajo,smaczne, zdrowe ,pachnące - czego wszystkim zyczę z okazji Jego Święta i Zmartychwstania Pańskiego.
Cytat: kristan w 2007-02-02, 10:15:55
TO nie żart-czytałem nieco wcześniej na ten temat lub gdzieś w mediach słyszałem - dalej wtym artykule jest napisane,ze powinno sie zjadać min 10 jajek tygodniowo. - TAKĄ INFORMACJE OGŁOSILO JUŻ WHO /czytałem o tym już niejednokrotnie/.
Biopreparaty z jajProjekt naukowy poświęcony poszukiwaniu i badaniu bioaktywnych substancji zawartych w jajach zainaugurowali naukowcy z Wrocławia. Związki te, traktowane jako suplementy diety mogłyby być pomocne w zapobieganiu chorobom cywilizacyjnym, w tym chorobom otępiennym mózgu, chorobom serca i krążenia oraz chorobom nowotworowym. Projekt pt. "Innowacyjne technologie produkcji biopreparatów na bazie nowej generacji jaj" realizuje konsorcjum naukowe, w skład którego wchodzą dwie wrocławskie uczelnie: Uniwersytet Przyrodniczy i Akademia Medyczna.
"Celem projektu jest m.in. wprowadzenie na rynek innowacyjnych produktów wytwarzanych na bazie jaj nowej generacji, w tym preparaty biomedyczne i suplementy diety zapobiegające powstawaniu chorób cywilizacyjnych" - mówi prof. Tadeusz Trziszka z Wydziału Nauk o Żywności Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu, kierownik projektu.
Zdaniem profesora, jaja to najdoskonalszy surowiec do produkcji różnych biopreparatów. "Najprostszy przykład - wystarczy zostawić zapłodnione jajo na 21 dni w inkubatorze, a po tym czasie wykluwa się organizm zdolny do samodzielnego życia. Oznacza to, że w jaju są +substancje życia+, które dzięki dodaniu energii umożliwiają powstanie nowej natury" - tłumaczy naukowiec.
Badacze z Wrocławia chcą wyizolować z jaj takie związki i ocenić ich przydatność w naszej diecie.
Jaja zawierają m.in. witaminy z grupy B oraz A i E, a także fosfolipidy, w tym lecytynę, która ma dobroczynny wpływ na naszą pamięć. "Warto zaznaczyć, że lecytyna roślinna zawarta np. w soi nie jest nawet porównywalna z lecytyną pochodzącą z żółtka. Ta jest bogata m.in. w cholinę, wielonienasycone kwasy tłuszczowe, zwłaszcza arachidynowy (AA) czy dokozaheksaenowy (DHA) - kwas z grupy Omega-3 - wyjaśnia naukowiec. - To tzw. kwasy życia, bez których mózg i serce nie są w stanie właściwie funkcjonować".
Cennym związkiem zawartym w białku jaja jest cystatyna. To związek o charakterze antydrobnoustrojowym, który może być także stosowany w walce z patogennymi grzybami atakującymi skórę. "Cystatyna ma także właściwości antynowotworowe, co zostało potwierdzone w badaniach na komórkach nowotworowych prowadzonych na Uniwersytecie Wrocławskimi i Akademii Medycznej we Wrocławiu (prof. M. Malicka, prof. M. Siewiński, dr T. Sebzda)" - dodaje prof. Trziszka.
Badacze z Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu specjalizują się w badaniu tego związku. Udało im się opracować prostą metodę jednoczesnej izolacji cystatyny i lizozymu (rodzaju białka) z białka jaja jako preparatu o aktywności bakteriocydnej i grzybobójczej. Autorzy metody: prof. Tadeusz Trziszka, prof. Antoni Polanowski, dr Agata Sokołowska i dr Agnieszka Kubiak za jej opracowanie otrzymali w ubiegłym roku pierwszą nagrodę za wybitne osiągnięcia w dziedzinie techniki w dorocznym konkursie, organizowanym przez Wrocławską Radę Federacji Stowarzyszeń Naukowo- Technicznych NOT.
Naukowcy chcą nie tylko zgłębić dotychczasową wiedzę na temat substancji zawartych w jajach, ale także przeprowadzić kolejne, nowe badania. "W białku znajdują się minimalne ilości różnego rodzaju białek, które charakteryzują się bardzo silnymi właściwościami bioaktywnymi. Myślimy o tym, żeby przenieść je do organizmów drobnoustrojów i w ramach tzw. rekombinacji produkować identyczne białka, ale na drodze biotechnologicznej, wykorzystując do tego właśnie drobnoustroje" - tłumaczy prof. Trziszka.
Zaawansowane są badania (prof. W. Kopeć) nad immunoglobuliną żółtka, która może być doskonałym biopreparatem w prewencji wielu schorzeń u ludzi i zwierząt.
Naukowcy zamierzają także prowadzić badania mające na celu uzyskanie peptydów prolinowych z żółtka. To związki białkowe, które mogłyby znaleźć zastosowanie w zapobieganiu chorobom otępiennym mózgu - chorobie Alzheimera czy Parkinsona.
Badania nad jajami nowej generacji będą prowadzone na certyfikowanych fermach hodujących kury i przepiórki. Ptaki będą karmione specjalnymi składnikami, takimi jak algi, drożdże selenowe, świeżo tłoczone oleje z roślin oleistych, a także preparaty torfowe. Taki dobór składników pozwoli na uzyskanie w sposób naturalny jaj znacznie bogatszych w witaminy czy wielonienasycone kwasy tłuszczowe.
Projekt finansowany jest ze środków UE przez Ośrodek Przetwarzania Informacji działający przy Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego. Zakończy się za cztery lata.
Coś takiego ,może w końcu do głów naukowców dotrze iż jajka to życie.!
Przecież w naszej religii JAJKO to symbol życia, czyż nie.!
Pozdrawiam :P
Cytat: Mari w 2009-05-31, 19:55:21
Jaja zawierają m.in. witaminy z grupy B oraz A i E, a także fosfolipidy, w tym lecytynę, która ma dobroczynny wpływ na naszą pamięć. "Warto zaznaczyć, że lecytyna roślinna zawarta np. w soi nie jest nawet porównywalna z lecytyną pochodzącą z żółtka. Ta jest bogata m.in. w cholinę, wielonienasycone kwasy tłuszczowe, zwłaszcza arachidynowy (AA) czy dokozaheksaenowy (DHA) - kwas z grupy Omega-3 - wyjaśnia naukowiec. - To tzw. kwasy życia, bez których mózg i serce nie są w stanie właściwie funkcjonować".
Niektorzy twierdza, ze organizm moze dobrze funkcjonowac bez tych kwasow.
Cytat: kangur w 2009-05-31, 22:43:44
Niektorzy twierdza, ze organizm moze dobrze funkcjonowac bez tych kwasow.
A kto to taki? Widocznie to są jacyś kompletni durnie nie majacy pojęcia o tłuszczach, albo wiedzą to czego ja nie wiem! :shock:
W związku z tym masz do nich namiary, bo chętnie bym się dowiedział -
co wiedzą!
PS
a może "kangur" nie zrozumiałeś co ci "niektórzy" napisali? Tak, to jest prawdopodobne po tej twojej "formule 0,8".
W takim przypadku cofam "kompletni durnie" w stosunku do nich i chętnie się od nich nauczę, jeśli wiedzą więcej!
No i doczekalismy się - http://interia360.pl/polska/artykul/wiatowy-dzien-jaja,26611 - dzień wolny , nie idę do roboty , a co?!
To ja też świętuję.
Nie róbcie sobie jaj. A kto będzie pracował? :wink:
Ja mogę łączyć przyjemne z pożytecznym... Święto to przede wszystkim aura. Za rok (żebym nie zapomniała - przypomnijcie) mogę nawet gości sprosić na dania z jaj. Mam już pewne doświadczenie, bo robiłam kiedyś święto naleśnikowe, z udziałem takowych: z mięsem, masą orzechową (czuć głównie orzechy, nie cukier), masą makową (jw), białym serem. Podobało się. A! Robiłam też Święto Prima Aprilis. Zaproszenia napisałam w języku staropolskim i rozesłałam pocztą z wyprzedzeniem. Był stan wojenny, doszły ze stemplem "Ocenzurowane". Wszyscy przybyli. Było trochę jaj :) , i podczas przygotowań i w trakcie. Rekord świata jak dla mnie to sytuacja jaka miała miejsce w związku z zakupem mięsa. Potem opowiem.
Jak ja nie mam własnych jaj, ale je lubię robić to też mogę świętować? Ach, no i jeść je też lubię :)