Aktualności:

2. Należy jeść wtedy, gdy się chce jeść i zjadać tyle, by nie czuć potrzeby dalszego jedzenia.

Menu główne

ŁYSIENIE

Zaczęty przez KASPRZAK, 2007-06-24, 11:41:11

Poprzedni wątek - Następny wątek

KASPRZAK

Czy ktos z Was zna sposob na walke z łysieniem andogenicznym? Z tego co wiem ZO tego procesu nie zatrzymuje,ale moze sie mylę.

Marco

Cytuję panią dr Agatę Płowecką (lekarza optymalnego z Częstochowy): łysieją mężczyźni, bo są mądrzejsi od kobiet i lepiej wykorzystują mózg, który intensywnie pracuje przez co nagrzewa się i wymaga lepszego chłodzenia. Nie wiem czy to prawda ale taka argumentacja mi się podoba.  :lol:Mam już poważne braki w owłosieniu i jestem z tego dumny! Na pewno nie będę łaził w peruce jak jakiś pajac.

sabina

Cytat: Marco w 2007-06-24, 16:58:32
taka argumentacja mi się podoba...

Jako kobieta pani Płowecka, wie jakim tekstem "połechtać" wszystkie pajace.  :?

sabina

Cytat: Marco w 2007-06-24, 16:58:32
Mam już poważne braki w owłosieniu i jestem z tego dumny!

Jak się nie ma prawdziwych powodów do dumy, to można być dumnym z własnych ułomności. W psychologii to klastczny przypadek  tak zawnej "kompensacji" Adlera.  :wink: Nic nowego  :D

Tomkiewicz

Cytat: sabina w 2007-06-24, 17:13:34
[Jako kobieta pani Płowecka, wie jakim tekstem "połechtać" wszystkie pajace.  :?

Doskonała replika !

Tomek

kodar

CytatCytuję panią dr Agatę Płowecką (lekarza optymalnego z Częstochowy): łysieją mężczyźni, bo są mądrzejsi od kobiet i lepiej wykorzystują mózg, który intensywnie pracuje przez co nagrzewa się i wymaga lepszego chłodzenia. Nie wiem czy to prawda ale taka argumentacja mi się podoba.  :lol:Mam już poważne braki w owłosieniu i jestem z tego dumny! Na pewno nie będę łaził w peruce jak jakiś pajac.

          a ci co nie lysi,to znaczy,ze glupsi :roll: :roll: :lol: :lol:

           panowie ,to nie ja was obrazilam  :shock: :shock:


Tomkiewicz

 Jak zwykle Zbynek, niezawodny z Ciebie linkodawca. Przy okazji miałem sposobność zobaczyć kilka innych, cennych dla mnie informacji.

  T

zbynek

Cytat„Na ogół po przejściu na żywienie optymalne, bardzo poprawia się jakość włosów, zwłaszcza u kobiet. U mężczyzn też się zdarza, że włosy odrastają ale nie jest to regułą. Rozum powinien być ozdoba mężczyzny a nie włosy. „Mężczyzna może być albo łysym, albo głupim. Nie może być jednym i drugim”  – powiedziała Kleopatra Juliuszowi Cezarowi, który przykrywał swą łysinkę liśćmi laurowymi. Łysienie jest powodem rozpaczy tylko u mężczyzn prymitywnych, mało używających własnego mózgu.”

lutonn

No dzisiaj to juz chyba nie jest problemem . Lysienie polega na tym ze skladniki odzywcze (krew ) nie dociera do wlosa  :D pytanie !dlaczego??? :D

Rudka

Mnie sie jakość włosów  nie poprawiła -wspomagam sie silicą

fewa

Kiedyś przed ŻO chciałam zadbac o lepszą figurę więc jadłam mało, chleb z pomidorem i trochę obiadu. Po krutkim czasie zaczęły wypadac mi włosy. Skapłam się z jakiego powodu więc przestałam tak jeśc. A na ŻO jak jadłam 30g B to też zaczęły mi wypadac włosy. Zwiększyłam zawartośc B i włosy przestały wypadac. U kobiet może byc jeszcze inny czynnik wypadania, mianowicie farbowanie czy trwała. Lepiej chodzic raz na jakiś czas do dobrego fryzjera niż często do takiego co ma kosmetyki mieszane z różnych firm. I jeszcze zauważyłam że włosy wypadają po wypiciu trochę za dużo alkoholu.
A mężowi przestały wypadac jak przeszedł na ŻO, nie zgęstniały ale przynajmniej przestały wypadac. Wcześniej jak się budził to było pełno włosów na poduszce.

wojteks

Cytat: fewa w 2007-06-27, 19:15:49
jak jadłam 30g B to ...

byłaś chora na nerki, czy może posłuchałaś radców od diety "optymalnej"? :shock:

fewa

Cytat: wojteks w 2007-06-27, 19:24:50


byłaś chora na nerki, czy może posłuchałaś radców od diety "optymalnej"? :shock:
Masz racje. Na początku jadłam do syta. później dałam się nastraszyc "przebiałczeniu" :lol: :lol: ale zmądrzałam  :lol: :lol:

kodar

tu nie chodzi o zadne przebialczenie,
przeciez ludzie nie bedacy na DO jedza znacznie wieksze ilosci bialka i nie maja nic takiego jak przebialczenie :)

Gavroche

Szperam trochę o chłodzeniu mózgu w upały i natknąłem się na moją ulubioną teorię tłumaczącą łysienie androgenowe. :D

CytatWnikliwy Czytelnik zauważy, że przecież zarówno skóra głowy, jak i skóra twarzy bywa owłosiona, co nie pozostaje przecież bez wpływu na efektywność chłodzenia mózgu. Otóż kanadyjscy fizjologowie M. Cabanac i H. Brinnel dokładnie zmierzyli pole łysiny i pole zajęte przez zarost na twarzy, a także wydzielanie potu na obu tych obszarach u 100 (ogolonych) mężczyzn. Stwierdzili, że zasięg łysiny jest proporcjonalny do obszaru zarostu na twarzy, a wydzielanie potu na łysej skórze głowy jest dwa do trzech razy większe niż na skórze owłosionej.

Uczeni ci sugerują, że łysina rozwinęła się w odpowiedzi na powstanie zarostu na twarzy. Kiedy człowiek opuścił Afrykę, konieczność noszenia ubrania spowodowała ukrycie cech płciowych. Pod wpływem androgenów, jako zastępcza sygnalizacja płci dojrzałych mężczyzn, rozwinął się zarost twarzy. Im bujniejszy zarost, tym jednak gorsze warunki do wybiórczego chłodzenia mózgu w stanach hipertermii i tym niższy pułap maksymalnej wydolności fizycznej. Ponieważ do wynalezienia brzytwy upłynąć miało jeszcze kilkadziesiąt tysięcy lat, jedynym wyjściem z pułapki ewolucyjno-cywilizacyjnej, w jakiej znaleźli się prawdziwi mężczyźni, było powstanie łysiny. Pozwoliło to na lepsze udostępnienie sklepienia czaszki termoregulacji mózgu.

Łysina jest więc bardzo świeżym nabytkiem ewolucyjnym, ale jej zasięg populacyjny stale się rozszerza. Zanim stanie się obowiązującym kanonem męskiej urody, panom kroczącym w awangardzie ewolucji pozostaje świadomość, że ich mózg sprawniej funkcjonuje w warunkach hipertermii.

archiwum.wiz.pl/1996/96081500.asp

RafałS

Oho! Łysiejemy?  :lol:

Gavroche

Oj, ja to już nie mam z czego. :lol:
Zacząłem łysieć zaraz po 18, podszedłem do tego radykalnie i od tamtej pory golę głowę. :P
Mam sprawnego golarza i co kilka dni poddaję się pieszczocie brzytwy. ;)

administ

Też bym tak w lato robił, ale mi nie pozwalają...  ;)

Gavroche

Tak się kiedyś zastanawiałem, gdyby mi odrosły włosy, co bym zrobił? :?
Doszedłem do wniosku, że zapuściłbym, wyciął sobie coś fajnego i... zgolił znowu, bo wygoda ponad wszystko. :lol: