Aktualności:

3. Białka jako materiał do budowy i przebudowy ciała powinno mieć możliwie wysoką wartość biologiczną, powinno to być białko zwierzęce, a nie roślinne.

Menu główne

Twierdzenie "pięć razy warzywa i owoce" - legło w gruzach?.

Zaczęty przez toan, 2007-07-18, 08:46:16

Poprzedni wątek - Następny wątek

kristan

Podpowiedzialem swojej siostrze/typ nie do pokonania- 96 kg/-aby chociaż przez tydzien wytrwała bez  chleba i wszystkiego co ma choć odrobinę mąki- przecież szlak cię nie trafi/i takich nieraz argumentów nalezy uzyć/- skwitowałem.Zobaczysz co sie stanie z twoim nadcisnieniem i arytmią.
Nie wspomnialem o innych rzeczach. Pamietaj ani okruszka !-totalnie nic!. Chociaz ogólne zasady DO  znała, bo trudno nie rozmawiać na ten temat przez tak dlugi okres. Tym razem jednak postanowiła mi udowodnic, ze jest w stanie sprostać wyzwaniu - sprostała jednak i....oczywiście szok , w pozytywnym tego słowa znaczeniu.
  Po tygodniu juz nie brała swinstw nadcisnieniowych, serce puka rowno i schudla 3 kg- byloby wiecej gdybyś nie żarła slodziutkiego badziewia.
I jak myslicie Panstwo-jest opty ????

Nie , nie jest!!!- przecież nie mozna uznać czegoś z czym się polemizowało, kontrowało przez kilka lat- no cóż niektóre typy tak mają. Wiecej nawet nie spróbuję- a gdyby nawet .....odeśle jak najdalej od domu - np do Ciechocinka i podpowiem Pani Hani aby pobrała podwójną albo potrójną opłate. Droga do madrości w tym przypadku musi kosztować./To tak z lekkim usmiechem na koniec/.

toan

Cytat: kristan w 2007-08-09, 11:01:30
Podpowiedzialem ...

To bardzo "nieodpowiedzialne" (podpowiadanie DO), bo w skrajnym przypadku może się siostra obrazić na dobre, a to przecież rodzina, a nie obca osoba!. Wiele lat temu też namawiałem każdego "napotkanego", teraz unikam lub czasem mówię, że jest taka możliwość... Trzeba przecież jakoś w społeczności lokalnej żyć  :lol:

kristan

Fakt, mówie teraz  podobnie - jest taka mozliwosc,aby pan-pani nie chorowala, prosze poczytac ulotke ze stronami  www.
Służę radą na przyszlość- tyle na początku.A na siostre rady nie ma, wiec szkoda mozolic sie na prozno - pisał swego czasu dr JK, przychodzi taki czas , że może i ci najblizsi by teraz chcieli skorzystac  z pomocy, ale chora ambicja im nie pozwala.  No bo jak tu sie teraz przyznac do błędu i uznać racje bratu swatu itd- tego juz sie nie da!!

toan


toan

Cytat: kristan w 2007-08-08, 10:58:14
prosze poczytać...

To śmieszne, że większość ludzi nie zna smaku prawdziwego masła, bo nie potrafią na półce w markecie go wyszukać. Kupują tylko "miksy maślane", bo dają się nabrać na opakowanie.
Dla przypomnienia prawdziwe masło najłatwiej poznać po producencie (kupuję tylko z Kujawskiej Spółdzielni Mleczarskiej - KeSeM) i po Kcal: stołowe ma 670, a extra powyżej 740 (742-748).
Bo masło to czysta mieszanka białka i tłuszczu z przesączu osoczowego, płukana wodą, a nie opakowany jak masło "miks" olejowomargarynowy. :D

toan

Cytat: wojteks w 2007-08-09, 07:58:16
nie podali proporcji BTW przy której ...

wyszło odkrywcom w badaniach, to co wyszło, a bez tego parametru wszelka interpretacja otrzymanych wyników jest przypadkowa i z reguły błędna. I stąd w jednych "badaniach" tłuszcz jest "zdrowy" (gdy w dawce pokarmowej przekracza 60% wartości energetycznej), a w drugich "bardzo szkodliwy", gdy jest to "dieta korytkowa".
Masz rację Wojtku - to dość proste i logiczne, gdy zna się podstawy biochemii i fizjologii :D

elmo

Cytat: wojteks w 2007-08-09, 08:30:58
I do tego jeszcze dochodzi - "dieta japońska", gdzie węglowodany odpowiednio zbilansowane wg proporcji BTW jak 1:0,5:3-4 - połączone z białkiem wysokiej wartości biologicznej są BARDZO ZDROWE :lol:

Chociaż byś sobie odpowiednio zbilansował węglowodany,których źródłem jest pieczywo (mówię tu o pieczywie ze sklepu),to i tak jest to nie zdrowe.
Ogólnie mówiąc, zboża (szczególnie te glutenowe /w moim przypadku/) są szkodliwe i żadne proporcje tu nie pomogą   :D
pozdrawiam


Radzio

;) ;) ;) ;) ... ;)
Nie wiem co z tego wyniknie, ale uznaję, że będzie to dobro. :D ;)
Ktoś wie, ktoś kto widział wczoraj Toana (choćby przelotnie :D)- może Admin?
Jak należy rozumieć znaczenie słowa "dobre", nie chciałbym zaś strzelić gafą? ;) :D
I, przy okazji, ostatnie pytania tego typu. :D
W jaki sposób uchronić mam Was przed moją "złośliwą, kmiotowatą gupotą", ha? Jeżeli ja kompletnie nie rozumiem Waszego znaczenia tego słowa: "dobro"- co to takiego jest? :)



Cytat: toan w 2007-08-09, 11:19:51
Cytat: kristan w 2007-08-09, 11:01:30
Podpowiedzialem ...

To bardzo "nieodpowiedzialne" (podpowiadanie DO), bo w skrajnym przypadku może się siostra obrazić na dobre, a to przecież rodzina, a nie obca osoba!. Wiele lat temu też namawiałem każdego "napotkanego", teraz unikam lub czasem mówię, że jest taka możliwość... Trzeba przecież jakoś w społeczności lokalnej żyć  :lol:

http://forum.dr-kwasniewski.pl/index.php?topic=4976.msg282138#msg282138


Diogenes z Synopy

super.

woda z cukrem podrożała.    No i niezbędny pani poseł błonnik.

;-)

masło i sery  i mięso staniały.  Gra muzyka  ;-)


http://stooq.pl/n/?f=996583&c=1&p=4+22

Bronisze: droższe jabłka i warzywa


Diogenes z Synopy

a gdzież tam! nie legło!


http://tvnmeteoactive.tvn24.pl/dieta,3016/polacy-jedza-zdecydowanie-za-malo-owocow-i-warzyw,186428,0.html

Polacy jedzą zdecydowanie za mało owoców i warzyw
bo:
CytatPowinno się zjadać co najmniej 5 porcji warzyw i owoców w ciągu dnia, najlepiej w różnych odmianach i kolorach, gdyż bez nich narażamy się na niedobór witamin i minerałów, w tym antyoksydantów, które chronią przed chorobami cywilizacyjnymi i gwarantują dobre funkcjonowanie całego organizmu - przypomniała Ziemnicka-Łaska.

CytatWiększość z nich (43,9 proc.) spożywa owoce 2-3 razy dziennie, podczas gdy większość mieszkańców wsi (40,8 proc.) raz dziennie. Podobnie jest z warzywami - mieszkańcy miast (50 proc.) jedzą je 2-3 razy dziennie, natomiast mieszkańcy wsi (53,9 proc.) tylko raz dziennie.

ciekawe ;-)

Cytat
mieszkańcy miast (32,7 proc .) piją soki 2-3 razy dziennie, natomiast zamieszkujący na wsi (34,2 proc.) rzadziej niż raz dziennie. Spożycie musów jest takie samo na wsi i w miastach - zapewne dlatego, że to stosunkowo nowe produkty na rynku. Zarówno mieszkańcy miast (69,4 proc.), jak i wsi (59,2 proc.) spożywają je rzadziej niż raz dziennie.

no proszę, trza ratować wieś !  ;-)






epilog

CytatStowarzyszenie Krajowa Unia Producentów Soków (KUPS) jest organizacją non profit zrzeszającą 37 producentów soków, nektarów i napojów z owoców i warzyw. Reprezentuje ok. 70 proc. polskiego rynku soków. Działa od 1993 r.

Diogenes z Synopy

nie legło:

Cytatwbrew powszechnemu poglądowi "weganie nie mają deficytu w zakresie spożycia protein czy innych aminokwasów". Zaobserwowano jednak także fakt, że wielu z nich nie spożywa odpowiedniej ilości warzyw i owoców

no, no, kto by przypuszczał. Weganie za mało WiO jedzą   :roll:

CytatCzy dieta roślinna jest zdrowa? Jak najbardziej - nie brak naukowych dowodów na jej dobroczynny wpływ na zdrowie.

http://tvnmeteoactive.tvn24.pl/dieta,3016/czy-weganizm-moze-byc-grozny-dla-zdrowia,196745,0.html

Anulka177



Anulka177


Gavroche


Anulka177

A taki z uszu?  :roll: Też chyba nie bo jest pochodzenia zwierzęcego...  8) :lol: