O WRZODZIEJĄCYM ZAPALENIU JELITA GRUBEGO. Według opinii lekarza optymalnego.

[carver]

CZy znajdzie sie ktos komu aplikowano prady sewlektywne na CU? Chcialbym pogadac na ten temat.
Dlaczego tu jest tak pusto? 

[carver]

Cy jest ktos na forum kto wie jak sie aplikuje prady selektywne?

[bea561]

Cy jest ktos na forum kto wie jak sie aplikuje prady selektywne?

Prądy selektywne - zleca lekarz, aplikuje przeszkolona osoba z odpowiednim certyfikatem, nawet jeśli robi to na własny użytek. Nie jest to więc wiedza do przekazywania na forum. Takie szkolenie mozna przejść w Ciechocinku, u Pani Suchowieckej.

[carver]

Cy jest ktos na forum kto wie jak sie aplikuje prady selektywne?

Prądy selektywne - zleca lekarz, aplikuje przeszkolona osoba z odpowiednim certyfikatem, nawet jeśli robi to na własny użytek. Nie jest to więc wiedza do przekazywania na forum. Takie szkolenie mozna przejść w Ciechocinku, u Pani Suchowieckej.

Czy mozesz podac mi wiecej danych - zadzwonie tam

[bea561]

Cy jest ktos na forum kto wie jak sie aplikuje prady selektywne?

Prądy selektywne - zleca lekarz, aplikuje przeszkolona osoba z odpowiednim certyfikatem, nawet jeśli robi to na własny użytek. Nie jest to więc wiedza do przekazywania na forum. Takie szkolenie mozna przejść w Ciechocinku, u Pani Suchowieckej.

Czy mozesz podac mi wiecej danych - zadzwonie tam

Bradzo proszę:
http://www.ciechocinek-arkadia.q4.pl/kontakt.php

[carver]

Bardzo dziekuje

[carver]

Poszukuje kontaktu z osobami cierpiacymi na CU i efektywnie leczacymi sie dieta Doktora Kwasniewskiego.
ZAPRASZAM DO KONTAKTU

[Edyta]

Chyba ta choroba nie jest taka powszechna ,skoro nikt nie pisze....
Rozumiem,że Ty chorujesz na CU .
Byłam parę lat temu w szpitalu na oddziale gastroenterologii i tam były osoby chore na CU i celiakie .Pamietam,że miały podawane leki i stosowano u nich dietę bezglutenową.
Mnie dziwiło,ze dawano tym osobom dżemy i jakieś "drinki",które to odżywiały ich- pamietam ,że były tak słodkie,że można było się po****ć.Ja sama też miałam coś takiego pić,bo leżałam tam z podejrzeniem celiakii,ale badania krwii i pobrany wycinek wykluczył tą chorobę-nie mogłam tego za cholere wypić .
A Ty stosujesz jakieś leki p/zapalne?

[carver]

Chyba ta choroba nie jest taka powszechna ,skoro nikt nie pisze....
Rozumiem,że Ty chorujesz na CU .
Byłam parę lat temu w szpitalu na oddziale gastroenterologii i tam były osoby chore na CU i celiakie .Pamietam,że miały podawane leki i stosowano u nich dietę bezglutenową.
Mnie dziwiło,ze dawano tym osobom dżemy i jakieś "drinki",które to odżywiały ich- pamietam ,że były tak słodkie,że można było się po****ć.Ja sama też miałam coś takiego pić,bo leżałam tam z podejrzeniem celiakii,ale badania krwii i pobrany wycinek wykluczył tą chorobę-nie mogłam tego za cholere wypić .
A Ty stosujesz jakieś leki p/zapalne?

- Odzywiaja mnie Mesalamina, ktora tu nazywa sie Asamaks i Prednisonem to drugie jest w dawkach malejacych. Kiedys bywalem na forum "Jelita" ale tam jest zbyt duszno i od samego czytania mozna sie rozchorowac ( tyle jest tam chorych). Tutaj przynajmniej jest normalnie a przy okazji mozna sie czegos dowiedziec od Ciebie naprzyklad.
Kiedy czytam Twoje posty odnosze wrazenie ze to jest Twoja praca. Jesli nawet tak jest to dobrze ja wykonujesz i masz moje uznanie.
Serdecznie Cie Pozdrawiam
Carver

[Edyta]

Od dawna chorujesz? Długie są okresy remisji?
Jak wygląda Twoja dieta? Czy odrzuciłeś produkty zbożowe,mleczne?Jak długo jesteś na DO?

Czytałam o CU i w/g medycyny akademickiej etiologia choroby nie jest znana w pełni,oczywiście czynniki genetyczne(jak zawsze),mała odporność na stres i takie tam....
Mnie się jednak wydaje ,że przyczyną pierwszą musi być odżywianie ,choć nie wszystkich odżywiających się "tradycyjnie" czyli "korytko",czy "pastwisko", ta choroba dotyka-tak jest ze wszystkim. Cóż...dowodzi to tylko  ,że różni ludzie różnią się od siebie.Jeden zachoruje na CU,drugi na SM,trzeci na jeszcze coś innego.

Stres owszem miałby wpływ na powstawanie tej choroby.Stres wpływa niekorzystnie na mięśnie gładkie przewodu pokarmowego powodując ich obkurcz,a co za tym idzie słabe ukrwienie,odżywianie tych mieśni.I tu już pierwszy krok do choroby-tak mnie się przynajmniej wydaje.....

PS.Też Ciebie pozdrawiam i zyczę zdrowia!

Kiedy czytam Twoje posty odnosze wrazenie ze to jest Twoja praca

-mylne wrażenie   

Tutaj przynajmniej jest normalnie...

Ja tez bardzo lubię to Forum.Raz się zarejestrowałam na "forum rolkowe" ,ale to Forum jest wyjątkowe,bo można pisać "luźno" tzn. to co nazywa się off topic.Mnie się wydaje ,że czegoś takiego(pojęcie "off topic") nie powinno w ogóle być.Przecież w trakcie rozmowy zawsze są jakies skojarzenia odbiegające jakby mogło się wydawać od tematu,ale tak nie jest-bo wszystkie myśli ,spostrzeżenia ludzi są cenne i składają się na jedną całość .To ludzie o ograniczonych procesach myslowych mają z tym problem.Podam przykład;np. byłby temat o wycieczkach krajoznawczo- turystycznych,ale nagle ktoś mógłby napisać o tym ,że się kiedyś potknął o konar drzewa i dla jednych już byłby to off topic ,a dla mnie jest to ciąg dalszy tematu ,bo upadek też jest związany z wycieczką....
Takie "odrywanie od siebie zdarzeń,które tworzą całość"  nie jest dobre .
To samo dotyczy bezpośredno ludzi .Idziesz do lekarza i mówisz ,że boli cie glowa.Ten stawia diagnoze ,że to migrena i daje leki na migrene,ale nie stara się dojść przyczyny choroby.
Może przyczyną bólu glowy jest jakiś inny narząd? Ale nawet nie pomysli o tym,bo "on" "widzi tylko głowę" i nie chce "uprawiać off topicu" ....
Nie wiem czy mnie zrozumiałeś......          

[carver]

Od dawna chorujesz? Długie są okresy remisji?
Jak wygląda Twoja dieta? Czy odrzuciłeś produkty zbożowe,mleczne?Jak długo jesteś na DO?

Ostatni okres remisji trwal okolo 11 miesiecy... Cala zabawa z CU okolo szesc lat. Jesli chodzi o jedzonko to wszystkiego nie odrzucilem za porada optymalnego lekarza z Montrealu moge zjesc niewielka ilosc chleba, ziemniaka do obiadu itd. powodem aplikacji tej niewielkiej ilosci weglowodanow staly sie poranne kurcze ktore wyrzucaly mnie z lozka, ale jesli chodzi o sama diete przestrzegam proporcji i stosuje sie do zalecen Doktora Kwasniewskiego. Przeczytalem jego dwie ksiazki p.t. "Zywienie optymalne" i " Dieta optymalna" a wczesniej odkrylem w internecie wypowiedz Doktora o tym, ze CU mozna wyleczyc za pomoca diety optymalnej
I tak to sie zaczelo wlasciwie jednoczesnie z rozpoczeciem sie kolejnego rzutu choroby.
Jesli chidzi o czestotliwosc wystepowania Cu to najbardzie narazona na zachorowanie nacja sa zydzi, ale sa wyjatki potwierdzajace regule (mysle o sobie jako o tym niezydowskim wyjatku) to wiem z amerykanskiego opracowania, ktore dostalem po leczeniu w szpitalu.
Jesli chodzi o stres to moze sie zgadzac w moim przypadku nie mozna mowic o malej odpornosci na stres bo zawsze byla ona odpowiednia czy proporcjonalna do wielkosci stresu, jednakze stres trwajacy przez wiele lat musi odbic sie na zdrowiu i gdzies tam wylezie.
Tyle tytulem odpowiedzi na Twoje pyytania mysle, ze zadnego nie przeoczylem.

"Off topic" to termin, z ktorym stykam sie pierwsy raz jest to z pewnoscia dowod na to, ze zycie idzie naprzod. Czytajac Twoja definicje off topic doszedlem do wniosku, ze przeciez mowimy o watkach tylko w Polsce ktora dest papuga narodow zawsze ropznego rodzaju nalecialosci mialy pierwszenstwo przed okresleniami polskimi kiedys nazywano to makaronizmami. Mysle, ze prawdziwe off topic to wielowatkowe opowiesci starych ludzi... Mysle takrze, ze polscy lekarze napewno nie sa skolonni uprawiac off topic bardzo dobrze ilustruje to Twoj przyklad.

[Edyta]

Nie jestem lekarzem,ale wydaje mi się,że ten chlebek ,którego zjadasz w niewielkich ilościach,może nie być dla Twoich jelit wyjątkowy  No... sama nie wiem....
Tu na Forum jest taka lekarka Ewa,która wielokrotnie wypowiadała się o szkodliwości produktów zbożowych i w/g mnie ma rację.W ogóle,to chleb nie jest wskazany w DO...W ŻO to może "od bidy" ,ktoś tam kromke zje,ale w DO?-Forumowicze tutaj na Forum źle się wypowiadają o nim.
Nie wiem jeszcze z czego ten Twój chleb jest robiony ,może jakiś "zdatny" do jedzenia,to w takim razie przepraszam za wtykanie nosa w nie swoje sprawy 
Jesli jednak jest taki jak typowo polski chlebek,no to przy Twojej chorobie nie polecałabym go .
Ziemniak powinien być "przyjazny" dla jelit w CU -ja bardzo rzadko jadam ziemniaki-już nie pamietam kiedy je kupowałam 
Warzywa na surowo też pewnie niewskazane,owoce równiez -to tak piszę na "wyczucie" -sama kiedyś miałam problemy z ukl.pok.
Myślę,że jakaś dawka ruchu dobrze robi na pracę jelit 
A jak się teraz czujesz,kiedy stosujesz DO?
Czujesz poprawę?

[lekarka]

Wszyscy moi pacjenci wyleczyli się dietą, żaden nie wymagał "doleczania" się prądami.

[carver]

quote]

Poprawa jest oczywiscie, ale w nocy jeszcze slychac echa zaostrzenia wystepuje tez pewien rodzaj destabilizacji. 
Z tym chlebem masz racje czlowiek bezkrytycznie przyjmuje pewne rady i wsluchuje sie w swoj organizm a mimo to nie wie co naprawde mu szkodzi.
OK! Caly czas krecimy sie kolo mojego pepka, ktory przeciez nie jest pepkiem swiata
zatem proponuje zmiane orientacji niech kolejna odslona dotyczy Ciebie i tego co sprawilo ze jestes na tym forum.

[carver]

Wszyscy moi pacjenci wyleczyli się dietą, żaden nie wymagał "doleczania" się prądami.

Swietnie, teraz widze, ze Pani jest rzeczywiscoie lekarka poprzednio mialem wrazenie, ze "Lekarka" to tylko ksywa z tego forum a skoro tak to moze Pani zechce zaserwowac mi swoje dobre rady, ktore obiecuje, bede stosowal w stu procentach. Glownie oczywiscie sklad diety i  czy przy CU nie jest przypadkiem niewskazane jedzenie potraw smazonych? 
Gdybym mieszkal w Polsce moglbym  zlozyc Pani wizyte, ale niestety akutrat znajduje sie po drugiej stronie naszego globu dlatego tez pozostaje do wykorzystania to medium pod tytulem Internet...

[Edyta]

zatem proponuje zmiane orientacji niech kolejna odslona dotyczy Ciebie i tego co sprawilo ze jestes na tym forum.

Nie każ mi pisać wszystkiego od poczatku,bo to zajęłoby mi znów kolejne 2 tyś.postów -bo chyba już tyle w sumie by sie uzbierało 

[Edyta]

zatem proponuje zmiane orientacji niech kolejna odslona dotyczy Ciebie i tego co sprawilo ze jestes na tym forum.

2 tyś.postów -

Errata- chodzi oczywiście o 20 tyś postów 

[lekarka]

Smażone?
Zaszokuję Cie.
Wszyscy moi pacjenci z CU zaczynają tolerować smażone...  .
Przyczyna CU to
- produkty mleczne  - dlatego zalecam je jadac raz na tydzień (u dzieci co 5 dni).
- produkty glutenowe (powyżej 35 r.ż. poszerzam je o produkty zbozowe bezglutenowe), na DO i te i te są niejadalne.
- cukry proste (tego nie czepiam się u dzieci) - owoce, czekolada, cukier.
Smażone - j.w. - przestają być szkodliwe.
DO jest ok ale bywa że niedolecza do końca  , czyli całkowicie, z powodów w/w.
Jak ktoś na DO jada T - 5g/kg/dobę na stałe - też szkodzi.

[carver]

Smażone?
Zaszokuję Cie.
Wszyscy moi pacjenci z CU zaczynają tolerować smażone...  .
Przyczyna CU to
- produkty mleczne  - dlatego zalecam je jadac raz na tydzień (u dzieci co 5 dni).
- produkty glutenowe (powyżej 35 r.ż. poszerzam je o produkty zbozowe bezglutenowe), na DO i te i te są niejadalne.
- cukry proste (tego nie czepiam się u dzieci) - owoce, czekolada, cukier.
Smażone - j.w. - przestają być szkodliwe.
DO jest ok ale bywa że niedolecza do końca  , czyli całkowicie, z powodów w/w.
Jak ktoś na DO jada T - 5g/kg/dobę na stałe - też szkodzi.

Pani Doktor dziekuje za wyklad. Szkoda, ze nie personalizujesz tych bezglutenowych i glutenowych bo o tym nie mam najmniejszego pojecia do tej pory lezalo to bardzo daleko poza granicami moich zainteresowan, nie wiem tez co oznacza 35 r. z. poprosze o jeszcze jeden krotki komentarz.

[carver]

zatem proponuje zmiane orientacji niech kolejna odslona dotyczy Ciebie i tego co sprawilo ze jestes na tym forum.

2 tyś.postów -

Errata- chodzi oczywiście o 20 tyś postów 

OK! Przeciez nie ma zadnego przymusu moglibysmy tylko bardziej rozwinac nasze tematy lub uczynic je ciekawszymi.
Zycze Ci milej niedzieli
Carver