Aktualności:

4. Dieta optymalna - to dieta wysokotłuszczowa. Tłuszcz jest najważniejszym składnikiem naszego pożywienia. I jemy go najwięcej.

Menu główne

Nasza rzeczywistość.

Zaczęty przez Teresa Stachurska, 2008-01-26, 15:50:59

Poprzedni wątek - Następny wątek

Diogenes z Synopy

Cytat: renia w 2015-11-07, 07:24:31
Widocznie słabiej im się powodzi, że szukają zmian... :roll:

widzą, że ludziom parę złoty zostało po opłaceniu leków, a makaronu więcej już nie zjedzą ,więc trza ich wytrzepać z kasy. Wmówi im się, że mają potrzebę wielką  ;-)

administ

Właśnie, nawet potrafią wmówić, że "mięso czerwone jest rakotwórcze".  :?

Blackend

I tego należy się trzymać, dlatego zawsze je pieczemy aby kolor zmieniło. ;)

administ

 :lol:
Oto tajemnica wiedzy... ;)  :lol:

Blackend

A Słowo niech na wieki pozostanie. ;)  :lol:

Jarek


renia

Cytat: Blackend w 2015-11-07, 18:34:56
I tego należy się trzymać, dlatego zawsze je pieczemy aby kolor zmieniło. ;)

:lol:



administ

Można się jej spytać na pejsbuku. ;) 

Blackend

Lepiej nie pytać, bo ponoć niechęć do imigrantów jest odbierana jako rasizm.  :shock:  :lol:

Dasna

Cytat: Blackend w 2015-11-14, 09:36:09
Lepiej nie pytać, bo ponoć niechęć do imigrantów jest odbierana jako rasizm.  :shock:  :lol:
Właśnie. Już nawołują, żeby nie wierzyć prawicowym hejterom, bo ci migranci, emigranci czy HGW (przepraszam) to oni nie są temu winni. Oni są dobrzy.



administ

A dziś milczy, czy już podjęła decyzję o emigracji Niemców z Germanii? :roll:
Bo to więcej miejsca będzie dla islamistów!  8)

Zyon

Dzisiaj jej pewnie troche glupio ale widze, ze od rana w tvn siedzi sierakowski z lisem i tlumacza, ze to uchodzcy sa ofiarami tych zamachow a wine ponosza oszalali prawicowcy :D
Work Buy Consume Die


Blackend

Cytat: Dasna w 2015-11-14, 11:29:34
Właśnie. Już nawołują, żeby nie wierzyć prawicowym hejterom, bo ci migranci, emigranci czy HGW (przepraszam) to oni nie są temu winni. Oni są dobrzy.

Ta polityczność Makreli i jej podobnych tylko stwarza okazję do eskalacji konfliktu i oberwą bogu ducha winni imigranci, a nie jest ich winą wojna o zasoby ropy naftowej.  8)
Ja wiem, że odezwą się zaraz głosy, że to "wina Tuska", ale zawsze powtarzam, że to jednostki decydują o ogóle, a nie odwrotnie. Tak było, jest i tak będzie, bo masa nie ma mądrości i rządzi się emocjami, a od rządzących wymaga się roztropnych i przemyslanych decyzji.  8)
Nie przypominam sobie żeby ktokolwiek obecnym decydentom przystawiał pistolet do głowy żeby robili karierę polityczną?  :shock:
Tusku, Makrelo, Sikorze itd. chcieliście władzy, zaszczytów, chwały, pośmiertnej pamięci? To macie i bierzcie odpowiedzialność za swoje decyzje, a ludzie was rozliczą.  8)
Zaskoczeni?   :lol: :lol: :lol:

Diogenes z Synopy

Cytat: Blackend w 2015-11-14, 13:43:24
Nie przypominam sobie żeby ktokolwiek obecnym decydentom przystawiał pistolet do głowy żeby robili karierę polityczną?  :shock:

jaką karierę? Zawód jak każdy inny.  Ja jestem handlowcem, sprzedaje jakiś produkt. W moim przypadku to są np skarpetki.
Polityk ( wydaje Tobie się, że to jakiś specyficzny zawód, ależ nie ! )  też jest handlowcem. Pracuje ciężko jak i ja.  Ciężko jest sprzedać komuś skarpetki. Produktem zaś jego jest sprzedanie swojego wizerunku, a dokładniej przedstawienie się jako wykonawca Twojej woli. Sprzedaje ci Twoje własne marzenia. Ja muszę jechać do hurtowni negocjować cenę skarpetek, rabaty, terminy płatności. On także. Spotka się -  przed Twoją decyzją o wyborze jego jako pełnomocnika -  czy na wiecu , czy na bilbordzie czy w studio i też wynegocjuje warunki na których nim będzie. Produkt podobny - moja skarpetka dostanie ode mnie zapewnienie że będzie służyć przynajmniej te parę lat, od niego też uzyskasz takie zapewnienie. Ja sprzedam skarpetki, a on sprzeda Tobie marzenia ( Twoje własne ) .

Już prościej tego przedstawić nie można  ;-) 
Nie ma co używać górnolotnych określeń dotyczących tych działań. To jest 21 wiek. Polityk to jest zawód. Sprzedawca. To mało ma wspólnego z Bismarckiem czy Piłsudskim, tyle co mój rower z autem Wojewódzkiego.  ;-)

Blackend

To w końcu głosować czy nie głosować? ;)

Jarek

Cytat: Blackend w 2015-11-14, 16:02:06
To w końcu głosować czy nie głosować? ;)
Głosować angażować się ,i żyć nadzieją że coś wspólnie zmienimy na lepsze .prawie jak w komuni :lol:.