Aktualności:

1. Żywienie Optymalne należy rozpocząć od razu w pełnym zakresie, bez żadnego okresu przejściowego.

Menu główne

zemdlenie - krzywa cukrowa

Zaczęty przez zilony, 2008-02-26, 11:38:24

Poprzedni wątek - Następny wątek

Pijo71

Mój jęzor też ma nalot ale trudno mi powiedzieć od czego . Gastrolog powiedział że to od zaburzeń w trawieniu. Nie twierdze że jesteś pijakiem ja też lubiłem imprezować co tydzień lub co dwa i zawsze kiedy jechałem na wizytę do gastrologa po libacji , to on po języku już wiedział , że dałem czadu . Faktycznie po piciu tego białego nalotu było więcej . Teraz piję tylko w wyjątkowych sytuacjach nad czym bardzo ubolewam  :( ale powoli zaczynam się z tym godzić . Piwa w ogóle nie tykam bo nie lubię zresztą gastrolog powiedział że lepszy kielich wódki . Ech .......co za życie , został nam tylko kielich wódki . Co do pasożytów to spróbuj wziąć PARAPROTEX  jeśli zastosujesz się do zaleceń to może uda Ci sie je usunąć . Ja stosowałem też lewatywę czosnkową . Czytałem że , po niej różne cuda ludziom wyłażą . Namawiam na wizytę u doradcy . Powodzenia  :P

kodar

Cytat: Pijo71 w 2008-02-27, 20:54:41
Mój jęzor też ma nalot ale trudno mi powiedzieć od czego . Gastrolog powiedział że to od zaburzeń w trawieniu. Nie twierdze że jesteś pijakiem ja też lubiłem imprezować co tydzień lub co dwa i zawsze kiedy jechałem na wizytę do gastrologa po libacji , to on po języku już wiedział , że dałem czadu . Faktycznie po piciu tego białego nalotu było więcej . Teraz piję tylko w wyjątkowych sytuacjach nad czym bardzo ubolewam  :( ale powoli zaczynam się z tym godzić . Piwa w ogóle nie tykam bo nie lubię zresztą gastrolog powiedział że lepszy kielich wódki . Ech .......co za życie , został nam tylko kielich wódki . Co do pasożytów to spróbuj wziąć PARAPROTEX  jeśli zastosujesz się do zaleceń to może uda Ci sie je usunąć . Ja stosowałem też lewatywę czosnkową . Czytałem że , po niej różne cuda ludziom wyłażą . Namawiam na wizytę u doradcy . Powodzenia  :P
z ta lewatywa,to niezly pomysl.Sa zwolennicy jej stosowania systematycznie na oczyszczanie jelit z zalegajacego kalu.Dr Gerson na oczyszczenie organizmu z toksyn zaleca np.lewatywe z kawy.O tym i innych cudach mozna przeczytac w ksiazce "The Gerson Therapi".

zilony

i na koniec najlepsze :)

własnie wruciłem od lekarza bo były juz wyniki mojej krzywej cukrowej (wynik ponad norme - po godzinie po podaniu 50g glukozy) :)

i lekarz na to ze bedziemy pana kontrolowac pod kierunkiem cukrzycy :) prosze sie pojawic za miesiąc a do tego czasu dieta czyli: zero smalcu masła , ograniczyc mięso , warzywa i jarzynki jak najbardziej :) i jedyny tłuszcz to oliwa z oliwek hehe

na szczęscie lekarz chyba zapomniał ze wspomniałem na początku ze jestem na żywieniu wysokotłuszczowym :)

wnioski:

1.niesłuchać sie lekarza
2.czas sie wybrać do normalnego lekarza czyli do lekarza optymalnego! :)

zna ktoś jakiegoś z Krakowa?


sylwiazłodzi

zilony jest jeszcze jedna rady tez lekarki dr.Ewy Bednarczyk-Witoszek którą zacytuję z pamięci.

Jeść jeden posiłek bogaty w białko i jesć 1 rodzaj białka dziennie(max 2 rodzaje) o co chodzi jak jesz jajka z pomidorami w jedym posiłku to nie dorzucaj do nich np. boczku. A jak jednego dnia jesz jajka to jedz same jajka albo ewentualnie w innym posiłku zjedz inne białko np. rybę . Nie mieszaj jednak w jednym posiłku np. jajek i ryby np. w sałatce z majonezem ja kiedyś robiłam jajka na twardo, kukurydza, gorszek, tuńczyk w kawałkach i majonez albo oliwa z oliwek z 1 tłoczenia.Teraz obywam się bez jajek albo bez ryby w sałatce. Druga sprawa to ilość tego co pijesz-może nie chce Ci się pić i nie pijesz i jest ok. Ale zauważ czy jak chce Ci się pić i nie możesz sie napić to czy wtedy nie pojawia się metaliczny albo inny smak w ustach a inni czują od Ciebie brzydki zapach. Ja w odróżnieniu od Ciebie mam H.Pylori ale słyszałam,że są osoby którym z badania krwi nie wychodzi H .Pylori a z badania Gastroskopii wychodzi. Robiłeś i krew i Gastroskopię i oba były ujemne czy tylko krew? Przykry zapach z ust jest też wtedy gdy zjesz za dużo tłuszczu w stosunku do tego ile organizm potrzebuje, tak ja miałam. Ale ja generalnie nie mam smaka na tłuszcz i albo go jem za mało albo w sam raz ,rzadko za dużo. Ale ja nie liczę BTW i generalnie na typowej optymalnej nie jestem więc odstaję trochę na tym forum ze swoimi  obserwacjami .  :lol:
Pozdrawiam.Sylwia.

zilony

Cytat: sylwiazłodzi w 2008-02-28, 22:17:43
zilony jest jeszcze jedna rady tez lekarki dr.Ewy Bednarczyk-Witoszek którą zacytuję z pamięci.

Jeść jeden posiłek bogaty w białko i jesć 1 rodzaj białka dziennie(max 2 rodzaje) o co chodzi jak jesz jajka z pomidorami w jedym posiłku to nie dorzucaj do nich np. boczku. A jak jednego dnia jesz jajka to jedz same jajka albo ewentualnie w innym posiłku zjedz inne białko np. rybę . Nie mieszaj jednak w jednym posiłku np. jajek i ryby np. w sałatce z majonezem ja kiedyś robiłam jajka na twardo, kukurydza, gorszek, tuńczyk w kawałkach i majonez albo oliwa z oliwek z 1 tłoczenia.Teraz obywam się bez jajek albo bez ryby w sałatce. Druga sprawa to ilość tego co pijesz-może nie chce Ci się pić i nie pijesz i jest ok. Ale zauważ czy jak chce Ci się pić i nie możesz sie napić to czy wtedy nie pojawia się metaliczny albo inny smak w ustach a inni czują od Ciebie brzydki zapach. Ja w odróżnieniu od Ciebie mam H.Pylori ale słyszałam,że są osoby którym z badania krwi nie wychodzi H .Pylori a z badania Gastroskopii wychodzi. Robiłeś i krew i Gastroskopię i oba były ujemne czy tylko krew? Przykry zapach z ust jest też wtedy gdy zjesz za dużo tłuszczu w stosunku do tego ile organizm potrzebuje, tak ja miałam. Ale ja generalnie nie mam smaka na tłuszcz i albo go jem za mało albo w sam raz ,rzadko za dużo. Ale ja nie liczę BTW i generalnie na typowej optymalnej nie jestem więc odstaję trochę na tym forum ze swoimi  obserwacjami .  :lol:
Pozdrawiam.Sylwia.

Jesli chodzi o rady dr Ewy  to mam jej ksiązkę i przeczytałem ją wnikliwie :) tak samo zresztą jak książkę "Zywienie Optymalne" i wiekszość wątków na tym forum.

Co do pomysłu "jedzenia jednego posiłku bogatego w białko bądź jeden rodzaj białka dziennie" to nieprzejdzie on u mnie :) Uznaje to troche za uciemiężenie jedzenia i troche niezgody do zasad dr Kwasniewskiego czyli jedzenie kilku żółtek prawie codziennie. Wiec wychodzi mi najczęsciej dwa rodzaje bialka dziennie.

Co do H. Pyroli to miałem tylko badanie krwi. Wiedziałem ze to niejest wiążące badanie i własnie z tej okazji wybieram się na gastroskopie w celu wyeliminowania w 100% wątpliwośći :) bo kolonoskopie już miałem ( przed ŻO) i jelitka zdrowe :)

Co do ilości tłuszczu to myśle że nieprzesadzam bo schudłem 12kg i teraz utrzymuje się na dobrej wadze z takim małym brzuszkiem :) który moim zdaniem tym razem wymaga więcej ruchu :) idzie juz wiosna więc za namową "bea561" odkurzam rower i jazdaa :)

adam319

Cytat: zilony w 2008-02-29, 10:45:40
(...) odkurzam rower i jazdaa :)

Warto pomyśleć i poszukać dróg i ścieżek chociażby leśnych by nie być wyprzedzanym przez rozpędzone tiry. Ja uwielbiam wyszukiwać trasę z punktu A do punktu B by maksymalnie unikać dróg po których jeżdżą samochody. Akurat mieszkam na pogórzu i jest sporo lasu i ścieżek wzdłuż górskich rzek więc nie mam z tym za dużych problemów.

Jeszcze tydzień lub dwa i warunki do jazdy na rowerze będą doskonałe.

Pozdrawiam,
Adam

jaccek

Cytat: zilony w 2008-02-26, 11:51:25
zapomniałem dopisac:

wiek: 29 lat
powód przejscia na ŻO: różne dolegliwosci przewodu pokarmowego, nadwaga (schudłem 12kg)
czasami tak z raz na tydzien przeginam z węglowodanami (pare piwek na imprezie bądź niedoopanowania głód na czekolade :)  )

Według mnie jesz za mało tluszczu, a Twoj "niedoopanowania głód na czekolade :) " o tym swiadczy. Jesli liczysz wszystko z tabel po ważeniu to ja bym sie tak tym nie sugerował poniewaz teraz sprzedaja miesa z odkrojonym tłuszczem. Staraj sie wsłuchac w ogranizm bo po tamim czasie stosowania ZO powinnies juz wszystko sam wyczuwac ile czego powinnienes zjesc. Ja zeby sie nie pogubic i zjesc tluszczu i białka tyle ile potrzeba jem najpierw tylko je a potem do tego ewentualnie weglowodany zeby sie nie "zapchac".

zilony

Czy to możliwe żeby stracic przytomność z powodu silnej ketozy?

Pytam ponieważ zaopatrzyłem się w paski do badania ketonów i wyszły mi 4+ (koniec skali). pasek zbrązowiał w expresowym tempie :)
Do tego bolą mnie kolana i mam takie dziwne uczucie w łydkach które wymusze na mnie ich rozciąganie :) no ciężko to opisac. Miałem to już pare tygodni temu i przeszło po paru dniach.
Wcześniej niemierzyłem dokładnie węglowodanów ale na bank jadłem między 60 a 80g. Od dzisiaj mierze dokładnie węglowodany i zobaczymy ile bedzie krzyżyków przy danej ilosci węglowodanów.
Tylko czy wystarczy jednodniowa próba dla danej wielkości węglowodanów? I czy liczy się głównie poranny mocz?

maf

Cytat: jaccek w 2008-03-03, 11:14:13
teraz sprzedaja miesa z odkrojonym tłuszczem.
Ten odkrojony tluszcz z kawalkami miesa, kupuje w moim sklepiku po 6,20 za kilo. Sa to dokladnie odkrojone kawalki z lopatki wieprzowej.
Gulasz - super.
Pozdr
maf

slawek

Cytat: maf w 2008-03-13, 20:49:32
Ten odkrojony tluszcz z kawalkami miesa, kupuje w moim sklepiku po 6,20 za kilo. Sa to dokladnie odkrojone kawalki z lopatki wieprzowej.
Gulasz - super.
Oj super super ;P z plackiem ziemniaczanym ;)

kodar

Cytat: zilony w 2008-03-13, 20:36:56
Czy to możliwe żeby stracic przytomność z powodu silnej ketozy?

Pytam ponieważ zaopatrzyłem się w paski do badania ketonów i wyszły mi 4+ (koniec skali). pasek zbrązowiał w expresowym tempie :)
Do tego bolą mnie kolana i mam takie dziwne uczucie w łydkach które wymusze na mnie ich rozciąganie :) no ciężko to opisac. Miałem to już pare tygodni temu i przeszło po paru dniach.
Wcześniej niemierzyłem dokładnie węglowodanów ale na bank jadłem między 60 a 80g. Od dzisiaj mierze dokładnie węglowodany i zobaczymy ile bedzie krzyżyków przy danej ilosci węglowodanów.
Tylko czy wystarczy jednodniowa próba dla danej wielkości węglowodanów? I czy liczy się głównie poranny mocz?
Pierwsze miesiace przejscia na DO,byly u mnie podobne,a moze i identyczne.Zjadalam,tak jak ty wystarczajaca ilosc weglowodanow,a ketony jednak nie znikaly,wertowalam ksiazki J.K.,korygowalam proporcje,ale ketonow za nic nie moglam zlikwidowac,zawsze 4+.Skurcze nocne i ciagniecie w lydkach b.bolesne nie ustepowaly.Mialam bol,najpierw jednego,po jakims czasie takze drugiego kolana,zadne masci ani rozmasowywanie nie pomagaly.Dopiero posty "lekarki" naprowadzily mnie na rozwiazanie-zmniejszylam ilosc bialka i tluszczu,wegle zostaly w 50-60g(do mojej wagi).Dzisiaj mam sporadycznie skurcze i bole kolan,czego i tobie zycze, :)   

kodar

CytatTylko czy wystarczy jednodniowa próba dla danej wielkości węglowodanów? I czy liczy się głównie poranny mocz?
sprawdzalam o roznych porach dnia i za kazdym razem mialam ketony w moczu. :)

kodar

Cytat: slawek w 2008-03-14, 01:36:22
Cytat: maf w 2008-03-13, 20:49:32
Ten odkrojony tluszcz z kawalkami miesa, kupuje w moim sklepiku po 6,20 za kilo. Sa to dokladnie odkrojone kawalki z lopatki wieprzowej.
Gulasz - super.
Oj super super ;P z plackiem ziemniaczanym ;)
z plackami  ziemniaczanymi(jedno jajko+jeden ziemniak,bez dodatku maki)mozna zjadac skwarki ze sloniny albo zmielone i przetopione podgardle. :)

Halina Ch.

Cytat: kodar link=topicshadow=red,left]=2497.msg40050#msg40050 date=1205507369]
Dzisiaj mam sporadycznie skurcze i bole kolan,czego i tobie zycze, :)   
Życzysz mu skurczy i bóli kolan??? :x

kodar

Cytat: Halina Ch. w 2008-03-19, 08:50:15
Cytat: kodar link=topicshadow=red,left]=2497.msg40050#msg40050 date=1205507369]
Dzisiaj mam sporadycznie skurcze i bole kolan,czego i tobie zycze, :)   
Życzysz mu skurczy i bóli kolan??? :x
nie,nie chodzilo mi,o SPORADYCZNIE,no,ze bole mam tylko czasami :lol: :lol:

zilony

Cytat
Pierwsze miesiace przejscia na DO,byly u mnie podobne,a moze i identyczne.Zjadalam,tak jak ty wystarczajaca ilosc weglowodanow,a ketony jednak nie znikaly,wertowalam ksiazki J.K.,korygowalam proporcje,ale ketonow za nic nie moglam zlikwidowac,zawsze 4+.Skurcze nocne i ciagniecie w lydkach b.bolesne nie ustepowaly.Mialam bol,najpierw jednego,po jakims czasie takze drugiego kolana,zadne masci ani rozmasowywanie nie pomagaly.Dopiero posty "lekarki" naprowadzily mnie na rozwiazanie-zmniejszylam ilosc bialka i tluszczu,wegle zostaly w 50-60g(do mojej wagi).Dzisiaj mam sporadycznie skurcze i bole kolan,czego i tobie zycze, :)   
Cytat

Dzięki Kodar za pomoc :) o dziwo ta opcja pomogła zmiejszyłem białko do 50g tłuszcze do 150g i przy 50g weglowodanach niemam ketonów w moczu :) nawet jednego krzyżyka!! Wczesniej zwiekszałem do 100g i nadal były ketony.
Wyszło na to że jestem w tej nielicznej grupie które niemogą przekraczac bialka pod żadnym pozorem...  Wczesniej jadłem do 70g białka co przy wzroscie 183cm i 78kg wagi wydawało mi się optymalne. Teraz przy zmiejszeniu do 50g nieodczuwam głodu, zobaczymy jak bedzie w dłuzszym okresie :)

Dodatkowo polecam link http://dobradieta.pl/forum/viewtopic.php?t=15232  króry pomógł mi zrozumieć tą sytuację :) (prosze sie nie sugerowac tym kto poruszył ten temat :) tylko wyjaśnieniami dalej )

A co do bólu kolan...  To już mam go pomału doscyć! Niestety tu niepomogło zmniejszenie białek. Dodatkowo zaczęły mi kolana strzelać no i tak jakby więcej jest tego strzelania w pozostałych stawach... I w kolanach dodatkowo czuje czasami takie jakby ukłucia...
Lekarz (ogólny) oglądał kolana i nic niestwierdził!!

No i byłem na gastroskopii i wykryto u mnie jakis stan zapalny w przełyku, w poniedziałek będą wyniki to zapewne otworze kolejny wątek ale pewnie juz w dziale DO :(

pozdrawiam

Teresa Stachurska

Cytat: kodar w 2008-02-27, 21:41:39
Cytat: Pijo71 w 2008-02-27, 20:54:41
Mój jęzor też ma nalot ale trudno mi powiedzieć od czego . Gastrolog powiedział że to od zaburzeń w trawieniu. Nie twierdze że jesteś pijakiem ja też lubiłem imprezować co tydzień lub co dwa i zawsze kiedy jechałem na wizytę do gastrologa po libacji , to on po języku już wiedział , że dałem czadu . Faktycznie po piciu tego białego nalotu było więcej . Teraz piję tylko w wyjątkowych sytuacjach nad czym bardzo ubolewam  :( ale powoli zaczynam się z tym godzić . Piwa w ogóle nie tykam bo nie lubię zresztą gastrolog powiedział że lepszy kielich wódki . Ech .......co za życie , został nam tylko kielich wódki . Co do pasożytów to spróbuj wziąć PARAPROTEX  jeśli zastosujesz się do zaleceń to może uda Ci sie je usunąć . Ja stosowałem też lewatywę czosnkową . Czytałem że , po niej różne cuda ludziom wyłażą . Namawiam na wizytę u doradcy . Powodzenia  :P
z ta lewatywa,to niezly pomysl.Sa zwolennicy jej stosowania systematycznie na oczyszczanie jelit z zalegajacego kalu.Dr Gerson na oczyszczenie organizmu z toksyn zaleca np.lewatywe z kawy.O tym i innych cudach mozna przeczytac w ksiazce "The Gerson Therapi".



Dostałam film nt terapii Gersona, może ktoś chce obejrzeć, 1,5 godziny - http://video.google.com/videoplay?docid=6169050139483021263

Rudka

Obejrzałam film -no i troche sie rozczarowałam -za duzo gadania ,bidolenia
    reklamy ale treści -diety  :(
   jakiś mam niedosyt choć film bardzo długi .
   No i chyba jestem jednak niewierząca .
     w tych soczkach jest białko :( :(
reszty filmów już nie chce mi sie oglądać bo chyba też nudne i naciągane.

Teresa Stachurska

Sprawdzałam w wyszukiwarce na tut. forum. Terapia Gersona była wywoływana przez różne osoby kilkakrotnie (na bieżącym wątku również), aczkolwiek bez szczegółów, dlatego - skoro już ten film miałam - zamieściłam link. Może zechce się na jego temat wypowiedzieć ktoś z zaglądających tu lekarzy oraz Toan.

Jak to możliwe, że bez jedzenia białka funkcjonuje od wielu lat bohaterka filmu, dziecko, które rośnie, inni? Warzywa przetwarzane na soki oszczędzają im błonnika, więc lepiej niż zjadać ten błonnik w dużych ilościach. Wspomina się o oleju lnianym, ale jak on jest spożywany? Kawę zamiast pić przeznacza się na "środek przeczyszczający"...

Doktor Kwaśniewski pisze o możliwości zagłodzenia raka przy zmniejszeniu do minimum spożycia węglowodanów, tu się tych węglowodanów zjada jednak sporo. Kilkanaście szklanek świeżego soku to pewnie ze 200 g W, jeśli nie więcej, bo do warzyw dodawane są owoce. Białka na enzymy trawienne miałyby pochodzić skąd? Z tychże warzyw i owoców?

No i SUPLEMENTY? Czy one były znane w latach dwudziestych dwudziestego wieku?


Daniel

Nie zdążyłem obejrzeć całego filmu, ale utkwiło mi w pamięci relację pacjenta, który poddał się terapii Gersona gdy wykryto u niego raka prostaty. Wyraźnie podkreślił, że bardzo schudł. Oznacza to, że ilość zjadanych węglowodanów musiała być niezbyt duża. Nie znam szczegółów, ale taki efekt osiąga się poprzez zwykłą głodówkę. Organizm dostaje nie wystarczającą ilość pożywienia i spala własny tłuszcz, a przy tym głodują komórki rakowe.