Książki, które wywarły największy wpływ na Twoje życie

[vvv]

Bo to nie siostry tylko siblingsy są.
Rodzeństwo to rodzeństwo po co zaraz mieszać do tego płeć.

[renia]

I takie intymności poruszać...

"Paradoks bliźniąt"...

[admin]

Rodzeństwo to rodzeństwo po co zaraz mieszać do tego płeć.

Bo Renia uwielbia takie "pudelki" płciowe. 

[renia]

Ła ha ha...

[admin]

I o lgbt też. 

[vvv]

lgbt

wygodnie się pisze LGBTYUIOP+

[admin]

Mnie tam rybka, żadne pedały mnie nie zaczepiają na ulicy, to kompletnie mi ich "orientacje" nie przeszkadzają. 

[renia]

I o lgbt też. 

wygodnie się pisze LGBTYUIOP+

Czym dłuższe, tym bardziej zagadkowe... :mrgreen:

[renia]

Mnie tam rybka, żadne pedały mnie nie zaczepiają na ulicy, to kompletnie mi ich "orientacje" nie przeszkadzają. 

Ale mają "przerąbane", bo ich nawet do sklepów nie wpuszczają...
Muszą walczyć o "swoje prawa"...

[admin]

Nietolerancja jest odwrotnie proporcjonalna do roztropności, więc nie dziwota, że pierwszosortowe żadnej odmienności znieść nie może i nie spocznie póki nie wykończy... 

[admin]

A może "proporcjonalnością odwrotną" - bo wiadomo, że Doktor Kwaśniewski, a reszta daleko w tyle i nic nie kapuje, tylko kopiuje Doktora nazywając plagiat Diety Optymalnej -  "dietą ketogenną". 
Bezczelne towarzystwo. 
Samo życie. 

[admin]

Och, powstało jej wiele odmian, ale pierwowzór z tego co pamiętam, pochodzi z lat '20 zeszłego wieku, od niejakiego Conclina?

To może jakieś szczegóły tej "diety Conchina", bo to jak z tym od kalorii, co pół szklaki oleju kazał pić, co ponoć "Doktor Kwaśniewski w Diecie Optymalnej splagiatował"? Debile dadzą wiarę!
Jest Doktor Kwaśniewski i dawniej nic, a teraz stado plagiatorów się pojawiło, co "propaguje ketony" plagiatowane z Doktora - takie są fakty niestety, no chyba, że kto kretyn i myśli, że maszyny jądrowe na pustyni i peruka są podstawą DO! 

[admin]

http://dr-kwasniewski.pl/?id=2&news=802 - no cóż, czyż może być lepsza rekomendacja, niż te słowa prof. Lutz'a.
Czy mam przypomnieć jeszcze stan wiedzy o diecie ketogenicznej "naukowców" ze "stanowiska PAN" 30 profesorów na jednego?

I czytać, aż się zrozumie, co Wolfgang Lutz "miał na myśli"
Każdy kto "propaguje ketony" bez wzmianki o Janie Kwaśniewskim, a wręcz celowo pomijając Doktora jest zwykłą szują. I tyle. 

[Jarek]

Lutz miał klasę, bo miał wielki szacunek dla Doktora za to czego dokonał.

[Jarek]

http://dr-kwasniewski.pl/?id=2&news=802 - no cóż, czyż może być lepsza rekomendacja, niż te słowa prof. Lutz'a.
Czy mam przypomnieć jeszcze stan wiedzy o diecie ketogenicznej "naukowców" ze "stanowiska PAN" 30 profesorów na jednego?

I czytać, aż się zrozumie, co Wolfgang Lutz "miał na myśli"
Każdy kto "propaguje ketony" bez wzmianki o Janie Kwaśniewskim, a wręcz celowo pomijając Doktora jest zwykłą szują. I tyle. 

Za propagowanie tak cennych materiałów powinno sie bulić trzy kroć tyle, ile się buli w branży muzycznej

[Jarek]

Za przepisywanie książek (wiedza) również.

[admin]

Nawet ta Triszka od jajec się nie zająknie w ostatniej wypowiedzi "o zbawienności jajec", choć wie doskonale kto to Doktor - fuj! 

[Zofia]

Cieszę się, że doczekałam tych słów.   

[Zofia]

Nawet ta Triszka od jajec się nie zająknie w ostatniej wypowiedzi "o zbawienności jajec", choć wie doskonale kto to Doktor - fuj! 

i cała lista jemu podobnych.

[Malgosia]

Och, powstało jej wiele odmian, ale pierwowzór z tego co pamiętam, pochodzi z lat '20 zeszłego wieku, od niejakiego Conclina?

To może jakieś szczegóły tej "diety Conchina", bo to jak z tym od kalorii, co pół szklaki oleju kazał pić, co ponoć "Doktor Kwaśniewski w Diecie Optymalnej splagiatował"? Debile dadzą wiarę!
Jest Doktor Kwaśniewski i dawniej nic, a teraz stado plagiatorów się pojawiło, co "propaguje ketony" plagiatowane z Doktora - takie są fakty niestety, no chyba, że kto kretyn i myśli, że maszyny jądrowe na pustyni i peruka są podstawą DO! 

Gawroche ja też prosze o podanie materiałów o "od niejakiego Conclina",, bo nie znajduję nic w necie.......