Aktualności:

4. Dieta optymalna - to dieta wysokotłuszczowa. Tłuszcz jest najważniejszym składnikiem naszego pożywienia. I jemy go najwięcej.

Menu główne

Uczulenie na witaminę C

Zaczęty przez inflantka, 2005-09-14, 20:36:08

Poprzedni wątek - Następny wątek

inflantka

Cześć, jestem nowa na tym forum
Co mnie skusiło że tu piszę?
Ano właśnie to pytanie: Czy to możliwe aby zbyt wiele witaminy c mogło powodować uczulenie?
Objawia się to małymi krostkami na zewnetrznej powierzchni dłoni, na palcach, które swędzą i tworzą bąbelki z osoczem...


Zwykle pojawiało się to latem, od dzieciństwa, kiedy obżerałam się truskawkami, podejrzewałam o przypadłość nadmiar słońca ale....
ostatnio opiłam się herbatą ze zmielonymi żurawinami i swędzi mnie skóra... i pojawiło się kilka bąbelków. W internecie szukałam czy to możliwe żeby wit c uczulała, ale nic o tym nie znalazłam, może ktoś się wypowie... Dermatologa już odwiedzałam, jedyne wyjście to test na alergeny.

lekarka

Jakieś 18 lat temu od własnie dermatologa usłyszałam, że jak zaczynają się tego typu dolegliwości zawsze TEN dermatolog  pyta czy ostatnio nie było...nadmiaru owoców. Czasem mała ilość wystarcza by powstał świąd, krostki, pęknięcie skóry.

Tomkiewicz

Cytat: inflantka w 2005-09-14, 20:36:08
Czy to możliwe aby zbyt wiele witaminy c mogło powodować uczulenie?

Nadmiar witaminy C jest wydalany z organizmu wraz z moczem. O ile się nie mylę, jest to jedyna taka witamina, której nadmiar jest w ten sposób wydalany.
Lekarko, potwierdź, please.

Marishka

elmo

Nie sadze ,aby mozna bylo przedawkowac wit c obzerajac sie truskawkami czy wypijajac herbate z zurawiną .Nie chodzi tu o nadmiar ,czasem mam ilosc jakiegos związku spowoduje uczulenie.
Moja mlodsza corka latem jak je owoce ma krostki na nogach.Pewnie ,to tez jakies uczulenie na owoce ,bo zima raczej nie je truskawek ,malin ,pozeczek itp.

Zauwazylam ,ze bardziej sie to nasila u niej po truskawkach . Ale czy to zwiazane jest z nadmiarem wit.c to nie sadze.

kodar

Tak pisze o wit C  (w duzym skrocie )w swojej ksiazce lekarka:zapasy wit.C bez uzupelniania wystarcza na 3-4 msc.Czlowiek nie potrafi jej syntezowac.Musi byc dostarczona w pozywieniu.Jest wrazliwa na podwyzszona temp.i utlenianie.i dalej:
Mleko,prod.mleczne i zwierzece zawieraja tylko  b.niewielkie ilosci tej witaminy.GDY MAMY CZERWONY MOCZ PO BURAKACH  powinnismy uzupelnic naturalna wit.C .Palacze pap.potrzebuja 2,5x wiecej wit.C  .Kwas acetylosalicylowy/polopiryna/moze 3-ykrotnie zwiekszyc wydalanie wit.C z organizmu.

lekarka

Tak Marishka, nadmiar witaminy C jest wydalany z moczem.
Jak nadmiar glukozy!  :D  :D  :D
Spotkałam się z  uczuleniem na otoczkę z tej żółtej witaminy C. Nie nowość - opisane.
Nie spotkałam się z uczuleniem na samą wit C. Aczkolwiek technicznie wit C to w końcu kwas. U osób wrażliwych nawet mała ilość czegośtam może zaszkodzić.
Tak osobiście jestem zdecydowanie przeciw każdej ilości cukru prostego codziennie. No może 1x na tydzień. :shock:

Ewa

Żeby spowodować nadmiar wit. C trzeba sie faszerować trującymi pastylkami lub nieoptymalnymi dawkami BTW. Zanim organizm wydali, co w nadmiarze, ile sie napracuje. Witamina C, to składnik białka. Szkodzi też nerkom.

Nadmiar węgli tez jest wydalany w różnych postaciach, np. CO2 i wody utlenionej, ale zanim one się wydalą, ile szkód narobią.

Radzio

Bardzo ciekawa, wigilijna dyskusja na temat witaminy C. :D
Nicki w zasadzie przebrzmiałe, no może za wyjątkiem "inflantki". ;)
Kto wie, Szwecja teraz w modzie jest. :D
W ogóle witaminy zimą są super pomocne. :lol:

Gavroche

Ja po kilku dniach C 0,2 1 pastylka dziennie, mam burki w brzuchu i spada mi odporność 8)

Radzio


Gavroche

Cytat: Radzio w 2014-12-04, 20:39:48
Zauważyłem. :lol:* :mrgreen: :wink:
Bez szans, od paru lat nie łykam :lol:

Radzio


Gavroche


Radzio


Gavroche


Radzio


Gavroche

Znalazłem takie coś w necie:
CytatCo prawda symbol "L" przy kwasie L-askorbinowym nie musi oznaczac ze mamy do czynienia z lewoskrętną witaminą C, na tym polega całe oszustwo marketingowe-podają tylko ten pozytywny "L" enancjoner witaminy C nie podając jednocześnie że ta sama witamina C posiada tez prawoskrętny enancjoner.
Reasumując producenci podają tylko część prawdy gdy piszą że witaminą C którą kupujecie jest kwas L-askorbinowym,nie piszą ze ta sama witamina zawiera tez prawoskrętny enancjoner a więc zawiera dwa enancjoneryz tym ze o tym prawoskrętnym nic nie wspominają bo taka sie lepiej sprzeda.
Kwas askorbinowy ma cztery izomery: kwas L- i D-askorbinowy, oraz kwas L- i D-izoaskorbinowy. Tylko kwas L-askorbinowy, izomer opisywany w nomenklatucze IUPAC jako (2R)-2-[(1S)-1,2-dihydroxyethyl]-3,4-dihydroxy-2H-furan-5-one, to witamina C. Pozostałe stereo-odmiany (S,R), (S,S) i (R,R) są biologicznie nieaktywne i jako takie nie mogą być uznane za witaminy. Ponadto, oprócz konfiguracji względnej [L i D] oraz absolutnej [R i S], istnieje jeszcze w stereochemii najczęściej kojarzona ze skętnością izomerów konfiguracja optyczna,a określająca odchylanie przez izomer wiązki światła spolaryzowanego w prawo(+) lub lewo(-). Ostatecznie witamina C to kwas L(+)-askorbinowy ze skrętnościa absolutną (R,S). Wniosek? O lewo- czy prawoskrętności witaminy C lepiej jest arbitralnie się nie wypowiadać, bo w projekcji Fischera (nie "Fishera" jak napisałeś) grupa -OH jest chiralnie lewostronna, światło spolaryzowane witamina C odchyla w prawą stronę, a w konfiguracji absolutnej (bezwzględnej) jest jednocześnie prawo- i lewoskrętna (bo ma dwa centra chiralności). Nadto, o obecności na rynku farmaceutycznym mieszanki izomerów (racematu) nie może być mowy, gdyż już choćby dla celów spożywczych (konserwant E300) wymagana jest odmiana L kwasu askorbinowego. Stąd nie ma prawa istnieć na rynku spożywczo-farmaceutycznym odmiana stereochemiczna kwasu askorbinowego inna, niż opisywana w nomenklaturze IUPAC jako (2R)-2-[(1S)-1,2-dihydroxyethyl]-3,4-dihydroxy-2H-furan-5-one oraz wszystko, co nie jest dokładnie (2R)-2-[(1S)-1,2-dihydroxyethyl]-3,4-dihydroxy-2H-furan-5-one NIE JEST witaminą C.
http://www.wykop.pl/link/2937143/kulturysta-spod-ziemi-film-dokumentalny/#comment-33425357


administ

I to jest słuszna droga... ;)  :lol:

Diogenes z Synopy

w natce pietruszki i młodych pędach sosny masz taką jaką potrza.   ;-)