Aktualności:

2. Należy jeść wtedy, gdy się chce jeść i zjadać tyle, by nie czuć potrzeby dalszego jedzenia.

Menu główne

Rozterki po miesiącu stosowania DO.

Zaczęty przez Eryk, 2009-05-25, 12:42:55

Poprzedni wątek - Następny wątek

adampio

Eryk, aby schudnac 15 kg ( 2 w ciagu tygodnia ) sprobuj taki jadlospis:

sniadanie:

omlet z jednego jaja i  5 zoltek, smazony na 50 gr masla lub 50 gr sloniny.To mozesz posmarowac 10 gr dzemu niskoslodzonego.

Po tym omlecie, przy Twoim trybie zycia nie powinienes byc glodny do 15-tej ( sniadanie o 8-ej )

Obiad: Samemu ciezko Ci gotowac? O co tu chodzi?
Robisz obiad jak do tej pory, tylko zamiast zjadac 10 ziemniakow jesz jednego z duza iloscia tluszczu i kawalek tlustego miesa a najlepiej podroby !!!!

czyli: 100-150 gr mesa najlepiej swinskiego, tlustego, jeden ziemniak z lyzka smalcu albo masla

Kolacja:

300 gr warzyw bez tluszczu, najlepiej droszek zielony, fasolka szparagowa, brokul, kalafior. Inne tez sa dobre a le najlepsze sa te, ktore maja duzo skrobi.

BTW

1:max2: 0,5

Czyli teoretycznie:
B: 70
T: 120-140
W: max 50

Zostaw na razie olej z oliwek.


Eryk

Adampio, sugerujesz codziennie jeść te same potrawy? Nie ma problemu, mogę spróbować. Rano tłusto a na kolacje witaminki. Ale obawiam się jednak, że twój jadłospis wyliczony na kalkulatorze http://optymal-btw.webpark.pl/kalkulator.html grubo przekracza ilość tłuszczu T ok 3.

adampio

Cytat: Eryk w 2009-05-25, 18:16:29
Adampio, sugerujesz codziennie jeść te same potrawy? Nie ma problemu, mogę spróbować. Rano tłusto a na kolacje witaminki. Ale obawiam się jednak, że twój jadłospis wyliczony na kalkulatorze http://optymal-btw.webpark.pl/kalkulator.html grubo przekracza ilość tłuszczu T ok 3.

Eryk, moje sniadanie to omlet ten czy inny albo jakas jaecznica. ZAWSZE na jednym jajku i 4-6 zoltek
Obiadokolacja o 18-tej, to zawsze kawalek miesa albo ryba albo podroby z jednym ziemniakiem i warzywo.

Z tym, ze warzywo to nie jest witamina a weglowodan. Ja witamin nie potrzebuje, ja serwuje mojemu organizmowi gotowe enzymy.

Nie chce mi sie liczyc, ale na oko jest w mojej propozycji jadlospisu dla Ciebie max 140 gr tluszczu, a jezeli jest wiecej, to masz sam sobie wyliczyc i zjesc tak aby bylo max B:T 0= 1:2 i max 50 gr weglowodanow

Janse? :wink:

Eryk

Jasne, zastosuje Twoje sugestie. Dzięki. Będę kontynuował ten wątek po moich kolejnych spostrzeżeniach i uwagach.

Teresa Stachurska

Przy kłopotach z sercem dr Kwaśniewski, co admin kilkakrotnie przypominał, węglowodanów powinno się spożywać w ilości poniżej 0,6 g do 1 g białka. Dla przykładu - przy 70 g białka na dobę węglowodanów winno być mniej niż 42.

adampio

Cytat: Teresa Stachurska w 2009-05-25, 18:59:18
Przy kłopotach z sercem dr Kwaśniewski, co admin kilkakrotnie przypominał, węglowodanów powinno się spożywać w ilości poniżej 0,6 g do 1 g białka. Dla przykładu - przy 70 g białka na dobę węglowodanów winno być mniej niż 42.

Tak, ale tez podaje, ze powinno sie zjadac 3-4 x wiecej T w stosunku do B.

Dlatego uwazam, aby rozpoczac wszystko od zrzucenia wagi co odciazy serce a nastepnie zabrac sie do usuwania nastepnych dolegliwosci.

Poza tym w moim przykladzie podaje, ze W max 50 gr :D

Eryk

Ostatnie pytanie mam na dzisiaj. Czy prawidłowy stosunek BTW diety optymalnej powinien być zachowany dla każdego posiłku czy jako bilans pod koniec dnia?

Teresa Stachurska

Cytat: adampio w 2009-05-25, 19:09:58
Cytat: Teresa Stachurska w 2009-05-25, 18:59:18
Przy kłopotach z sercem dr Kwaśniewski, co admin kilkakrotnie przypominał, węglowodanów powinno się spożywać w ilości poniżej 0,6 g do 1 g białka. Dla przykładu - przy 70 g białka na dobę węglowodanów winno być mniej niż 42.

Tak, ale tez podaje, ze powinno sie zjadac 3-4 x wiecej T w stosunku do B.

Dlatego uwazam, aby rozpoczac wszystko od zrzucenia wagi co odciazy serce a nastepnie zabrac sie do usuwania nastepnych dolegliwosci.

Poza tym w moim przykladzie podaje, ze W max 50 gr :D


:) 
Tak, jednak max 50 g to nie jest to samo co 20 g, a to w tę stronę trzeba "podążać" jeśli chce się pomóc sercu. Admin zapodawał: 0,3 do 0,6 g W na 1 g B. 
Może być?

adampio

Cytat: Eryk w 2009-05-25, 22:35:37
Ostatnie pytanie mam na dzisiaj. Czy prawidłowy stosunek BTW diety optymalnej powinien być zachowany dla każdego posiłku czy jako bilans pod koniec dnia?

Jako bilans calodzienny. W przeciwnym wypadku nie proponowalbym Tobie jedzenia samych warzyw bez tluszczu jako ostatni posilek. :wink:

Eryk

Cytat: adampio w 2009-05-25, 17:56:23
Czyli teoretycznie:
B: 70
T: 120-140
W: max 50

Powyższe wartości okazują się być zbyt niskie. Suma posiłków z takiej ilości białka, tłuszczu i węglowodanów da ok. 1300 kcal. Trochę za mało jak na zdrową dietę. Na twoim zestawieniu BTW jestem już po drugim dniu. Niestety chodzę głodny. O 9 jem jajecznice z jajka i 5 żółtek, głodny robię się o 15 i na obiad jem tłuste mięso, a na kolacje już o 18 jem truskawki i marchewki. O godzinie 19-20 mam ślinotok jak widzę reklamy serów w telewizji  :lol:

Zwiększyć ilość białka i tłuszczów?

_flo

Cytat: Eryk w 2009-05-27, 23:46:30
Suma posiłków z takiej ilości białka, tłuszczu i węglowodanów da ok. 1300 kcal.

raczej 1700kcal czyli w normie
W jedz przed samym snem, i jesli rano nie budzisz sie glodny/skolowany, to wszystko dziala jak powinno

Teresa Stachurska

Eryk,

jeśli "czuję się głodny" to na obiad warto dołożyć 10 g białka i 15 g tłuszczu, a przed snem - jak pisze Flo - węglowodany. 178 cm wzostu dla organizmu "w przebudowie" może wymagać większej niż 70 g białka.

adampio

Cytat: _flo w 2009-05-28, 00:50:32
Cytat: Eryk w 2009-05-27, 23:46:30
Suma posiłków z takiej ilości białka, tłuszczu i węglowodanów da ok. 1300 kcal.

raczej 1700kcal czyli w normie
W jedz przed samym snem, i jesli rano nie budzisz sie glodny/skolowany, to wszystko dziala jak powinno


flo, co to znaczy "skolowany". Juz dawno Cie mialem zapytac o Twoje slownictwo. Czasami uzywasz takich neologizmow, ze podejrzewam, ze sama nie wiesz co to znaczy. Prosze wytlumacz mi znaczenie slowa.

adampio

Cytat: Eryk w 2009-05-27, 23:46:30
Cytat: adampio w 2009-05-25, 17:56:23
Czyli teoretycznie:
B: 70
T: 120-140
W: max 50

Powyższe wartości okazują się być zbyt niskie. Suma posiłków z takiej ilości białka, tłuszczu i węglowodanów da ok. 1300 kcal. Trochę za mało jak na zdrową dietę. Na twoim zestawieniu BTW jestem już po drugim dniu. Niestety chodzę głodny. O 9 jem jajecznice z jajka i 5 żółtek, głodny robię się o 15 i na obiad jem tłuste mięso, a na kolacje już o 18 jem truskawki i marchewki. O godzinie 19-20 mam ślinotok jak widzę reklamy serów w telewizji  :lol:

Zwiększyć ilość białka i tłuszczów?

Raczej tluszcze. Wiedzialem, ze bedziesz glodny po takiej ilosci T. Mozesz spokojnie zwiekszyc ilosci zjadanego T do 200,pod warunkiem, ze nie przekroczysz B i W.

Ja gubilem wage jedzac 1: 3-4: 0,8 gdzie 1 czeli bialko bylo max 50 gram a W okolo 38. Bylem, jestem i bede dowodem na to, ze od T sie nie tyje!!!! Ale oczywiscie sa inni lidzie, ktorzy maja  inne teorie.

_flo

Cytat: adampio w 2009-05-28, 12:07:51
flo, co to znaczy "skolowany". Juz dawno Cie mialem zapytac o Twoje slownictwo. Czasami uzywasz takich neologizmow, ze podejrzewam, ze sama nie wiesz co to znaczy. Prosze wytlumacz mi znaczenie slowa.

http://synonimy.ux.pl/synset.php?search=1&word=sko%B3owany

_flo

ps. tak, uwielbiam slow ciecie giecie

adampio

Cytat: _flo w 2009-05-28, 12:45:12
Cytat: adampio w 2009-05-28, 12:07:51
flo, co to znaczy "skolowany". Juz dawno Cie mialem zapytac o Twoje slownictwo. Czasami uzywasz takich neologizmow, ze podejrzewam, ze sama nie wiesz co to znaczy. Prosze wytlumacz mi znaczenie slowa.

http://synonimy.ux.pl/synset.php?search=1&word=sko%B3owany

sorry, nie mam polskich znakow a jakos w tym kontekscie, w ktorym zastosowalas zwrot nie wpadlem na to, ze mozna byc z rana glodny / zagubiony, pokrecony,????

OOO tak, widze, ze uwielbiasz.

To tak jak mojego przyjaciela syn, on tez uwielbia grac w pilke nozna....tylko do bramki trafic nie potrafi. :D

_flo

Cytat: adampio w 2009-05-28, 13:37:15
...nie wpadlem na to, ze mozna byc z rana glodny / zagubiony, pokrecony,????...

mozna, jak ktos sie budzi z bardzo niskim poziomem cukru we krwi (reaktywna hipoglikemia)
reszte pomine, bo jak moge, unikam jalowych rozmow/przepychanek