Aktualności:

4. Dieta optymalna - to dieta wysokotłuszczowa. Tłuszcz jest najważniejszym składnikiem naszego pożywienia. I jemy go najwięcej.

Menu główne

Nasze pupile.

Zaczęty przez renia, 2009-06-07, 20:22:47

Poprzedni wątek - Następny wątek

Ewa

Cytat: Opal w 2009-09-26, 09:28:08
Wszystko przemyślałam i dzisiaj złagodniałam. Nie wsadzę tych much na dożywocie, bo potem żadna mi nie wpadnie do domu i moje koty nie będą miały za czym biegać i dokazywać. Komary też są niewinne, bo komar nic mi w życiu złego nie zrobił, a jedynie komarzyca mi krwi utoczyła i to nie dla siebie, ale dla małych, to trudno mieć jej za złe.
Krowa to w ogóle inny temat i jej to bym nigdy nie zamknęła, bo jak ona potrafi łzy lać biedulka, to by mi serce prędzej by pękło patrząc na taką smutną minkę i te wielkie oczy.
Nie wiem, ale taka dzisiaj jakaś dobra jestem <łaskawca> ha,ha  :lol:

Przegapiłam amnestię :D

renia

Dzisiaj, po raz kolejny, nasz piesek zadziwił mnie swoją "inteligencją". Otóż dałam mu białka od jajek gotowanych, a on - popatrzył na nie, po czym powachał je i...odszedł sobie  :shock:. Była u mnie akurat znajoma i powiedziała, że jej pies robi tak samo: żółtka zjada, a białka nie ruszy :shock:. Byłam bardzo zdumiona taką jego intuicją. My to musimy się uczyć, sprawdzać, eksperymentować co naszemu zdrowiu służy - a taki piesek od razu wie co dla niego dobre  :D I my się uważamy za najbardziej rozwinięty gatunek na Ziemi?  :D

Ewa

A moje koty żółtka nie ruszają, a białka czasem się napiją.

renia

Koty - to w ogóle są jakieś dziwne  :lol: Mojej teściowej kot, to tłustego mięsa nie ruszył, tylko czerwone, chude. Widocznie koty nie są optymalne.  :D

michal


renia

No ale ten to chyba już nie jest normalny?  :shock: ..kręćka dostał - czy co?  :lol:

http://www.youtube.com/watch?v=J8NNHwWK4eo&NR=1


renia

Cytat: renia w 2009-10-02, 19:24:04
No ale ten to chyba już nie jest normalny?  :shock: ..kręćka dostał - czy co?  :lol:

http://www.youtube.com/watch?v=J8NNHwWK4eo&NR=1
Tutaj to jednak nie było miłe dla kotka zakończenie..i mój śmiech jest nie na miejscu.. :? Nie wiadomo jakie mogły być skutki takiego uderzenia?

Opal

Jaka jest pierwsza czynność wykonywana przez właściciela kota po wstaniu z łóżka?
Karmienie kota.
Dlaczego?
Każdy kociarz wie :lol: dlaczego :lol:

Moje koty nie lubią jajek, jeżeli już mają coś zjeść, to odrobinę gotowanego żółtka z majonezem. Nie lubią tłustego mięsa, uwielbiają drobiową wątróbkę i surowe ryby. Poza tym pieczone, soczyste mięsa. Wiedzą co dobre, bo nieustannie wtulają się w nasze ciała, mruczą i przybierają rozkoszne pozy. Wszystko po to, żeby je zauważyć i pieścić :lol:  Ja i inne koty to uwielbiamy :lol: <żart>

renia

Mój "pupil" podpadł mi dzisiaj dwa razy. Wszystkie śmieci rozsypał po pokoju i kuchni  :( . Po pierwszym razie nie miałam nauczki i nie poszłam wyrzucić smieci - no to miałam powtórkę z "rozrywki". Ja sobie siedzę spokojnie na górze przy komputerze, a on na dole rządzi. :?
Może ktoś chce kupić psa?  8) :lol:

Teresa Stachurska

Pupile tak mają gdy się nudzą. A mógł iść z Tobą na górę  :) 

renia

On na górę też często zagląda, ale ja siedząc przy komputerze często o nim (i o bożym świecie) zapominam. Dopiero jak coś usłyszę, albo po coś zejdę, to  :shock: za głowę się łapię. Dzisiaj akurat przyszla moja mama, jak podłoga była "wystrojona", ja nic, tylko wzięłam miotłę i do roboty.. a moja mama nie mogła nadziwić się, że ja taka spokojna - nawet na psa nie krzyknęłam - no cóż do wszystkiego można się przyzwyczaić  :lol: .. i tak go lubię - tego wariata  :lol:

renia

Najbardziej podoba on mi się rano - jak robi obchód po domu i zagląda do każdego łóżka i znowu kładzie się spać. Musi być na bieżąco - kto jest?.. a kogo brakuje?  :lol:

Ewa

Cytat: Opal w 2009-10-02, 20:04:06
Jaka jest pierwsza czynność wykonywana przez właściciela kota po wstaniu z łóżka?
Karmienie kota.
Dlaczego?
Każdy kociarz wie
łooo tak. bo każdy kociarz ma do wyboru - karmienie kota albo dziurę w mózgu

Za to kotki odwdzięczają mi się i częstują mnie gołębiami, szczurami, sikorkami, kwiczołami, wróblami. To duże z ich strony wyrzeczenie, wiem. Nie wiem czemu nie przyniosły mi jeszcze wrony, kawki, sroki... orła

Ewa

Cytat: renia w 2009-10-02, 22:23:51
Najbardziej podoba on mi się rano - jak robi obchód po domu i zagląda do każdego łóżka i znowu kładzie się spać. Musi być na bieżąco - kto jest?.. a kogo brakuje?  :lol:

O! dba o morale rodziny  8)

renia

Cytat: Ewa w 2009-10-02, 22:31:10

O! dba o morale rodziny 8)
..ktoś powinien.. :lol:

renia

Ja się nieraz zastanawiałam, czy taki pies wie, że on nie jest pełnoprawnym członkiem rodziny?..czy on myśli, że jest najważniejszy? Sprawia wrażenie najważniejszego - jak mąż nieraz woła dzieci - to pies biega pierwszy - a jak ktoś kogoś przytula, to on pcha się w środek.. :lol:

Teresa Stachurska

Nie wierzę, że nie jest pełnoprawnym, nie wierzę  :)  To niemożliwe.

renia

Jego zachowanie nie mieści się w żadnych kategoriach prawa  :lol:  Ma względy szczególne. Nawet mój mąż, który udaje twardziela, ma do niego słabość. Ten piesek potrafi robić takie niwinne, smutne oczy, że nie można go nie kochać.
Ale on nie jest połnoprawnym członkiem rodziny, on stoi ponad prawem - jemu wszystko (prawie) wszystko.  :D

Teresa Stachurska

I tak jest dobrze. Po ludzku. Ja Kiciusi też nie wadzę, żeby nie myślała że mój pobyt w domu to dla niej katorga.