Aktualności:

6. Pić należy tyle, na ile mamy ochotę i wtedy, kiedy mamy ochotę.

Menu główne

Nasze pupile.

Zaczęty przez renia, 2009-06-07, 20:22:47

Poprzedni wątek - Następny wątek

Anulka177

Bardzo ci dziękuję za wyczerpującą odpowiedź. Bardzo mi pomoże w dobraniu psiakowi pokarmu, na razie je wciąż ten ryż z mięsem. Dałam jej też po plastrze boczku, wczoraj i dziś, ale nie na raz tylko po małym kawałeczku co jakiś czas. Jutro ugotuję makaron z mięsem, dla odmiany :) Cieszę się, że w końcu się pozbędę zapasów ryżu i makaronu bo miałam tego sporo, a wyrzucać było szkoda. Niech sobie pies zje na zdrowie  :D

Gavroche

Tutaj jest niezłe forum o karmieniu surową dietą:
http://www.barfnyswiat.org/index.php?redir=1
Poczytaj, pomysłów mają ludzie wiele, jednak moim zdaniem przypisują niektórym kwestiom zbyt wiele uwagi, np. olejom, suplementom czy warzywom. :D
Zwracaj jednak uwagę na indywidualne reakcje swojego psiaka, bo nie zawsze pies daje się tak karmić, czasem trzeba pokombinować, obrabiać mięso czy dodawać tłuszczu/węglowodanów...

Jarek

Może tort orzechowy ? Uważam że to super karma dla psa  :lol:

Gavroche

Napij się naparsteczek alkoholu, to dobre lekarstwo. :D

Jarek

A czemu by nie ,tylko nie bilansuj psiakowi  :lol:

renia

Cytat: Gavroche w 2016-05-01, 18:06:48
Tutaj jest niezłe forum o karmieniu surową dietą:
http://www.barfnyswiat.org/index.php?redir=1
Poczytaj, pomysłów mają ludzie wiele, jednak moim zdaniem przypisują niektórym kwestiom zbyt wiele uwagi, np. olejom, suplementom czy warzywom. :D
Zwracaj jednak uwagę na indywidualne reakcje swojego psiaka, bo nie zawsze pies daje się tak karmić, czasem trzeba pokombinować, obrabiać mięso czy dodawać tłuszczu/węglowodanów...

Nasz labrador nie lubi surowego mięsa... :?

Anulka177

Cytat: Gavroche w 2016-05-01, 18:06:48
Tutaj jest niezłe forum o karmieniu surową dietą:
http://www.barfnyswiat.org/index.php?redir=1
Poczytaj, pomysłów mają ludzie wiele, jednak moim zdaniem przypisują niektórym kwestiom zbyt wiele uwagi, np. olejom, suplementom czy warzywom. :D
Zwracaj jednak uwagę na indywidualne reakcje swojego psiaka, bo nie zawsze pies daje się tak karmić, czasem trzeba pokombinować, obrabiać mięso czy dodawać tłuszczu/węglowodanów...
Póki co, zakochana jest w parówkach. Dziś byliśmy na spacerze i całe 1,5 km przeszła przy nodze bez smyczy. Wystarczyła tylko odrobina parówki od czasu do czasu i biegła wpatrzona we mnie jak w obrazek  :D (Dzięki za linka, poczytam)

Jarek

Mojego znajomego pies to łyżeczką jest karmiony ,i tylko gotowane mięsko spożywa  :lol:
To prawdziwy miłośnik zwierząt .Taka karma takie czasy . :lol:

Gavroche

Cytat: Anulka177 w 2016-05-01, 19:45:01
Cytat: Gavroche w 2016-05-01, 18:06:48
Tutaj jest niezłe forum o karmieniu surową dietą:
http://www.barfnyswiat.org/index.php?redir=1
Poczytaj, pomysłów mają ludzie wiele, jednak moim zdaniem przypisują niektórym kwestiom zbyt wiele uwagi, np. olejom, suplementom czy warzywom. :D
Zwracaj jednak uwagę na indywidualne reakcje swojego psiaka, bo nie zawsze pies daje się tak karmić, czasem trzeba pokombinować, obrabiać mięso czy dodawać tłuszczu/węglowodanów...
Póki co, zakochana jest w parówkach. Dziś byliśmy na spacerze i całe 1,5 km przeszła przy nodze bez smyczy. Wystarczyła tylko odrobina parówki od czasu do czasu i biegła wpatrzona we mnie jak w obrazek  :D (Dzięki za linka, poczytam)

Nie forsuj psa.
Tzn. niech hula ile chce, ale niech sama sobie dozuje odpoczynki.
Żadnego biegania za rowerem i forsownych spacerów, gdzie pies musi się zmuszać, by nadążyć za przewodnikiem.
Bez gwałtownych zrywów i hamowania, np. przy aportowaniu.
Najlepiej trenować posłuszeństwo i wymyślać zabawy bardziej "umysłowe" niż fizyczne.
Do ukończenia pół roku to tylko zabawa wg psiego scenariusza, nie naszego.
Potem można stopniowo wprowadzać ciut cięższe, regularne wysiłki, ale z głową.
Po pierwszej rujce (koło 9 miesiąca), kiedy szkielet "stanie", mięsnie za to zaczną się mocno rozwijać, zwiększamy stopniowo obciążenie treningowe, a w pełni dorosły pies wielkości bordera, jest około drugiego roku życia.

Jarek

Dlatego takie kolejki u weterynarzy ,bo jak to kiedyś psiaki bez przepisu zdrowe były ,tak teraz ogłupienie jest normą  :lol:

Gavroche

Naturalnie, i nikt się nie przejmował, jak pies zdechł na nosówkę, babeszjozę, a po wypadku samochodowym leżał pod stołem w kuchni, aż się zrósł i chodził potem bokiem. 8)

Trzeba brać odpowiedzialność za to co się oswoiło.

Jarek

No pewno lepiej jak psiak dostaje  leki na nosówkę i broń boże  by zdechł  :lol:

Gavroche

Na nosówkę nie ma leków.
A oczywiście, po to się bierze przyjaciela pod dach, żeby pozwolić mu zdechnąć. 8)
Ty jesteś naprawdę takim idiotą, czy tak kokietujesz? :lol:

Jarek

Jaki ty prosty jesteś idioto  :lol:

Gavroche

Prostota jest cnotą. 8)
Ty jesteś prostakiem. :D

Maniek

A mój kocur, je samą wołowinę, i codziennie żółtko ze śmietanką. To dobrze, czy źle?
Bo nie wiem, jego sierść świeci się jak psu jajca, kark ma jak pudzianowski, przegonił z okolicy wszystkie kocury :shock:, a kotki ustawiają się w ogródku w rządku...

Gavroche

Wołu raczej nie upolowałby. ;)
Reszta wygląda dobrze. 8)

Maniek

Cytat: Gavroche w 2016-05-01, 20:47:14
Wołu raczej nie upolowałby. ;)
Reszta wygląda dobrze. 8)
:D

i przy tym straszny miluch i pieszczoch

Gavroche

Ja jestem zdeklarowanym psiarzem, kotów nie rozumiem i wolałbym nie mieć, ale dokarmiam i dopajam bezpańskie w zimie.
Pomagają kontrolować populację gryzoni, a niektóre są bardzo piękne.
Podobają mi się ich ruchy i ogólna sprawność fizyczna, a umaszczenie rude pręgowane jest bezkonkurencyjne. :D

Blackend

Sprawne ruchowo kociaki są super, rude też. ;)