PODZIĘKOWANIE

[Mari]

Ali ,jak na pierwsze Twoje słowa odczytane przeze mnie .to przemawia przez gorycz , bezsilność i złość ???.

[ali]

Czas leciał, gadano, gadano i przegadano...
A tu trzeba było tylko powołać Komitet Wyborczy, zebrać 1000 podpisów i dziś mielibyśmy Święto.
A tak: gadanie, gadanie, gadanie - z którego nic nie wynika.
Na gadanie - szkoda czasu!

twój błąd
stanąłeś jak reszta w połowie drogi
zapomniałeś?
gadaniem przygotowuje się grunt do działania

[admin]

"ali"
jest "groźnym typem "niszczyciela""  , a tu BUDOWNICZEGO trzeba!

[admin]

"ali"
ale trzeba zjednywać sobie ludzi, a nie rozdawać tylko gadaniem "kopniaki" 

[Opal]

Wkurzyłam się, bo dużo napisałam i wszystko mi skasowało, bo w międzyczasie mnie wylogowało  

"Opal"
"I ty... "nawiedzona"  
No to jest już was troje. Skrzyknijcie się, spotkajcie, omówcie plan działania i zameldujcie, co postanowiliście ZROBIĆ
Zrobić, a nie GADAĆ!
Jeśli będzie to rozsądny plan działania (np: jak wygrać najbliższe Wybory Prezydenckie, Wybory do Sejmu), chętnie was poprę.

Uparta jestem i napiszę jeszcze raz: Adminie - bardzo proszę zostawić na tym forum Ali/ego. Nie interesują mnie jego zapatrywania polityczne, nawet się nad tym nie zastanawiam, ale ciekawią mnie jego różne poglądy na pozostałe tematy. Jego indywidualność daje większą możliwość poznania, niż pozostała, przytakująca masa. Jeżeli byśmy byli wszyscy bardzo poprawni politycznie i życiowo, to nic - tylko czas położyć się do grobu, bo czego jeszcze można oczekiwać? To właśnie ta odmienność, indywidualizm powoduje to, że to forum przyciąga charakterem i wiedzą. On był moim pierwszym i najsurowszym tutaj rozmówcą - tego się nie zapomina. Jeszcze raz - bardzo proszę.

[admin]

stanąłeś jak reszta w połowie drogi

Bo jestem SZCZĘŚLIWY I SPEŁNIONY. Po co wbrew ROZUMOWI - mam "fikać" bezskutecznie, wsparty jedynie GADANIEM?
Żadna Idea nie jest tego warta, by narażać się na sromotę ze strony złych ludzi!

[viola44]

Opal zawsze kopiuj to co napisałas zanim wyslesz , mi też tak nie raz się zrobiło i drugi raz juz mi się nie chcialo pisać...

[Opal]

Opal zawsze kopiuj to co napisałas zanim wyslesz , mi też tak nie raz się zrobiło i drugi raz juz mi się nie chcialo pisać...

Masz rację, muszę tak robić, bo szkoda mojego czasu, a przecież często bez zwrotnej odpowiedzi wszystko się zamazuje.

[Mari]

Jego indywidualność daje większą możliwość poznania, niż pozostała, przytakująca masa. Jeżeli byśmy byli wszyscy bardzo poprawni politycznie i życiowo, to nic - tylko czas położyć się do grobu, bo czego jeszcze można oczekiwać? To właśnie ta odmienność, indywidualizm powoduje to, że to forum przyciąga charakterem i wiedzą.

Opal, Szkoda tylko tego ,że nawet w cyberprzestrzeni zawsze musi się uwidocznić 'walka' o przywództwo i zamiast świetnej dyskusji  prędzej , czy później zaczynamy na siebie psioczyć  ...życie...

[ali]

"ali"
ale trzeba zjednywać sobie ludzi, a nie rozdawać tylko gadaniem "kopniaki" 

ucz się z mądrości ponadczasowych

strzeżcie się fałszywych przyjaciół

lepiej jest mieć uczciwego wroga niż fałszywego przyjaciela

lepiej z mądrym stracić niż z głupim znaleźć
piszesz
Bo jestem SZCZĘŚLIWY I SPEŁNONY

należysz do wyjątków
miałeś inny start
a co z pozostałymi  80 % planktonu?

[michal]

Wkurzyłam się, bo dużo napisałam i wszystko mi skasowało, bo w międzyczasie mnie wylogowało  

Robisz wtedy: "Poprzednia strona", zaznaczasz wszystko, "kopiuj", logujesz się jeszcze raz, "odpowiedź", "wklej" i szafa gra, nie trzeba się wtedy wkurzać, można zachować spokój i...

[Mari]

ucz się z mądrości ponadczasowych

Mam pewne podejrzenie ,że wszyscy tak robią ..jedni bałwochwalczo ..inni ze zrozumieniem.

strzeżcie się fałszywych przyjaciół

lepiej jest mieć uczciwego wroga niż fałszywego przyjaciela

lepiej z mądrym stracić niż z głupim znaleźć

A tego nie pojmuję   ..może jestem głupia? .Moje podejście jest inne ..ja nie mam wrogów i życzę tego wszystkim. Wydaje mi się ,że poprzez właśnie konstruktywną rozmowę , wymianę argumentów i ciepło osobinicze  można 'wyplenić' ze słownika słowo "wróg" .

piszesz
Bo jestem SZCZĘŚLIWY I SPEŁNONY

należysz do wyjątków
miałeś inny start
a co z pozostałymi  80 % planktonu?

Też mam inne zdanie ..a któż nam 'planktonowi' zagrodził drogę , by umościć sobie gniazdko wśród elit?.

[michal]

Żadna Idea nie jest tego warta, by narażać się na sromotę ze strony złych ludzi!

Bardzo ważne słowa...

[Opal]

Też mam inne zdanie ..a któż nam 'planktonowi' zagrodził drogę , by umościć sobie gniazdko wśród elit?.

To jest Boskie

Żadna Idea nie jest tego warta, by narażać się na sromotę ze strony złych ludzi!

Bardzo ważne słowa...

Dobrze powiedziane

[admin]

Żadna Idea nie jest tego warta, by narażać się na sromotę ze strony złych ludzi!

Bardzo ważne słowa...

Mój nieskończenie dobty Tata zrozumiał to po siedemdziesiątce.  
Szkoda, że tak późno!  
A i tak dla dobrych ma zawsze czas...

[ali]

A tego nie pojmuję   ..może jestem głupia? .Moje podejście jest inne ..ja nie mam wrogów i życzę tego wszystkim. Wydaje mi się ,że poprzez właśnie konstruktywną rozmowę , wymianę argumentów i ciepło osobinicze  można 'wyplenić' ze słownika słowo "wróg" .


Też mam inne zdanie ..a któż nam 'planktonowi' zagrodził drogę , by umościć sobie gniazdko wśród elit?.

złudzenia
wrogów może nie masz ale

prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie

mam co do tego własne doświadczenia

nigdy mi nie pomogli "przyjaciele" tylko obcy uczciwi ludzie

pytasz kto zagrodził drogę planktonowi?

odpowiem krótko

fałszywi przyjaciele

[Opal]

Robisz wtedy: "Poprzednia strona", zaznaczasz wszystko, "kopiuj", logujesz się jeszcze raz, "odpowiedź", "wklej" i szafa gra, nie trzeba się wtedy wkurzać, można zachować spokój i...

Robiłam tak, ale nic mi to nie nie pomogło. Na przyszłość lepiej jest ctrl+c i potem ctrl+v, inaczej można się wkurzyć  

[ali]

[

Mój nieskończenie dobty Tata zrozumiał to po siedemdziesiątce.  
Szkoda, że tak późno!  
A i tak dla dobrych ma zawsze czas...

he he sam sobie przeczy??????
gdyby tak myślał
nigdy by nie zaistniał

[admin]

He, he "ali", ale masz dzisiaj "kocioł we łbie". 
Siedemdziesiąt lat mój Tatuś ukończył dwa lata temu i jeden dzień.
A "zaistniał" z Dietą Optymalną już w 1968r. Propagował Ideę, aż czterdzieści jeden lat!

[Mari]

złudzenia
wrogów może nie masz ale prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie mam co do tego własne doświadczenia

nigdy mi nie pomogli "przyjaciele" tylko obcy uczciwi ludzie pytasz kto zagrodził drogę planktonowi?

odpowiem krótko fałszywi przyjaciele

Jest takie krótkie stare przysłowie ... Licz na siebie   .
Przecież to normalne ,że poznaje się w biedzie , ale to wiem nawet wtedy , kiedy mam zastawiony "stół obfitości".
Na moim przykładzie mam dwoje przyjaciół prawdziwych , którzy są ..nie wiem jak to ująć.., ale są tak jakby cząstką mnie i wiem ,jestem pewna ,że zawsze będą na czas 'gotowi'.  

Co do fałszywych Przyjaciół ...nie lubię słowa fałszywych . Inaczej można ich przecież  nazwać ...ludzie nieszczęśliwi   .