Rozmaitości

[Zyon]

Teraz w ogole sa takie czasy, ze co chwile pojawia sie nowa moda i zawsze sie znajda tlumy glupich i bezrefleksyjnych ludzi, ktorzy slepo podaza za trendem. Trendsetter to teraz dobry zawod jest

[administ]

No jak!
A nowy wątek na DD typu: "Kolejna ofiara surowej diety" - i z 500 postów, typu "jakie to głupki, co jedzą na surowo"? - 

[Zyon]

No jak!
A nowy wątek na DD typu: "Kolejna ofiara surowej diety" - i z 500 postów, typu "jakie to głupki, co jedzą na surowo"? - 

Oj dobrze, ze w tej "propozycji" nic nie bylo o wzieciu mlotka i stuknieciu sie mocno w glowe. Juz bysmy mieli tragedie 

[Zyon]

Dzisiaj w Trojce byla dyskusja u Kuby Strzyczkowskiego na temat depresji. Rozni ludzie dzwonili i rozne rzeczy (jak to ludzie) opowiadali na tematy rdzenia i remediow na te przypadlosc. Od boga, przez rodzine, po medykamenty az po bieganie (nedorfinki) i ogolnie sport.Zadzwonil tez jeden pan, ktory powiedzial, ze jest przedstawicielem farmaceutycznym i powiedzial, ze jakiej by sie nie mialo depresji to absolutnie nie wolno brac zadnych medykamentow, lekow, pigulek. Wprawil w niemale zdziwienie prowadzacego, bo oczywiscie byli tez tacy, ktorzy twierdzili, ze bez pomocy fachowca to nie ma co sie nawet na te depreche porywac. A fachowiec to wiadomo co zaleci i przepisze.

[administ]

Na depresję jest bardzo dobra cebula ze smalcem, choć po ostatnich ekscesach na DD popadłem w zwiątpienie w tę terapię... 

[Zyon]

Chyba, ze jest drugie dno - cebula ze smalcem odmladza tak skutecznie, ze mozg sie cofa do poziomu 13-latka 

[renia]

Czytanie DD skutecznie chroni przed depresją... można najwyżej zacząć u siebie podejrzewać schizofrenię.

[administ]

To fakt!
Nic tak nie poprawia humoru, jak lektura DD... 

[Zyon]

Czytanie DD skutecznie chroni przed depresją... można najwyżej zacząć u siebie podejrzewać schizofrenię.

Ale tylko czytanie! Pisanie u coponiektorych wrecz ja poglebia
Schizofrenia czy depresja, nie wiadomo co gorsze   Czasami sprawdzam czy nie maluje obrazow i na wrotkach nie jezdze Na razie NIE

[renia]

  Ale "kangur" chyba boi się otwierać konserwę...

[administ]

Odmienne stany świadomości, bo za dużo prof. Pająka się naoglądało ... 

[RafałS]

...Czasami sprawdzam czy nie maluje obrazow i na wrotkach nie jezdze Na razie NIE

Spróbuj, kto wie co ci pisane. 

[RafałS]

...prof. Pająka...

Wszędzie mgły i mżawka, ufonauci działają... 

[renia]

Odmienne stany świadomości, bo za dużo prof. Pająka się naoglądało ... 

Żeby Kangur tak się dał omamić przez Pająka... To chyba jakaś czarna wdowa była...

[renia]

...prof. Pająka...

Wszędzie mgły i mżawka, ufonauci działają... 

Myślisz, że we mgle działają?  Nie roztrzaskają się o coś...

[RafałS]

Myślisz, że we mgle działają?  Nie roztrzaskają się o coś...

Czyżby renia nie czytała Pająka? 

[renia]

Trochę o nim czytałam, ale nie pasjonowałam się jego teoriami...

[administ]

Ja nie czytałem nic Pająka i nie mam zamiaru, bo szkoda czasu na ... 
Ale na Pająka namawiał mnie ten "Edyt z ogonem" z DD, tak ma biedak zapajęczyony ten swój musk... 
Nawet myślał, żem cyt: "komuch", bo startowałem z SLD! 

[renia]

Jemu chyba ten klimat w Australii nie służy... może słońce za mocno przypiekło... Żeby wszędzie widzieć Edytę w dzień i w nocy...  

[renia]

Nawet myślał, żem cyt: "komuch", bo startowałem z SLD! 

To i tak jeszcze dobrze jak na niego...