Aktualności:

3. Białka jako materiał do budowy i przebudowy ciała powinno mieć możliwie wysoką wartość biologiczną, powinno to być białko zwierzęce, a nie roślinne.

Menu główne

Rozmaitości

Zaczęty przez renia, 2009-07-04, 07:00:17

Poprzedni wątek - Następny wątek

renia

...i maseczki na okrągło, nawet jak tej "pandemii" nie było, ani formalnego nakazu...

Jarek

Kneble niemieckie sobie chwala, bo szczelne, i jest bezpiecznie. To sie nazywa niewidzialna smycz. Ryz robi swoje 8)

Jarek

Cytat: renia w 2022-03-23, 14:50:32
...i maseczki na okrągło, nawet jak tej "pandemii" nie było, ani formalnego nakazu...
Czyli salony kosmetyczne oblegane... :wink:

renia

No to kneble. 8) Lepiej? :lol:

Jarek

Maseczki brzmi tak fajnie jakby nic sie nie stało :lol:

renia

 :lol: ...nawet miło... 8) Kaganiec, też "ciekawie"... :lol:

Jarek

W Kneblolandzie - "mundschutz" profesjonalnie z punktu medycznego podchodzili do sprawy, ale sie znudziło, i jest "maske". :lol:


Blackend


admin

Ale to strasznie poważny problem  - zatwardzenie, czy rozwolnienie...  ;)
Szczególnie starsze osoby unikają picia, aby w nocy nie wstawać do ubikacji - podsuszają się świadomie, a później się dziwią, że czopki na wypróżnienie trzeba brać.   :(


Jarek

Super furtka - "picie to jest zycie" :lol:

admin

Jasne, jeszcze tylko żeby nie było zatrucia aldehydowego - nic tylko uzupełniać energię w ten sposób. Na (nie)szczęście programiści przewidzieli, dlatego następnego dnia suszy i łeb pęka... ;)  :lol:

Blackend

Znałem dwóch alkoholików, którzy już opuścili przedwcześnie ten ziemski padół, ale też znam kolejnych, którzy jeszcze wbrew wszystkiemu żyją.
Pewnie to zależy od proporcji, czym zakąszają, albo jakiś predyspozycji genetycznych, nie mam pojęcia.  :roll:

admin

Zakąska przy chlaniu to podstawa, bo albo się chudnie, albo się tyje w zależności od wartości biologicznej zakąszanego białka.  8)

Jarek

Jednak Durczoka trzeba załowac i tłumaczyc z błedow bo ktos mu na siłe  wlewał. Alkoholik z ławki murowany lincz publiczny, i nie ma zmiłuj sie.. 8)

Gavroche

Cytat: Blackend w 2022-04-04, 12:36:49
Znałem dwóch alkoholików, którzy już opuścili przedwcześnie ten ziemski padół, ale też znam kolejnych, którzy jeszcze wbrew wszystkiemu żyją.
Pewnie to zależy od proporcji, czym zakąszają, albo jakiś predyspozycji genetycznych, nie mam pojęcia.  :roll:
Och, ja też i masę ćpunów, środowisko takie, podziw dla Stwórcy, że takie mocarne organizmy nam zaprojektował... :D
Moim zdaniem zależy też od portfela, zobacz na Stonesów czy innych artystów, którzy już po pół wieku ostro lecą i jeszcze skaczą po scenie.

Blackend

No ci to faktycznie Herosi.  :lol:
Taki Ozzy dla przykładu, on działa wbrew prawom fizyki. ;)

Ale Collins masakra, alkohol plus cukrzyca.  :?
Mój kolega miał to samo, organizm zrujnowany.

admin

Ale tam ostatnio któryś chyba zmarł?  :?

Blackend

Perkusista, ale zmieścił się w średniej statystycznej umieralności tych, którzy nie piją.