Rozmaitości

[Zyon]

No wlasnie widze na DD chlopaki przekonuja, ze trzeba sie zazerac tymi omegami, bo "w badaniach wyszlo". I jak teraz jesc te omegi jak te ryby takie chore? To chore...

[administ]

Wmówienie tym biedakom tych 3-omega to był strzał w dziesiątkę... 

[renia]

W żółtkach też są kwasy omega 3...

[administ]

Nic nie szkodzi, bo i tak wszyscy wiedzą, że tam jest dużo choregosterolu, więc są niejadalne! 

[renia]

"Niektórzy twierdzą, że jajka podnoszą poziom złego cholesterolu i dlatego produkty te szkodzą sercu. To prawda, że w jednym jajku, a dokładnie w żółtku jest 212 mg cholesterolu. Uwaga jednak - sam fakt, że jakiś produkt zawiera cholesterol, nie oznacza jeszcze, że podniesie on jego poziom w organizmie. Wątroba bowiem produkuje taką ilość cholesterolu, jaka jest mu potrzebna - ma wewnętrzny mechanizm regulacyjny. Poza tym pamiętajmy też, że cholesterol stanowi niezbędny czynnik w funkcji życiowej organizmu i nie można go traktować jako substancji niebezpiecznej.

Mało tego - są badania, z których wynika, że jajka mogą korzystnie wpływać na poziom dobrego cholesterolu we krwi. Z analiz uczonych na uniwersytecie w Connecticut płynie wniosek, że trzy jajka dziennie obniżają poziom złego cholesterolu (LDL) i podwyższają dobrego (HDL). Z innych zagranicznych badań wynika nawet, że nie ma powiązania między spożyciem jajek a chorobami serca."

http://www.sm.fki.pl/JAJKO.htm 

I co? Dasz się namówić na ŻO? 

[administ]

To jest wyssane z palca, ponieważ setki tysięcy badań wykonanych w ostatnich pięciu dekadach, przez wiodące placówki naukowe w tym amerykańskich naukowców udowodniły, że nie ma nic bardziej szkodliwego niż żółtka!
Jedynie Doktor Kwaśniewski sam jeden przez te lata twierdził inaczej. 

[renia]

"Dziś można zaobserwować, iż naukowcy zaczynają zmieniać zdanie na ten temat.
(...) Przy braku cholesterolu w diecie w naczyniach krwionośnych odkładany jest cholesterol,
który produkowany jest w wątrobie" 

http://poradniadietetyczna.opole.pl/zdrowie/dlaczego-jaja-kurze-sa-ok/

[administ]

 
Bzdury i tyle. 

[administ]

http://dr-kwasniewski.pl/?id=2&news=702
http://dr-kwasniewski.pl/?id=2&news=703
Czyż można jeszcze przystępniej to wytłumaczyć?

[renia]

 

Nie da się...  Ale tzw. naukowcom najłatwiej jest dr Kwaśnieskiego pomijać, albo wyśmiewać.
Ale nareszcie powoli to się zmienia...

[administ]

"Żywienie Optymalne" powinni wprowadzić jako literaturę obowiązkową w liceum, ale z drugiej strony po co tych biedaków uświadamiać, jak sami sobie szkodzą...

[Teresa Stachurska]

"Żywienie Optymalne" powinni wprowadzić jako literaturę obowiązkową w liceum, ale z drugiej strony po co tych biedaków uświadamiać, jak sami sobie szkodzą...

Wcześniej lepiej  

[Diogenes z Synopy]

Nie da się...  Ale tzw. naukowcom najłatwiej jest dr Kwaśnieskiego pomijać, albo wyśmiewać.
Ale nareszcie powoli to się zmienia...

słuchałem na jakimś idiotycznym    kanale tivi recenzję książki o weganizmie, była jakaś babka  i Kuroń ( wnuk). Oprócz wege nadmienił jeszcze dwie sensowne diety  - paleo i Kwaśniewskiego. Ale nie rozwijał.

[administ]

Dieta Kwaśniewskiego jest super - 0,75l i starczy... 
Aby tylko przynajmniej 40% miała!

[Diogenes z Synopy]

pewnie telewidzowie tak zrozumieli.      Można nabawić się ''filipinki'' w trakcie stosowania.
Ew pomyśleli o kapuście. 

[administ]

A jeszcze lepiej o soku z kapusty, jakby głowa za mocno bolała. 

[Teresa Stachurska]

http://kobieta.onet.pl/zdrowie/zycie-i-zdrowie/wynalazek-pana-ridera/nerhws

[Zyon]

Wmówienie tym biedakom tych 3-omega to był strzał w dziesiątkę... 

Byl i jest, co ciekawe coraz wiecej badan sie pojawia, ze z tymi omegami to byla sciema zeby jeszcze wycisnac cos z rybich flakow, tak jak serwatke sie pakerom wciska. No ale odkrecic takie marketingowe kolo bardzo trudno. W koncu robi sie kase na czyms co wczesniej bylo odpadem


NP tutaj  http://ergosynergia.eu/index.php?option=com_content&view=article&id=228:wpyw-kwasow-tuszczowych-omega-3-i-6-na-nasze-zdrowie&catid=40:podstawy-odywiania&Itemid=41
pisza tak:

Istnieją silne dowody naukowe, że spożycie kwasów tłuszczowych omega-3 wiąże się z obniżeniem poziomu trójglicerydów we krwi i regularne przyjmowanie zmniejsza ryzyko wtórnych i pierwotnych zawałów serca.

A tutaj http://videnskab.dk/krop-sundhed/omega-3-tilskud-hjaelper-ikke-mod-hjertekarsygdomme
Pisza tak (z translatora):

Wielonienasycone kwasy tłuszczowe Omega 3z suplementów nie zmniejsza ryzyko choroby serca lub udaru mózgu, stwierdza duże, nowe badanie.
Wszystkim duńskim pacjentom sercowym zaleca albo jeść więcej ryb zawierający kwasy omega-3, lub omega-3 jako suplement diety.
Nowe badanie ma jednak wątpliwość co do skuteczności kwasów omega-3.
W tak zwanej meta-analizie porównuje sie wyniki badan 20-stu badań klinicznych (z grupy kontrolnej), z udziałem ponad 68.000 serca pacjentów.
"Nasze wyniki nie uzasadniają stosowania kwasów omega-3 w postaci strukturalnej interwencji w rutynowej praktyce klinicznej lub wytycznych wspierających dietę", napisał naukowców stojących za badania w jednej z największych na świecie czasopism zdrowia, Journal of American Medical Association (JAMA).
Zarówno europejskie i amerykańskie wytyczne zalecają stosowanie kwasów omega-3-kwasów przez skrzepy krwi. Albo jako suplementy - często w postaci oleju z ryb, siemię lniane lub olej orzechowy - lub jeść więcej ryb.
Nowe wytyczne?
Jest pytanie, czy badanie daje powód do zmiany wytycznych dla suplementów diety dla chorych na serce w Danii?
"Nie ma wątpliwości, że działanie omega-3-dodatki nie są tak wielkie jak się przedstawia" studia Juhu "Pierwszy pokazał," powiedział Lotte Lauritzen, profesor nadzzwyczajny[/size]

Tylko ino panowie trza ciagle czytac i czytac, bo teraz badania to sa robione na zamowienie. Ale surojatki ciagle tkwia w czasie sprzd 10 lat

[administ]

A ja trwam na Żywieniu Optymalnym 48lat i bardzo sobie chwalę, ale to pewnie te geny...  
Do tego wszystkie "badania naukowe" wskazywały, że "Doktor się myli", a tu proszę, wychodzi teraz, że ma rację... 

[Teresa Stachurska]

Pszenica - samo zło? - http://www.stachurska.eu/?p=19660