HUMOR :)

[Gwidon]

Rozmawiają dwie przyjaciółki w zatłoczonym tramwaju. Nagle jedna mówi do drugiej:
-A wiesz, chyba będę miała dziecko...
-Tak? A z kim?
-Nie wiem. Nie mogę się odwrócić.

Siedzi babcia z dziadkiem i słyszą szmery w szafie. Otwierają, a tam ciuchy z mody wychodzą...

Kanar do pasażera w autobusie:
-Bilecik proszę!
Na to pasażer:
-Kierowca sprzedaje!

Sika dwóch chłopów na płot. Jeden pyta drugiego:
-Czemu tak cicho sikasz?
-Bo sikam na nogawkę
-A nie szkoda ci nogawki?
-Nie, bo sikam na twoją.


Pożar... żona i mąż wybiegają na dwór.. żona mówi:
-Nie ma tego złego... poraz pierwszy od ślubu wyszliśmy gdzieś razem!


Przychodzi facet do burdelu i chce wynająć panienkę za 20 zł. Panienka odpowiada, że za 20 zł. to moze mu nasikać na ręce. Nie mając wyboru, facet zgadza się. Następnie mówi do wacka:
-Pij mały rosół, bo mięsa nie dali...

[Radzio]

Rozmawiają dwie przyjaciółki w zatłoczonym tramwaju. Nagle jedna mówi do drugiej:
-A wiesz, chyba będę miała dziecko...
-Tak? A z kim?
-Nie wiem. Nie mogę się odwrócić.

W doborowym towarzystwie dowcip ten skomentowała pewna blondynka- "Och fajny pomysł, ............tylko że w moim mieście nie ma tramwajów." 

[renia]

Czyli brak linii tramwajowych może mieć wpływ na niż demograficzny..

[Radzio]

Naukowo 

[Zonia]

Mama pyta małego dresa:
- Synku, masz coś do prania?
- Nie, pranie jest spoko... 

[Iga]

http://www.youtube.com/watch?v=cDuQH-ETD7A&NR=1
Wspaniałe ćwiczenie na mięśnie brzucha. Uwielbiam ich.

[Radzio]

Komputerowiec podrywa dziewczynę:
- Chcesz herbaty?
- Nie.
- Kawy?
- Nie!
- Hm, może wódki?
- NIE :!:
- Dziwne, standardowe sterowniki nie pasują...

[renia]

"Radzio" a Ty siebie zaliczasz do komputerowców..

[Radzio]

"Radzio" a Ty siebie zaliczasz do komputerowców..

Mam komputer, to chyba tak.  

___________________________________________

Odświeżająca maseczka do twarzy:
Bierzemy trochę kiszonej kapusty. Układamy ją równomiernie na talerzu.
Dodajemy odrobinę posiekanej drobniutko cebuli i ćwierć startego jabłka.
Polewamy delikatnie olejem- musi być z pierwszego tłoczenia.
Tak przygotowaną kapustą zagryzamy dwie pięćdziesiątki wódki.

Twarz błogo się uśmiecha i odświeża.

[renia]

"Radzio" a Ty siebie zaliczasz do komputerowców..

Mam komputer, to chyba tak.  

..czyli teraz to jest prawdziwa pandemia komputerowców..  

[wloczykij]

"Radzio" a Ty siebie zaliczasz do komputerowców..

Mam komputer, to chyba tak.  

..czyli teraz to jest prawdziwa pandemia komputerowców..  

Raczej pandemia komputirówek

[Radzio]

..czyli teraz to jest prawdziwa pandemia komputerowców..  

i....................................  komputerowczyc   

[renia]

..może komputerek..

[wloczykij]

No tak, podobnie jak striptizerki albo tancerki, bo nie striptizerczyce i tancerzyce 

[Gwidon]

Komputerowiec podrywa dziewczynę:
- Chcesz herbaty?
- Nie.
- Kawy?
- Nie!
- Hm, może wódki?
- NIE :!:
- Dziwne, standardowe sterowniki nie pasują...

... wiadomo,do nowszych programow trzeba nowsze sterowniki ...

[BACA]

W szkole tematem była rodzina a hasłem - "matka jest tylko jedna". Czy któryś z uczniów potrafi to rozwinąć? - pyta nauczycielka uczniów w klasie. Nikt się nie zgłasza i wreszcie przysłowiowy Jasio się zgłosił. Potrafię to docenić - powiedział - bo u mnie w domu ciągle się on tym mówi. Na przykład wczoraj mieliśmy kolejną wizytę okolicznych lumpów którzy chcieli kupić wódkę Powiedziała mama do siostry - idz do kuchni bo tam pod zlewem są jeszcze 4 butelki bimbru i przynieś. Siostra poszła i woła: MATKA JEST TYLKO JEDNA

[BACA]

Przyszła babcia do okulisty. Sprawdzimy wzrok - rzekł lekarz i pokazał jej tablicę z literami. Pokazał najmniejszą i zap[ytał - jaka to litera? Nie wiem - babcia na to. Pokazał średnią - a to jaka? Nie wiem - babcia na to. Pokazał więc tą największą - a to jaka ? Nie wiem odpowiedziała babcia. Ooooo to z waszym wzrokiem jest kiepsko - powiedział lekarz. Panie doktorze - babcia na to - wzrok mam dobry, ale nie umiem czytać.

[sewero]

Spotykaja sie dwie blondynki. Jedna mowi do drugiej:Jak myslisz co jest blizej Ksiezyc czy Paryz. Na to ta druga: No cos ty  nie wiesz? Widzisz Paryz?? No wiec ......

[Dasna]

W szkole tematem była rodzina a hasłem - "matka jest tylko jedna". Czy któryś z uczniów potrafi to rozwinąć? - pyta nauczycielka uczniów w klasie. Nikt się nie zgłasza i wreszcie przysłowiowy Jasio się zgłosił. Potrafię to docenić - powiedział - bo u mnie w domu ciągle się on tym mówi. Na przykład wczoraj mieliśmy kolejną wizytę okolicznych lumpów którzy chcieli kupić wódkę Powiedziała mama do siostry - idz do kuchni bo tam pod zlewem są jeszcze 4 butelki bimbru i przynieś. Siostra poszła i woła: MATKA JEST TYLKO JEDNA

Ja kompletnie nie mam głowy do kawałów , ale ten jeden pamiętam od 30 lat  , no może jeszcze parę. 

[Gwidon]

Podczas igraszek w łóżku żona mówi do męża:
- Kochanie, włóż od tyłu.
Mąż na to:
- Żółw


Żona do męża:
- Wiesz kochanie, ta para, co mieszka nad nami... Oni się bardzo kochają. On ją całuje na powitanie i na pożegnanie. Czy ty nie mógłbyś też tak robić?
- Daj spokój! Prawie jej nie znam...


Najnowsze badania wskazują, że 3 na 10 Polaków żyje w stresie. Pozostałych 7 żyje w Londynie...


Jadącą samochodem blondynkę zatrzymuje policjant i mówi:
Nie ma Pani powietrza w jednym kole.
- Tak, ale tylko na dole...


3 największe paradoksy:
1. Ch*j nie ma nogi, a stoi.
2.Ci*a mokra, a nie rdzewieje.
3. Świat jest okrągły, a ludzie pie**olą się po kątach!



Przychodzi baba do lekarza, a lekarz się pyta:
-Kim pani jest z zawodu?
-Nauczycielką.
-To niech mi pani postawi pałę!


Rozmawiają dwie przyjaciółki na balkonie, wtem jedna z nich mowi:
-O! Patrz, idzie Zenek z bukitem kwiatów!
Na co druga wzdycha:
-O nie, znowu bedę musiała dać mu dupy...
-A co? Wazonu nie masz?



Przychodzi dziadek do burdelu i życzy sobie lodzika. Dziewczyna robi mu lodzika, 15 minut i nic, 30 minut i nic, godzinę i nic. Wreszcie zmęczona i wykończona mówi:
-Robię Ci już godzinę i nawet Ci dziadku nie stanął!
-Nic nie szkodzi, przynajmniej się umył.


Nowożeńcy w Paryżu:
-Kochanie, idziemy najpierw do łóżka czy na wieżę Eiffla?
-Do łóżka skarbie. Wieża postoi zdecydowanie dłużej.


Przychodzi mąż do domu, patrzy, a żona odkurza dywan. Spojrzał na nią, ona oczywiście w pozycji schylonej, zdjął spodnie, przeleciał ją, wciągnął spodnie, a żona odwraca się i mówi:
-Ty to jesteś tak samo głupi, jak moi koledzy z pracy!


-Co ma wspólnego kobieta w ciąży z przypalonym chlebem?
-Za poźno wyjęty...



Babci i dziadkowi zebrało się na amory. Poszli do łóżka. Po pewnym czasie dziadek mówi:
-Hela, nie wiedziałem, że jesteś jeszcze dziewicą!
Na to babcia:
-Eee tam, jakbym wiedziała, że Ci stanie to bym zdjęła rajstopy!