Aktualności:

10. Nie wolno głodzić się ani pościć.

Menu główne

HUMOR :)

Zaczęty przez adammo, 2005-06-08, 22:01:27

Poprzedni wątek - Następny wątek

Tomkiewicz

Cytat: Krystyna*Opty* w 2007-05-29, 22:45:50Chyba bym od razy wyrwała z łóżka :!:  :o   :wink:

  Ale co ?  Sprężyny  ? :)

Tomek

Krystyna*Opty*


kodar

spotkaly sie dwie kobitki,
jedna z nich chwali sie:
wiesz co ,dostalam od meza bukiet kwiatow,
teraz  bede musiala tydzien czasu trzymac rozstawione nogi,
a na to, druga pyta :
a co, nie masz w domu wazonu??? :?


Krystyna*Opty*

Po czym poznasz, że jesteś na zlocie Rodziny Radia Maryja?
W ciągu 2 dni spotykasz 10 000 kobiet i żadna nie jest w Twoim typie.

elmo

to nie dowcip;
Pewnemu rolnikowi nieznani sprawcy ukradli tucznika.
W zagajniku leżącym w pobliżu poseji z której dokonano kradzieży, policjanci odnaleźli świńską głowę
oraz jelita. Gdy ww głowę okazano poszkodowanemu oświadczył on: - Poznaję. To jest mój ryj.

z onetu autorstwa niejakiego orzeł&reszta

Krystyna*Opty*

Dlaczego kobieta ma w domu tak dużo do roboty?
Śpi w nocy, to i się jej uzbiera...

Krystyna*Opty*


Gdy mężczyźnie źle - szuka żony.
Gdy mężczyźnie dobrze - żona jego szuka.

elmo

Z tej samej beczki;

Samotnemu wszędzie źle.
Żonatemu tylko w domu.

Krystyna*Opty*

Wojsko uczy dyscypliny, wytrwałości, radzenia sobie ze stresem i działania w grupie.
Ale przede wszystkim uczy, że po mydło należy kucać, a nie się schylać.

Krystyna*Opty*

Małżeństwo jest jak fatamorgana na pustyni - widzisz pałace, palmy,wielbłądy.
Potem znikają kolejno pałace i palmy, a na końcu zostajesz sam na sam
z wielbłądem.

Krystyna*Opty*

Terroryści, którzy zajęli fabrykę wódek i likierów,
piąty dzień nie mogą sformułować żądań...

Krystyna*Opty*

Alkohol nie rozwiąże twoich problemów...
A z drugiej strony, mleko w sumie też nie...

Krystyna*Opty*

Jeżeli spotkałeś kobietę swoich marzeń,
to o pozostałych marzeniach możesz śmiało zapomnieć.

Krystyna*Opty*


Życie jest piękne!
Jeśli prawidłowo dobierze się środki antydepresyjne...

Krystyna*Opty*


Jeśli masz przepiękną żonę, odlotową kochankę, super brykę,
nie masz kłopotów z urzędem podatkowym i prokuratorem,
a gdy wychodzisz na ulicę - świeci słońce i wszyscy się do ciebie uśmiechają -
narkotykom powiedz NIE!


Krystyna*Opty*

Pewne francuskie pismo dla mężczyzn ogłosiło konkurs na najlepszy opis poranka.
Pierwsze miejsce zajął autor takiej wypowiedzi:
"Wstaję, jem śniadanie, biorę prysznic, ubieram się i jadę do domu".

Krystyna*Opty*


W szpitalu rozmawia dwóch pacjentów:
- Dlaczego do tej pory nie odwiedziła pana żona?
- Bo ona też leży w szpitalu.
- Tragedia rodzinna?
- Tak, ale to ona pierwsza zaczęła!

Krystyna*Opty*


Janek spotyka na ulicy swoją dawną nauczycielkę z liceum:
- No co u ciebie słychać Janku, co porabiasz?
- A wie Pani... chemię wykładam.
- Niemożliwe, a gdzie Janku?
- W "Biedronce"...

Krystyna*Opty*


Przychodzi Jasiu do psychiatry i mówi:
- Panie doktorze, ostatnio śnią mi się bohaterowie "Gwiezdnych wojen".
- A kiedy to się zaczęło?
- "Dawno, dawno temu, w odległej galaktyce..."

Krystyna*Opty*


Fragment artykułu z gazety:
"Sprostowanie. W przedwczorajszym numerze zamienione zostały teksty podpisów
pod zdjęciami grzybów trujących i jadalnych. Czytelników, którzy przeżyli, przepraszamy za pomyłkę".