Wywar kolagenowy.

[administ]

 
Z octu najpewniej...

[Anulka177]

Suszone grzyby dałaś czy świeże? Czy pieczarki?

Suszone, co mi z zeszłego roku zostały.

[renia]

Widocznie były to jadalne, skoro Wam nic nie jest...

[zofijeczka]

To mnie przeraża, dlatego szybkowar, choć pamiętam babcine zupy, które pyrkoliły i dobę, z boku, na piecu, smak był, że hej!

Ale ja w tym czasie inne rzeczy robię - nie stoję nad garem - a jak potrzebuję wyjść to wyłączę po 1-2 h wracam jeszcze gorące gdy stoi na elektryznej. Włączam i dalej pyrkoli. bez stersu. Gorsze jest robienie prania.

[administ]

W takim przypadku to najlepiej wyjść za mąż za genderowca.

[Anulka177]

Widocznie były to jadalne, skoro Wam nic nie jest...

To taka rosyjska ruletka 

[Mirek]

To mnie przeraża, dlatego szybkowar, choć pamiętam babcine zupy, które pyrkoliły i dobę, z boku, na piecu, smak był, że hej!

Ale ja w tym czasie inne rzeczy robię - nie stoję nad garem - a jak potrzebuję wyjść to wyłączę po 1-2 h wracam jeszcze gorące gdy stoi na elektryznej. Włączam i dalej pyrkoli. bez stersu. Gorsze jest robienie prania.

Myślałem, że wszyscy tak robią.
A pranie? Przecież robi się samo.

[Gavroche]

Ta.
A posegregować, ustawić czas, odpowiedni program, dać dobrą ilość tych galaretek, potem wyjąć, trzepnąć i rozwiesić, no i potem ściągnąć, złożyć i schować, a niektórzy zboczeńcy jeszcze prasują.

[renia]

Suszarka to jest dobra rzecz. Ale teraz (jak nie pada i jest ciepło) suszymy na balkonie. Ale w razie "w" jak znalazł...
Siostra nam ją sprezentowała, myślałam "po co nam jeden mebel w łazience więcej"? Ale chodziła ona codziennie i wcale nie gniecie ciuchów.
Tak samo nie chciałam zmywarki do naczyń dopóki jej nie poznałam.
Według mnie to tylko komputer ją może "pobić" (jak Diogenes Anulkę w porzeczkach )...

[Gavroche]

Angole mają w każdym domu suszarkę, bo tam nic nie schnie.
Dlatego mają takie powycierane dżinsy, moim zdaniem suszarka bardzo niszczy ciuchy, zwłaszcza spodnie.

[renia]

Dużo ciuchów się kurczy. Dżinsy szczególnie...

[Anulka177]

Według mnie to tylko komputer ją może "pobić" (jak Diogenes Anulkę w porzeczkach )...

Bardzo dwuznacznie to zabrzmiało 
 
A bez zmywarki też życia sobie nie wyobrażam, gdybym miała wybrać, czy pralka, czy zmywarka to oddałabym pralkę, bo rzadziej piorę niż zmywam
A suszarka mnie jakoś nie korci.

[renia]

Ja to bym chętnie telewizory oddała, a od reszty to "wara"...

[administ]

Chcesz się wymigać od "abonamentu" na tvpis? 
Reniu, jak możesz...

[renia]

Według mnie to tylko komputer ją może "pobić" (jak Diogenes Anulkę w porzeczkach )...

Bardzo dwuznacznie to zabrzmiało 
 

Ale chyba każdy (oprócz blondynek bez odrostów ) się domyśla, że to chodzi o konkurs w ilości zjadanych porzeczek, a nie o przemoc fizyczną albo jakąkolwiek inną...

[renia]

Chcesz się wymigać od "abonamentu" na tvpis? 
Reniu, jak możesz...

[Gavroche]

Znak Franka na uchu - niedobór kolagenu, jak się okazuje:
https://poznaj-ukryte.pl/2019/11/08/ten-wyglad-patka-ucha-oznacza-chorobe/

[admin]

https://www.msn.com/pl-pl/zdrowie/nasze-zdrowie/przez-tydzie%C5%84-jad%C5%82a-ros%C3%B3%C5%82-kolagenowy-efekt-j%C4%85-zaskoczy%C5%82/ar-AA18fdyg?ocid=msedgntp&cvid=b9125606f8fc4960a6c28ae05b59a745&ei=41 - prose bardzo, jakie "cudowności" 
A jak Doktor kazał jeść, to było do (...) - takie niedomówienie, a teraz proszę - jakie odkrycie! 

[renia]

I tak "po kawałku" pewnie będą "odkrywać" Dietę Optymalną,
aby tylko nie przyznać racji temu co mówił i pisał Doktor Kwaśniewski...

[Gavroche]

Tak czy siak u mnie od jesieni do wiosny minimum raz w tygodniu taki suplement leci.