Aktualności:

6. Pić należy tyle, na ile mamy ochotę i wtedy, kiedy mamy ochotę.

Menu główne

Ilość białka w Żywieniu Optymalnym

Zaczęty przez renia, 2010-03-29, 13:24:17

Poprzedni wątek - Następny wątek

renia

Cytat: MariuszM w 2012-04-14, 17:43:02
Gdy nie ma dostepu do swojskic wyrobow,wedlin bezpieczniej jest skupic sie na jajkach,serach...

Tutaj to bym się z Tobą kłóciła... :evil: :lol: sery też oszukują... :? Ale jajka chyba kury nie oszukują... :roll: czy też już się skubane nauczyły... :shock: :lol: :lol: :lol:

administ

Cytat: renia w 2012-04-14, 18:01:45
mnie w szkole takich rzeczy nie uczono...

Nie uczyli surowcoznawstawa?  :wink:

http://forum.dr-kwasniewski.pl/index.php?topic=1366.msg20201#msg20201 - polecam w ramach przypomnienia!  :D

renia

Nie uczyli. Jedno szczęście... 8) ale tam trzeba było zakuwać... :shock: 8) :lol:

administ

No nie!
Przed wojną Jaruzelskiego to się balowało, a jak wprowadzili godzinę milicyjną, to albo się grało w brydża, albo w szachy, albo inne głupoty się z nudów robiło!  :wink: :D
Niektórym nawet dzieci się udało zrobić, bo prąd wyłączali!  :shock: :?

renia

To faktycznie wyczyn bez prądu... :shock: 8) :lol:

BACA

W Krakowie też można czasem dostać wartściowy tłuszcz i białko ale i tu smoka wawelskiego poczęstowano podrasowanym baranem /już wtedy/. Biedak kipnął.

RafałS


administ

Smoka załatwi, a "Kowalskiego" wzmocni ...  :wink: :lol:

wisienka

Cytat: renia w 2012-04-14, 15:26:20
W ostatnim numerze "Optymalnych" jest ciekawy artykuł na temat ilości zjadanego białka przez Optymalnych. Pisze tam m.in., że wyroby wędliniarskie, i nawet mięso, jest tak nastrzykiwane wodą z różnymi chemikaliami (w kiełbasach dodatkowo jest soja), że tej ilości białka jakie podają tabele w nich nie ma. Przez to białka może nam brakować. W tej sytuacji lepiej zjadać go więcej...Zasady Diety Optymalnej się nie zmieniły, ale wyroby mięsne bardzo... :?

Ja wędlin nie jadam w ogóle.Nie smakują mi.Bynajmniej te z naszych sklepów.Wolę sery pod wszelką postacią, czy to żółte czy białe.A mięso kupuję nie w marketach tylko w naszym sklepie mięsnym, ale fakt,że pamiętam,że jeszcze za młodej mężatki jak mięso do brytfanny wrzuciłam to nie skurczyło się tak bardzo jak teraz... wyraźnie jest czymś "naszpikowane", bo robi sie go mniej niż połowa po upieczeniu a za moich młodo-małżeńskich komunistycznych lat tak nie było... było tylko mięso na kartki ale po upieczeniu te kartkowe mięso nie znikało z garnka...
Białka z mięsa nie jadam za dużo,( chyba że to tłuste mięso, nigdy nie lubiłam "suchych" mięs )  nadrabiam je głównie żółtkami od których jestem wręcz uzależniona... jak nie ma jajek w lodówce to nie ma śniadania... :roll:

renia

Ja też nie wiem co jeść na śniadanie jak się zdarzy taka tragedia 8), że zabraknie jajek... 8) Najczęściej to wybieram się wtedy po nie do sklepu...Szkoda, że nie mam swoich kur...wytresowałabym je tak, żeby po 3 jajka  znosiły dziennie... 8) :lol:

renia

A na kartki to wszystko było dobre... 8) :D

wisienka

Cytat: renia w 2012-04-14, 21:51:04Szkoda, że nie mam swoich kur...wytresowałabym je tak, żeby po 3 jajka  znosiły dziennie... 8) :lol:

eee... do kitu z takimi kurami...tylko 3 jajka dziennie? toż to kurze wakacje... :lol: ja muszę mieć 5 żółtek dziennie na śniadanie... u mnie by sie zapracowały na amen  :shock: albo "zajajkowały"  :shock: :lol:

renia

Ale tych kur by było chyba trochę więcej niż jedna... :roll: Jedna to by była biedna, nie wiem, czy byś tak codziennie z niej 5 jaj wycisnęła...chyba by szybciej z niej rosół był... :lol: :lol: :lol:

anakin

Przepraszam, że odgrzewam tak stare rozterki, ale w innym wątku podrzucono link do innego forum, a tam ktoś przytoczył ten właśnie wątek... I po przeczytaniu... czuję mus coś napisać...

Przede wszystkim słowa otuchy dla admina... Ja pojąłem ŻO, to i innym to się uda... prędzej czy później (byle nie za późno) mam taką nadzieję.

Cytat: friga w 2011-02-17, 22:33:23
Reniu jesli jestem po przebudowie tak mnie przynajmniej powiedzial dieteyk u ktorego bylam to nie powinnam jesc wlasnie 40 białka??

Takim "opty-dietetykom" należałoby odbierać dyplomy i uprawnienia.

Cytat: friga w 2011-02-17, 23:09:12
zostawie moze doladnie obliczony jadlospis na jutro (moze ktos z was pomoze jutro)

sniadanie:
salatka jarzynowa  100g      0,48     9,74     7,92
boczek gotowany     30g     5,0       15,9      ---
maslo 10 g                        --         9,2      ---
kielbasa wiejska 50g             7,5      9,0

RAZEM:                             12,98    43,84   7,92

                                          1:       3,37  :   0,6

PODWIECZOREK:
torcik orzechowy 100g          10,3      37,8     10,8

OBIAD:
wywar 200 ml(nie licze bo ma malo)        1,2
łopatka 100g                                    16,0      21,7        ---
buraki 100g                                         -            -          7,1
ziemniaki 100g                                     -                      15,0
maslo 20g                                       -            18,4       --
RAZEM                                         17,2         40            12,1

                                                       1 :       2,3  :        0,7

BILANS DZIENNY:                             40,5:    125:    30,82

                                                         1:       3,1         :0,7     

Jak wychodza ciala ketonowe na 3+ to jem na wieczor pare sliwek w czekoladzie (2-3 szt) a zwyklych suszonych (5szt)

PROSZE O KOREKTE JAKBY KTOS byl taki uprzejmy, bo diabel tkwi w szczegolach:)                       

Tak niewiele białka (40 g), to można jeść, gdy dieta jest pełnoporcjowa i "bezresztkowa", a białko dostarczamy sobie z żółtek i podrobów, a nie z mało wartościowego mięsa, jak powyżej. Dodatkowo wówczas, przy takim menu bazującym na białku referencyjnym, białku o najwyższej wartości biologicznej, proporcja B:W, na wszelki wypadek, może wynosić 1:1,5. A przynajmniej powinien być to stosunek 1:1.

A jak człowiek zjada na co dzień 40 g białka pochodzącego z mało wartościowych produktów, to skutkuje to...

Cytat: friga w 2011-02-18, 14:46:41
JAK ograniczylam bialko od 3 dni to zaczla mnie sie pojawiac rano katar lejacy!bola mnie miesnie!chyba zle sie czuje z taka mala iloscia bialka, a dietetyczka powiedziala ze juz jestem po przebudowie!

Reasumując...

Chcesz jeść mniej białka? - oprzyj dietę o produkty najcenniejsze biologicznie i jedz w proporcji B:W jak 1:1-1,5, aby organizm w razie potrzeby "dorobił" sobie z cukru "białko".
Dostarczasz białka z mniej wartościowych produktów? takich jak mięso? Zjadaj wtedy białka więcej, w proporcji B:T:W jak 1:2,5-3:0,5, jeśli nie masz nadwagi i "ruszasz się trochę i trochę więcej". Około 0,8 g węglowodanów na kg masy ciała, podstawione pod proporcję 1:2,5-3:0,5, to dobra wartość w tym wypadku.

Ale hej!, popatrz, na diecie bezresztkowej bazującej na najlepszym białku i tłuszczu (śmietana, masło) przy spożywaniu 40 g białka na dobę w proporcji BTW jak 1:2,5-3:1-1,5 i wadze 63 kg wychodzi...

B: 40 g
T: 100-120 g
W: 40-60 g

...wychodzi też około 0,8 g węglowodanów na kg wagi ciała, bo 63 kg pomnożone przez 0,8 daje 50 g węglowodanów, a więc, jak mówię - około. ;)


anakin

A wzmiankowane "ciała ketonowe" to fridze mogły "wychodzić" z nadmiaru tłuszczu (125 g/D) w stosunku do aktywności fizycznej... i wtedy rzeczywiście, tak jak napisał, bodaj, Wojtek, najlepiej wtedy się przebiec.

Gavroche

Ja cię!
Jeśli to hobby to luz.
Ale jak ktoś tak rozkminia każdy dzień, żyjąc w lęku i niepewności, to już koryto lepsze :lol:
Byle z restrykcją kaloryczną :D

anakin

Więcej niż hobby, zwłaszcza od kiedy zacząłem czytać posty popełnoone przez toana na tym forum. :->

anakin

No i ja tak już mam, że jak coś mnie szczególnie zainteresuje, to muszę i dążę do tego, by stać się "guru" w takim temacie, muszę wiedzieć więcej niż inni.  8)

Gavroche

Cytat: anakin w 2013-12-29, 17:17:37
No i ja tak już mam, że jak coś mnie szczególnie zainteresuje, to muszę i dążę do tego, by stać się "guru" w takim temacie, muszę wiedzieć więcej niż inni.  8)
To współczuję, bo nigdy nie będziesz wiedział lepiej od swojego ciała, czego i dlaczego potrzebuje :(

renia

Dla początkujących to są przydatne informacje...