Aktualności:

3. Białka jako materiał do budowy i przebudowy ciała powinno mieć możliwie wysoką wartość biologiczną, powinno to być białko zwierzęce, a nie roślinne.

Menu główne

Cukrzyca

Zaczęty przez adamgraza, 2008-10-22, 17:03:46

Poprzedni wątek - Następny wątek

adamgraza

Wis ,cierpliwości, pomalutku.Napewno to co zjadłeś nie bylo w odpowiedniej kolejności. Jako mężczyzna możesz też nauczyć sie gotować, piec mięsa. W KK masz niemalo przepisów bardzo prostych. Do pracy na obiad możesz zabrać porcję pieczonej karkowki, boczku , żeberek. Do tego kilka pomidorów, ew. paprykę, ugotowanego kalafiora lub brokuł. Ziemniaki możesz zjeśc na kolacje . Próbuj, obserwój. Poproś ładnie żonę może ci upiecze mięsa.Wyobrażam sobie jak ci jest trudno z brakiem pomocy. Ale to jest twój problem i jak żona nie zechce , nic na silę nie wskurasz.Mój mąż ma wiele innych chorób, i przez kilka lat jadł tak jak ja. Ale bardzo chciało mu się chleba. Serce mnie boli jak patrzę na jego głupotę, jak z tego powodu cierpi. Ale córz . Nic na silę. Widocznie jeszcze za malo cierpi. Za kogoś życia nie przeżyjemy.
Wiesz że wspaniałymi kucharzami są mężczyzni. Pokaż żonie że potrafisz. Moze jej posmakuje to co jesz.
Nie obrażaj się, bo jak sam napisaleś , my ci tylko przekazujemy nasze doświadczenia, a ty i tak musisz podjąć decyzję sam.
Pozdrawiam cię serdecznie.

renia

Cytat: wis w 2009-10-17, 15:20:20
.. Przez 35 lat małżeństwa zawsze z Żoną jeżdzimy wszędzie razem. Namawiałem Ją na wczasy w Ciechocinku ale Ona twierdzi, że tam nie będzie miala co jeść bo tlustych rzeczy nie lubi, podrobów nie lubi a mączne i słodkie to jej życie.
"wis" - jeśli chcesz wspólnie z żoną wybrać się na wczasy i zarazem mieć z tego pożytek oraz nie "narażać" żony na DO, możesz wybrać Arkadię "Aura" w Jastrzębiej Górze - gdzie prowadzą Dietę Optymalną i tradycyjną - według życzenia.
Zastanów się nad własnymi priorytetami - zyskując zdrowie, nie trzeba tracić żony.. :D

Blackend

Cytat: RTS w 2009-10-17, 15:54:41
Sam sobie tak sytuację ułożyłeś? ;-)

Zadowolona, zaspokojona, spełniona żona to - święty spokój dla faceta ;)  :lol:

Teresa Stachurska

Cytat: Michalek2000 w 2009-10-17, 12:41:37
  Dziekuje za rade, coz obydwa telefony milcza. Bede prubowal troszke pozniej.Dzwonilem do Jastrzebiej Gory maja miejsce dopiero od 17 kwietnia!! Podejrzewam iz Ciechicinek nie bedzie sie roznil.  Kurcze czas leci, gdzies w ktoryms z listow wyczytalem ze w wypadku cukrzycy typu I ze wzgledu na wydolnosc trzustki im szybciej podejmie sie dzialania tym lepiej. Musze zaczac dzialac juz teraz. Moze jest lekarza optymalny udzielajacy konsultacji gdzie kolwiek w Polsce? Takie wizyty rowniez pomoglyby mi  stopniowo przyzwyczaic zone do zmian. Arkadia jest niewatpliwie super rozwiazaniem ale w przypadku mojej polowicy wskazana jest cierpliwosc i stopniowe dozowanie informacji. w  przypadku zdrowia dzieci jest typowym " Tomaszem" jesli nie dotknie to nie uwierzy.  Kocha te swoje maluch nad zycie, ale niestety, jest bardzo zamknieta  na wszelkie alternatywne podejscia do tradycyjnej medycyny.  Po za tym jest super!!!! To tak na marginesie jesliby juz przez przypadek dotarla do mojej wypowiedzi, nie chcialbym do konca zycia sypiac na podlodze.  :lol:


Ciechocinek to zdecydowanie najlepszy wybór, o czym warto pamiętać. Ze względu na to, że jest to uzdrowisko żonie atrakcji też nie zabraknie. a poza tym będzie miała okazję się przekonać że ta tłusta dieta to taka normalna jest. Na żywieniu korytkowym też je się dosyć tłusto, ale przesadza z węglowodanami i niejdnokrtnie również z białkami. Z tej przesady są kłopoty.

Michalek2000

 Pani Tereso dziekuje za pani  szczerosc w stosunku do Ciechocinka. Co mam zrobic i czy mozna co kolwiek zrobic aby przy zbiorowym zywieniu uniknac bledow z bialkiem i weglowodanami. Gdzies wyczytalem ze bywa tam wciaz od czasu do czasu  dr Kwasniewski, czy moze jest jakas szansa na konsultacje?

Mari

Kochani upre sie ,ze o ziemniakach Wis powinien zapomniec na jakis czas , a jesli juz tak bardzo chcialby sprawdzac siebie ,czy idzie w dobrym kierunku z cukrzyca to prosze bardzo !...nie ma to jak sprawdzic np. raz na tydzien :) ile podskoczy "cukierek" po tym wykwintnym (ble) posilku  :twisted: .
Jesli cukry z czasem coraz nizsze to oznaka poprawy !.

Wis ,
czy zrobiles sobie wyniki ? .

Teresa Stachurska

Cytat: Michalek2000 w 2009-10-17, 20:22:00
Pani Tereso dziekuje za pani  szczerosc w stosunku do Ciechocinka. Co mam zrobic i czy mozna co kolwiek zrobic aby przy zbiorowym zywieniu uniknac bledow z bialkiem i weglowodanami. Gdzies wyczytalem ze bywa tam wciaz od czasu do czasu  dr Kwasniewski, czy moze jest jakas szansa na konsultacje?


Moi znajomi w Arkadii w Ciechocinku mieli możliwość rozmowy z dr Kwaśniewskim. Jak Pan do pp Suchowieckich zadzwoni to się dowie o możliwościach. Ciechocińska Arkadia jest chyba w kraju wiodąca, co warto pamiętać.

Jeśli to zbiorowe żywienie jest konieczne, to przy wprawie w rachunkach dot. BTW (proporcje) pewnie też można sobie poradzić stosując uniki (dla nadmiaru B i W) i stosowne uzupełnienia. Ja bym sobie poradziła, co zresztą miało już nie raz miejsce.

adampio

Pani Teresko, zycze wszystkiego najlepzego w dnu Pani Swieta. Sorry, ze zyczenia sa spoznione, ale bylem w Polsce i nie mialem dostepu do netu. Niemniej jednak moje zyczenia sa szczere.

Majeczka

Ja tez bylam w Ciechocinskiej arkadii i nie zgadzam sie ze jest wiodaca  w kraju.
Nie ma tam dietetyka,ktory by ulozyl diete indywidualna,nie ma zadnych wykladow
z lekarzem optymalnym czy dietetyczka,wszyscy chorzy czy zdrowi jedza te
same posilki.Osoba poczatkujaca,ktora ni zna dodrze ZO nie otrzyma
wystarczajacych informacji,porad ,wskazowek do domu.
Niema tam codziennie lekarza.Uwazam ze duzo lepiej dla poczatkujacych
odwiedzic Jastrzebia Gore

wis

Witam i jak zwykle serdeczne dzięki za uwagi

zmieniłem ilość B i już głodny w ciągu dnia nie byłem. Choć muszę przyznać, że przy śniadaniu podobnym do Adampio, gdzie pisał, że czasami do godz 18.00 nie chce mu się jeść, ja już ok godz 12.00 czuję lekkie uczucie głodu. Kawa, herbata załatwia sprawę. gdybym uległ to moja porcja B o 13.00 byłaby na ukończeniu. Zostałby tylko tłuszcz i warzywa. Jednocześnie cukier poszybowałby w górę przy takim skondensowaniu jedzenia. Normalnie rozkładam B na ok 10 godzin.Wszystkie Wasze uwagi biorę do serca, wcielam w życie i obserwuję.

Adamgraza
dzięki za wsparcie duchowe. Co do mojej Żony to jeśli chodzi o pomoc nie mam żadnego problemu. To wspaniała kobieta i prawdziwy przyjaciel od wielu lat. Jest coś dziwnego, gdy rozmawiamy o DO. Nic do niej nie dociera z logicznych argumentów. Obserwuję to nie tylko u niej ale u szeregu osób. Mam takie wrażenie jakby dieta chlebowo-cukrowa posiadała "swój"  narkotyk, który pilnuje żeby w momencie rozmowy na temat DO odebrać tym ludziom  logiczne myślenie. Nie próbują nawet przedstawiać kontrargumentów tylko nie bo nie. W najlepszym przypadku..skąd wiesz co będzie z tobą za 20 lat.

Renia
pracuję nad Żoną może w końcu ją namówię. "Liczę" na Jej chory staw w palcu u ręki, który puchnie i boli.Może to Ją przekona.

Mari
ketony++. Myślę, że może być. Ziemniaki wykluczam na jakiś czas, zobaczę co z cukrem przy innych warzywach.

Pozdrawiam
wis


       

Teresa Stachurska

Cytat: adampio w 2009-10-17, 22:30:56
Pani Teresko, zycze wszystkiego najlepzego w dnu Pani Swieta. Sorry, ze zyczenia sa spoznione, ale bylem w Polsce i nie mialem dostepu do netu. Niemniej jednak moje zyczenia sa szczere.


Bardzo dziękuję :) 

renia

Cytat: wis w 2009-10-17, 15:20:20
. Przez 35 lat małżeństwa zawsze z Żoną jeżdzimy wszędzie razem. Namawiałem Ją na wczasy w Ciechocinku ale Ona twierdzi, że tam nie będzie miala co jeść bo tlustych rzeczy nie lubi, podrobów nie lubi a mączne i słodkie to jej życie. Jak mówię że tam pewnie takie jedzenie da się zalatwić to Ona tego nie słyszy!!!Uważa, że powinienem przestać się wygłupiać i zacząć jak prawdziwy "cukrzyk"brać insulinę i NORMALNIE jeść.
wis      
"wis", przypomniało mi się, jak byłam w Arkadii "Aura" i odwiedził mnie syn ze swoją - wówczas narzeczoną. Też obawiali się (szczególnie dziewczyna) tego jedzenia optymalnego i pytali się mnie, czy mogę dla nich załatwić "normalny" obiad. No i załatwiłam to bez problemu. Ale na obiedzie jak patrzeli w swój talerz z kurczakiem  :x i mój ze schabowym z karkówki  :shock: , to miny zrobiły im się nieciekawe, ale dzielnie jedli i nie narzekali.. :lol:

wis

Reniu
opowiedziałem Żonie to co napisalaś, uśmiechnęła się ale nic nie powiedziala. Myślę, że to kwestia czasu. Może dla niej to jeszcze za szybko.Dzisiaj gotowała leczo i pyta czy zjem z nią razem. Mówię tak ale zważ wszystkie skladniki. Westchnęła i zważyła.Jak widzisz nie wszystko stracone.
Widzę jak moje otoczenie uważnie mnie obserwuje dopytując delikatnie o moją cukrzycę. Jestem takim ambasadorem DO w moim otoczeniu. Mam też jeden sukces, Koleżanka rozpoczęła DO i waga spada z czego jest zadowolona i jak sama mówi czuje w sobie power!
Pozdrawiam
wis

renia

Dobre i małe sukcesy na początku. Kierunek obrałeś dobry, więc wierzę, że i cel osiągniesz. :)

wis

Przy Waszej pomocy dam radę!
wis

adamgraza

Cytat: wis w 2009-10-18, 20:21:41
Reniu
opowiedziałem Żonie to co napisalaś, uśmiechnęła się ale nic nie powiedziala. Myślę, że to kwestia czasu. Może dla niej to jeszcze za szybko.Dzisiaj gotowała leczo i pyta czy zjem z nią razem. Mówię tak ale zważ wszystkie skladniki. Westchnęła i zważyła.Jak widzisz nie wszystko stracone.
Widzę jak moje otoczenie uważnie mnie obserwuje dopytując delikatnie o moją cukrzycę. Jestem takim ambasadorem DO w moim otoczeniu. Mam też jeden sukces, Koleżanka rozpoczęła DO i waga spada z czego jest zadowolona i jak sama mówi czuje w sobie power!
Pozdrawiam
wis
I tak trzymaj!!!! Skoro wiesz ze to co robisz jest sluszne , nie słuchaj podszeptow innych.Ja gdy opowiadam nawet obcym mi ludziom o mojej chorobie i jak postepuje by jej nie zauwazac , bardzo sie dziwia ze tak jesc mozna. Oczywiście zauważaja mój ładny jak na wiek wygląd / w grudniu skończę 56 lat/prosta  sylwetka , jestem sprytna , szczupła , niewiele siwych wlosow, brak żylakow , a do tego radośc i uśmiech na twarzy jest kwintesencja moje osoby.
Nawet pilęgniarki w przychodni mnie obserwują  i za kazdym razem przypominaja o tym ze ja sie inaczej odżywiam.
Mam z tego powodu dużą satysfakcje że robię coś dla siebie  dobrego
Nie wiem ile mam żyć? I to nie jest ważne. Ważne jest dzis . Kiedy rano budze się wyspana, wypoczęta , nic mnie nie boli, a na sniadanie codziennie moge zjeśc jajka ,pod każdą postacią, to zaraz uśmiech sie na usta pcha.
I jak nie kochac mojego jedynego życia?

Mari

Grazynko cudnie napisalas  :) .
Wiesz ? , ze wlasnie ten "humorek" w  diecie J.K. jest tym co najbardziej cieszy . Odplynely gdzies "doly" ....
W nosie ,ze sylwetka sie poprawila, czy to , ze niechodze nigdy glodna ....oj! kiedys tysiace diet i ssanie w zoladku jak stad do piekla  :shock: ..najwazniejsze jak piszesz ..rano wstaje zgodnie z natura  :D jak sloneczko ...wbrew naturze ? ...ngdy nie "zachodze" jak sloneczko  :!: .

Cytat: wis w 2009-10-18, 21:39:21
Przy Waszej pomocy dam radę!
wis

Wis wpadles miedzy wrony a wiec ....uda sie .... Mi nie chodzilo o ketonki ..zreszta masz ich malo a jak waga do zrzucenia to super ,ze sa 2 szt . Czy zrobiles wyniki krwi ..trojglicerydy ,cholesterol i alat i aspat ? .


p.s. c.d. humoru... musze mniej jajeczek jesc bo mi  :oops: ...Adampio podal przepis na nieprzyzwoity omlet , ktory smarze (mial dzialac na meza) i ?! zadzialal , ale chyba bardziej na mnie  !  :twisted: .

sylwiazłodzi

Cytat: Mari w 2009-10-17, 20:43:14
Kochani upre sie ,ze o ziemniakach Wis powinien zapomniec na jakis czas , a jesli juz tak bardzo chcialby sprawdzac siebie ,czy idzie w dobrym kierunku z cukrzyca to prosze bardzo !...nie ma to jak sprawdzic np. raz na tydzien :) ile podskoczy "cukierek" po tym wykwintnym (ble) posilku  :twisted: .
Jesli cukry z czasem coraz nizsze to oznaka poprawy !.

Wis ,
czy zrobiles sobie wyniki ? .

mari a może z ziemniakami chodzi tez o to jak są przygotowywane?

Ostatnio kupiłam książkę o potrawach z ziemniaków i stoi tam,że najlepiej gotować ziemniaki w mundurkach a na dodatek zalewac je gorącą wodą i wtedy dopiero wstawic do ugotowania. Albo w innej wersji pieczone w mundurkach. Jak tłumaczyli chodzi o to co w tym procesie dzieje sie ze skrobią. Dlatego może lekarka dobrze mówi o ziemniakach odsmażanych ale wczesniej własnie przygotowanych w forimie jaka opisałam a nie takich niedogotowanych albo gotowanych w zimnej wodzie jak robiłam dotychczas.
Podobno wszystkie składniki ziemniaków w takim złym gotowaniu się nie zachowują.

Teresa Stachurska

Cukrzyca ma swój Dzień - http://www.razemztoba.pl/index.php?NS=srodek&nrartyk=4520 . To naprawdę okropne, że ludzie nie wiedzą o możliwości pomocy sobie dzięki DO.

renia

Cytat: Teresa Stachurska w 2009-11-15, 22:04:03
. To naprawdę okropne, że ludzie nie wiedzą o możliwości pomocy sobie dzięki DO.
Według mnie też każdy powinien mieć prawo wyboru. Taka wiedza nie powinna być utajniana. :?