Cukrzyca

[Jarek]

A ja tam chyba mam głowę chorą bo jakoś leków nie biorę. I chyba żyję choć patrzą na mnie jak na głupią ja kawkę z 36-stką popijam. a ja lubię. Nigdy tak kawy nie lubiłam.

Kawy czy śmietanki ?
Ja to bym na imię zwrócił uwagę ,ładne  

[Gavroche]

Kawa na imię?
Dziwne...

[Jarek]

Co tam Gaworku słychać ?
Brak mi ciebie ,nima się z kim droczyć 
Dawaj coś na Ruszto 

[Blackend]

 

[Gavroche]

 

[Anulka177]

Niestety Jarku, panuje świąteczna atmosfera i nie wolno się droczyć, śpiewaj kolędy lepiej 

[Anulka177]

A ja tam chyba mam głowę chorą bo jakoś leków nie biorę. I chyba żyję choć patrzą na mnie jak na głupią ja kawkę z 36-stką popijam. a ja lubię. Nigdy tak kawy nie lubiłam.

Witaj Izabela 

[Jarek]

Niestety Jarku, panuje świąteczna atmosfera i nie wolno się droczyć, śpiewaj kolędy lepiej 

[Iazbela]

Witajcie witajcie! Jakoś nie zaglądałam ostatnio, bo i wcinać się Wam za bardzo nie chcę, jak sobie tak fajnie gaworzycie. Ale wpadam od czasu do czasu zajrzeć co u Was.

[Jarek]

Masz ładne imię
Bardzo mi się podoba

[administ]

http://www.msn.com/pl-pl/zdrowie/nasze-zdrowie/epidemia-która-zagraża-życiu/ar-BBCWU6b?li=AA51Z1&ocid=spartanntp - ale cwaniaczki, co wmówili biedakom leczenie poziomu cukru we krwi! 
Powiem wprost: cukrzyca typ II jest całkowicie wyleczalna (również głodówką, 5*wio, czy wegetarianizmem - tylko po co się tak męczyć?), a cukrzyca typ I - w opornych przypadkach, czyli około 3-5 przypadków na 100 - można znacznie zredukować ilość podawanej insuliny. 
Ale to wołanie na puszczy, choć Karolinska Instytut zalecać zaczyna Dietę Optymalną jako sposób na leczenie "naukowo nieuleczalnego" do tej pory. 
I pomyśleć, że ani "Adrian" Sejm, ani żadna inna instytucja upoważniona do upomnienia się dla Doktora o stosowne postępowanie z tak wielkim odkryciem Jana Kwaśniewskiego nie są zainteresowane. 
A 126, że o 140-tu mg% na czczo na diecie wysokotłuszczowej nie wspomnę to poprawny wynik poziomu cukru we krwi, jakby co. I świadczy jedynie o bardzo dobrym odżywieniu organizmu. 
Dobrze zbilansowana dieta wysokowęglowodanowa również leczy cukrzycę typ II - dodaję dla ścisłości. Trzeba się tylko na tym znać.

[administ]

I jeszcze dodam, że mogę pomóc nawet "dobrej zmianie" rozwiązać u Polaków i w Polsce "problem cukrzycy", ale systemowo i na moich warunkach ze szczególną dbałością o zachowanie prywatności dla mnie i moich najbliższych, bo mam to (nie)szczęście, że potrafię... 

[Jarek]

 

[administ]

Bo to czysty mój patriotyzm, dla dobra Polski i Polaków.
Ale prosić, ani tym bardziej uszczęśliwić na siłę nie będę. 

[Jarek]

 
Pewnie, jak sami nie poproszą, to wiadomo czyja wina będzie

[administ]

Przecie, że Tuska....

[Jarek]

Przecie, że Tuska....

[Blackend]

Bo to czysty mój patriotyzm, dla dobra Polski i Polaków.
Ale prosić, ani tym bardziej uszczęśliwić na siłę nie będę. 

No ale jak? To tak jakby zlikwidować Polakom PIT i znikłoby naraz 90% problemów, których bohatersko nie można by rozwiązywać.
Jakby tak zaproponować lek alternatywny do insuliny, który działałby ze 100% skutecznością do 65 roku życia pod warunkiem że łyka się go codziennie - o, to by się zaraz zainteresowali, bo to dla dobra i na rzecz budowania demokracji.  

[Radomiak]

A po 65 na ŻO, a nie tam żreć sucharki w mleku moczone i molestować na okrągło NFOZ...

[Blackend]

I co, ZUS bezczelnie pobierać?   
No chyba, że w całości przekazywane na jedyne słuszne radio, to wtedy należy dalej łykać.