Aktualności:

3. Białka jako materiał do budowy i przebudowy ciała powinno mieć możliwie wysoką wartość biologiczną, powinno to być białko zwierzęce, a nie roślinne.

Menu główne

Kotlety mielone z kostką masła

Zaczęty przez Teresa Stachurska, 2011-05-19, 20:59:25

Poprzedni wątek - Następny wątek
Drukuj
Do dołu Strony1
Akcje użytkownika

adampio

#1
2011-05-19, 23:28:20
Czy ta kostka masla, to kostka o tych wymiarach, ktore Pani podala? :lol:
Bo dla mnie to kosteczkonia. Kostak masla ma inne wymiary!!!
Wiadomo,ze w kazdym kraju inne ikazdy producent ma inne. To moze powiedzmy sobie, ze kostka masla to 200-250 gr masla. OK?

Teresa Stachurska

#2
2011-05-20, 07:21:28
Cytat: adampio w 2011-05-19, 23:28:20
Czy ta kostka masla, to kostka o tych wymiarach, ktore Pani podala? :lol:
Bo dla mnie to kosteczkonia. Kostak masla ma inne wymiary!!!
Wiadomo,ze w kazdym kraju inne ikazdy producent ma inne. To moze powiedzmy sobie, ze kostka masla to 200-250 gr masla. OK?

OK  :)  Na szczęście kostka daje się podzielić na mniejsze kostki  :lol:  Nawet w sprzedaży są takie po 100 g oraz jeszce mniejsze, nie pamiętam czy po 20, czy po 25 gram :)  A u siebie jakie kto chce  :) 

fewa

#3
2011-05-20, 16:39:27
A czy po wysmażeniu kotlecika, wytopieniu się masła powstaje dziurka?  :lol:

adampio

#5
2011-05-20, 20:05:08
Cytat: Teresa Stachurska w 2011-05-20, 07:21:28
Cytat: adampio w 2011-05-19, 23:28:20
Czy ta kostka masla, to kostka o tych wymiarach, ktore Pani podala? :lol:
Bo dla mnie to kosteczkonia. Kostak masla ma inne wymiary!!!
Wiadomo,ze w kazdym kraju inne ikazdy producent ma inne. To moze powiedzmy sobie, ze kostka masla to 200-250 gr masla. OK?

OK  :)  Na szczęście kostka daje się podzielić na mniejsze kostki  :lol:  Nawet w sprzedaży są takie po 100 g oraz jeszce mniejsze, nie pamiętam czy po 20, czy po 25 gram :)  A u siebie jakie kto chce  :) 

Sorry, oczywiscie ma Pani racje. :D

Robie podobne, tylko, ze nie dusze pozniej poniewaz maslo w takiej temperaturze wycieknie.
Smaze, jak normalnie smazy sie kotlety mielone, a maselko w srodku pozostaje.....troche plynne. Podobnie jak w "dewolaju". Wowczas wiem, ze maslo jest w proprcjach BTW. Natomiast po duszeniu, 30 minutowym, w miesie nie ma juz masla a jest w sosie, ktory Pani wykozystuje do kapusty. Ale to, jak Pani mowi, kazdy sobie sam moze/powinien dopasowac.

Teresa Stachurska

#6
2011-05-20, 22:44:39
Cytat: fewa w 2011-05-20, 16:39:27
A czy po wysmażeniu kotlecika, wytopieniu się masła powstaje dziurka?  :lol:


Dziurki nie zauważyłam, ale i się nie przyglądałam :)  Kotlety w tym wydaniu są bardziej soczyste.

renia

#7
2011-05-20, 22:45:53
Macie Dziewczyny problemy... :lol: :lol: :lol: :lol:
Drukuj
Do góry Strony1
Akcje użytkownika