Aktualności:

2. Należy jeść wtedy, gdy się chce jeść i zjadać tyle, by nie czuć potrzeby dalszego jedzenia.

Menu główne

Napady uczucia gorąca (płonące uszy)

Zaczęty przez Tomkiewicz, 2006-03-15, 23:13:37

Poprzedni wątek - Następny wątek

Tomkiewicz

  WItam !
 
Wszystko pięknie, wracam jako syn marnotrawny po raz kolejny na łono Żywienia Optymalnego. Mija miesiąc prawie i jest po prostu piękni ei ...bardzo wydolnie.
      Jest jeden mały problem . Reaguję bardzo na zmiany pogody, a tu u nas dzieja się rzeczy dziwne. Odkryłem, że ciśnienie powietrza nie jest w stanie w tym kraju ustabilizować się na dłużej niż na kilka dni, a ostatnio nie raczy być stabilne w ogóle. Źle znosze powietrze ostre, górskie, ale to nie problem, bo ciągle jeżdżę na rowerze, więc te odczucia mogą się potęgować (wdychanie mrozu przy dużym wysiłku itp)
      Ale do rzeczy - ów wyżej wspomniany mały problem to uderzenia gorąca , kołatane serca (czasem) oraz efekt "gorących uszu". Bardzo to wszystko uciążliwe, no i musze też dodać, że cierpię najprawdopodobniej na nerwicę lękową. Mam barrrdzo niski próg pobudzenia.

Tomek
   

Makot-ka

A płyn Lugola w 1986 r. piłeś?. Dużo osób z tego powodu, a nie skażenia czarnobylskiego, ma kłopoty z tarczycą. Do tego niska waga - nie znam się na tym, ale wychodzi teoretycznie "nadczynność tarczycy".

Tomkiewicz

 Tak, kazali go wypić. Był czerwony i cholernie paskudny.
                     O badaniu tarczycy myślę. Sugerujesz, że płyn Lugola miał wpływ na wystąpienie nadczynności ?

   Tomek

Makot-ka

Poproś o badanie poziomu tyroksyny.

SzymonNM100

Kołatanie serca? też u mnie występuje od czasu do czasu (od niedawna -od kilku miesięcy- na ŻO jestem 1 rok i 8 miesięcy) i też się zastanawiam nad genezą...
Odrzuciłem jako powód zbyt małą dawkę węglowodanów, ponieważ jem je w zalecanej ilośi

Halina Ch.

Też miałam kołatanie serca, zwiększyłam spożycie białka i minęły dolegliwosci.

Tomkiewicz

Halino, ja jem białka około 80-90 gr. bo mam bardzo aktywne ruchowo i intelektualnie życie, a poza tym organizm się dopomina. Gdybym nie był takim nocnym Markiem, jadłbym go pewnie nieco więcej.
  A więc ?

Tomek
       

Hana

Miesiac- to troche za krotko -aby wyciagac wnioski --organizm prawdopodobnie jeszcze nie przestawil sie w 100% na nowe odzywianie.
A te uderzenia goraca --moze to tzw. "andropauza"??
Radze dokladnie sie obserwowac --organizm bedzie pomalu sie przeprogramowywal, powinno byc coraz lepiej.
Zycze zadowolenia z nowego stylu zycia.
Pozdrawiam      Hana

Tomkiewicz

   Hana - ja już szósty czy siódmy raz wracam do ŻO !! W moim przypadku chodzi raczej o konsekwencję aniżeli o przestawienie się. Teraz tak zajadać mam zamiar do końca życia. Po prostu nie ma innego wyjścia, a jakiekolwiek inne spojrzenie na żywienie człowieka jest błędem już choćby z faktu niedopasowania do przyrodzonych właściwości układu pokarmowego. Przerywałem nie dlatego, że źle się czułem, ale z powodu wieloletniego przeświadczenia o szkodliwości tłuszczów zwierzęcych.
              Tylko dlaczego to smakuje tak naturalnie ? Dlaczego cżłowiek czuję oczywistość tej drogi ? Dlaczego natychmiast po jednym dniu następuje olbrzymia poprawa pracy układu pokarmowego ?
              I w końcu, dlaczego tak wielu ludzi- akademików jest  wrogo nastawionych ?
                 
Tomek

ps: JAKA ANDROPAUZA ? Mam 32 lata :) Myślę, że uderzenia gorąca spowodował rząd :)
   

Hana

Jezeli chodzi o konsekwencje to dlaczego nie jestes konsekwentny w kwestii Z.O.?
Masz duzo wiadomosci na temat tego sposobu zycia --wiesz, ze do tego sposobu zywienia jest dopasowany m. in. nasz uklad pokarmowy--to dlaczego zbaczasz z drogi raz obranej i sprawdzonej?.
O szkodliwosci tluszczow zwierzecych zostalo juz prawie wszystko powiedziane.
Spoleczenstwo odzywia sie beztluszczowo, jarzynowo to dlaczego coraz wiecej chorob?
Cukrzyca, cholesterol, miazdzyca--99,99% spoleczenstwa jest chore -nie wykluczajac "ludzi - akademikow" bo czesto ich wiedza idzie w zlym kierunku (przyklad znamy).
Uwolnisz sie od uderzen goraca i goracych uszow, a moze nawet "prog pobudzenia" sie podniesie jezeli bedziesz patrzyl na "rzad "przez optymalne  okulary.

Optymalnie optymistycznego zycia   zyczy
                                                          Hana

Makot-ka

Cytat: Hana w 2006-03-19, 11:09:26
... tzw. "andropauza"??

U kastratów - owszem :lol: :lol: :lol:, ale u "men'a" :?: :mrgreen: :oops:

Tomkiewicz

 Hana, już mówiłem - to z powodu prania mózgu, dodam - wieloletniego.

Tomek

Hana

Szanowny Makot-ta to kastrat czy men ?????
Bo ani jedno ani drugie nie swiadczy o znajomosci tematu.
Zycze milej nocy i kolorowych snow.     
                                                  Hana :shock:

Makot-ka

A może to z miłości do ludzi  :lol: :lol: :lol::?:, mnie  jak widzę niektórych to robi się tak ciepło na sercu i to rozpływa sie błogo po całym ciele, ale nie na widok wszystkich tak czerwienieją mi uszy! :oops: :oops: :oops: :roll: :!:

Tomkiewicz

Jakoś tak zgubił się temat wątku, a tu o ważne rzeczy chodzi.

Tomek

Makot-ka

Cytat: Makot-ka w 2006-03-16, 14:51:45
Poproś o badanie poziomu tyroksyny.

I to było zakończenie tematu - reszta po badaniach.

Hana

Zywienie optymalne leczy wszystko no moze prawie wszystko.
A tu sie troche nazbieralo:
                                  -reakcje na zmiany pogody
                                  -uderzenia goraca
                                  -kolatanie serca
                                  -efekt "goracych uszu"
                                  -nerwica lekowa
                                  -niski "prog pobudzenia"
Nie trzeba brac zycia "na zamiary"-trzeba wiedziec co sie od zycia oczekuje.
I nie trzeba obwiniac "rzadu"za uderzenia goraca--bo "rzad" nie kazal przerywac diety optymalnej.
Do "wieloletniego prania mozgu"tez nikt sila nie namawial .
Troche samokrytycyzmu--nieodstepowanie od raz wybranej diety i problemow nie ma .
Hana

Bruford

A czego nie leczy żywienie optymalne?

Halina Ch.

Właśnie, czego nie leczy ŻO?
W 'Diecie Optymalnej' dr pisze, że komórki centralnego układu nerwowego się nie regenerują . Czy tylko to?

Bruford

Niestety ŻO niczego de facto nie leczy poza może nerwicami.