Aktualności:

10. Nie wolno głodzić się ani pościć.

Menu główne

Kulturysta optymalny a "złota proporcja" cz. I

Zaczęty przez MariuszM, 2012-09-26, 10:58:36

Poprzedni wątek - Następny wątek

Zyon

Work Buy Consume Die

chill

poszło ...

Fajnie pisze o stawach , ale nie czytałem jeszcze o stawach Caculina więc nie wiem czy to nie to samo , czy jak tam .

Ogólnie to się przejmowałem jakimś rozciąganiem statycznym a o n tu mówi że to dobre tylko przy rehabilitacjach. I normalniie to zamiast np ciągnać za staw skokowy i rozciągać statycznie czwórki , to całą robotę w wystarczającym stopniu robi przysiad na jednej nodze ...


chill

Zyon jak tam książka :) ? Ja pierwszej nie przerobiłem a druga mi sie podoba bardzo ... dużo ciekawych rzeczy szczególnie ta trifecta , stawy itd ... Widać że gościu grzebał dużo w bibliotece :) ...
Gavro przyjdzie to nam pokaże , czym my sie tu podniecamy  :lol: żart

Gavroche

He,he,he, ależ podniecajcie się, nic złego w tym nie ma.
Trzeba znać literaturę w swojej dziedzinie.
Ja pierwszego Wade'a przekartkowałem, drugiego też, ale nieco dokładniej, bo mnie miło zaskoczył.
Ogólnie przeciętny, bzdur za wiele nie pisze, ale ochów i achów nie ma.
Przeczytaj koniecznie stawy Caculina, bo są uzupełniające się, obaj jednak nie namawiają do rozciągania, za co szacun.

Zyon

Cytat: chill w 2013-05-29, 16:00:33
Zyon jak tam książka :) ? Ja pierwszej nie przerobiłem a druga mi sie podoba bardzo ... dużo ciekawych rzeczy szczególnie ta trifecta , stawy itd ... Widać że gościu grzebał dużo w bibliotece :) ...
Gavro przyjdzie to nam pokaże , czym my sie tu podniecamy  :lol: żart
Na razie czytam Sad na poslkim stolem, bo przyszla i lezy. Potem sie za Wade'a zabiore, ogolnie srednio przepadam za czytaniem z kompa.
Work Buy Consume Die

renia

 Sad na poslkim stolem... :roll: chodzi o to czy zdrowo jeść w sadzie? :roll:  :mrgreen:

chill

Cytat: GavrochePrzeczytaj koniecznie stawy Caculina, bo są uzupełniające się, obaj jednak nie namawiają do rozciągania, za co szacun.

No właśnie przeczytałem u Wade'a w drugiej części sam poleca lekturę Caculina "Super stawy" . Jakis pakt mają pewnie  :lol:

Zyon

Jaki pakt, ten Wade to pewnie inne ksiazkowe wcielenie Caculina, Ala Kavadlo i paru innych  :lol:
Work Buy Consume Die

Gavroche

Już drugi raz trenowałem w Temple Gym Doriana Yatesa w Birmingham.
Piątkowy i sobotni trening w zeszłym tygodniu zrobiłem w tej zatęchłej norze :lol:
Miasto rodzinne Ozzy'ego Osbourne'a i Francisa Galtona takie sobie, ale w Temple Gym trenowali angielscy twardziele, faktycznie "blood and guts" :lol:
Dorian był, ale przelotem, nadal jest duży i mocny.

Zyon

Work Buy Consume Die

Zyon

Dzisiaj rano powodowany instynktem wyciagnalem odwaznik i troche pressow bocznych i bentowych porobilem, i troche  wiatrakow. ostatnio od jakiegos czasu, na na jakiejs kartce akurat lezacej na stole zaczalem zapisywac co i ile dziennie robie, teraz patrze zabazgrana prawie cala i poplamiona kawa ale juz prawie miesiac bedzie. Jak tak na oko przejrzalme to najwiecej robie cwiczen typu core, chyba najwiecej radochy z nich mam hehe, zwlaszcza jak sobie zrobilem te ucchwyty gimnastyczne
Work Buy Consume Die

Gavroche

Cytat: Zyon w 2013-06-03, 11:38:24
Dzisiaj rano powodowany instynktem wyciagnalem odwaznik i troche pressow bocznych i bentowych porobilem, i troche  wiatrakow. ostatnio od jakiegos czasu, na na jakiejs kartce akurat lezacej na stole zaczalem zapisywac co i ile dziennie robie, teraz patrze zabazgrana prawie cala i poplamiona kawa ale juz prawie miesiac bedzie. Jak tak na oko przejrzalme to najwiecej robie cwiczen typu core, chyba najwiecej radochy z nich mam hehe, zwlaszcza jak sobie zrobilem te ucchwyty gimnastyczne
Ja przeciwnie, obręcz barkową i miedniczną :D
Korpus mam zaniedbany leciutko.

Zyon

no ja mam zamiar porobic flagi rozne i levery na kolkach wiec core bedzie jak znalazl
Work Buy Consume Die


chill

ja mam dzienniki czy tam lużne zapiski  z planów sprzed 3 lat , fajnie tak luknąc jak się zaczynało squat od 50-60 kg , pózniej pamiętam że się raz przejechałem i nie wstałęm z 70 kg  :lol: . A pózniej jakies 3 serie lekko ponad 100 .. ehhh ...

chill

Kurcze Gavro u Doriana nie no , wypas bujasz się widzę po ciekawych miejscówkach  :lol:

Gavroche

Cytat: chill w 2013-06-03, 12:08:15
ja mam dzienniki czy tam lużne zapiski  z planów sprzed 3 lat , fajnie tak luknąc jak się zaczynało squat od 50-60 kg , pózniej pamiętam że się raz przejechałem i nie wstałęm z 70 kg  :lol: . A pózniej jakies 3 serie lekko ponad 100 .. ehhh ...
Dzienniczek treningowy to bardzo dobry pomysł, pamięć ludzka dziwnie działa...

Gavroche

Cytat: chill w 2013-06-03, 12:09:25
Kurcze Gavro u Doriana nie no , wypas bujasz się widzę po ciekawych miejscówkach  :lol:
Bo w żadnej innej siłowni w Anglii nie ma atmosfery do treningu!
Serio, nasza byle jaka osiedlówa jest lepsza niż ichni full wypas-fajerwerki :lol:
W Temple, jest mała salka ze ścianami z surowej cegły, gdzie są wyciągi łańcuchowe, jak od roweru, nigdy takich nie widziałem.
Po pierwszej wizycie tam, wpadłem na pomysł otworzenia w Warszawie siłowni bez maszyn, ławek i pierdołków, ale po wywiadzie w środowisku dałem spokój...

Gavroche

Dzisiaj dzień ciągów.
Chyba ostatni trening na 4x4, przejdę na 3x3, bo już grawitacja przeszkadza :lol:
Kurczę, po dobrym treningu ciągu można góry przenosić, tyle energii daje!
Szukam czegoś do jedzenia, ale lodówka słabo się stara :D