Aktualności:

10. Nie wolno głodzić się ani pościć.

Menu główne

Blade - dziennik treningowy

Zaczęty przez Blade, 2013-01-10, 10:40:31

Poprzedni wątek - Następny wątek

administ

A gdzie tam Reni do przekazania puli genów?  :shock:
Może co najwyżej połowę tego co ma...  8)  :wink:

Gavroche

Cytat: admin w 2014-01-20, 21:20:38
A gdzie tam Reni do przekazania puli genów?  :shock:
Może co najwyżej połowę tego co ma...  8)  :wink:
Jasne.
Tę dostępną, losowo wybraną część.
Choć podobno nie tak zupełnie losowo...

Gavroche

Cytat: renia w 2014-01-20, 21:18:42
Takie jest Twoje zdanie... :D
A Twoje nie?
Przemyśl sprawę :D

renia

Szukałam jakichś informacji o genach, bo znam się na nich jak... :roll: nieważnie... :lol:
Ale znalazłam przy okazji taką ciekawostkę... :roll:

http://www.biotechnolog.pl/brytyjczycy-ubozsi-w-geny

administ

Cytat: Gavroche w 2014-01-20, 21:28:35
Cytat: renia w 2014-01-20, 21:18:42
Takie jest Twoje zdanie... :D
A Twoje nie?
Przemyśl sprawę :D


Nie, nie, bo to u kobiety musi być więcej uduchowienia...  :roll: :wink:

renia

Cytat: Gavroche w 2014-01-20, 21:28:35
Cytat: renia w 2014-01-20, 21:18:42
Takie jest Twoje zdanie... :D
A Twoje nie?
Przemyśl sprawę :D

Lepiej niech tak będzie, że każde z nas zostanie przy swoim zdaniu... :roll: :D

renia

Cytat: admin w 2014-01-20, 21:30:12
Cytat: Gavroche w 2014-01-20, 21:28:35
Cytat: renia w 2014-01-20, 21:18:42
Takie jest Twoje zdanie... :D
A Twoje nie?
Przemyśl sprawę :D


Nie, nie, bo to u kobiety musi być więcej uduchowienia...  :roll: :wink:

Bo faceci to prędzej by ducha wyzionęli, niż się uduchowili... :mrgreen: :lol:

administ


Gavroche

Cytat: renia w 2014-01-20, 21:30:29
Cytat: Gavroche w 2014-01-20, 21:28:35
Cytat: renia w 2014-01-20, 21:18:42
Takie jest Twoje zdanie... :D
A Twoje nie?
Przemyśl sprawę :D

Lepiej niech tak będzie, że każde z nas zostanie przy swoim zdaniu... :roll: :D
Dobrze, mi to nie wadzi :D


Blade

Udało się :-) jadę na Rzeźnika :-D

Zyon

Przebiegniesz 80km?  :shock: Niezle
Work Buy Consume Die

renia

Cytat: Blade w 2014-01-20, 23:32:38
Udało się :-) jadę na Rzeźnika :-D

Nazwa niezbyt zachęcająca... :roll:

Blade

Cytat: Zyon w 2014-01-21, 08:15:48
Przebiegniesz 80km?  :shock: Niezle
przebiec  to nie cały ;) Taktyka dla początkujących jest taka, żeby podejść wszystko, a resztę zbiegać. To jest ekstremum, wiec trzeba sensownie rozłożyć siły. Myślę, że taki utlras optymalny typu Więcek albo Jędroszkowiak dałby radę przetruchtać wszystkie podbiegi.

Gavroche

Cytat: Blade w 2014-01-21, 13:11:01
Cytat: Zyon w 2014-01-21, 08:15:48
Przebiegniesz 80km?  :shock: Niezle
przebiec  to nie cały ;) Taktyka dla początkujących jest taka, żeby podejść wszystko, a resztę zbiegać. To jest ekstremum, wiec trzeba sensownie rozłożyć siły. Myślę, że taki utlras optymalny typu Więcek albo Jędroszkowiak dałby radę przetruchtać wszystkie podbiegi.
Jakie czasy się robi?

Blade

Cytat: Gavroche w 2014-01-21, 15:13:22
Cytat: Blade w 2014-01-21, 13:11:01
Cytat: Zyon w 2014-01-21, 08:15:48
Przebiegniesz 80km?  :shock: Niezle
przebiec  to nie cały ;) Taktyka dla początkujących jest taka, żeby podejść wszystko, a resztę zbiegać. To jest ekstremum, wiec trzeba sensownie rozłożyć siły. Myślę, że taki utlras optymalny typu Więcek albo Jędroszkowiak dałby radę przetruchtać wszystkie podbiegi.
Jakie czasy się robi?
Limit to 16 godzin. średni to na przykład 14. Lepsze od 12stu

Blade

Dzisiaj luźniej, bo mroźniej. Rano 8 km kijków, na powrocie zrobię koło 5 km biegu, żeby się nie zajechać.

Będę musiał zmienić harmonogram treningu i na niedzielne popołudnie zaplanować dłuższe, biegowo - marszowe wybieganie po górkach - najlepiej ze szwagrem. Tym samym sobota będzie albo całkiem luz, albo siłka/obwodówka. Zastanawiam się, czy lepiej wpleć dwie sesje porządniejsze w tygodniu czy doraźnie od czasu do czasu coś pomachać. Na razie wychodzi mi, że lepiej to drugie, bo obciążenia treningowe zaczynam mieć duże (jak na mnie), więc nie będę się przeciążał.  Z drugiej strony mięśnie do biegania tez potrzeba ;) więc nad tym tez będę pracował.

Gavroche

Cytat: Blade w 2014-01-21, 16:06:18
Dzisiaj luźniej, bo mroźniej. Rano 8 km kijków, na powrocie zrobię koło 5 km biegu, żeby się nie zajechać.

Będę musiał zmienić harmonogram treningu i na niedzielne popołudnie zaplanować dłuższe, biegowo - marszowe wybieganie po górkach - najlepiej ze szwagrem. Tym samym sobota będzie albo całkiem luz, albo siłka/obwodówka. Zastanawiam się, czy lepiej wpleć dwie sesje porządniejsze w tygodniu czy doraźnie od czasu do czasu coś pomachać. Na razie wychodzi mi, że lepiej to drugie, bo obciążenia treningowe zaczynam mieć duże (jak na mnie), więc nie będę się przeciążał.  Z drugiej strony mięśnie do biegania tez potrzeba ;) więc nad tym tez będę pracował.
Mięśni do biegania potrzeba tyle co kot napłakał :D
Włókna "czerwone" są skromne, acz wydajne.
Też stawiam na drugą opcję, dla biegacza trening siłowy spokojnie może się odbywać raz na 7-10 dni nawet.

Gavroche

Cytat: Blade w 2014-01-21, 15:55:28
Cytat: Gavroche w 2014-01-21, 15:13:22
Cytat: Blade w 2014-01-21, 13:11:01
Cytat: Zyon w 2014-01-21, 08:15:48
Przebiegniesz 80km?  :shock: Niezle
przebiec  to nie cały ;) Taktyka dla początkujących jest taka, żeby podejść wszystko, a resztę zbiegać. To jest ekstremum, wiec trzeba sensownie rozłożyć siły. Myślę, że taki utlras optymalny typu Więcek albo Jędroszkowiak dałby radę przetruchtać wszystkie podbiegi.
Jakie czasy się robi?
Limit to 16 godzin. średni to na przykład 14. Lepsze od 12stu
W 16 h to można śmiało przemaszerować 80 km...

Blade

Cytat: Gavroche w 2014-01-21, 16:31:18
Cytat: Blade w 2014-01-21, 15:55:28
Cytat: Gavroche w 2014-01-21, 15:13:22
Cytat: Blade w 2014-01-21, 13:11:01
Cytat: Zyon w 2014-01-21, 08:15:48
Przebiegniesz 80km?  :shock: Niezle
przebiec  to nie cały ;) Taktyka dla początkujących jest taka, żeby podejść wszystko, a resztę zbiegać. To jest ekstremum, wiec trzeba sensownie rozłożyć siły. Myślę, że taki utlras optymalny typu Więcek albo Jędroszkowiak dałby radę przetruchtać wszystkie podbiegi.
Jakie czasy się robi?
Limit to 16 godzin. średni to na przykład 14. Lepsze od 12stu
W 16 h to można śmiało przemaszerować 80 km...

po płaskim tak :) tam dochodzą górki. Przewyższeń sporo. Poza tym nawet 80 km po płaskim to obciążenie dla organizmu. Zobaczymy :)