Aktualności:

3. Białka jako materiał do budowy i przebudowy ciała powinno mieć możliwie wysoką wartość biologiczną, powinno to być białko zwierzęce, a nie roślinne.

Menu główne

Chill - dziennik treningowy

Zaczęty przez chill, 2013-04-03, 19:02:06

Poprzedni wątek - Następny wątek

Radzio

Cytat: Gavroche w 2013-06-08, 14:46:21
Cytat: chill w 2013-06-08, 13:45:42
A dzisiaj mam orgazm górnych pleców po wczorajszym deadlifcie ;) ... Tylko po tym i po squatach tak pięknie może dawać :)

Sobota free ... niech coś urosnie  :lol:

Jutro betaoksydacja :)
Golonkę zjedz, to urośnie :lol:

Ale z kością. :D

Gavroche

Cytat: Radzio w 2013-06-08, 15:09:27
Cytat: Gavroche w 2013-06-08, 14:46:21
Cytat: chill w 2013-06-08, 13:45:42
A dzisiaj mam orgazm górnych pleców po wczorajszym deadlifcie ;) ... Tylko po tym i po squatach tak pięknie może dawać :)

Sobota free ... niech coś urosnie  :lol:

Jutro betaoksydacja :)
Golonkę zjedz, to urośnie :lol:

Ale z kością. :D
Kość bezpieczniej przymocować, niż jeść...

Radzio

Jaki cel, takie... celowanie. :D

Gavroche

Cytat: Radzio w 2013-06-08, 15:25:26
Jaki cel, takie... celowanie. :D
Lufa!
Lufa jest też ważna, ale jedna czy dwie, bo co za dużo, to niezdrowo :lol:

Radzio


chill

Dziś koło 7 km  , moc była na jeszcze na dłuuugo .. ale wodę musiałem zabrać i rzucic w połowie trasy pod drzewo.... bo nie dało rady inaczej ....

RafałS

Cytat: chill w 2013-06-09, 13:33:53
...ale wodę musiałem zabrać i rzucic w połowie trasy pod drzewo....
Śmieci się?  :|

chill

Nie , w żadnym wypadku :) ... zostawiłem na powrót , jak wracałem , bo mam taką trasę że w pewnym momencie w tył zwrot i z powrotem , to zgarnąłem z pod drzewa , oblałem się i napiłem dalej biegnąc  do domu ...

Stoi teraz na stole ta butelka , możesz być spokojny   :lol: ;)

renia

Ja już chciałam do ekologów dzwonić... :shock: 8)

RafałS

Oczywiście ja również chciałem dzwonić  :wink: , ale jak stoi już na stole to zacnie, zacnie.  :)

renia


chill

Cytat: Gavroche...któryś z "żeń szeni"...

Pamiętasz który ?

Gavroche

Cytat: chill w 2013-06-10, 11:47:40
Cytat: Gavroche...któryś z "żeń szeni"...

Pamiętasz który ?
Panax jest w porzo, ale najlepszy Eleutherococcus.
Wszystko w ekstraktach oczywiście, ale nie jak piszą na SA, 90%-wych, bo to zwykłe oszustwo.

chill

A jakie są minimalne przerwy z tymi adaptogenami ? Tyle ile używam np 6 tygodni ? Czy jakoś więcej ?

Gavroche

Cytat: chill w 2013-06-10, 12:09:07
A jakie są minimalne przerwy z tymi adaptogenami ? Tyle ile używam np 6 tygodni ? Czy jakoś więcej ?
Przeróżne są zdania na ten temat.
Jedni piszą, że należy je brać nieregularnie, bo następuje wzrost tolerancji.
Inni, że stale, lecz z przerwami, np. 5 dni on i 2 dni off lub 3 tygodnie on i 1 off.
Ja, jak brałem, to minimum 12 tygodni, moim zdaniem cokolwiek czuć dopiero po 8 tygodniach, ale cholera wie czy to jedyny słuszny sposób :lol:

chill

Zrobię sobie chyba po miesiąc odstawki ... i będzie tez dobrze ;)

Nie wiem jak tu zaprogramować ten martwy , po 3 superseriach drażka i dipsów 2 serie per trening chyba stykną , może dac 3 ? . Myślałem żeby też na początek dac ten martwy po 2 serie poniedziałek , piątek tylko 2 x w tygodniu , i pózniej włączyć trzecią środę .. i na koniec dodawać do 3 serii w poniedziałek , pózniej trzecią serię w środe , i w piątek .. A póznej powinienem być rozchulany i zacznę dodawać kg .. tak po 2 kg , albo 1,5 , czy tam procentowo względem drażka i poręczy ....

Gavroche

Cytat: chill w 2013-06-10, 13:09:40
Zrobię sobie chyba po miesiąc odstawki ... i będzie tez dobrze ;)

Nie wiem jak tu zaprogramować ten martwy , po 3 superseriach drażka i dipsów 2 serie per trening chyba stykną , może dac 3 ? . Myślałem żeby też na początek dac ten martwy po 2 serie poniedziałek , piątek tylko 2 x w tygodniu , i pózniej włączyć trzecią środę .. i na koniec dodawać do 3 serii w poniedziałek , pózniej trzecią serię w środe , i w piątek .. A póznej powinienem być rozchulany i zacznę dodawać kg .. tak po 2 kg , albo 1,5 , czy tam procentowo względem drażka i poręczy ....
I gdzie pędzisz?!
Raz w tygodniu styknie, raz na 5 dni max.
Poniedziałek i piątek, w jednym tygodniu i środa w następnym, będzie optymalnie.
A progresja może być taka:
- singlami dochodzisz do najsilniejszego danego dnia, potem zdejmujesz 10-15% i robisz serię na 3-5 powtórek.
Przykład:
1x100, 1x110, 1x120, 1x130, 1x140, 1x150(zrobiło się ciężkawo), 130x4, szlus.
Bułgarscy ciężarowcy robili to codziennie, ale wiadomo jakie soczki pili :lol:
Zaletą tej metody jest to, że nie ścigasz się z liczbami.

chill

No i jak ja mam wiedziec co Ty mi odpowiesz  :lol: ...

Kopalnia wiedzy  8)

Dziękówa .. idę analizować bułgarskie metody ( od strony treningu rzecz jasna ;) )

Gavroche

Cytat: chill w 2013-06-10, 13:44:45
No i jak ja mam wiedziec co Ty mi odpowiesz  :lol: ...

Kopalnia wiedzy  8)

Dziękówa .. idę analizować bułgarskie metody ( od strony treningu rzecz jasna ;) )
Nie traktuj tego jak wyroczni.
Ja nie jestem Tobą, a obaj nie jesteśmy Bułgarami :lol:
Zachowaj zdrowy rozsądek :wink:

chill

Wiadomo , ja to w ogóle najpierw chciałem dopompować trochę krewki tym 70 kg ... progresje zostawiłem na póżniej .. teraz jeszcze badam czy nic mi nie będzie ...
Jeszcze myślę swoim starymi nawykami z SS ...
Ale mam już Zatsiorskiego ;) ..

Ta progresja którą dałeś , te jednki to jest w sumie 6 serii po 1 powtórzenie na treningu ? I w następnym treningu minus około 10-15 % 3-5 powtórzeń ? Dobrze kumam ?

Jeszcze tak nie robiłęm nigdy , a teraz kojarzę z Twoich wpisów , że tak chyba często tymi jedynkami jechałeś ... ?