Aktualności:

10. Nie wolno głodzić się ani pościć.

Menu główne

Geny i kwanty czyli.....

Zaczęty przez Zyon, 2013-04-10, 08:45:14

Poprzedni wątek - Następny wątek

Gavroche

To uszanuj pamięć nieboszczki i nie truj takich bzdetów, co? :D

Zofia

Cytat: Gavroche w 2018-06-24, 19:08:36
To uszanuj pamięć nieboszczki i nie truj takich bzdetów, co? :D
Słusznie :)

Wacław

Nie mam z kiim rozmawiać, w moim bezpośrednim otoczeniu,o tym , że bakterie
szerokim łukiem omijają kwasy tłuszczowe w ludzkim organizmie. Proszę mi pokazać miejsce
w debacie publicznej,literaturze bakteriologicznej, biologicznej, biochemicznej , dietetycznej.
Mam wrażenie, że nikt do tej pory nie zauważył problemu: bakterie żywią się wszystkim, ale nie
tłuszczem. Dlaczego nie zadają sobie takiego pytania? Dlaczego?
Zjawisko, ten fakt wykorzystuje zwierzyna, na przykład pies; jak wpada w infekcje bakteryjną
to co robi: kładzie się, jak pies, i odmawia wszelkicj posiłków, zakłada sobie głodówkę, czyli wchodzi
w dietę tłuszczową, dietę ketogeniczną, dietę, którą lekarz medycyny Jan Pokrywka nazywa
dietą królewską, kapłańską YT hasło należy wpisać: zdrowie a długowieczność.
Człowiek jeszcze tego nie wie, że karmiąc się tłuszczem może uratować się od zakażenie bakteryjnego, sepsy, praktycznie wszystkich chorób - jak będzie chciał, przeważnie będzie wolał umrzeć, niż zastosować taką metodę.

Owszem, ostatnio zauważyłem w internecie poradę: jak chcesz wyleczyć się z infekcji bakteryjne w drogach oddechowych, to przestań jeść cukier.

Tylko za pomocą biologi kwantwoej Sedlaka można to  można to wyjaśinić.

Gavroche

To wyjaśnij i miejmy to już za sobą. :P

administ

 :lol:
Jakby co, to podpowiem, że bakterie omijają szerokim łukiem zarówno węglowodany, a także białka, ale jakie i dlaczego to samodzielnie sobie poszukać, bo podstaw nie wyjaśniam.
Przykłady aby umożliwić jakiś start do samodzielnych rozmyślań nad kwantami: skrobia ziemniaczana, sacharoza, białko z jaja kurzego, żelatyna. Starczy? :roll:

Anulka177


vvv


Gavroche

Cytat: admin w 2018-06-24, 22:06:43
:lol:
Jakby co, to podpowiem, że bakterie omijają szerokim łukiem zarówno węglowodany, a także białka, ale jakie i dlaczego to samodzielnie sobie poszukać, bo podstaw nie wyjaśniam.
Przykłady aby umożliwić jakiś start do samodzielnych rozmyślań nad kwantami: skrobia ziemniaczana, sacharoza, białko z jaja kurzego, żelatyna. Starczy? :roll:
Starczy. 8)

Wacław

"To wyjaśnij i miejmy to już za sobą."
=====================================
Tej sprawy nawet Sedlak nie wyjaśnił, także Jan Kwaśniewski nie opisał.

Poraz pierwszy o sprawie napisałe na blogu dr Stefana Kaczmarewicza poliityka.pl,
za co zostałem przez niego wysłany na 3 miesiące  do Klasztoru Trzeżwych Myśli,
zrobiony trollem, nikt do rzeczy - rzeczowo się nie odniósł, nie opieprzył Wacka, zapanowało tam mało kreatywne milczenie.

https://lekarski.blog.polityka.pl/2018/05/27/protestujacy-niepelnosprawni-dewastuja-wizerunek-i-dobrej-zmiany-i-proporodowcow-stad-bezwzglednosc-pis-i-jego-kleska/#comment-33537

Moje wyjaśnienie może być dla mnie ryzykowne, no cóż, słowo się rzekło, kobyłka u płota.
Sam to wymyśliłem, przyjąłem założenie,że bioplazmą w naszym organiżmie mogą  być właśnie kwasy tłuszczowe, na przykład te z żółtka jaja kurzego mogę być drogą elktroniczną kierowane do 60 bilionów komórek naszego ciała, bez biochemicznej obróbki. Tego mechanizmu jeszcze nikt nie odkrył , nie zobaczył,i pewnie nie zobaczy.
Bakterie na Ziemi powstały wtedy jak jeszcze kwasów tłuszczowych nie było, kilka miliardów lat temu, dla nich tłuszcz może być produktem nieznanym, nietolerowanym.

Gavroche

Nonsens, z biliona powodów, ale jak Ci ulżyło, to fajnie. :D

Wacław

"Przykłady aby umożliwić jakiś start do samodzielnych rozmyślań nad kwantami: skrobia ziemniaczana, sacharoza, białko z jaja kurzego, żelatyna. Starczy? Rolling Eyes"
=================================================
Starczy panie administratorze. szanowny wielce panie Tomaszu!
Te produkty wyżej wymienione: skrobia,cukier... dla bakterii są tym, czym dla człowieka jet cegła, ławka w parku,..użyta jako pokarm,nie ma o czym myśleć.
To znaczy, musimy myśleć, szczególnie o tym, że na naszą ŚWIADOMOŚĆ musimy zmieniać, na taką,
o której pisał Włodzimierz Sedlak. O takiej samej świdomości, kwantowej, pisze, rozprawia w internecie,żyje z tego, wygłaszając po całym świecie wykłady - amerykański biolog dr Bruce Lipton
-- rocznik 1945.
Białko z jaja kurzego , po ugotowaniu na twardo, bardzo uwielbia moja bakteria New Delhi, albo Klebsella - rozmnaża się w moim przewodzie moczowym jak wściekła,po spożyciu tego białka, badania laboratoryjne wykazują wtedy w moim moczu -  bakterie ,leukocyty się pojawią, dodatkowym objawem jest parcie na mocz, częstotliwość miksi się zwiększa.
O prostacie napiszę innym razem , jak pan pozwoli panie Tomaszu. 

Gavroche

Czyli jednak gawędziarz. :?
Najlepiej nie karmić trolla, wtedy przejdzie na odżywianie wewnętrzne, porzuci cielesną powłokę i uleci gdzieś może. ;)

administ

Spokojnie, ja tam wierzę w ludzi, choć historia netowa "Wacław" wcale na to nie wskazuje, to może jednak będzie ok.  8)
Na razie jest dobrze.  :D

Gavroche

Ja to podatny jestem, już mi prostata spuchła, bo jaja w majonezie zjadłem na śniadanie. ;)

administ

 :lol:
Trzeba pracować nad powściągliwością i łagodnością... ;)

Gavroche

Tak jak Szwedzi i Niemcy? ;)

Blackend

To oni mają spuchnięte prostaty?  :shock: ;)

Radomiak


Blackend


Radomiak