BIEGANIE

[Radzio]

 

[Radzio]

Niewiele myśląc, wczoraj popełniłem 8km biegu i .................... dobrze mi tak.

Maratonu w tym roku nie przebiegłem- pewnie dlatego, że nie próbowałem.
Ale "na pocieszenie" za tydzień wystartuję w zawodach pływackich. Cudów się nie spodziewam, bo dwa tygodnie temu "nadziałem się" klatką piersiową na kierownicę roweru i do dziś dokucza mi jedno albo dwa żebra- trudno ocenić.  (alibi )

[renia]

No to życzę Ci powodzenia.. Godnie nas tam reprezentuj..

[Iga]

..."nadziałem się" klatką piersiową na kierownicę roweru ....

A cóż Ty Radzio robiłeś .Przepraszam,że się śmieję,ale musiał to być komiczny obrazek  :mrgreen:
Przypominam sobie jak zrobiłam "salto" na rowerze.Nie zahamowałam przed deską,która tak dziwnie stała i mnie przerzuciło  :mrgreen: To było ze 20 lat temu,jak nie więcej .

[Zonia]

Ale "na pocieszenie" za tydzień wystartuję w zawodach pływackich. Cudów się nie spodziewam

A ja życzę cudów 

[załącznik usunięty przez administratora]

[Radzio]

..."nadziałem się" klatką piersiową na kierownicę roweru ....

A cóż Ty Radzio robiłeś .Przepraszam,że się śmieję,ale musiał to być komiczny obrazek  :mrgreen:
Przypominam sobie jak zrobiłam "salto" na rowerze.Nie zahamowałam przed deską,która tak dziwnie stała i mnie przerzuciło  :mrgreen: To było ze 20 lat temu,jak nie więcej .

Jakiś zdesperowany człowiek zaparkował samochód na ścieżce rowerowej (nie bał się  - przecież ci rowerzyści tak pędzą)  i musiałem zjechać na trawnik. Zjechać to nie problem, ale wrócić na ścieżkę ....... niby też nie, ale po ciemku źle oceniłem wysokość krawężnika i przednie koło mi "nagle uciekło".

[Radzio]

A ja życzę cudów 

No i tego będę się kurczowo trzymał .................w basenie

[Iga]

Jakiś zdesperowany człowiek zaparkował samochód na ścieżce rowerowej (nie bał się  - przecież ci rowerzyści tak pędzą)  i musiałem zjechać na trawnik. Zjechać to nie problem, ale wrócić na ścieżkę ....... niby też nie, ale po ciemku źle oceniłem wysokość krawężnika i przednie koło mi "nagle uciekło".

No to poważne.Mojej córce tak się wepchał jakiś koleś,jak jechała na rowerze,po prostu wparował ni stąd ni zowąd na ścieżkę i się wywróciła,a i ten "mądry" też.

[Zonia]

A ja życzę cudów 

No i tego będę się kurczowo trzymał .................w basenie

Ta konkurencja tez będzie?

[załącznik usunięty przez administratora]

[renia]

No "Zonia" my tutaj teraz to prawie filmy mamy..

[Zonia]

No "Zonia" my tutaj teraz to prawie filmy mamy..

Tak trochę bardziej zobrazowane  Mniejszy wysiłek dla wyobraźni 

[Iga]

Mniejszy wysiłek dla wyobraźni 

No,bo ja już mam nadwyrężoną 

[Radzio]

Ta konkurencja tez będzie?

Nie! Basen ma max głębokość 180cm.  Chyba, że ktoś chce koniecznie "zaparkować"

[Iga]

Nie! Basen ma max głębokość 180cm.  Chyba, że ktoś chce koniecznie "zaparkować"

Na basenie,gdzie swego czasu jeździłam,bo teraz nie jeżdżę,to jest właśnie 180cm głębokości i tam skaczą na główkę.Ja bym się bała .

[Zonia]

Ta konkurencja tez będzie?

Nie! Basen ma max głębokość 180cm.  Chyba, że ktoś chce koniecznie "zaparkować"

Zaparkować powiadasz?

[załącznik usunięty przez administratora]

[Radzio]

..........to jest właśnie 180cm głębokości i tam skaczą na główkę.Ja bym się bała .

Jeżeli jest woda ..................................

[Radzio]

........Zaparkować powiadasz?

Czyżby "r" mi się dopisało?                         

[Iga]

Jeżeli jest woda ..................................

No jest,jak najbardziej jest,ale mnie się wydaje,że to za płytko.Może jestem przewrażliwiona na tym punkcie,bo się naoglądałam parę przypadków ,z czego jeden chłopak 19-sto letni cały sparaliżowany -tego nie zapomnę .

[Zonia]

........Zaparkować powiadasz?

Czyżby "r" mi się dopisało?                         

Nie inaczej  

[Radzio]

No jest,jak najbardziej jest,ale mnie się wydaje,że to za płytko.Może jestem przewrażliwiona na tym punkcie,bo się naoglądałam parę przypadków ,z czego jeden chłopak 19-sto letni cały sparaliżowany -tego nie zapomnę .

180 cm wody ............................ jak wysokość skoku nieduża, a wiedza wystarczająco ......... Przecież urazy mogą się zdarzyć już przy kontakcie z wodą, a nie tylko z dnem.