Aktualności:

9. Nie należy robić większych odstępstw od diety ani łamać jej zasad okresowo.

Menu główne

BIEGANIE

Zaczęty przez toan, 2007-06-19, 11:42:36

Poprzedni wątek - Następny wątek

Radzio

W lesie deszczowo, wobec czego rad nie rad, w porozumieniu z całością zamierzającej właśnie biegać "masy własnej",
wydałem polecenie- skarpety, proszę won! ;)  :lol:
Plan jest prosty- ucieszyć las swoją obecnością. :D Może się czymś, równie śmiesznym :lol:, zrewanżuje.

Radzio

 Widocznie musiałem być w nieszczególnie radosnym nastroju, bo w trakcie biegu wylazło słońce  :? i przestał padać deszcz :(. :D
Ponieważ jagody już się skończyły, 17km biegu upłynęło mi bez ... schylania się po nie.  :lol:

Radzio

Dziś byłem szybszy od sarny.  8) A tylko dla tego, że ją zamurowało. :D
6km z czego trzy...- że hej. ;) :)

MariuszM

Cytat: Daniel w 2012-06-17, 16:20:38
Ekstremalną wersję dopiero od niedawna testuję na sobie. Zbieram doświadczenia, obserwuję organizm i jak będę gotowy to założę osobny wątek i wszystko wyjaśnię.
Jak idzie? Grupa była reprezentatywna?  :lol: ;)

Daniel

Trzy miesiące już na niej jestem i jeszcze żyję. Nic mi nie dolega i nie opadłem z sił. Nie mam czasu na częste bieganie, ale przynajmniej raz w tygodniu udaje mi się pobiegać. Niebawem będę miał lepszy dostęp do internetu, to napiszę więcej. W telefonie łatwiej czytać niż pisać.

Radzio

Czas na "detox", nie wiadomo co się do organizmu na wojażach przedostało. ;) :D
Dziś 8km, albo jakaś inna inna liczba. Nie ja decyduję.  :lol:

Radzio

Cytat: RafałS w 2012-08-07, 16:33:26
... spostrzegłem jeszcze przy końcu że za kimś fajnie się biegnie.  :D

Fajnie, a kilometry wtedy leecą ...  ;) :lol:

RafałS

Cytat: Radzio w 2012-08-15, 13:57:48
Fajnie, a kilometry wtedy leecą ...  ;) :lol:
Wierzę! A wzrok się wyostrza?  8)
Ale teraz np. ostatnio jak biegłem to ani w ogóle za kimś, ani nawet nie kilometr. To może być ta przyczyna  :wink: że tylko 400 metrów po "zgniecionej elipsie" przebyłem. Sprint był to nie lada, lecz w czasie niewiadomym, gdyż nie wziąłem czasomierzu. Czuję jednak że nie było aż tak dziadowato jak przypuszczałem. Następnym razem będzie jeszcze lepiej, no jak się zaopatrzę w butlę z tlenem.  :D

Radzio

Cytat: RafałS w 2012-08-15, 17:29:26
..
Ale teraz np. ostatnio jak biegłem to ani w ogóle za kimś, ani nawet nie kilometr. To może być ta przyczyna  :wink: że tylko 400 metrów po "zgniecionej elipsie" przebyłem. ...  :D

Zgoda! ;) "Zgnieciona elipsa" to jest przyczyna.  :D

RafałS

Sam nie wiem, może to bardziej "zgniecione koło" jest  :roll: . Jednak dość puste, w sam raz na krótką metę bo na dłuższą to się może znudzić.  :|

administ

Takie latanie po bieżni olimpijskiej jest faktycznie strasznie nudne, ale w stosownym towarzystwie, kto wie?  :wink: 

renia

Najlepsze wyniki się osiąga gdy biega się w towarzystwie... :roll: parę metrów przed goniącym, groźnym psem... :twisted:  8)

Blackend

W ostateczności może być dzik ;)

administ

Za lachosarenką ...  :wink:

Blackend


administ

... żal wyprzedzić...  :?

renia

Kiedy Wy w końcu spoważniejecie? :shock: 8) :lol:

renia

Cytat: Blackend w 2012-08-16, 09:09:56
W ostateczności może być dzik ;)

Praktyka czyni mistrza... :lol: :lol: :lol:

administ

Cytat: renia w 2012-08-16, 09:47:08
Kiedy Wy w końcu spoważniejecie? :shock: 8) :lol:

Jak pies, albo dzik, to pasuje, a jak sarenka, to już nie?  :roll: :(

renia

Właśnie... :roll: dziwne... :shock: :lol: To tak jak z tą belką... :lol: :lol: :lol: