Aktualności:

Pakiet Dieta Antyketogeniczna - zamówienia - korojoo.com

Menu główne

BIEGANIE

Zaczęty przez toan, 2007-06-19, 11:42:36

Poprzedni wątek - Następny wątek

RafałS

Nie wolno, nie szybko, a w sam raz.

Blackend

Zimą, to najlepiej biegać na nartach - w Skandynawii mają to opanowane do perfekcji, całymi rodzinami biegają.  :D

Jarek

Też tak uważam ,a nasza polana to mała Norwegia  :lol:

administ

A przewiew między nogami?  :shock:
Przecież to gorsze od lodowatej wody! ;)

RafałS

Wieczór -5C, standardowa przebieżka. Wcześniej trochę ciężarków, 100 pompek na dwa razy, etc. Na dzisiaj tyle.  :)

Gavroche

Cytat: RafałS w 2016-02-24, 22:47:44
ciężarków  :)
We no coś bliżej, bo kociej mordki dostaję z ciekawości.  :D

RafałS

Nic szczególnego  :) . Inwencję i ilość bardziej ćwiczę bo pod ręką mam tylko 2x10kg. Czasem w rękę, a czasem do plecaka jako dodatkowy balast. Można się z tym podczepić do drążka tudzież obciążyć nogi/nogę itd.

Gavroche

Cytat: RafałS w 2016-02-25, 13:25:32
Nic szczególnego  :) . Inwencję i ilość bardziej ćwiczę bo pod ręką mam tylko 2x10kg. Czasem w rękę, a czasem do plecaka jako dodatkowy balast. Można się z tym podczepić do drążka tudzież obciążyć nogi/nogę itd.
Bardzo cenna umiejętność "low tech, high concept". 8)

RafałS

Czasem przydałaby się inna proporcja. Więcej ciężaru, a mniej ilości. Acz na moje, na razie skromne potrzeby, starczy.  :lol:

Zyon

Wrocilem z pilki, 1,5 ostrego zapierpapier  :lol:
Work Buy Consume Die

RafałS

-3C, jakoś dziwnie dziś, jakby wilgotno. Mroźno-wilgotno. 20 minut przebieżki wieczornej, ale mokry jak szmata wróciłem.  :P

Anulka177

Z tego właśnie powodu mi się dziś odechciało przebieżki, choć kark już wyprostowany  :)

Anulka177

Dziś w końcu wyruszyłam- prawie 4 km, całkiem dobrym tempem (jak na mnie), pogoda idealna, jako, że nie wieje  :D

renia

4 km to jest sporo... :shock:

matuVet

A ja dziś robię otwarcie sezonu rowerowego :)

renia

To czego się życzy? Połamania szprych? :roll: :wink:

RafałS

Ja już miałem i zwinąłem.  :)

Anulka177

Cytat: matuVet w 2016-02-27, 16:10:04
A ja dziś robię otwarcie sezonu rowerowego :)
O moim mężu koledzy mówią, że sezon rowerowy zakończył 31 grudnia, a nowy zaczął 1 stycznia. I to prawda jest, nawet w śniegu, lodowatym deszczu i wietrze zdarza mu się jeździć. Kubek śmietanki na rozpęd i heja!  :lol:

renia

On nie ma czasami na imię Radzio? :shock: :lol: :wink:

Anulka177

Nie, Dariusz, jak ten władca perski z dynastii Achemenidów  :lol: