Witam

[administ]

No tak!  
Trzeba samemu policzyć!  

[Zyon]

Miałem tą regulację opisać szerzej,ale wszystko jest napisane w "Jak nie chorować?"  dr Jana Kwaśniewskiego oraz Integracji metabolizmu. Kto nie czytał, niech żałuje   

No, no 

[Radzio]

kochani czy mogę prosić o BTW białka i żółtka jaja kurzego,szukam w internecie ale sprawdzałam na kilku stronach i różnice sa znaczne.W notatkach któe mam po sąsiadce niestety o białku i żółtku nie nie ma.Wyczytałam na forum ze lepiej jeść jajecznice z jednego białka a reszta to żóltka.I przy okazji musze się pochwalić ze schudłam już 4,2kg w zaledwie 14 dni i te moje chore chrząstki tez się powoli lećżą bo mniej boli w stawach Cała szczesliwa pozdrawiam wszystkich optymalnych.

Tych wolnych też? Gdzie wyraz "wolnych" można interpretować dowolnie, w myśl wygodnego "alibi"- ...nie forma, lecz treść jest ważna.
Radzio


A! Bo przypomniałem sobie, Tak ogólnie sobie przypomniałem.
Gdyby za pośrednictwem powyższego "alibi" spróbować ocenić Człowieka, to będzie to z krzywdą dla niego, czy jednak nie.
Wiem, wiem ... wakacje są i lato- jest.

[zdecydowana]

admin serdeczne dzięki  i tak przy okazji wczoraj zrobiłam zamiast jajecznicy żóltkownice i jest w smaku o niebo lepsza.

[renia]

Potwierdzam...

[Zyon]

ba!

[Gavroche]

Wy tak serio?
Suchy wiór dla mnie

[Radzio]

Placebo?

[Gavroche]

Placebo?

Aaaa, że lek musi być ohydny, by działał?

[Radzio]

Wakacje wobec tego też wypada zohydzić.

[Gavroche]

Wakacje wobec tego też wypada zohydzić.

Wystarczy odjąć białka

[Radzio]

Przepraszam. Ocena ma być ... celująca.

"Wakacje, wobec tego, też wypada zohydzić. Tak chciałem, żeby tak było.

[administ]

admin serdeczne dzięki  i tak przy okazji wczoraj zrobiłam zamiast jajecznicy żóltkownice i jest w smaku o niebo lepsza.

Ale trochę albumin też warto wciągać, jak i kazeiny.  
To bardzo bezpieczne białka, bo łatwo oddają grupę aminową na pierścienie, a ich nadmiar łatwiej się utlenia, niż zamienia się w cukier.
No i pozbawione są przede wszystkim puryn i pirymidyn, które w nadmiarze są toksyczne, a te z czerwonego mięsa nawet wywołują ponoć raka, bo tak wyszło niektórym hamerykańskim naukowcom.  

[Radzio]

Mmm, sam jad.

[administ]

I Ty Radziu, 
nie rozumiesz co napisałem! 
Ale to przecież "tajemnica wiary" w czasach GM...   
   

[Radzio]

Przepraszam.

Mmm, sam jad- naukowy taki. Tak powinno tu stać, a póki co niech nam postoi jeszcze.

[Zyon]

admin serdeczne dzięki  i tak przy okazji wczoraj zrobiłam zamiast jajecznicy żóltkownice i jest w smaku o niebo lepsza.

Ale trochę albumin też warto wciągać, jak i kazeiny.  
To bardzo bezpieczne białka, bo łatwo oddają grupę aminową na pierścienie, a ich nadmiar łatwiej się utlenia, niż zamienia się w cukier.
No i pozbawione są przede wszystkim puryn i pirymidyn, które w nadmiarze są toksyczne, a te z czerwonego mięsa nawet wywołują ponoć raka, bo tak wyszło niektórym hamerykańskim naukowcom.  

Albumin w sensie, ze i z jedno cale jajo warto wbic?

[administ]

Pewnie, że warto, a jak kto trenuje, to i z całych jaj jest lepiej. 

[renia]

Wakacje wobec tego też wypada zohydzić.

Wystarczy odjąć białka

Na tym to polega. Bez żadnego białka to nie jest nawet żółtkownica. Ja daję 1:4...

[Zyon]

Pewnie, że warto, a jak kto trenuje, to i z całych jaj jest lepiej. 

Najgorzej jak sie nie lubi 

I twarogi jakies coby kazeiny dodac? Bo w smietanie to tam niewiele chyba....?