Aktualności:

2. Należy jeść wtedy, gdy się chce jeść i zjadać tyle, by nie czuć potrzeby dalszego jedzenia.

Menu główne

Osobliwy przypadek?

Zaczęty przez anakin, 2014-01-30, 03:47:54

Poprzedni wątek - Następny wątek

anakin

Otóż moi znajomi, w swojej okolicy, nie pierwszej zimy, widują mężczyznę na oko 35 letniego, obok którego nie sposób przejść obojętnie, ani nie zarejestrować go z oddali. No nie sposób nie zwrócić na niego uwagi. Zimą.

Ostatnio wracając od znajomych spotkałem go ja. Było już po zmierzchu i -9oC (-9 stopni Celsjusza! sic!). Ów facet ubrany był tylko w rozpinaną koszulę z krótkim rękawem, spod której wystawało gołe ciało, i w krótkie spodenki. A na nogach miał sandały, oczywiście bez skarpet.

Ludzie gapili się na niego, ale on wydawał się nie zwracać na to uwagi, zupełnie jakby przywyknął do tego. Czy się trząsł z zimna? Absolutnie nie. Jemu nie było zimno ubranemu jak w upalne lato.

Zastanawiam się jak on żyje latem, gdy jest tak ciepło. Bo domyślam się, że z jego metabolizmem coś nie gra, że jest jak piec hutniczy...

Starzeje się przez to szybciej?

anakin

Bo po co miałby łazić zimą tak ostentacyjnie ubrany i robić z siebie widowisko?

Gavroche


Zyon

Teraz sa rozne mody. Nergal kreci wasa niczym Salvador Dali albo Jacykow, to mozna i w klapkach chodzic w zimie
Work Buy Consume Die

administ


renia

Ale ciekawe czy z chłodniejszej planety czy z zimniejszej? :roll:

renia

Czy z cieplejszej miało być... :lol:

administ

Jak parował, to z cieplejszej...  8)

Zyon

Retitlioni maja gruba zrogowaciala luske okrywajaca ich ciala, i ona pelni role doslonalego izolatora. Dzieki temu gdy jest zimno nie marzna a w lecie nigdy sie nie poca.
Work Buy Consume Die

Gavroche

Cytat: Zyon w 2014-01-30, 11:20:11
Retitlioni maja gruba zrogowaciala luske okrywajaca ich ciala, i ona pelni role doslonalego izolatora. Dzieki temu gdy jest zimno nie marzna a w lecie nigdy sie nie poca.
Blade włazi do przerębli i biega nago po śniegu.
Wszystko można wytrenować.
Jeśli nie można wyewoluować, jak narwale :D

administ

 :shock:
A didymisy go nie przyduszają?  :shock:  :roll: :wink:

Gavroche

Cytat: admin w 2014-01-30, 11:29:32
:shock:
A didymisy go nie przyduszają?  :shock:  :roll: :wink:
Eeee?
Ja niedokształcony jestem jakiś :(

administ

A bo to z greki...  :?
Testis po anglosasku!  :wink:

Zyon

Cytat: Gavroche w 2014-01-30, 12:14:47
Cytat: admin w 2014-01-30, 11:29:32
:shock:
A didymisy go nie przyduszają?  :shock:  :roll: :wink:
Eeee?
Ja niedokształcony jestem jakiś :(
Utopce i wodniki, takie stwory zyjace w przerblach.
Work Buy Consume Die

administ

Cytat: admin w 2014-01-30, 12:17:11
A bo to z greki...  :?
Testis po anglosasku!  :wink:

Znaczy "jajca" po naszemu...   :?  :wink:

Gavroche

Cytat: admin w 2014-01-30, 12:20:02
Cytat: admin w 2014-01-30, 12:17:11
A bo to z greki...  :?
Testis po anglosasku!  :wink:

Znaczy "jajca" po naszemu...   :?  :wink:
Że wracają do jamy brzusznej?! :lol:
Podobno tylko od silnego uderzenia, ale może od zimnej wody też...
Kaczory mają wewnątrz 8)

administ

No właśnie dlatego nie lubię zimnej wody...  :?  :wink:

Gazda412

Opisany przypade to wcale nie jest aż tak wielki osobliwy przypadek. Sam nie raz się nad tym zastanawiałem. Podam kilka przykładów.
Mieszkam na podbeskidzkiej wsi, nie daleko Bielska Białej.. I w mojej wsi jest kilka rodzin i to wielodzietnych, gdzie dzieci i to małe 5,7 letnie lepiły sobie bałwany
na bosaka, bez koszul i w krótkich spodenkach. Dzisiaj to już dorośli mężczyźni, i również nie raz można ich zobaczyć bęz koszuli odrzucających śnieg.
Ja patrząc na samego siebie, doszedłem do wniosku, że są osoby chyba pozbawione jakiegoś genu lub receptora odpowiedzialnego za odczuwanie różnic temperatur.
Mam 68lat i jeszcze nigdy nie nosiłem na rękach rękawiczek, )wcale ich w domu nie posiadam. Kotłownie mam z drugiej strony domu i nie raz te 20 metrów, nie raz wśniegu
idę dołożyć do pieca. Zimą nie noszę płaszczaani szala, chyba, że idę gdzie w gosci albo mam służbowe spotkanie. (jestem osobą publiczną) Ludzie nie raz patrzą na mnie jak na wariata.. Nie miewam kataru i nie przeziębiam się. Z powodu cukrzycy od, od chyba już 17 lat żywię się optymalnie. Latem przy temp. 25-27 stop. mogę chodzić w kożuchu
a latem w podkoszulku. Jedynie nigdy nie próbowałem kąpać się w przerębli. Teraz na strość przypisuję to właśnie mojemu sposobowi żywienia, ale dzieciństwo i młodość było podobnie. Pozdrawiam gorąco w zimowy wieczór.

Radzio

Cytat: Gavroche w 2014-01-30, 12:23:38
Cytat: admin w 2014-01-30, 12:20:02
Cytat: admin w 2014-01-30, 12:17:11
A bo to z greki...  :?
Testis po anglosasku!  :wink:

Znaczy "jajca" po naszemu...   :?  :wink:
Że wracają do jamy brzusznej?! :lol:
Podobno tylko od silnego uderzenia, ale może od zimnej wody też...
Kaczory mają wewnątrz 8)

Po co aż tak daleko? Na przedmieściach znacznie łatwiej uniknąć przegrzania. :)
Od chłodu- ogólnie, też. Pływalność znacznie się poprawia, gdy torba cie ciągnie się po dnie. 8)

Cytat: admin w 2014-01-30, 12:25:20
No właśnie dlatego nie lubię zimnej wody...  :?  :wink:

Rozumiem, też mnie to będzie trapiło. :? ;)

Przydatny link, gdzie "sobie pomagamy". :D
http://forum.dr-kwasniewski.pl/index.php?topic=4823.msg251799#msg251799

Albo w innym, kawiarnianym miejscu, gdzie sobie image pogrzebałem raz na zawsze. ;)
http://forum.dr-kwasniewski.pl/index.php?topic=4976.msg244872#msg244872