Aktualności:

5. Węglowodany staramy się zjadać w postaci skrobi, tj. w ziemniakach i warzywach.

Menu główne

Filmowe ciekawostki...

Zaczęty przez renia, 2014-04-28, 23:06:34

Poprzedni wątek - Następny wątek

vvv

Teoria wszystkiego (ang.: The Zero Theorem)

amerykańsko-rumuński dramat fantasy z 2013 roku
w reżyserii Terry’ego Gilliama.

https://www.youtube.com/watch?v=_MuMPlrdYQE

(http://www.dobradieta.pl/forum/images/smiles/hooray.gif)

Gavroche

Barwny, zamaszysty scenariusz, pełen dziur i niedopowiedzeń, wszystko po łebkach i mdłe, niepasujący znakomici aktorzy, nawet LSD tu nie pomoże.
Zwyczajnie do dupy. 8)
Dużo lepszy jest film, pod tym samym polskim tytułem, o Hawkingu. :D

IMHO, ale kropeczek nie umiem robić. :)

renia

Macie może jakąś dobrą komedię angielską bez tłumaczenia na polski? Albo film z tej serii "Zmierzch" po angielsku - bez lektora PL. Nie mogę znaleźć...

vvv

Cytat: Gavroche w 2015-02-20, 14:48:44Barwny, zamaszysty scenariusz, pełen dziur i niedopowiedzeń

Terry Gilliam tak ma, dawniej byli "rycerze mówiący Ń",
a teraz jest monitor 16:9 pionowo czy poziomo
.
Ponoć to była zaleta książek, że trzeba użyć wyobraźni,

nie wszystko podane jak filmie na tacy
i jak w instrukcji wyczerpująco i po kolei.

(http://www.dobradieta.pl/forum/images/smiles/hooray.gif)

Gavroche

Jasne, Gilliam to artysta ze smakiem, ale moim zdaniem ten film mu po prostu nie wyszedł.
Jak się ma do na przykład "Czasu na opowieść" czy "Prosimy nie regulować odbiorników"?
Mimo to czekam na jego "Człowieka, który zabił Don Kichota" czy jak tam to przetłumaczą... :D

Gavroche

Cytat: renia w 2015-02-20, 15:02:36
Macie może jakąś dobrą komedię angielską bez tłumaczenia na polski? Albo film z tej serii "Zmierzch" po angielsku - bez lektora PL. Nie mogę znaleźć...
Renia, nie znam się na tym, bo u mnie od komputerów jest połowica, ale nie możesz sobie ściągnąć filmów od anglojęzycznych dostawców, albo chociaż z polskimi napisami i wyłączyć napisy? :?

renia

Właśnie to wyłączanie napisów mi nie wychodzi... :?

vvv

Gavro nie pisze, że Riddick to szmira.
Renia sobie poćwiczy wybór oryginalnej ścieżki dźwiękowej i napisów.
Jeśli Wasze łaskawości tak zdecydują.

Kawa, kawa, coffee.  :shock:

(http://s3.postimg.org/3m025tavn/image.png)

:idea:

Gavroche

Riddick w swojej klasie bardzo inspirujący. :P

Radzio

Cytat: Gavroche w 2015-02-20, 14:48:44
...

IMHO, ale kropeczek nie umiem robić. :)

:lol:
Jeszcze nie raz to sobie przypomnę. :lol: ;) :P

Gavroche

Cytat: Radzio w 2015-02-20, 20:02:47
Cytat: Gavroche w 2015-02-20, 14:48:44
...

IMHO, ale kropeczek nie umiem robić. :)

:lol:
Jeszcze nie raz to sobie przypomnę. :lol: ;) :P

Wiem, obciach, ale ustoję. :lol:
Mam na tyle duże jaja, że bardzo się nie rumienię, kiedy myślę, że moja żona jest lepszym informatykiem...

vvv

 Gavro miał chyba takie na myśli:
•••••
:wink:

Gavroche

Cytat: vvv w 2015-02-20, 20:11:27
Gavro miał chyba takie na myśli:
•••••
:wink:
Równie piękne co użyteczne. :D

vvv

Sekretem są w nich fibo-proporcje kolorów RGB 3:5:8

:wink:

Radzio

Cytat: Gavroche w 2015-02-20, 20:10:45
Cytat: Radzio w 2015-02-20, 20:02:47
Cytat: Gavroche w 2015-02-20, 14:48:44
...

IMHO, ale kropeczek nie umiem robić. :)

:lol:
Jeszcze nie raz to sobie przypomnę. :lol: ;) :P

Wiem, obciach, ale ustoję. :lol:
Mam na tyle duże jaja, że bardzo się nie rumienię, kiedy myślę, że moja żona jest lepszym informatykiem...

:lol:
Przecież to nie była prowokacja, a jedynie spostrzeżenie, w DDodatku nie związane w Tobą, a już na pewno z Twoją żoną. :D
Teraz będzie, boś głodny pochwał. :mrgreen:
Nie wszytkie kobiety się rumienią, więc to nie od jaj zależy. :lol:

Gavroche

Cytat: vvv w 2015-02-20, 20:18:49
Sekretem są w nich fibo-proporcje kolorów RGB 3:5:8

:wink:
Trudno ten sekret docenić daltoniście. ;)

Gavroche

Cytat: Radzio w 2015-02-20, 20:20:55
Cytat: Gavroche w 2015-02-20, 20:10:45
Cytat: Radzio w 2015-02-20, 20:02:47
Cytat: Gavroche w 2015-02-20, 14:48:44
...

IMHO, ale kropeczek nie umiem robić. :)

:lol:
Jeszcze nie raz to sobie przypomnę. :lol: ;) :P

Wiem, obciach, ale ustoję. :lol:
Mam na tyle duże jaja, że bardzo się nie rumienię, kiedy myślę, że moja żona jest lepszym informatykiem...

:lol:
Przecież to nie była prowokacja, a jedynie spostrzeżenie, w DDodatku nie związane w Tobą, a już na pewno z Twoją żoną. :D
Teraz będzie, boś głodny pochwał. :mrgreen:
Nie wszytkie kobiety się rumienią, więc to nie od jaj zależy. :lol:
Kilka jaj na śniadanie potrafi przywrócić rumieniec najbledszemu licu. :D

Dot. głodu. :)

Radzio

Akurat te jaja są tylko składnikiem damskiego koniaku. :lol:

Gavroche

O!
Koniak też różowi policzki. :D

Radzio