Doniesienia naukowe (czyli co powinien wiedziec kazdy rozgarniety czlowiek)

[renia]

A gdzie masz bardziej wiarygodne informacje niż w necie?

[administ]

W netcie... 

[administ]

A wracając do tematu artykułu, to ludzie, o których w nim mowa, nie boją się łamać prawo, jak my, oni je stanowią dla własnej korzyści.

"Prawo jest jak pajęczyna, bąk się przebije, a muchę przytrzyma" - bardzo prosta zasada, prawda?  :mrgreen:

[Gavroche]

A gdzie masz bardziej wiarygodne informacje niż w necie?

U źródła.

[renia]

Jak masz takie dojścia to nam te informacje przekazuj...

[Gavroche]

Jak masz takie dojścia to nam te informacje przekazuj...

Mnie chleb i igrzyska dla ubogich nie interesują, na resztę nie mam wpływu, choć podczytuję chłopaków w "Najnowszej historii Polski"
Dbam o siebie i bliskich, reszta guzik dla mnie znaczy.
A rzetelność informacji w necie, jest jak wiedza przeciętnej sprzedawczyni w ciastkarni na temat DO

[renia]

W necie masz informacje jakie sobie tylko życzysz i linków do nich od groma. Można sobie wybierać co się chce, albo to co jest logiczne. Jeśli ktoś myśli samodzielnie, to potrafi oddzielić "ziarna od plew"...

[administ]

Z samego oddzielenia nic nie wynika, albowiem poprawny wybór jest ważny. 
A z tym przeciętny kowalsky ma bardzo na bakier! 

[Gavroche]

W necie masz informacje jakie sobie tylko życzysz i linków do nich od groma. Można sobie wybierać co się chce, albo to co jest logiczne. Jeśli ktoś myśli samodzielnie, to potrafi oddzielić "ziarna od plew"...

Raczej igły od stogu

[renia]

Z samego oddzielenia nic nie wynika, albowiem poprawny wybór jest ważny. 
A z tym przeciętny kowalsky ma bardzo na bakier! 

[renia]

W necie masz informacje jakie sobie tylko życzysz i linków do nich od groma. Można sobie wybierać co się chce, albo to co jest logiczne. Jeśli ktoś myśli samodzielnie, to potrafi oddzielić "ziarna od plew"...

Raczej igły od stogu

Proporcje się zmieniają na korzyść prawdy...

[administ]

Jak suplementacja krzemem, to tylko piwko na ten przykład albo śmietanka, szczególnie z zimowego wypasu, a nie szkło wodne.  
Ale szkło wodne , to szkło wodne, a nie jakieś tam browary, czy mleczarnie przecież...  

[renia]

Co Ty mieszasz z tym piwem? Nie za wczesna godzina?

[Gavroche]

Co Ty mieszasz z tym piwem? Nie za wczesna godzina?

Powinnaś powiedzieć "wypchaj się sianem"
Krzem jest lipofilny?

[renia]

Ja tak brzydko nie mówię...

[Zyon]

Jak masz takie dojścia to nam te informacje przekazuj...

Mnie chleb i igrzyska dla ubogich nie interesują, na resztę nie mam wpływu, choć podczytuję chłopaków w "Najnowszej historii Polski"
Dbam o siebie i bliskich, reszta guzik dla mnie znaczy.
A rzetelność informacji w necie, jest jak wiedza przeciętnej sprzedawczyni w ciastkarni na temat DO

To po co wklejasz Dasnie i w innych tematach te dziesiatki planow mistrzow, i innych porad co i jak? Takie bzdety wklejasz co nic nie warte?  Nie dolaczaj do analnego 

[Zyon]

A gdzie masz bardziej wiarygodne informacje niż w necie?

U zrodla hehe, np u otylej pani profesor co wyklada dietetyke na uczelni w jego rodzinnych stronach 

[Gavroche]

Jak masz takie dojścia to nam te informacje przekazuj...

Mnie chleb i igrzyska dla ubogich nie interesują, na resztę nie mam wpływu, choć podczytuję chłopaków w "Najnowszej historii Polski"
Dbam o siebie i bliskich, reszta guzik dla mnie znaczy.
A rzetelność informacji w necie, jest jak wiedza przeciętnej sprzedawczyni w ciastkarni na temat DO

To po co wklejasz Dasnie i w innych tematach te dziesiatki planow mistrzow, i innych porad co i jak? Takie bzdety wklejasz co nic nie warte?  Nie dolaczaj do analnego 

A Ty jak zwykle albo zachwyt, albo deprecha, albo wszystko, albo nic
Dlatego wklejam, że te plany (i mnóstwo innych rzeczy) były skrywane dawno temu, teraz skrywane są nowe, co nie znaczy, że stare nie działają, bo je przerabiałem i działają

[administ]

 
I nie chodzi o te plany!     

[Zyon]

Jak masz takie dojścia to nam te informacje przekazuj...

Mnie chleb i igrzyska dla ubogich nie interesują, na resztę nie mam wpływu, choć podczytuję chłopaków w "Najnowszej historii Polski"
Dbam o siebie i bliskich, reszta guzik dla mnie znaczy.
A rzetelność informacji w necie, jest jak wiedza przeciętnej sprzedawczyni w ciastkarni na temat DO

To po co wklejasz Dasnie i w innych tematach te dziesiatki planow mistrzow, i innych porad co i jak? Takie bzdety wklejasz co nic nie warte?  Nie dolaczaj do analnego 

A Ty jak zwykle albo zachwyt, albo deprecha, albo wszystko, albo nic
Dlatego wklejam, że te plany (i mnóstwo innych rzeczy) były skrywane dawno temu, teraz skrywane są nowe, co nie znaczy, że stare nie działają, bo je przerabiałem i działają

Nojakto?  Dzialaja?  Nie moze byc! Przeciez one sa "tak aktualne i tak znaczące, jak zeszłoroczny śnieg " 
Nie rob matce nadziei i wody z mozgu wlepiajac te nieistotne durnoty, miej listosc