Aktualności:

5. Węglowodany staramy się zjadać w postaci skrobi, tj. w ziemniakach i warzywach.

Menu główne

Sniadanie

Zaczęty przez adampio, 2014-09-05, 11:32:59

Poprzedni wątek - Następny wątek

Zyon

Dzien bez zoltek to dzien, kiedy robimy rotacje, nie wiedziales tego?  :shock:
Trzeba odstawic, zeby sprawdzic objawy odstawienia  :shock:
Work Buy Consume Die

administ

Nikomu nie bronię...  :lol: :lol: :lol:

Teresa Stachurska


Diogenes z Synopy

Cytat: Zyon w 2015-08-10, 21:39:07
, Adam juz na granicy norm,

muszę wziąć w obronę Adama . Wy tego nie rozumiecie! Jak całe życie nie interesowało się co do czego służy, co się je, a co powinno , jak to wpływa na coś i tylko wrzuca się jak do spalarni śmieci co popadnie - to wtedy nawet  wypicie kawy może być fascynujące !  Pewnie po jakimś tam czasie to przechodzi ( u Adama trochę dłużej to trwa niż u innych, ale przejdzie zapewne ).  Piszę to ze swojej perspektywy. Okres w którym ogląda się kupki i spoziera na siku, nic nie boli, jest człowiek nie wiadomo czemu szczęśliwy -  jest czymś takim, jakby odkrył na nowo swój organizm. To inna planeta. Jak admin by zachowywał się, gdyby na Marsa poleciał?  Bez przerwy spoglądałby na puls, zegarek, czy brak tlenu, czy internet dość szybko chodzi !

:)

Zyon

Czyli Adam jest kosmita i wlasnie wyladowal na ziemi  :shock: No to wszystko jasne  :lol:
Work Buy Consume Die

Jarek

Mozg przebudować nie jest łatwo ,by odróżniać dobro od zła .A to jest podstawa by siebie nie uszkadzać . :lol:










Diogenes z Synopy

Cytat: admin w 2015-08-10, 18:18:50
Dzień bez żółtek i śmietanki, to dzień stracony.  :? ;)
I koniecznie ser żółty. Każdego dnia.  :D

Więc, dziś zrobimy dzień administratorski.

śniadanie administratorskie:

trzy rodzaje sera żółtego ( tylżycki, królewski, ementaler - ze Sretto )   plastry zawinięte w rulonik, masło pasłęckie extra znalazło tam miejsce niczym pocisk w lufie karabinu, do smaku masła użyłem natki ozdobnej i szczypioru cebulki siedmiolatki.

popiłem kawą ze śmietanką .

wiem, wiem !  źle z  punktu widzenia p Zięby, że nie odczekałem z płynem 2 godziny po posiłku . Mało tego, wcześniej jeszcze wody się napiłem !  ;-)  
Niechcący zastosowałem się do DDP i zjadłem jeden rodzaj białka. Nie na długo, ponieważ na  obiad planuje włączyć do jadłospisu białka  żóltka , i ziemniaków ( być może także  słoniny )
A jak będę zmuszony obierać orzechy wł , to następne ( trzeba je próbować , aby zjełczałego nie wrzucić do zmielenia -  bo efekt łyżki dziegciu w beczce miodu wystąpi ).

w trakcie dnia planuję  zjeść dwa razy deser z jagody  ze śmietanką . Nie pamiętam z czym alergen ten ( jagoda ? ) wchodzi w reakcję krzyżową. Mam nadzieję, że dziś to nie pyli.  ;-)


awaryjnie w razie głodu wieczorem została parówka z wczoraj ( żyję i nic mi nie było,  żadnych brzasków porannych, żadnych koszmarów )  i małe piwo ciemne.
Mało tego, wczoraj posłodziłem deser trucizną - miodem świeżym - z braku cukru ( w kostce nie pasował, a puder śmierdział kamieniem ). Nie robiłem tego z uwagi na serce ( niektóre diety polecają jako zdrowe) , ino z lenistwa ( do markietu daleko ).  Dwie łyżki stołowe miodu spowodowały zanik ketonów prawie do zera.

:)

Zyon

O, ja wczoraj to nawet loda od grycana o smaku malagi z rodzynkamiu zjadlem. Wiem, ze to grzech i mieszanie wielu bialek ale bylo tak goraco, ze pomyslalem, ze nie bede sie katowal zdrowa dieta w imie zdrowia jak mi tak goraco....mea culpa, mea culpa, mea maxima culpa  :? :? :?
Work Buy Consume Die

Diogenes z Synopy

a co tam są za białka? ;-)    białka z nabiału chyba nie ma ?  białko sojowe? białko z owoców ? białko z z kukurydzy ( syrop glukozowo- fruktozowy ) - te  mało przyswajalne.  Pytam, bo nie jadłem. W lodach ze Sridla, tak mniej więcej to wygląda ( białka mleka w proszku jeszcze dodają) . Zobaczymy, czy jutro będziesz miał efekt poranny ?  ;-) 


Zyon

Jest bialko mleka, jest smietana, duzo bialek wymieszane  :shock: Generalnie wybralem po skladzie, bo te ALgidy i Corale to jak sciagawki na klasowke chemii wygladaly  :lol:
Work Buy Consume Die

administ


Zyon

Cytat: Diogenes z Synopy w 2015-08-11, 12:15:57
Cytat: admin w 2015-08-10, 18:18:50
Dzień bez żółtek i śmietanki, to dzień stracony.  :? ;)
I koniecznie ser żółty. Każdego dnia.  :D

Więc, dziś zrobimy dzień administratorski.

śniadanie administratorskie:

Jakie tam to administratorskie, wisialy tu  foty z adminskiego sniadania, mozna  bylo sobie poogladac :D Ja gdzies mam :D
Cytat: admin w 2012-09-05, 08:07:19
Wygląda to tak, ale naśladować nie ma obowiązku, bo to MOJE ŚNIADANIE!
Innym może zaszkodzić!  :?
Trzy gryzy trzymające do obiadu. BOMBA  :D

[załącznik usunięty przez administratora]

Admin jest chory, bo uzalezniony w petli naglogu-nudy  :shock:
Cytat: admin w 2012-10-20, 09:09:03
Ale co to za monotonne żarcie, dzień w dzień na śniadanie - żółtka z masłem i papryką!  :shock:

Masz tu przepisa, ale niestety bez tabelek, moze Adam dorobi
Cytat: admin w 2012-09-05, 18:38:19
No dobra podaję: patelnię postawić na źródle ciepła, nałożyć masła tyle, aby  po rozpuszczeniu całkowicie pokryło dno patelni i czekać aż masło zacznie perlić. Oddzielić białko od żółtka przelewając z półskorupki do półskorupki lub inną dowolną metodą, aż zostanie samo żółteczko w jednej z półskorupek, w dłoni lub innym naczyniu. Jeśli nie ma obrzydzenia, to chalazy można zostawić przy żółtku, bo są bogatym źródłem cennych aminokwasów siarkowych. Przy trzech jajkach czynność powtarzać trzykrotnie. Takie żółtko delikatnie położyć na perlące masło. Jak się zetnie do połowy, to szpatułką przełożyć na drugą stronę. Zachować ostrożność, aby się nie rozlało! Po upieczeniu zdjąć z patelni, aby przestygły, jak przestygną nałożyć masła, a na masło paprykę i wszystko.
Strawnie opisałem?  :wink:

Sma!  :lol:
Work Buy Consume Die

Diogenes z Synopy

Cytat: Zyon w 2015-08-11, 14:06:41

Masz tu przepisa, ale niestety bez tabelek, moze Adam dorobi
Cytat: admin w 2012-09-05, 18:38:19
No dobra podaję: patelnię postawić na źródle ciepła, nałożyć masła tyle, aby  po rozpuszczeniu całkowicie pokryło dno patelni i czekać aż masło zacznie perlić. Oddzielić białko od żółtka przelewając z półskorupki do półskorupki lub inną dowolną metodą, aż zostanie samo żółteczko w jednej z półskorupek, w dłoni lub innym naczyniu. Jeśli nie ma obrzydzenia, to chalazy można zostawić przy żółtku, bo są bogatym źródłem cennych aminokwasów siarkowych. Przy trzech jajkach czynność powtarzać trzykrotnie. Takie żółtko delikatnie położyć na perlące masło. Jak się zetnie do połowy, to szpatułką przełożyć na drugą stronę. Zachować ostrożność, aby się nie rozlało! Po upieczeniu zdjąć z patelni, aby przestygły, jak przestygną nałożyć masła, a na masło paprykę i wszystko.
Strawnie opisałem?  :wink:

Sma!  :lol:

normalnie  Gordon Ramsey  ;-)  . Gesslerowa wysiada :)

vvv

Właśnie zjadłem:

Zupa pomidorowa z sola i pieprzem,
zabielana masłem i jajami.
Mniam.

BTW 1 : 2.4 : 0.4

8)

Diogenes z Synopy

dziś ponownie  deska serów !

upraszczam coraz bardziej !  Czy upał to sprawia, że nie warto siedzieć w kuchni?

Znów dzień mleczny. Będę musiał na drugi tydzień chyba zarotować jakiś dzień bezmleczny  ;-)


Ser edamski zawinąłem w rurkę, uprzednio nabiłem go nabojem z masła pasłęckiego extra.  I  już  ;-)  Powtórzyłem to parę razy.   Zjadłem.
Jeszcze w trakcie konsumpcji, nazbierałem musztardówkę borówek, udałem się z nią w pobliże lodówki i zalałem śmietanką tortową ( gęstą ) , cukier do smaku.  Zjadłem.

Zrobiłem wcześniej wielkie zakupy na obiad, ser biały  -'' Mazurskie coś tam ''  - tylko, bo jajka , masło są na stałe w kuchni. Będą kluseczki żółtkowe. Albo ze skwarami i cebulą i cukinią. Albo masło i na słodko.  Jak to piszą na opakowaniu gorących kubków, danie w pięc minut  ;-)


Diogenes z Synopy

sery i twaróg to produkty w którym mogę więcej zjeść białka ( normalnie żółtka ,  podroby , szpik - to z 30-35  gr chapnę i dość )

dziś pyknąłem w serach i twarogach ( z żółtkiem ) 

50.465 gr B     196.44 T       46.36

1:3.892 : 0.91   BTW

a gdzie tu koniec dnia ! ?   ;-)              --  70 kg / 173


...samymi żółtkami wychodzi taniej i mniej trza zjeść.

vvv

Ale może T>175g (170cm) to ketony w moczu i/lub kupy mydlane, może klasyfikowane do ŻrO.
:wink:

Diogenes z Synopy

dziś sprawdzałem, piękna, średnio miętka, kolor taki jasny kasztanek. Nie śmierdzi. Mała objętość.  Nie mam kup mydlanych, może z 2 razy miałem na ŻrO ;-) . Przypominam, że nie jeżdżę autem i codziennie pływam.  Nawet nie mam ketonów, chyba załatwiłem je owocami ze śmietaną. Borówki, jagody, jeżyny, porzeczki itp.  Co będzie jesienią ?  Znów kartofle  :?



vvv

Cytat: vvv w 2015-08-12, 17:20:07Ale może T>175g (170cm) to

Choć z drugiej strony, jakaś metoda w tym być musi,
może odwapnianie przez zmydlanie.
:wink:

wystarczy wrzucić przykładowy dzień z książki DO_2000
http://s27.postimg.org/dj6kpkqlf/DO_2000_str173.png
(http://s27.postimg.org/dj6kpkqlf/DO_2000_str173.png)
:|

Diogenes z Synopy

łoj! to jeszcze   700-800 kalorii muszę zjeść   .   

...może innym razem  ...  :)