Aktualności:

7. Nie trzeba liczyć spożytych kalorii, natomiast należy liczyć kalorie przy kupowaniu żywności.

Menu główne

Sniadanie

Zaczęty przez adampio, 2014-09-05, 11:32:59

Poprzedni wątek - Następny wątek

Zyon

Ja na saniadanie zawsze platki fitness z mlekiem  8)
Work Buy Consume Die

Gavroche

Sojowe czy bezlaktozowe 0%?

Diogenes z Synopy

żółtka generalnie się nie nudzą. Pod różna postacią można jeść nawet 3 razy dziennie. Ale gdy dodaje się do nich białka, to już nie. Blok.

renia

Białek już praktycznie nie jem wcale. Czasami do niektórych potraw trochę ich dodaję...

Diogenes z Synopy

Moja Zosia to jak pies Cywil. Wyniucha nawet, gdy głęboko ukryjesz  ;-)

renia

Ale do sernika nie dajecie ich w ogóle?

renia

Może Zosia tak uważa, przez to, ze miała te szczawiany wapnia w moczu?

https://portal.abczdrowie.pl/pytania/co-oznaczaja-bardzo-liczne-szczawiany-wapnia-w-moczu

Diogenes z Synopy

rzadko robimy. Bo to taki deser, ale za bardzo białkowy. A na śniadania co innego jemy i obiad i już nie ma miejsca  :?  ;-)

do kawy to tłusto-słodki deser przeważnie robimy.




Nie, wystarczy pić więcej wody.  To są banały, które już z 30 lat temu mi urolog sprzedał. Kazał pić 2 piwa dziennie, i to mi się podobało. Dopóki zbiornik mi nie urósł  ;-)

renia

Jak był zbiornik, to więcej weszło... 8) :lol:

Diogenes z Synopy

zjadłem serdelka na ciepło z keczupem
pół kotleta z serca
plaster czarnego cwaniaka
szczypiorek i kawałek kiełbaski

i gofra z masłem. Bo robiłem zapas, to przykro było nie zjeść takiego świeżego, ciepłego.  :D


do optykaway do  bitej śmietanki mam taki wybór, że nie wiem co dodać   :roll: - trus, mal, porz, agr, mor,  :roll: . Dodam czekolady  ;-)

renia

A ja zamówiłam dzisiaj roladę biszkoptową z bitą śmietaną i brzoskwiniami - według przepisu z KK-700,
na niedzielne nasze spotkanie w "Dobrych Czasach" :D . Ileż można w kółko jeść serniczek... 8)

Diogenes z Synopy

walnąłem do kawy chyba z 300-350 ml śmietanki ( dwie kawy i maliny ).   Chyba żółtka znowu na obiad z WiO zrobię.  :roll: Kalafior lub buraczki  na maśle.

Anulka177

Wątróbka z indyka na smalcu z cebulką, kalafior z masłem. Garstka bobu. Na deser lody czekoladowe i kilka truskawek.
Mąż dostanie piwo, bo w sobotę ma maraton w Czechach, zabójczy dystans 180 km i 6 tys przewyższeń  :shock: Codziennie zjada przynajmniej 8 żółtek i wywar białkowy. Na dodatek upały zapowiadają na weekend  :?

Diogenes z Synopy

na śniadanie czarny cwaniak, kotlet od serca   ;-)  -  niedużo.
gofr z masłem i szczypiorkiem

na obiad   frytki młode na smalcu ( łój się skończył   :(  ) , 2 buraczki młode, kwaśna śmietana 2 łyżki,  i 2 plastry podgardełka.

w międzyczasie dwie opakowki lodów opty, takie  :roll: z trzysetki.  Parę malin i parę truskawek. Optykawa. 

Chyba trochę mało białka.  :roll:  Alem niegłodny.  :roll:  Jutro na śniadanie zjem.  :D

renia

A my przy Dniu Ojca mieliśmy ciasto biszkoptowe z bitą śmietaną, jagodami (leśnymi) i galaretką. Do tego lody calypso 8) o różnych smakach do wyboru (wszystkie pokrojone na mniejsze kosteczki) i salaterka bitej śmietany do nich i posypka z utartej gorzkiej czekolady. Lody miały powodzenie, a ciasto już mniejsze. Ileż można w tej gorączce jeść.
Tylko :roll: jak temu Ruskowi w celi - pić się chce a nie jeść... :lol:

Diogenes z Synopy

e, to jadę w niedziele na jagody.  :D

Gościom dawaj lody na Śnieżce i chudym mleku. Pamiętaj. Po pierwsze nie szkodzić !  ;-)

renia

Synowa narzekała, że to wszystko takie syte i nie da się dużo zjeść... 8)

Już nawet nie proponowałam mojej roboty lodów z zamrażalnika. 8)

administ

Nic się nie przejmuj, bo synowej się nie wybiera... ;)

renia

Szkoda. Ja bym im wybrała Optymalne... 8) :lol: Poza kuchnią nie narzekam...pokoje są w porządku... :lol:

administ

Nie po pokojach się ocenia, a po sanitariatach Reniu. ;)  :lol: