Sniadanie

[bartoche]

W Książce Kucharskiej dr Kwaśniewskiego ...

Jest gdzieś dostępna w wersji elektronicznej, czy muszę ją zamówić starodawnymi metodami dystrybucji? Sam nigdzie nie znalazłem online.

[Gavroche]

Pomyśl czy naprawdę potrzebujesz 100 odmian posiłków?
Tu na forum jest ich trochę w działach "Książka kucharska" i "Kuchnia optymalna", te wszystkie placki, chlebki, torty, omlety, suflety i inne wynalazki, to może są fajne, ale jesli nie musisz ich robić.
Po jakimś czasie na diecie tłuszczowej maksymalnie upraszcza się potrawy, bo jedzenie to zupełnie zwyczajna czynność fizjologiczna.
Jajecznica na śniadanie, tłuste mięso z frytkami na obiad i sernik na kolację w zupełności wystarczają, przynajmniej mnie.

[administ]

bo jedzenie to zupełnie zwyczajna czynność fizjologiczna.

No nie wiem, bo jak się czyta w intarnecie niektóre stronki, to jedzenie urasta do pierwszorzędnego problemu zaspokojenia instynktu, nawet przed rozmnażaniem! 
Ale tylko dlatego, że o dietach łatwiej rozprawiać publicznie, niż o seksie. 

[grenis]

U mnie od lat na sniadanie 3 zoltka z zoltym serem i tylko dodatki sie zmieniaja.
Proste jak odpowiedz Tuska na pytanie jak zyc panie premierze?
- najlepiej krotko 

[Mirek]

A czy ktoś próbował robić placki serowe wg książki doktora? Szukam właśnie czegoś takiego co można upiec przechowywać w lodówce przez tydzień i tylko sobie wyciągać w razie potrzeby. Przepis na serniczek z patelni chyba nieco podobny.

[Mirek]

A czy ktoś próbował robić placki serowe wg książki doktora? Szukam właśnie czegoś takiego co można upiec przechowywać w lodówce przez tydzień i tylko sobie wyciągać w razie potrzeby. Przepis na serniczek z patelni chyba nieco podobny.

Robiłem. Czasem robię. Dokładnie w/g książki Książki Kucharskiej Doktora.
Są rzeczywiście znakomite. Można też nieco mieszać składnikami. zawsze wychodzą i są oki.

[Mirek]

Pomyśl czy naprawdę potrzebujesz 100 odmian posiłków?
...
Po jakimś czasie na diecie tłuszczowej maksymalnie upraszcza się potrawy, bo jedzenie to zupełnie zwyczajna czynność fizjologiczna.
Jajecznica na śniadanie, tłuste mięso z frytkami na obiad i sernik na kolację w zupełności wystarczają, przynajmniej mnie.

To prawda. Doktor pisał, że wilkowi mięso się nigdy nie znudzi, ani trawa krowie (albo jakoś tak).
Od dawna do Książki Kucharskiej nie zaglądałem. Mało urozmaicam posiłki. Jak się jada bydleco, to musi to być urozmaicane.

[Mirek]

U mnie od lat na sniadanie 3 zoltka z zoltym serem i tylko dodatki sie zmieniaja.
Proste jak odpowiedz Tuska na pytanie jak zyc panie premierze?
- najlepiej krotko 

Żyj szybko, umieraj młodo, a po śmierci ładnie wyglądaj.

[Blackend]

"Umieraj młodo", to bardzo niepatriotycznie. Najlepiej zaraz w wieku 65 lat. 

[Mirek]

"Umieraj młodo", to bardzo niepatriotycznie. Najlepiej zaraz w wieku 65 lat. 

OK, zgoda. Przesadziłem trochę. Poprawiam się i nawet jeszcze 2 mogę dołożyć do twoich 65.
Ale nie więcej.

[Blackend]

Więcej nie, bo i tak budżet w szwach trzeszczy.

[Diogenes z Synopy]

bo jedzenie to zupełnie zwyczajna czynność fizjologiczna.

No nie wiem, bo jak się czyta w intarnecie niektóre stronki, to jedzenie urasta do pierwszorzędnego problemu zaspokojenia

zakładając, że jedzenie determinuje dalsze nasze życie zarówno  fizyczne, a może nawet bardziej psychiczne, to może warto?
A nuż uda nie być się tępym 

[Diogenes z Synopy]

Dziś WiO !

1 x WiO zaliczone.   Pół ugotowanego brokuła podgrzałem na maśle, dodałem 5 żółtek.
Na talerzu  starłem ser portugalski 4- mies.  śmierdzący  ( Jarek! mleko świeże, sól, podpuszczka cielęca -  tego samego nie mogę  powiedzieć o moim WiO, pewnie zatrute  ).

Śmietanka z kawą i czoko.

[Gavroche]

Ale do czoko to się Jarek przywali na bank!

[grenis]

Omlet z zoltek i sera zoltego z dodatkiem pasty ze zmiskowanych suszonych daktyli i wody nie ma sobie rownych 

dreszcz mnie przeszył na myśl  o daktylach, to słodsze od cukru wielokrotnie 

Solo tak, ale zblendowane z woda sa juz zjadliwe.
Tak pol na pol jest ok.

[Diogenes z Synopy]

czoko to się Jarek

i masło nieklarowane        . 

Daktyle Solo tak, ale zblendowane z woda sa juz zjadliwe.
Tak pol na pol jest ok.

jakoś cukier ostatnio mi smakuje. Chyba niewielka różnica ?    Ale  ... cukier zakwasza - powiesz , a daktyle odkwaszają organizm. Tak ?   

[Zyon]

Robie omleta z 6 zoltek na masle, i plaster sera. Do tego lyzke powidel jagodowych

[Gavroche]

Twaróg czy ser żółty?

[Zyon]

zolty, ale wieczorem zrobie z twarogiem i skorkami pomaranczy

[renia]

Robie omleta z 6 zoltek na masle, i plaster sera. Do tego lyzke powidel jagodowych

Jesz jak arystokracja...