Aktualności:

1. Żywienie Optymalne należy rozpocząć od razu w pełnym zakresie, bez żadnego okresu przejściowego.

Menu główne

Sniadanie

Zaczęty przez adampio, 2014-09-05, 11:32:59

Poprzedni wątek - Następny wątek

renia

Optymalne jest 1 : (2,5 - 3,5) : (0,5 - 0,8) ale liczy się bilans dzienny i w niektórych sytuacjach te proporcje mogą ulegać zmianie.

Diogenes z Synopy

B 1  :  Węglowodany  do  1,5 .    .  Skrobia i dobre białka.     Tłuszczu do syta.     Wybacz, ale organizm nie może już zjeść dużo białka, nie będę pchał na siłę.   Oceniam, że pasztet rano zapewnił, iż jestem w ketozie.  Nie mam pasków, bym poinformował.  :roll:   Ale możesz uwierzyć, bo poznałem swój organizm. 
Wypite przed chwilą kakao sprawi, że będę dobrze spał   :D

renia

1:1,5 (B:W) nie powinno być cały czas. Tak może być czasami - do 1,5), jak jest samo białko z żółtek i np. z wątróbki.
Tak Pani Suchowiecka tłumaczyła w Arkadii.
Mówiła, że jak Doktor pisze, że nawet 1 : 1,5 to nie oznacza aby tak ciągle jeść. To nie są optymalne proporcje. Ja się staram, żeby było 1:1. Mniej więcej.

vvv

http://dr-kwasniewski.pl/?id=2&news=80
Cytat(...) Generalną zasadą Żywienia Optymalnego jest zachowanie właściwych proporcji między tymi składnikami. Jako ogólną zasadę można przyjąć: 1 : 2,5-3,5 : 0,5. Oznacza to, że na 1 gram spożytego białka powinno przypadać w diecie 2,5 do 3,5 grama tłuszczu i 0,5 grama węglowodanów. Taka proporcja przy założeniu, że białka i tłuszcze są głównie pochodzenia zwierzęcego zapewnia prawidłową pracę organizmu w początkowym okresie Żywienia Optymalnego. Po przystosowaniu się organizmu do nowej diety zapotrzebowanie na białko zmniejsza się. Zmniejsza się również, gdy spożywa się białko o najwyższej wartości biologicznej. Wówczas proporcja między białkiem i węglowodanami jak 1 : 0,5 nie obowiązuje. Może być 1 : 1 lub nawet 1 : 1,5. (...)

8)

vvv

Cytat: Diogenes z Synopy w 2016-04-27, 16:21:53
obiad:   2 kartofle , 10 żółtek , pół kostki masła  -     btw  -  1: 4: 1,5    Szczypiorek swój.  Zjedli my ze smakiem.   :D

Niewątpliwie, wzorzec dnia Zaawansowanego Żywienia Optymalnego.

Bez wydziwiania w kuchni.
:wink:

http://s32.postimg.org/tqt6rrpth/image.png

(http://s32.postimg.org/tqt6rrpth/image.png)

8)

renia

Cytat: vvv w 2016-04-27, 22:35:42
http://dr-kwasniewski.pl/?id=2&news=80
Cytat(...) Generalną zasadą Żywienia Optymalnego jest zachowanie właściwych proporcji między tymi składnikami. Jako ogólną zasadę można przyjąć: 1 : 2,5-3,5 : 0,5. Oznacza to, że na 1 gram spożytego białka powinno przypadać w diecie 2,5 do 3,5 grama tłuszczu i 0,5 grama węglowodanów. Taka proporcja przy założeniu, że białka i tłuszcze są głównie pochodzenia zwierzęcego zapewnia prawidłową pracę organizmu w początkowym okresie Żywienia Optymalnego. Po przystosowaniu się organizmu do nowej diety zapotrzebowanie na białko zmniejsza się. Zmniejsza się również, gdy spożywa się białko o najwyższej wartości biologicznej. Wówczas proporcja między białkiem i węglowodanami jak 1 : 0,5 nie obowiązuje. Może być 1 : 1 lub nawet 1 : 1,5. (...)

8)

"A nawet" nie oznacza codziennej reguły. Tak jak węglowodanów można zjeść do 100g, a nawet w postaci skrobi do 150g i nic się nie stanie.
Ale to "nawet" oznacza sporadycznie.

Diogenes z Synopy

150 gr  skrobi   :roll:  Toć to kilogram pyrów!  Na jednego  ;-)

Przecież we dwójkę zjedliśmy  250-300 gr ziemniaka.   :shock: 8) :)

Zauważcie, że zjedliśmy najlepsze białka, lepszych już nie ma . Wątroba wołowa i żółtka jajek.
Zapotrzebowanie na węglowodany przy nich rośnie  :!: 
  Dziś na śniadanie powtórka -  pasztet wołowy (no bo rozmrożony)  i żurawina i borówka brusznica.   
Na obiad będzie pomidorowa, co jeszcze? nie wiem  :D

renia

Diogenesie miły... 8) ja do "Ciebie" nie "piję" :lol:.  To odpowiadałam na cytaty "vvv". Ale tylko chcę pokazać, że nie powinniśmy iść w skrajności w te "nawet". To tyczy też "nawet" 300g warzyw dziennie i "nawet" 30g białka starczy...

renia

Adminie, czy ja się mylę? :roll: 8)

vvv

Słowo na dziś "nawet", trzeba wyszukać w Księgach.
:wink:

Ale jest też wersja 2.0 (Jak w HDMI 1.4b).

DO_2000_str.44
CytatW 100 gramach ziemniaków jest zaledwie około 1,5 grama białka i to kiepskiej jakości oraz 15
gramów węglowodanów. Fatalna proporcja! Skoro już ktoś nie może żyć bez ziemniaków, niech
weźmie kilka niedużych, skroi i zrobi sobie frytki na łoju lub smalcu. Z czasem jednak nawet te kilka
frytek przestanie smakować. Słodycze są wykluczone. Powinniśmy pamiętać o świętej zasadzie
nieprzekraczania 50 gramów węglowodanów na dobę. Skoro ktoś chce na przykład koniecznie
zjeść kromkę chleba, w porządku, niech to uczyni, ktoś ma ochotę na dwa ziemniaki, mogą być.
Jakiś owoc? Proszę bardzo, podobnie jak kawałek czekolady lub jakiś deser. Ale zawsze należy liczyć,
liczyć i liczyć 50 gramów! Bo cukier to biała śmierć, spowodował wśród ludzi więcej szkód niż
alkohol, tytoń i narkotyki razem wzięte. W krajach, w których zwiększa się produkcja i spożycie cukru,
pogarsza się kondycja biologiczna społeczeństwa i odwrotnie. Bogate kraje zmniejszają spożycie
cukru.

8)

Diogenes z Synopy

piękny przekaz dla rozpoczynających przygodę z DO i w związku z tym dobitnie  wyartykułowane  50 gr.   Czy ja zjem 40 gr a na drugi dzień  60  lub nawet 70, organizm  powinien po przestawieniu dopilnować, nie wyobrażam sobie objadać się Ww  ;-)  :roll:.  A słodycze  ?  :roll:   Z czasem wraca się do nich, bo rodzą się pytania :

mąka lepsza ?
skrobia kukurydziana?
warzywa i owoce z bidronki ? co w nich jest?   ile kg  kalafiora  ;-) ?
ziemniaki  - większa ilość  -  to też tucz ekstensywny, ale tucz  ;-)
cukier  buraczany z cukierniczki - biała śmierć  ;-)  ?

Gavroche

Roztrząsanie pierdooł. :lol:

vvv

Cytat: Diogenes z Synopy w 2016-04-28, 10:37:04
A słodycze  ?  :roll:   Z czasem wraca się do nich, bo rodzą się pytania :

mąka lepsza ?
skrobia kukurydziana?
warzywa i owoce z bidronki ? co w nich jest?   ile kg  kalafiora  ;-) ?
ziemniaki  - większa ilość  -  to też tucz ekstensywny, ale tucz  ;-)
cukier  buraczany z cukierniczki - biała śmierć  ;-)  ?

Ziemniaki - mniejsza ilość, może.

Jakoś ostatnio naleśnik zjadam (po Twojemu gofr)
grubo posmarowany koncentratem pomidorowym
dla zawartych w nim witamin i minerałów,
(po Twojemu ketchup).

Z zera cukru i słodyczy najbardziej widocznie cieszą się zęby.
:wink:

administ

Cytat: renia w 2016-04-28, 08:44:11
Adminie, czy ja się mylę? :roll: 8)

Ależ Reniu!  :shock:
Ty zawsze masz rację!  8) ;)
A w jakiej kwestii?

administ

Cytat: Gavroche w 2016-04-28, 10:43:30
Roztrząsanie pierdooł. :lol:

Otóż to. Doktor trochę za dużo napisał informacji, których nie powinien podawać publicznie, bo tylko niektórym zamęt w głowach może to wprowadzić.
Ale dla zdrowych, to bardzo cenne informacje, jeśli się je stosownie do swoich potrzeb potrafi wykorzystać.  8)

renia

Cytat: admin w 2016-04-28, 12:29:13
Cytat: renia w 2016-04-28, 08:44:11
Adminie, czy ja się mylę? :roll: 8)

Ależ Reniu!  :shock:
Ty zawsze masz rację!  8) ;)
A w jakiej kwestii?

Już nieaktualne... 8) :lol:

renia

Na ŻO można sobie z wyborem węglowodanów trochę pofolgować ("grzeszyć"), ale na DO nie.

Jarek

Na ŻO  jest się wolny od grzechu ,a jak ktoś grzeszy ,to chyba nie jest na ŻO . 8)

Zyon

Cytat: Gavroche w 2016-04-28, 10:43:30
Roztrząsanie pierdooł. :lol:
Dla ciebie pierdoly, dla innych sens zycia  :lol:
Work Buy Consume Die

administ