Ile jecie?

[JTKirk]

czasami mam wrażenie, że nie nadążam za waszym tokiem myślenia 

[Radzio]

 
Takie tam toki.

[jukor]

łoki-toki, więc częstotliwość trza znaleźć, bo inaczej ciemny las.

[Radzio]

 
Ciemny las, powiadasz.
Zagaję, wobec tego tak.

czasami mam wrażenie, że nie nadążam za waszym tokiem myślenia 

Nie nadążasz, owszem, bowiem idziesz w "niskiej aktywności".

[jukor]

Kolega kiedyś powiedział, że szczególnie po nabiale i jajkach wzmaga mu się bardzo aktywność.

[Radzio]

 

Bo to już tak zostało w zdrowym ustalone, że to mózg ma słuchać organizmu i iść mumu z pomocą, a nigdy odwrotnie.

Nie wiem, czy ktoś tan rebus rozszyfruje, ale ja swój mózg mam głęboko w, napisałbym "dupie", ale po co Lachom Enigma. :mrgreen:

[Radzio]

czasami mam wrażenie, że nie nadążam za waszym tokiem myślenia 

I jeszcze tak dopiszę.

no na razie nie wymusza
a czy się to zmieni - nie wiem...

Wymusza!
Poczytaj go jeszcze raz ... .

..., gdzie "go"=własny organizm

[Gavroche]

Bo to już tak zostało w zdrowym ustalone, że to mózg ma słuchać organizmu i iść mumu z pomocą, a nigdy odwrotnie.

Nie wiem, czy ktoś tan rebus rozszyfruje, ale ja swój mózg mam głęboko w, napisałbym "dupie", ale po co Lachom Enigma. :mrgreen:

Oni!
Oni już wiedzo!
http://swiadomosc-ziemi.org/index.php/strony/tekst/848/jelita-drugi-mozg

[Gavroche]

czasami mam wrażenie, że nie nadążam za waszym tokiem myślenia 

Jeśli tylko czasami, to masz luz.
Ja stale nie kumię o co kaman...
A najzabawniejsze jest to, że i tak odpisuję, a oni to kumią!

[JTKirk]

częstotliwości nie te...

[Radzio]

czasami mam wrażenie, że nie nadążam za waszym tokiem myślenia 

Jeśli tylko czasami, to masz luz.
Ja stale nie kumię o co kaman...
A najzabawniejsze jest to, że i tak odpisuję, a oni to kumią!

Bo grzeczność, to taka cecha naśladowcza, ani wada, ani zaleta i już.

[Blackend]

Jeśli tylko czasami, to masz luz.
Ja stale nie kumię o co kaman...
A najzabawniejsze jest to, że i tak odpisuję, a oni to kumią!

[vvv]

grzeczność

Stopniowanie:

uprzejmość - mową
grzeczność - mową i uczynkiem
posłuszeństwo - myślą, mową i uczynkiem

Ale nie będę się upierał.
(http://www.dobradieta.pl/forum/images/smiles/omg.gif)

[administ]

A grzeszność jak zakwalifikować?
Bo to tak łatwo jakoś idzie zgrzeszyć...
Taka dla przykładu "formuła wszysko na pe"...

[Radzio]

 
Kociołek, rozumem.
Znaczy, że tylko posłuszny jest w stanie myśleć o tym, co porabiają uprzejmy, uczynny i grzeczny. Na przykład.

[vvv]

IMHO

Grzeszność występuje gdy wyobraźnia nie nadąża za świadomością

więc
występuje zjawisko potrzeby
doświadczenia na własnej skórze

by
wyobraźnia się rozwinęła,
świadomość przy okazji też.

IMHO

[Blackend]

Zaraz, czyli jestem grzeczny, bo brakuje mi wyobraźni? 
A zawsze myślałem, że mam bujną wyobraźnię, szczególnie jak myślę o ćwiczeniach na górę.  

[administ]

A bo jeszcze trzeba rozróżniać szczegół od ogółu i zgrabnie balansować wyobraźnią między nimi, to się nie grzeszy...

[Gavroche]

No i jak oddzielić wyobraźnię od świadomości?
Tu już moja grzeczna wyobraźnia wyobraźnią nie grzeszy.
A już oddzielić niedualną Świadomość Świadomą Samej Siebie od Niewyobrażalnie Wyobrażonej Wyobraźni, kosmos! 

[Blackend]

Łał.