Aktualności:

10. Nie wolno głodzić się ani pościć.

Menu główne

Siłownia a ŻO

Zaczęty przez hologram, 2007-07-04, 22:29:47

Poprzedni wątek - Następny wątek

Dasna

Cytat: Gavroche w 2014-03-05, 15:44:21
Cytat: Dasna w 2014-03-05, 15:29:03
Jutro tez idę na trening i prawdopodobnie tez zrobię nogi. Tak sobie wymyśliłam, coby 2 dni pod rząd spróbować nogi.  :roll:
Póki trzymasz się niskiej liczby powtórzeń i zostawiasz trochę sił, że po treningu nie szurasz nogami ze zmęczenia, możesz trenować nawet całe ciało codziennie :D
No dobra, 6 dni w tygodniu, bo dzień święty święcić...
Zaawansowani trójboiści czy ciężarowcy trenują dwa-trzy razy dziennie, codziennie, to ich praca.

Co do łapy, to naprodukowałaś sobie adrenaliny i morfiny, dlatego mniej boli.
Jak już ucichnie sprawa z Ruskimi, pogadaj z kimś o tym :D
To prędko z Ruskimi nie ucichnie. :mrgreen: więc nie tak prędko pogadam z kimś. :lol: Masz na myśli lekarza?  :lol:

Bez treningu to w ogóle jak bez łapy. :( Od razu mi lepiej na duszy. :D

Ja jestem zaawansowana ciężarówka...... wiekiem :lol: :lol:

renia

No coś Ty.  :shock: Zaawansowany wiek jest po 70-tce...  :D

Gavroche

Cytat: Dasna w 2014-03-05, 15:53:52
Cytat: Gavroche w 2014-03-05, 15:44:21
Cytat: Dasna w 2014-03-05, 15:29:03
Jutro tez idę na trening i prawdopodobnie tez zrobię nogi. Tak sobie wymyśliłam, coby 2 dni pod rząd spróbować nogi.  :roll:
Póki trzymasz się niskiej liczby powtórzeń i zostawiasz trochę sił, że po treningu nie szurasz nogami ze zmęczenia, możesz trenować nawet całe ciało codziennie :D
No dobra, 6 dni w tygodniu, bo dzień święty święcić...
Zaawansowani trójboiści czy ciężarowcy trenują dwa-trzy razy dziennie, codziennie, to ich praca.

Co do łapy, to naprodukowałaś sobie adrenaliny i morfiny, dlatego mniej boli.
Jak już ucichnie sprawa z Ruskimi, pogadaj z kimś o tym :D
To prędko z Ruskimi nie ucichnie. :mrgreen: więc nie tak prędko pogadam z kimś. :lol: Masz na myśli lekarza?  :lol:

Bez treningu to w ogóle jak bez łapy. :( Od razu mi lepiej na duszy. :D

Ja jestem zaawansowana ciężarówka...... wiekiem :lol: :lol:

To zdrowy nałóg, ale by go kontynuować, trzeba unikać kontuzji...
Lekarzowi, najlepiej sportowemu ortopedzie, oni nie unieruchamiają tak chętnie :D
Notuj sobie w pamięci jak to się zaczęło, kiedy lepiej, gorzej, bez zmian i opowiedz jak na spowiedzi.
Poradzi, nie poradzi, ale może choć głową pokiwa ze zrozumieniem... :lol:

Dasna

Cytat: renia w 2014-03-05, 15:58:23
No coś Ty.  :shock: Zaawansowany wiek jest po 70-tce...  :D
Niech będzie. :lol: Jestem młoda i sprawna.

renia

Taki znajomy ze studiów (starszy ode mnie) zawsze powtarzał, że on nigdy stary nie będzie, bo starość zaczyna się 15 lat później niż on ma teraz... :lol:

Dasna

Teraz biegnę na masaż do pana Rostika. :D

renia

Jaki masaż? Relaksacyjny czy leczniczy? Rodzajów masaży jest ponoć od... i ciut ciut

Dasna

Cytat: renia w 2014-03-05, 16:15:25
Jaki masaż? Relaksacyjny czy leczniczy? Rodzajów masaży jest ponoć od... i ciut ciut
Jest, jest. A część z tych masaży to pic na wodę fotomontaż. Masaż świecą,  wężami, itp.
To jest masaż klasyczny z elementami z innych masaży. Shiatsu, Lomi Lomi, stawowego

Ja do pana Rostika uczęszczam już 4 lata i jestem bardzo zadowolona. Żadnych udziwnień a dobrze wykonana robota.

Gavroche

Cytat: Dasna w 2014-03-05, 19:01:05
Cytat: renia w 2014-03-05, 16:15:25
Jaki masaż? Relaksacyjny czy leczniczy? Rodzajów masaży jest ponoć od... i ciut ciut
Jest, jest. A część z tych masaży to pic na wodę fotomontaż. Masaż świecą,  wężami, itp.
To jest masaż klasyczny z elementami z innych masaży. Shiatsu, Lomi Lomi, stawowego

Ja do pana Rostika uczęszczam już 4 lata i jestem bardzo zadowolona. Żadnych udziwnień a dobrze wykonana robota.
Regularnie?
Z jaką częstotliwością?
Seriami?

Dasna

Cytat: Gavroche w 2014-03-05, 16:04:19
Cytat: Dasna w 2014-03-05, 15:53:52
Cytat: Gavroche w 2014-03-05, 15:44:21
Cytat: Dasna w 2014-03-05, 15:29:03
Jutro tez idę na trening i prawdopodobnie tez zrobię nogi. Tak sobie wymyśliłam, coby 2 dni pod rząd spróbować nogi.  :roll:
Póki trzymasz się niskiej liczby powtórzeń i zostawiasz trochę sił, że po treningu nie szurasz nogami ze zmęczenia, możesz trenować nawet całe ciało codziennie :D
No dobra, 6 dni w tygodniu, bo dzień święty święcić...
Zaawansowani trójboiści czy ciężarowcy trenują dwa-trzy razy dziennie, codziennie, to ich praca.

Co do łapy, to naprodukowałaś sobie adrenaliny i morfiny, dlatego mniej boli.
Jak już ucichnie sprawa z Ruskimi, pogadaj z kimś o tym :D
To prędko z Ruskimi nie ucichnie. :mrgreen: więc nie tak prędko pogadam z kimś. :lol: Masz na myśli lekarza?  :lol:

Bez treningu to w ogóle jak bez łapy. :( Od razu mi lepiej na duszy. :D

Ja jestem zaawansowana ciężarówka...... wiekiem :lol: :lol:

To zdrowy nałóg, ale by go kontynuować, trzeba unikać kontuzji...
Lekarzowi, najlepiej sportowemu ortopedzie, oni nie unieruchamiają tak chętnie :D
Notuj sobie w pamięci jak to się zaczęło, kiedy lepiej, gorzej, bez zmian i opowiedz jak na spowiedzi.
Poradzi, nie poradzi, ale może choć głową pokiwa ze zrozumieniem... :lol:
Ok. Pomyślę, poobserwuję.

Dasna

Cytat: Gavroche w 2014-03-05, 19:03:44
Cytat: Dasna w 2014-03-05, 19:01:05
Cytat: renia w 2014-03-05, 16:15:25
Jaki masaż? Relaksacyjny czy leczniczy? Rodzajów masaży jest ponoć od... i ciut ciut
Jest, jest. A część z tych masaży to pic na wodę fotomontaż. Masaż świecą,  wężami, itp.
To jest masaż klasyczny z elementami z innych masaży. Shiatsu, Lomi Lomi, stawowego

Ja do pana Rostika uczęszczam już 4 lata i jestem bardzo zadowolona. Żadnych udziwnień a dobrze wykonana robota.
Regularnie?
Z jaką częstotliwością?
Seriami?

Na początku chodziłam 2 razy w tygodniu co drugi tydzień , tak jak bywam na Ukrainie. Regularnie przez pół roku. Rewelacja. Od razu widać było jak woda schodzi z tkanek.
Potem starałam sie regularnie 1 raz w tygodniu co 2 tygodnie. A teraz jak Bóg da i jak przyjadę , ale raz albo 2 razy w tygodniu co 2-3 tygodnie.

Dasna

Ja jestem zwolenniczką, aby chodzić na masaż regularnie całe życie.
Zdawałam egzamin z masażu klasycznego. Dlatego nie lubię żadnych udziwnień. Jeszcze na shiatsu bym poszła.
W sumie tak naprawdę to każdy powinien chodzić w/g mnie w/g potrzeby. Tak jak i jeść.

Dasna

Cytat: Gavroche w 2014-03-05, 15:44:21
Cytat: Dasna w 2014-03-05, 15:29:03
Jutro tez idę na trening i prawdopodobnie tez zrobię nogi. Tak sobie wymyśliłam, coby 2 dni pod rząd spróbować nogi.  :roll:
Póki trzymasz się niskiej liczby powtórzeń i zostawiasz trochę sił, że po treningu nie szurasz nogami ze zmęczenia, możesz trenować nawet całe ciało codziennie :D
No dobra, 6 dni w tygodniu, bo dzień święty święcić...
Zaawansowani trójboiści czy ciężarowcy trenują dwa-trzy razy dziennie, codziennie, to ich praca.

Co do łapy, to naprodukowałaś sobie adrenaliny i morfiny, dlatego mniej boli.
Jak już ucichnie sprawa z Ruskimi, pogadaj z kimś o tym :D
Spróbuję codziennie. Ciekawe co z tego wyniknie? :roll:
Z mniejszymi ciężarami? Czy nie zmniejszać?

renia

Cytat: Dasna w 2014-03-05, 19:11:40
Ja jestem zwolenniczką, aby chodzić na masaż regularnie całe życie.
Zdawałam egzamin z masażu klasycznego. Dlatego nie lubię żadnych udziwnień. Jeszcze na shiatsu bym poszła.
W sumie tak naprawdę to każdy powinien chodzić w/g mnie w/g potrzeby. Tak jak i jeść.

Ja tylko 2 razy w życiu byłam na masażu...i tak średnio się po tym czułam...Pierwszy raz to aż mnie bolało (głównie plecy) tak mnie na koniec "wystukał"... :( :lol:

Dasna

Cytat: renia w 2014-03-05, 19:31:49
Cytat: Dasna w 2014-03-05, 19:11:40
Ja jestem zwolenniczką, aby chodzić na masaż regularnie całe życie.
Zdawałam egzamin z masażu klasycznego. Dlatego nie lubię żadnych udziwnień. Jeszcze na shiatsu bym poszła.
W sumie tak naprawdę to każdy powinien chodzić w/g mnie w/g potrzeby. Tak jak i jeść.

Ja tylko 2 razy w życiu byłam na masażu...i tak średnio się po tym czułam...Pierwszy raz to aż mnie bolało (głównie plecy) tak mnie na koniec "wystukał"... :( :lol:
:lol: :lol:
Jak to Cię "wystukał"?  :roll: :lol:
Nie bardzo wiem o co chodzi. Może oklepał?

Gavroche

Jak byłem zawodnikiem i zasuwałem 5 dni w tygodniu po dwa treningi dziennie, to odnowa była konieczna.
Dwie sauny, dwa razy bicze wodne i masaż w tygodniu.
To naprawdę działa.

Teraz czasem wezmę serię masaży i wtedy czuć różnicę, a na codzień zimne prysznice i spacery muszą wystarczyć :lol:

renia

Cytat: Dasna w 2014-03-05, 19:33:11
Cytat: renia w 2014-03-05, 19:31:49
Cytat: Dasna w 2014-03-05, 19:11:40
Ja jestem zwolenniczką, aby chodzić na masaż regularnie całe życie.
Zdawałam egzamin z masażu klasycznego. Dlatego nie lubię żadnych udziwnień. Jeszcze na shiatsu bym poszła.
W sumie tak naprawdę to każdy powinien chodzić w/g mnie w/g potrzeby. Tak jak i jeść.

Ja tylko 2 razy w życiu byłam na masażu...i tak średnio się po tym czułam...Pierwszy raz to aż mnie bolało (głównie plecy) tak mnie na koniec "wystukał"... :( :lol:
:lol: :lol:
Jak to Cię "wystukał"?  :roll: :lol:
Nie bardzo wiem o co chodzi. Może oklepał?

Takie silne uderzenia rekami, może to i oklepanie się nazywa, ale tak czy tak, były to silne uderzenia. Tylko nie miej jakichś głupich skojarzeń... :shock: :lol: Nieprofesjonalnie się wyrażam... 8) :lol:

Dasna

Cytat: Gavroche w 2014-03-05, 19:35:03
Jak byłem zawodnikiem i zasuwałem 5 dni w tygodniu po dwa treningi dziennie, to odnowa była konieczna.
Dwie sauny, dwa razy bicze wodne i masaż w tygodniu.
To naprawdę działa.

Teraz czasem wezmę serię masaży i wtedy czuć różnicę, a na codzień zimne prysznice i spacery muszą wystarczyć :lol:
Masaż uelastycznia, poprawia ukrwienie, wspomaga odżywianie tkanek, dla mnie jest niezbędny. Zimne prysznice, szczególnie po saunie to jest hartowanie i gimnastyka naczyniowa.

Ile czasu byłeś takim czynnym zawodnikiem?

Dasna

Cytat: renia w 2014-03-05, 19:37:22
Cytat: Dasna w 2014-03-05, 19:33:11
Cytat: renia w 2014-03-05, 19:31:49
Cytat: Dasna w 2014-03-05, 19:11:40
Ja jestem zwolenniczką, aby chodzić na masaż regularnie całe życie.
Zdawałam egzamin z masażu klasycznego. Dlatego nie lubię żadnych udziwnień. Jeszcze na shiatsu bym poszła.
W sumie tak naprawdę to każdy powinien chodzić w/g mnie w/g potrzeby. Tak jak i jeść.

Ja tylko 2 razy w życiu byłam na masażu...i tak średnio się po tym czułam...Pierwszy raz to aż mnie bolało (głównie plecy) tak mnie na koniec "wystukał"... :( :lol:
:lol: :lol:
Jak to Cię "wystukał"?  :roll: :lol:
Nie bardzo wiem o co chodzi. Może oklepał?

Takie silne uderzenia rekami, może to i oklepanie się nazywa, ale tak czy tak, były to silne uderzenia. Tylko nie miej jakichś głupich skojarzeń... :shock: :lol: Nieprofesjonalnie się wyrażam... 8) :lol:
Czyli oklepywanie. Jedna z technik masażu klasycznego.
Skojarzeń co do oklepywania nie mam, ale przyznasz, że sformułowanie "wystukał mnie" budzi pewne zabawne skojarzenia. :lol: :lol: :lol:

renia

 :lol: no może... :roll: :mrgreen: