Siłownia a ŻO

[Blackend]

Można zakwasy dostać...

O, właśnie. 

[Radzio]

Najgorzej jak nie chcą słuchać i trzeba sie tym palcem wielokrotnie namachać.  

Praca koncepcyjna nie polega na tym, że to oni "mają słuchać". "Oni" mają działać i to tak, aby koło od taczki było d o b r z e słychać, dobrze- znaczy ... kompetentnie, bądź nie. Na przykład koło.

[Blackend]

No ale do sprawnych rąk potrzebują sprawne uszy, bo skąd będą wiedzieć co mają robić.  

[administ]

Nie ważne co, ważne aby robić...   

[Gavroche]

Nie ważne co, ważne aby robić...   

Właściciel firmy odwiedza jedną ze swoich budów.
Pusto na placu, jakieś hałasy w częściowo postawionym już budynku, lata jeden facet z pustą taczką, ale jakby go wilcy gonili.
-Ej, gdzie tak pędzisz, i czemu taczka jest pusta?!
-Szefie, taki zap..., że nie ma czasu załadować!

[administ]

O to, to właśnie! 

[Blackend]

  

[Radzio]

No ale do sprawnych rąk potrzebują sprawne uszy, bo skąd będą wiedzieć co mają robić.  

Przecież i tak każdy "wie lepiej", należy to tylko wykorzystać.

Nie ważne co, ważne aby robić...    

I wszystko "olrajt"!

[administ]

Ja czyli jo, czyli jajo Radziu, a nawet jajco i tyle. 

[Blackend]

Jajca muszą być, bo bez jajec to się cienko piszczy.

[administ]

Jestem dokładnie tego samego światopoglądu...  :mrgreen:
Bez jajec życie traci sens. 

[Blackend]

Dokładnie, w naszej orientacji ni chu, chu.  

[Gavroche]

Jajca muszą być, bo bez jajec to się cienko piszczy.

Ale też nie łysieje

[Radzio]

Ja czyli jo, czyli jajo Radziu, a nawet jajco i tyle. 

O! Właśnie się zniechęciłem.

Dokładnie, w naszej orientacji ni chu, chu.  

A tak. W kupie, znaczy gdy jajec więcej, ponoć jest raźniej.

[administ]

O widzisz Radziu, kilka jajec się zbierze i zbuki wychodzą...   
Jak taczka bez kółka, nawet pusta, to ni chu... chu... 

[Blackend]

Ale też nie łysieje

To już wolę łyso, ale na jajo.

[Gavroche]

Ale też nie łysieje

To już wolę łyso, ale na jajo.

Tak jest estetyczniej, niż "pożyczka"
A jak trzydniowa szczeć na pysku, to nawet modnie

[Radzio]

O widzisz Radziu, kilka jajec się zbierze i zbuki wychodzą...   
Jak taczka bez kółka, nawet pusta, to ni chu... chu... 

To pewnik, kółko zapewnia słyszalność, po to przecież jest!

[Gavroche]

O widzisz Radziu, kilka jajec się zbierze i zbuki wychodzą...   
Jak taczka bez kółka, nawet pusta, to ni chu... chu... 

To pewnik, kółko zapewnia słyszalność, po to przecież jest!

O!
Chyba zrozumiałem!

[Radzio]

Musiałbyś sobie coś w kontakt wprzódy włożyć. O! Tyle ja zrozumiałem.