Aktualności:

8. Życie bez ruchu nie jest życiem. Starajmy się ruszać w każdym wieku, dostosowując rodzaj i wielkość wysiłku do możliwości naszego organizmu.

Menu główne

Ostrzyce - 2016

Zaczęty przez renia, 2016-02-28, 17:41:17

Poprzedni wątek - Następny wątek

Diogenes z Synopy

tak Zięba i przyjaciele mówią. Dziwne?  Brak jodu zabije, wcześnie czy później. Tarczyca chora, rozwalona gospodarka hormonalna i dalsze straszne następstwa z tego wynikłe.    :?  :)   :roll:

administ

Rozumiem, że nic nie wiedzą o jodowaniu i innym wzbogacaniu wody, pasz i żywności?  :shock:
Nie mój problem.  8)

administ

To może podpowiedzieć aby se wpisali w wuju dla przykładu frazę: starter dla warchlaków, skład.  :lol:

Diogenes z Synopy

Cytat: admin w 2016-04-13, 16:50:35
Rozumiem, że nic nie wiedzą o jodowaniu i innym wzbogacaniu wody, pasz i żywności?  :shock:
Nie mój problem.  8)

Czyli jest jednak suplementacja  :lol: 

Cytat: admin w 2016-04-13, 17:03:28
To może podpowiedzieć aby se wpisali w wuju dla przykładu frazę: starter dla warchlaków, skład.  :lol:

Coś sobie przypominam, bo za komuny pracowałem jakiś czas w Mieszalni Pasz jako technolog. Gdy był przymus pracy.

Jednak świni trzeba dać. To człowiekowi też. I spór jest o to czy jest dany krytyczny pierwiastek w pożywieniu.  Optymalni secesjoniści mówią że nie ma.  Anulka podawała link:

CytatTakie jest zdanie nt suplementacji pani prezes Zuzanny z Poznania, leczy ludzi dietą Doktora,

http://forum.dr-kwasniewski.pl/index.php?topic=5102.msg428410#msg428410


Skład starteru dla świnek małych:

    Białko ogólne min. 17%
    Tłuszcz min. 2%
    Włókno max. 5%
    EM min. 12,80 MJ/kg
    Wapń min. 0,65%
    Fosfor min. 0,48%
    Fosfor przyswajalny min. 0,30%
    Lizyna min. 1%
    Metionina min. 0,30%
    Met+Cys min. 0,64%
    Treonina min. 0,65%
    Tryptofan min. 0,21%
    Sód min. 0,20%
    Wit A min. 10 000 j.m./kg
    Wit D3 min. 1 600 j.m./kg
    Wit E min. 60 j.m./kg
    Cynk min. 100 mg/kg
    Miedź min. 157 mg/kg
    Jod min. 0,70 mg/kg
    Selen min. 0,45 mg/kg
    Cholina min. 1 000 mg/kg
    Żelazo min. 100 mg/kg


administ

Proszę bardzo, jak pięknie zbilansowana pasza!  :D

Anulka177

Skoro taką pięknie skomponowaną paszę jedzą nasze świnki, a my konsumujemy te świnki to po co mamy dodatkowo faszerować się suplementami, skoro taki wieprzek sam w sobie jest suplementem?  :roll: :D

administ

A bo tak każą "nowe trendy", co swoją nieudolność dawniej zwalały "na Kwaśniewskiego", a teraz na "jałowość pokarmu"...  8)
I nie ukrywam, że to drugie mi się bardziej podoba.  :lol:

Maniek

Cytat: Diogenes z Synopy w 2016-04-13, 16:12:41


Skorupki jajek  twardość - zależy od karmy...

dzięki Ci mistrzu, oświeciłeś mnie  :shock:
I zawartość mikroskładników może też?  :D

Diogenes z Synopy

tak, Admin mówi, że najlepsze są jajka z bidronki, bo wielkie fermy zbilansowane dobrze pasze mają .   8)    :shock:


np -  jajka kur karmionych lnem albo rybami mają dużo więcej kwasów Omega 3 w proporcji do 6 , ale za to śmierdzą trochę. I są droższe.

renia

Cytat: Diogenes z Synopy w 2016-04-13, 16:35:11
tak Zięba i przyjaciele mówią. Dziwne?  Brak jodu zabije, wcześnie czy później. Tarczyca chora, rozwalona gospodarka hormonalna i dalsze straszne następstwa z tego wynikłe.    :?  :)   :roll:

A mnie "rozwalona" tarczyca się naprawiła bez suplementacji jodu. I co teraz? :roll:

Diogenes z Synopy

a bo nie miałaś jeszcze zaatakowanej przez organizm porządnie.  Gdybyś miała z 5 % zdrowej, to by nie poszło tak lekko. Zresztą, jod też by nie pomógł.   8)

renia

Nie wszystko da się naprawić.  :roll:

Helena

Cytat: Diogenes z Synopy w 2016-04-13, 19:22:13
tak, Admin mówi, że najlepsze są jajka z bidronki, bo wielkie fermy zbilansowane dobrze pasze mają .   8)    :shock:


np -  jajka kur karmionych lnem albo rybami mają dużo więcej kwasów Omega 3 w proporcji do 6 , ale za to śmierdzą trochę. I są droższe.
Jako hodowca kur, obserwuję zachowanie swoich pięciu kurek.
Każda z nich to inna indywidualność. Białe kurki są inteligentniejsze od brązowych i niosą mniejsze jajka w twardszych białych skorupkach. Te mniejsze jajka maja większe żółtka niż te większe jaja w brązowych skorupkach od brązowych kur.
Odżywiane są tą samą naukowo zbilansowana paszą oraz dodatkowo dostają inne jedzenie z kuchni.
Będą siedzieć pod drzwiami  i przestana  śpiewać "kolędy" dopiero wtedy jak dostaną dodatkowe jedzenie. I tu mam wielki problem z nimi. Trzeba wiedzieć co im dać aby były zadowolone i poszły w teren. Jak nie dostana tego co wymaga ich organizm idą na strajk i przestają nieść jajka.
Z naukowo zbilansowanej paszy wyjadają najpierw słonecznik a potem resztę i to nie do końca. Kupiłam im 20 kg słonecznika i próbowałam ich zadowolić tym ich rarytasem. Nie chcą jeść tego słonecznika. Dopiero po jego opłukaniu woda i po kilkugodzinnym moczeniu jedzą ten słonecznik.
Ja nie potrafię im wytłumaczyć co dla nich jest dobre tak jak IŻiŻ dla ludzi.

Diogenes z Synopy

moja pani od jajek przywozi z jakieś z hurtowni przeterminowane warzywa ( kapusta, brokuły, sałata lodowa itp) i się tym zajadają. Hurtownia je wyrzuca. Makarony, kasze,  budyń  :lol:  . Kiedyś dała zieloną galaretkę agrestową i były zielone jajka   :shock:  . Opowiadała.

Anulka177

O, to jest jakiś pomysł na jajka wielkanocne  :D

administ


vvv

Cytat: admin w 2016-04-13, 16:28:10
Świetnym przykładem na "zdrowe ekologiczne" są ryby morskie odławiane w oceanach - pełne rtęci, innych metali ciężkich i herbicydów - trudno o bardziej naturalne dla nich środowisko i "niezdrowe", bo ze sztucznej hodowli, te same gatunki wolne od takich dodatków.  8)
Takie są fakty niestety, ale nie trzeba w nie wierzyć. ;)

Fajne, ryby odławiane z oceanów pełne są herbicydów, a zdrowe pieczywo pełnoziarniste otrzymywane ze zboża zroszonego herbicydem tuż przed zbiorem by uschło i się lepiej zbierało to już nie. Ciekawe jakim ziarnem karmi się te ryby w sztucznej hodowli.
:wink:

administ

Zwierzęta mają od oczyszczania organizmu bardzo wydajną wątrobę, skórę i nerki, a rośliny mniej skuteczne wakuole i coś tam jeszcze, więc jak się dawkuje środki ochrony roślin zgodnie z zaleceniami producenta - to da się wydalić i oczyścić. ;)
Najgorsze są ludzkie omyłki przy dozowaniu dodatków do pasz, bo jak cieć, to mu wszystko jedno, czy zgodnie z recepturą da, czy 100* więcej, bo i tak się należy.  8)
Albo pomyli antybiotyki i jakaś tam Sherley się obrazi na "dobrą zmianę" bez powodu!  :shock: ;)  :lol:

administ

Cytat: Diogenes z Synopy w 2016-04-13, 19:22:13
tak, Admin mówi, że najlepsze są jajka z bidronki, bo wielkie fermy zbilansowane dobrze pasze mają .   8)    :shock:

http://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/polska/trucizna-w-polskich-jajach-wykryto-rakotw%C3%B3rcze-substancje/ar-BBpw1dx - czy ktoś tu przepłaca za ekologiczne jajca? :roll: ;)
http://www.wimakruszwica.pl/oferta/drob/nioski - tak dla przykładu...  :lol:

Diogenes z Synopy

CytatSkąd w jajkach tak wysoki poziom dioksyn? Prof. Adam Grochowalski, kierownik Zakładu Chemii Analitycznej Politechniki Krakowskiej, nie ma wątpliwości: - Ze spalania śmieci w piecach domowych!

no, ale kto mówi o jedzeniu jajek z Zakopanego. Toż to samobójstwo  ;-)