Aktualności:

6. Pić należy tyle, na ile mamy ochotę i wtedy, kiedy mamy ochotę.

Menu główne

ciekawostki

Zaczęty przez kodar, 2008-01-03, 21:05:17

Poprzedni wątek - Następny wątek

renia

Ciekawe jak Francuzi jedli te pianki bez sztućców... :lol: :wink:


administ

A nawet jest "zła fruktoza", co od niej się tyje, a przecież z midziku taka zdrowa na serce!  :lol:
Polecam zwrócić uwagę na strzałeczki jak zwykle na rysuneczkach, bo to podstawa.  8)

administ

https://www.msn.com/pl-pl/rozrywka/gwiazdy/sposoby-na-urodę-jennifer-lopez/ar-BBHz3BW?ocid=spartanntp - proszę bardzo, jak mądrze postępuje!  :D
Szkoda tylko, że tak mało ma naśladowców.  :?

renia

Warzywa zamiast węglowodanów, a to ciekawe... :roll: 8)

Blackend

Gołym okiem widać że fotosklepem ciągnięte, a jak bym założył okulary, to mogę określić jakim filtrem. ;)

Gavroche

Bzdury takie dla odbiorców 500+. :lol:
Nie pali i nie pije, a i koksu pewnie nie ciągnie. ;)
Whitney Houston też tak "mówiła" i co? :P
Takie "wywiady" wysysają z palca szeregowcy w  tabloidach, Jenka nie ma z tym nic wspólnego. 8)

administ


Blackend


administ

Ale na ostatnim jedaju też promują wegetarianizm! ;)


renia

W teorii dobre i słuszne, ale w praktyce trudniejsze... :? 8)

administ

Jasne, wszystko jest trudne, jeśli nie ma się wytycznych... ;)  :lol:
W każdym razie zawsze należy się trzymać między fanatykami jednej i drugiej strony, ale i nie na wzgórku gausowym.  8)

renia

Właśnie... :? :lol: Mój mąż lubi magazynować rzeczy w piwnicy... 8) "Może jeszcze się przyda"... :lol:
Mnie też ciężko nienoszonych ciuchów się pozbywać... :? 8)

Radomiak

"Pierwszy raz taki Sylwester w moim życiu", komentarz na dzień dobty po włączeniu tv. Histeria propagandy dla...no właśnie. Coraz lepiej kumam pojęcie Jaśkowskiego "biologiczne roboty". Z takiego cymbalstwa,  jak "sylwestrowy bal marzeń(?)"  w Zakopanem potrafią matołom wmówić szczęśliwy żywot nieosiągalny bez pis..
A niestety nie ma ich kto wydusić, wytruć,  wytopić... nie wiem, każdy skuteczny sposób w ZBOŻNYM CELU dobry!!! :mrgreen:
:lol:  :wink:

madre

Cytat: renia w 2018-01-01, 09:24:39
Właśnie... :? :lol: Mój mąż lubi magazynować rzeczy w piwnicy... 8) "Może jeszcze się przyda"... :lol:
Mnie też ciężko nienoszonych ciuchów się pozbywać... :? 8)
Niektórzy w ramach noworocznych postanowień planują pozbyć się starych, zużytych modeli. Ale jak to bywa z płochliwymi postanowieniami, odraczają rozstanie w nieokreślonym w przyszłości czasie, bo.... "może jeszcze się przydać".  :lol:

Zofia

Cytat: Radomiak w 2018-01-01, 09:52:30
"Pierwszy raz taki Sylwester w moim życiu", komentarz na dzień dobty po włączeniu tv. Histeria propagandy dla...no właśnie. Coraz lepiej kumam pojęcie Jaśkowskiego "biologiczne roboty". Z takiego cymbalstwa,  jak "sylwestrowy bal marzeń(?)"  w Zakopanem potrafią matołom wmówić szczęśliwy żywot nieosiągalny bez pis..
A niestety nie ma ich kto wydusić, wytruć,  wytopić... nie wiem, każdy skuteczny sposób w ZBOŻNYM CELU dobry!!! :mrgreen:
:lol:  :wink:
No, no, pierwszy raz w życiu przeczytałam takie piękne życzenia noworoczne.

Radomiak

 :lol:
Bo to wszystko, bez avio- marinu ciężkie do strawienia. Z tym "artystom" co ponoć tylko za 450 k pieśń,  której, całe szczęście, nie poznałem gawiedzi w duszę słał...włącznie.
Ja potrzebuję wyemigrować
I coraz bardziej!!!... :wink:

Zofia

Cytat: madre w 2018-01-01, 09:54:39
Cytat: renia w 2018-01-01, 09:24:39
Właśnie... :? :lol: Mój mąż lubi magazynować rzeczy w piwnicy... 8) "Może jeszcze się przyda"... :lol:
Mnie też ciężko nienoszonych ciuchów się pozbywać... :? 8)
Niektórzy w ramach noworocznych postanowień planują pozbyć się starych, zużytych modeli. Ale jak to bywa z płochliwymi postanowieniami, odraczają rozstanie w nieokreślonym w przyszłości czasie, bo.... "może jeszcze się przydać".  :lol:
Przy takich dyskusjach od razu zapala mi się lampka. Jestem stara, też na wyrzucenie? A może się jeszcze do czegoś przydam? Czy nie wystarczy potrafić wszystko utrzymać w porządku i miejsce dla staroci też się znajdzie? U mnie wszystko potrafi być wielokrotnego użytku.