Aktualności:

8. Życie bez ruchu nie jest życiem. Starajmy się ruszać w każdym wieku, dostosowując rodzaj i wielkość wysiłku do możliwości naszego organizmu.

Menu główne

Początki z Dietą Optymalną, czyli zielona jak cebulka wiosną

Zaczęty przez PannaAnna, 2017-10-31, 14:02:38

Poprzedni wątek - Następny wątek

PannaAnna


renia

Same żółtka lepiej jeść niż całe jaja. Uważam, że smaczniejsza jest jajecznica (żółtkownica) na maśle ze szczypiorkiem,
ewentualnie na boczku.
Najprostszy sposób na stosowanie DO podała Pani Zuzanna Rzepecka na Spotkaniu w Słupcy
(dla osób w ogóle nieznających zasad DO).
Pokazała to na przykładzie swoich dłoni. Tyle co dłoń ma palców - czyli 5 żółtek zjadać;
kawałek tłuściejszego mięsa wielkości dłoni bez palców (np. pieczeń z karkówki); warzyw pełne dwie dłonie
(najlepiej duszonych z masłem); owoców jedną dłoń, a tłuszczu tyle, żeby nie być głodnym. Wsjo.
Ale jeśli są dolegliwości, to lekarz jest potrzebny...

PannaAnna

dla mnie każda jajecznica jest smaczna :) nigdy nie solę, i jak robię na boczku czy jakieś wędlinie wydaje mi się strasznie słona,
coś sobie przypominam że przy diecie z rodzicami rzeczywiscie jajecznice były tylko z żółtek i pamietam placuszki z białkowe z wiórkami kokosowymi,musze sobie wkrótce zrobic :)

Gavroche

Proporcja bardzo dobra na odchudzanie.
A białek nie odrzucaj na razie, potrzebujesz białka do przebudowy organizmu. :D

administ


vvv

Wszystko co działa jest OK.

Osobiście skłaniam się ku większym uproszczeniom.
Przez dzień tłusta kawa i sok,
a "po pracy" duszone skrzydełka do ogryzania
z rosołem do popijania.

https://image.ibb.co/f4Henb/s1.png
(https://image.ibb.co/f4Henb/s1.png)

8)

renia

Hotel pięciogwiazdkowy by się takiego menu nie powstydził... 8)

Gavroche

Bez sera z mleka bawołu, nasion chia i jagód acai? ;)

vvv

Lubiłem na lunch duszone języki z osła, bywały tak ze dwa razy w tygodniu.
Do tego jakieś dziwne warzywo z tłuszczem.
8)


Gavroche

Ja na Wyspach irlandzkie i szkockie wynalazki, haggis czy taki "klej" z nóg jagnięcych z móżdżkiem, zapomniałem jak się to zwie.
Podróże kształcą. :lol:

vvv

Cytat: renia w 2017-11-02, 15:16:19
Pokazała to na przykładzie swoich dłoni. Tyle co dłoń ma palców - czyli 5 żółtek zjadać;
kawałek tłuściejszego mięsa wielkości dłoni bez palców (np. pieczeń z karkówki); warzyw pełne dwie dłonie
(najlepiej duszonych z masłem); owoców jedną dłoń, a tłuszczu tyle, żeby nie być głodnym. Wsjo.


niepoprawny-politycznie humor:

https://i.pinimg.com/736x/4e/e3/fe/4ee3fe3952ee489e0a8a56af5a9b475d--edward-tufte-shiva-shakti.jpg
(https://i.pinimg.com/736x/4e/e3/fe/4ee3fe3952ee489e0a8a56af5a9b475d--edward-tufte-shiva-shakti.jpg)

:shock: :wink:

madre

Cytat: Blackend w 2017-11-02, 14:21:36
Cytat: admin w 2017-11-02, 08:20:00
A ja słyszałem, że to jedna wszystkolecząca dieta dla każdego, a do tego to "formuła30%", bo Doktor pomylił "g", z "%", no i te maszyny jądrowe na pustyni, a do tego zaszyfrowane Clinton's letters...
Nie, to już lepsza jest "formuła4es", bo jasno określa winowajcę porażki.  :lol:

8)
Formuły są super, bo każdy może coś dopasować do siebie i poprawić dietę zalecaną przez Doktora, bo wiadomo że się mylił. ;)  :lol:
Cytat: renia w 2017-11-02, 15:16:19

Pokazała to na przykładzie swoich dłoni. Tyle co dłoń ma palców - czyli 5 żółtek zjadać;
kawałek tłuściejszego mięsa wielkości dłoni bez palców (np. pieczeń z karkówki); warzyw pełne dwie dłonie
(najlepiej duszonych z masłem); owoców jedną dłoń, a tłuszczu tyle, żeby nie być głodnym. Wsjo.

Trwała ludzka potrzeba wynajdywania formuł aby wyprostować to, co jest już proste lub jak lepiej, bardziej zaokrąglić koło.  :lol:

vvv

Cytat: madre w 2017-11-03, 08:39:59
jak lepiej, bardziej zaokrąglić koło.  :lol:
Weź gładka kartkę papieru, nożyczki
i wytnij koło na oko.
:wink:

vvv

Podejrzewam, że "większość" robi sobie abstrahujący ołtarzyk z:

"Należy jeść wtedy, gdy się chce jeść i zjadać tyle, by nie czuć potrzeby dalszego jedzenia."

:shock:

PannaAnna

Przez ostatnie dni jadłam jak poniżej stosując sie do wszystkich zaleceń odnosnie tego co jesc wolno a czego nie, tylko nie wiem czy nadal  nie jem za duzo?

piatek:  1:  2,0:  0,3
białko 93,3g 
tłuszcz 193,3
węgle 23,8

sobota:   1:  1,6  :0,7
białko: 74,4
tłuszcz: 121,3
wegle: 51,5

niedziela 1:  2,4  :0,8
białko: 91,6
tłuszcz: 222
węgle: 70,8

dzisiaj w niedzielę to jednak miałam zachciankę na coś słodkiego, i zrobiłam sobie do kokosanek krem z banana i 100ml śmietany stad wiecej węgla i tłuszczu, ale to wyjątkowo - za duzo czasu miałam wolnego :)
ogólnie głowa mnie już nie boli, od soboty nie mam też bóli w mięśniach czuję się już duzoo lepiej, mamm nadzieję że ide nadal z proporcjami w dobrym kierunku

Ukko

Cytat: vvv w 2017-11-01, 19:29:14
Żeby nie było, że wciskam jakieś wyciskarki,
sensowne źródło węglowodanów i "elektrolitów",
bez nadmiaru błonnika, przy optymalnie zmniejszonej ilości jedzenia,
może wyglądać np. tak:

http://testujemyjedzenie.pl/wp-content/uploads/2016/05/DSCF6917.jpg
(http://testujemyjedzenie.pl/wp-content/uploads/2016/05/DSCF6917.jpg)

8)
Bałbym się, że mnie TetraPak z tego soku jakoś skrzywdzi :lol:

Cytat: renia w 2017-11-02, 15:16:19
Najprostszy sposób na stosowanie DO podała Pani Zuzanna Rzepecka na Spotkaniu w Słupcy
(dla osób w ogóle nieznających zasad DO).
Pokazała to na przykładzie swoich dłoni. Tyle co dłoń ma palców - czyli 5 żółtek zjadać;
kawałek tłuściejszego mięsa wielkości dłoni bez palców (np. pieczeń z karkówki); warzyw pełne dwie dłonie...
Ja bym dodał do tego jeszcze jakiś plaster dobrego żółtego sera . :)

Gavroche

Cytat: PannaAnna w 2017-11-05, 21:06:45
Przez ostatnie dni jadłam jak poniżej stosując sie do wszystkich zaleceń odnosnie tego co jesc wolno a czego nie, tylko nie wiem czy nadal  nie jem za duzo?
Jest dobrze, ciało przestawia się na inny profil uzyskiwania energii.
Teraz tylko mu nie przeszkadzać "zachciankami". ;)
Tzn. jeśli potrzebujesz to się nagródź czym słodkim przy niedzieli, ale wlicz to słodkie do dziennej puli węglowodanów, i niech to nie będzie całe pięterko pralinek, tylko np. dwie sztuki. :D

I nie jesz za dużo, jeśli chudniesz.
Do procesu odchudzania też potrzeba energii i budulca. ;)

renia

Cytat: Ukko w 2017-11-05, 21:28:19
Cytat: vvv w 2017-11-01, 19:29:14
Żeby nie było, że wciskam jakieś wyciskarki,
sensowne źródło węglowodanów i "elektrolitów",
bez nadmiaru błonnika, przy optymalnie zmniejszonej ilości jedzenia,
może wyglądać np. tak:

http://testujemyjedzenie.pl/wp-content/uploads/2016/05/DSCF6917.jpg
(http://testujemyjedzenie.pl/wp-content/uploads/2016/05/DSCF6917.jpg)

8)
Bałbym się, że mnie TetraPak z tego soku jakoś skrzywdzi :lol:

Cytat: renia w 2017-11-02, 15:16:19
Najprostszy sposób na stosowanie DO podała Pani Zuzanna Rzepecka na Spotkaniu w Słupcy
(dla osób w ogóle nieznających zasad DO).
Pokazała to na przykładzie swoich dłoni. Tyle co dłoń ma palców - czyli 5 żółtek zjadać;
kawałek tłuściejszego mięsa wielkości dłoni bez palców (np. pieczeń z karkówki); warzyw pełne dwie dłonie...
Ja bym dodał do tego jeszcze jakiś plaster dobrego żółtego sera . :)

U mnie dzień bez sera to dzień stracony... :lol: :wink: Lubię ser a mięsa nie jem codziennie...

Ukko

Mam podobnie, jak już ser wszedł do jadłospisu, to nie zanosi się, żeby kiedykolwiek z niego wyszedł :) Codziennie około 2 plastry muszą być. Przeważnie z rana działam z 4 żółtkami i serem, a pod wieczór z jakimś mięsiwem :D

Gavroche

Z tego, co pamiętam, to jesz jak myszka, a węglowodany czerpiesz z keczupu? ;)