Aktualności:

8. Życie bez ruchu nie jest życiem. Starajmy się ruszać w każdym wieku, dostosowując rodzaj i wielkość wysiłku do możliwości naszego organizmu.

Menu główne

Enzymy trzustkowe(w związku z problemami trawiennymi)

Zaczęty przez Octaver, 2018-12-13, 19:27:32

Poprzedni wątek - Następny wątek

Octaver

Lekarz po wykonaniu USG jamy brzusznej stwierdził, że rozmiar trzustki znajduje się w dolnych granicach normy i zalecił stosowanie Kreonu, by sprawdzić, czy ilość enzymów przez nią produkowanych jest wystarczająca. Czy jest to możliwe na ŻO? Czy zastosować się do Jego zaleceń? (Lekarz nie wie nic o tym, że stosuję ŻO.)

vvv

Cytat: Octaver w 2018-12-13, 19:27:32
  Czy zastosować się do Jego zaleceń?

Doskonałe pytanie retoryczne by stworzyć wątek bez odpowiedzi.

8)

Octaver

Zawsze można odpowiedzieć na drugie pytanie  :lol:

vvv

Odpowiedzią na drugie pytanie jest pytanie:

Czy można porysować samochód przy woskowaniu?

8)

Gavroche

A pasożyty? :shock:
Co z pasożytami i niedoborami witamin C, D3 i K2?
A co z nalewką orzechową?
Czy to wszystko się nie pogryzie? :lol:

Nadal podtrzymuję swoją propozycję; specjalista od przestrzeni między uszami. ;)

Octaver


administ

 :lol:
Nikt nie obiecywał, że tu na Forum będzie lekko... ;)


Jarek

To polityczne forum nauczyło mnie brak chęci uzdrawiania innych.

Octaver

Czytałem "gdzieś", że uzdrawiać należy tych, którzy o to poproszą  :lol:

Gavroche

Cytat: Octaver w 2018-12-13, 20:09:43
Umiesz podnieść człowieka na duchu  8)
Teraz zupełnie serio, ok?

Jestem 20 lat starszy od Ciebie i powiem tak: Musisz zmienić sposób myślenia. 8)
Obecnie ludzie chcą na wszystko tabletkę i jeszcze, żeby szybko działała, a najczęściej organizmowi wystarczy nie przeszkadzać i zapewnić optymalne środowisko.

Wszystko co opisałeś sprowadza się, wg mnie oczywiście, do braku higieny życia i żywienia.
Nic Ci nie jest, niczego nie potrzebujesz suplementować, zażywać czy popijać.
Potrzebujesz regularnego snu, treningu, relaksu, ograniczenia stresorów, dobrej diety i to wszystko.

Pobaw się delikatnie suwakiem proporcji, po mojemu jesz za dużo tłuszczu, a za mało białka i węgli, przecież jeszcze się intensywnie rozwijasz, a jesz jak baletnica na emeryturze. :P
Nie katuj się eko-sreko jedzeniem, jedz jak człowiek, bo wg mnie, nie zjeść cukierka imieninowego czy tortu urodzinowego, albo babcinego naleśnika to mocne zboczenie jest.
Wyluzuj, odsapnij, walnij lufę wódy i zacznij żyć zamiast chodzić po lekarzach, a wszystko Ci przejdzie, bo umysł jest nad ciałem. 8)

Jeśli nie zmienisz sposobu myślenia, to niedługo nie wyjdziesz z domu bez pojemnika z suplami i lekami, ani nie zjesz nic na mieście bez dogłębnej analizy składu. :lol:
Jeśli masz z tym kłopoty, jesteś jakimś hipochondrykiem, to naprawdę idź do specjalisty od głowy, nie ma w tym nic wstydliwego, bo inaczej w moim wieku będziesz chodził w maseczce chirurgicznej, lateksowych rękawiczkach i papierowym kombinezonie malarskim, a dzieciaki będą w Ciebie rzucać kamieniami. ;)
Jeden Adaś na Forum wystarczy.

Jarek

Cytat: Octaver w 2018-12-13, 20:24:19
Czytałem "gdzieś", że uzdrawiać należy tych, którzy o to poproszą  :lol:

Ale praktycznie wychodzi inaczej :lol:

vvv

Cytat: Gavroche w 2018-12-13, 20:32:37
(...)
Potrzebujesz regularnego snu, treningu, relaksu, ograniczenia stresorów, dobrej diety i to wszystko.
(...)

Toś sprowadził.
:lol:

Dochodzenie do dobrej diety sprowadza się do:

(1) Sporządzenia spisu z natury (nie z pamięci, która pamięta, że przecież wszystko jest dobrze)
(2) Porównania spisu z modelem, który się sprawdza.
(3) Wyznaczenia i zastosowania poprawek.
(4) Gdy po tych działaniach jest gorzej należy się zwrócić do kogoś godnego zaufania o uwagi.
(5) Gdy po tych działaniach jest lepiej należy zacząć od punktu pierwszego.
(6) Gdy po tych działaniach jest super należy zachować czujność.

Dla pocieszenia dodam, że 90% nie przechodzi punktu (1) "bo po co skoro się i tak staram jak potrafię"
8)

vvv

Ja już chyba gdzieś coś podobnego widziałem.
:shock: :mrgreen: :wink:

Cytat Wieczorem, przez 10 dni kuracji, należy wypić miksturę oczyszczająca wątrobę. Wziąć cytrynę wielkości dłoni osoby przeprowadzającej kurację, wycisnąć z niej sok, do soku dodać taka samą ilość objętościowo oliwy i wypić jako ostatni posiłek (przed umyciem zębów) przez 10 dni.
https://www.vismaya-maitreya.pl/naturalne_leczenie_odtruwajaca_kuracja_ojca_klimuszki.html

Mielone pestki dyni oprócz walorów mineralnych "ponoć" niesamowicie dobrze tępią pasożyty.
Orzechy włoskie to strasznie mocna rzecz skoro od samego obierania orzechów z łupin można sobie "spalić" skórę na rękach na czarno-sucho.

8)

vvv

Proporcje całkiem jadalne, można więc bez cudowania wkomponować w jadłospis.

>
https://i.postimg.cc/hG2fMytz/pesdyn.png
(https://i.postimg.cc/hG2fMytz/pesdyn.png)

8)

administ

Cytat: Octaver w 2018-12-13, 19:27:32
Lekarz po wykonaniu USG jamy brzusznej stwierdził, że rozmiar trzustki znajduje się w dolnych granicach normy i zalecił stosowanie Kreonu, by sprawdzić, czy ilość enzymów przez nią produkowanych jest wystarczająca. Czy jest to możliwe na ŻO? Czy zastosować się do Jego zaleceń? (Lekarz nie wie nic o tym, że stosuję ŻO.)

A na czym polegają te problemy trawienne?

Trzainacy

Cytat: Gavroche w 2018-12-13, 20:32:37
Cytat: Octaver w 2018-12-13, 20:09:43
Umiesz podnieść człowieka na duchu  8)
Teraz zupełnie serio, ok?

Jestem 20 lat starszy od Ciebie i powiem tak: Musisz zmienić sposób myślenia. 8)
Obecnie ludzie chcą na wszystko tabletkę i jeszcze, żeby szybko działała, a najczęściej organizmowi wystarczy nie przeszkadzać i zapewnić optymalne środowisko.

Wszystko co opisałeś sprowadza się, wg mnie oczywiście, do braku higieny życia i żywienia.
Nic Ci nie jest, niczego nie potrzebujesz suplementować, zażywać czy popijać.
Potrzebujesz regularnego snu, treningu, relaksu, ograniczenia stresorów, dobrej diety i to wszystko.

Pobaw się delikatnie suwakiem proporcji, po mojemu jesz za dużo tłuszczu, a za mało białka i węgli, przecież jeszcze się intensywnie rozwijasz, a jesz jak baletnica na emeryturze. :P
Nie katuj się eko-sreko jedzeniem, jedz jak człowiek, bo wg mnie, nie zjeść cukierka imieninowego czy tortu urodzinowego, albo babcinego naleśnika to mocne zboczenie jest.
Wyluzuj, odsapnij, walnij lufę wódy i zacznij żyć zamiast chodzić po lekarzach, a wszystko Ci przejdzie, bo umysł jest nad ciałem. 8)

Jeśli nie zmienisz sposobu myślenia, to niedługo nie wyjdziesz z domu bez pojemnika z suplami i lekami, ani nie zjesz nic na mieście bez dogłębnej analizy składu. :lol:
Jeśli masz z tym kłopoty, jesteś jakimś hipochondrykiem, to naprawdę idź do specjalisty od głowy, nie ma w tym nic wstydliwego, bo inaczej w moim wieku będziesz chodził w maseczce chirurgicznej, lateksowych rękawiczkach i papierowym kombinezonie malarskim, a dzieciaki będą w Ciebie rzucać kamieniami. ;)
Jeden Adaś na Forum wystarczy.

W ramkę sobie oprawie i codziennie będzie mi to służyć za trenera motywacyjnego :D świetne.

vvv

Cytat: Trzainacy w 2018-12-14, 12:45:53
W ramkę sobie oprawie
To świetnie, to się jeszcze dopytaj gościa co bierze.
8)


madre

Cytat: Octaver w 2018-12-13, 20:24:19
Czytałem "gdzieś", że uzdrawiać należy tych, którzy o to poproszą  :lol:
Gdzieś, gdzieś, gdzieś. Ciekawe gdzie? Hmmmm
Aaaaaaaaaa. Już wiem!

"Jest gdzieś lecz niewiadomo gdzie, świat w kórym baśń ta dzieje się...".
https://www.youtube.com/watch?v=62Ble2r_ZmQ

Ale ponoć w równoległym świecie była mowa o: "...pomagaj im tylko wówczas gdy cię o to poproszą". Nie doszukałem się "należnego uzdrawiania".
Możliwe że w świecie "bajecznych owadów" kwitną kwiaty i należymisiostwo.