Aktualności:

1. Żywienie Optymalne należy rozpocząć od razu w pełnym zakresie, bez żadnego okresu przejściowego.

Menu główne

Ciasteczka, inne bez mąki i bez mleka/sera/masła.

Zaczęty przez lekarka, 2006-12-17, 18:24:24

Poprzedni wątek - Następny wątek

adam319

Cytat: Edyta w 2008-09-26, 09:43:09

Przecież wyraźnie napisała,że jest na diecie "lekarki" .Czy coś jeszcze trzeba komentować?


A jakby tak zadać sobie trochę trudu. Jeśli już koniecznie nie chcemy przeczytać książki Lekarki, żeby wiedzieć o czym rozmawiamy to można wejść do jej profilu, odszukać jej stronę www i sobie poczytać.

Otóż, ma Ona certyfikat doradcy żywieniowego DO Dr Jana Kwaśniewskiego, więc każdemu kto przyjdzie do niej i stwierdzi, że jest na DO i chce być na DO i prosi o radę, jest ona w stanie udzielić fachowej pomocy.

A wyobraźmy sobie hipotetyczni, że jest człowiek, który nie chce stosować DO (Edyta ma pewnie w domu lustro). I co wtedy, odpowiedzieć, idź precz, a przyjdź jak zmienisz zdanie.

Otóż nie, Lekarka wprost pisze na swojej stronie, że jest w stanie delikatnie zmodyfikować nawet dietę wegetariańską na nadal wegetariańską, w taki sposób, że problemy wynikające powiedzmy w uproszczeniu z „alergii pokarmowych” ustąpią. I co w tym złego, w sumie większość ludzi chorych nie stosuje i nawet nie chce stosować ŻO, czy nie należy im pomagać, może to stanowić zawsze pierwszy krok w zrozumieniu potęgi prawidłowego odżywiania i zaowocować w końcu nawet rozpoczęciem stosowani Żywienia Optymalnego.

I po co to bicie piany, rotowanie wszystkiego od butaprenu do rolek. Lekarka zajmuje się oczywiście Dietą Optymalną JK, ale pacjenta, który stwierdzi, że (na razie) nie chce stosować diety dr Jana Kwaśniewskiego, nie wyrzuca za drzwi tylko negocjuje z nim pewien kompromis, który prowadzi do polepszenia stanu zdrowia.

Chyba od tego jest Lekarz by za zgodą pacjenta podejmował skuteczne wysiłki by mu pomóc.

8)

sylwiazłodzi

No własnie Adam. Ja siedziałam 1,5 godziny u Lekarki nie po to aby gadać o pierdołach tylko aby ona dowiedziała sie co lubi jeść mój syn i wybrała z tego produkty złe i dobre i w ten sposób on od 2 lat nie dostał żadnego antybiotyku ani nie chorował w rozumienu zwykłej choroby. Pozdrawiam.

sylwiazłodzi

pamiętacie jeszcze ten wątek?
bo nowi użytkownicy pewnie moga już tutaj nie trafić .
No to kolejny przepis jaki znalazłam , oczywiście bez proporcji BTW bo Ja z obliczeń nie korzystam. Nie ma zbóż, mącznych a nawet mleka czy innych mlecznych.
Wykorzystuje wiedzę diety pięciu przemian jak twierdzi autor - chodzi oczywiście o kolejność przygotowywania  i itp. jakby niektórzy powiedzieli "wynalazki".
:)


KULKI ORZECHOWO-FIGOWE

namoczyć na noc dwa opakowania fig
wyprażyć w piekarniku (niska temperatira i częste mieszanie) 10 dkg pestek dyni, 10 dkg pestek słonecznika i 10 dkg dowolnych orzechów
zemleć w maszynce do mięsa namoczone figi i wystudzone nasiona
dodać 1-2 łyżki wiórków kokosowych,szczyptę soli i łyżke rumu(niekoniecznie).
wymieszać
do masy można dodać 2 łyżki popingu z amarantusa ( w naszym przypadku amarantus  odpada jesli ktoś jest bardzo restrykcyjny co do zbóż i ilości weglowodanów-mój dopisek)
formować małe kuleczki
każdą obtoczyć w wiórkach kokosowych lub maku.

Życzę smacznego

dejzi9


sylwiazłodzi

ha,ha świetny żart, może ktoś upiecze ciasteczka widmo np w kształcie "ducha". Nie sa widmem, przeczytaj składniki tego  wątku a dowiesz się, z czego można zrobić ciastka. Ludzka wyobraźnia nie zna granic zarówno w szkodzeniu sobie jak i w leczeniu organizmu. Pozdrawiam.

sylwiazłodzi

To nie będą ciastka ale przed chwilą podesłałam taki przepis na forum rodziców dla dzieci autystycznych w specjalnym temacie, który założyłam "Dieta bez zbóż, mlecznych i cukru "

jeszcze go nie robiłam dlatego nie znam rezultatu modyfikacji oryginalnego przepisu

http://passionfruit.blox.pl/2009/03/Budyn-kokosowy.html

Budyń kokosowy

400 ml mleka kokosowego ( 1 duża puszka)

3 łyżeczki cukru ( można bez bo może być dość słodki lub dodać mączkę chleba świętojańskiego - która nie jest zbożem tylko rośnie sobie krzak , z którego się zbiera strączki i z nich robi mączkę - jest słodka i ciemna przypomina kakao, które zresztą rodzice nią zastępują w przepisach)

125 ml mleka ( = 1/2 szklanki, jeśli chcemy uzyskać wersje bez mleczną, dajemy w to miejsce wodę)

2 łyżeczki maki ziemniaczanej

wiórki kokosowe


Mleko kokosowe zagotować z cukrem.

W szklance ze zwykłym mlekiem ( lub wodą) rozmieszać dokładnie 2 łyżeczki (z lekkim czubkiem, jak się nabiorą) mąki. Następnie przelać je cienkim strumieniem do gotującego się mleka kokosowego, mieszając. Po zgęstnieniu gotować jeszcze ok. 1 minutę.

Przelać do pucharków, udekorować kakao - lub mączką chleba świętojańskiego i wiórkami kokosowymi. Podawać na ciepło lub na zimno.

temida135

To nie jest przepis optymalny.... jest węglowodanowy.

Pisze to dla tych, którzy zaczynają  DO.

sylwiazłodzi


polecam przepisy na stronie dr.Kwaśniewskiego, choćby pączki lub gofry

http://dr-kwasniewski.pl/?id=2&news=805

są tłuszczowe i węglowodanowe licząc BTW białka jest najmniej

jeśli ktoś już tu trafił to wie również, że m.in dr.Kwasniewski mówi , że organizmy są różnorodne i jest pewien okres dostosowania się do nowej diety, można więc zjeść 1 posiłek taki jak podałam zamiast czegoś jeszcze bardziej węglowodanowego w tym przepisu, w którym jednak będą zboża. A chorzy szczególnie powinni pamiętać, ŻE  jest różnica między DO a Żywieniem optymalnym i jeśli są chorzy powinni UNIKAĆ PRZEPISÓW  w których są nawet śladowe ilości zbóż a były już tutaj dyskusje na ten temat wiele razy nawet z Panem Tomaszem Kwaśniewskim.

mleko kokosowe BTW

Mleko kokosowe (100g)
Wartości odżywcze:
Kalorie: 25 kcal
Energia: 104,6 kJ

Białko: 0,3 g
Węglowodany: 4,9 g
Tłuszcz: 0,3 g


Cholesterol: 0 mg
Błonnik: 0 g

�żódło: http://www.kulturystyka-online.pl/mleko-kokosowe.shtml#ixzz1bbDUGfUD








temida135

Proszę obliczyć całą potrawę... nie tylko mleko kokosowe.

sylwiazłodzi

Ja nie obliczam BTW , już kiedyś o tym pisałam, nie jestem na DO,  :)

A dodatkowo i tutaj znajdziesz komentarze, że pewne ilości w przepisie są nieistotne i nie trzeba ich dodawać pomijając już, że różne źródła  podają ten sam produkt  i zawartość BTW trochę inaczej !!!

Forum jest dla wielu osób, każdy sam wybiera ucząć się czasem od innych,   Ja od Ciebie, Ty od kogoś innego itd.

Ostatnie wg. J.Kwaśniewskiego

"Na koniec - nie wolno zapominać, że każdy człowiek jest inny i inny jest jego organizm."

temida135

To widać, że nie jesteś na DO...
Rozsądniej jest polecać produkty tańsze i o lepszej wartości biologicznej, szczególnie dla osób chorych.




renia

Cytat: sylwiazłodzi w 2011-10-23, 12:22:33

...jeśli ktoś już tu trafił to wie również, że m.in dr.Kwasniewski mówi , że organizmy są różnorodne i jest pewien okres dostosowania się do nowej diety, można więc zjeść 1 posiłek taki jak podałam zamiast czegoś jeszcze bardziej węglowodanowego w tym przepisu, w którym jednak będą zboża...


Okres początkowy, w którym organizm przestawia się na nowy metabolizm, nie oznacza, że jest to okres, w którym się stopniowo wprowadza DO i można początkowo jeść więcej węglowodanów. Na DO przechodzi się od razu (albo wcale) a nie stopniowo. W okresie przystosowania zjada się więcej białka a nie węglowodanów.

Radzio

Już wtedy wiadomo było do czego Renia startuje. ;) :D

Radzio

Cytat: Teresa Stachurska w 2008-09-26, 08:04:16
Np naigrywanie się z kogoś jest żartem ? Obelżywość jest żartem ? Chuligaństwo jest żartem ? Proszę żartować na własny temat i dać nam możliwość przekonania się o sklali Pana poczucia humoru.

Kraina wirtuali, jak Pan nazywa forum, lepiej by była poważna, by dyskusje były nawet przeciążone powagą, niż obciążone nieprzewidywalnością, nieobliczalnością, zamazywaniem rzeczywistości, pustym śmiechem po pustym żarcie. Tu trafia sporo osób w kłopocie, bywa że z poważnymi problemami. Dyrdymały mogą się przydać w czas zabawy, np w kabarecie, a to forum do kabaretu chyba nie aspiruje. Jeśli się nie myliłam...

...  :D
Przypomnę sobie.
Tu jest Centrum Informacji, a nie kabaret, czy inne dyrdymały, Tereso. :D